Bezpłatna dla konsumentów kapitalistyczny głąbie ! Od kiedy prywaciarz napierdziela za friko ? Wtedy i tylko wtedy jak jest wykorzystywany w sposób kapitalistyczny jak my polacy w pracy u prywaciarza. Takie wypłaty, to lepsze były nawet za czasów niewolnictwa ! Gdzie było wyżywienie + dach nad głową. Kapitalizm w polsce przynosi biedę, gnój i ubóstwo - również ubóstwo umysłowe u korwinistów.
@niebijplx: Porada prawna w ambasadzie nie jest bezpłatna dla konsumenta. Konsument płaci za nią w podatkach i to zawsze, nawet jeżeli nigdy nie skorzysta z tej porady /// W Polsce nie ma i nigdy nie było kapitalizmu. Jest socjalizm - państwo zabiera ludziom 60-80% dochodu, z czego 80% idzie na cele redystrybucyjne, czyli oddawane jest tym co nic nie robią lub mała zarabiają. /// Pana praca jest warta tyle ile ktoś za nią zapłaci, a nie tyle ile Pan chce. Jeżeli pensja u pracodawcy się nie podoba niech Pan spróbuje założyć swoją działalność i być konkurencją dla swojego skąpego pracodawcy. Chyba, że Pan nic nie potrafi robić wtedy pojawia się problem... Pozostaje Panu praca u kogoś za tyle ile zapłaci...
Niestety przez wasze pierd*lenie i wolność rodzina musiała zamknąć firmę, bo "wolni obywatele głosujący na korwina" zwyczajnie zajumali "to co im sie podobno należało, okradając sprzęt firmy na 500 tys zł"(nauczył ich żyć z socjalu korwin, dając przykład na samym sobie !). Więc mówie WON SOCJAL-KORWINIŚCI !
Przecież, ty jako korwinista twierdzisz, że to wolny rynek powinien decydować o jakości usługi oraz ceny usługi. Zdecyduj się ! Jeśli komuś się opłaca dawać poradę prawną za grosik to bardzo dobrze ! Wyniszczy nie uczciwą konkurencję i będzie nożem korwinistów w plecy korwinistów :)
@niebijplx Widocznie nie zrozumiałeś tej ironii. To socjalizm wprowadziłby takie debilzmy. Wolny rynek nie zna pojęcia nieuczciwa konkurencja (sensu largissimo) czy cena minimalna.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 grudnia 2014 o 16:26
Się głosuje na socjalistów to potem tak jest.... W socjalizmie najważniejszy jest pracownik (w tym wypadku prawnik). W kapitalizmie najważniejszy jest KONSUMENT.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 grudnia 2014 o 14:26
To i ja dorzucę tego typu argument za kapitalizmem: w nim nikt by prawa do bezpłatnych porad nikomu nie odebrał, bo nikt by takiego prawa nie posiadał. Szach mat socjaliści!
"W kapitalizmie najważniejszy jest KONSUMENT". :) Dobry żart tynfa wart ! :))) W kapitalizmie najważniejszy jest ZYSK NAWET KOSZTEM KONSUMENTA, jeżeli tylko okoliczności na to pozwolą. Nie to, żebym był zwolennikiem socjalizmu, wolę kapitalizm, tylko trzeba traktować go zdroworozsądkowo, bez pompatycznych haseł, które prowadzą na manowce. Kapitalizm wymaga pewnej dozy regulacji, sam automatycznie niczego nie rozwiąże, nie istnieje "niewidzialna ręka rynku", która sama wszystko załatwi. Kapitalizm jest dobry, ale nie w wersji korwinowskiej, XIX-wiecznej. A nie, przepraszam, nawet w XIX wieku według korwinistów panował socjalizm, więc chyba w średniowieczu go nie było, ale wtedy był feudalizm, więc tu też nie... Jakby słuchać Korwina, to chyba nigdy nie było kapitalizmu.
@Ajuto: W kapitalizmie najważniejszy konsument. To on decyduje co i gdzie kupuje. Łatwo jest założyć firmę i zrobić komuś konkurencję, przez producenci konkurują o klienta (konsumenta). Jeżeli jakiś producent będzie oszukiwał konsumentów to zostanie po prostu wyparty z rynku. Mam wrażenie, że nie wie Pan co to jest kapitalizm. co znaczy "pewna doza regulacji"?. Regulacjami można można nazwać prawo: zakaz kradzieży, obowiązek dotrzymywania umów, zakaz ingerowania w wolność drugiego człowieka itp. Na straży tego prawa ma stać państwo. Sam kapitalizm to brak ingerencji państwa w ceny towarów, oraz brak redystrybucji dochodu (czyli zakaż kradzieży także dla państwa i banków).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 grudnia 2014 o 18:20
@tytusz: Użył Pan słowa klucz "DOBROWOLNIE". Pomoc bliźniemu to rzecz jak najbardziej wskazana i nie ma nic wspólnego z socjalizmem. Pomoc to DOBROWOLNE oddanie pieniędzy, dóbr lub usług na cele charytatywne. Socjaliści natomiast nie pomagają tylko KRADNĄ, tj zmuszają do oddawania obcym większości swoich zarobków. Tak sam wspomnianych w democie prawników. Z kapitalistycznego punktu widzenia nic złego nie robili, chcieli dawać swoje usługi charytatywnie - mieli do tego prawo. Z socjalistycznego punktu widzenia nie mieli do tego prawa - winni zapłacić podatek od darowizny! Nie powinni też dawać za darmo porad, bo wtedy socjaliści nie mogą zabrać części pieniędzy stąd taka ustawa.
@Antonio1985 - Źle Pan mniema. Kapitalizm bez regulacji wynaturza się. Dlatego nawet w USA, które mimo wszystko są o wiele bardziej wolnorynkowe niż Europa, istnieją przepisy regulacyjne, czasami bardzo surowe. Myślenie w kategoriach: "kapitalizm sam się reguluje" to mit, i to bardzo groźny. Czy przedsiębiorcom wolno uzgadniać ceny na swoje towary? Przecież to ich towary, ich fabryki, więc mogą ustalać ceny jakie chcą, prawda? Otóż nie, w USA zmowa kartelowa jest surowo karana, nawet WIĘZIENIEM! Czy przedsiębiorca, który wykazał się genialnymi zdolnościami biznesowymi, i dzięki temu odniósł ogromny sukces rynkowy, stworzył największą firmę w swojej branży, niekwestionowanego lidera rynku - czy może dyktować warunki sprzedaży? Otóż nie, w USA praktyki monopolistyczne są surowo karane, włącznie z sądowym nakazem podziału przedsiębiorstwa lub nawet WYZBYCIA SIĘ WŁASNOŚCI jego części (sprzedaż). Redukowanie zagadnienia rzekomej samoregulacji rynku tylko do przypadków "oszukiwania klientów" jest próbą ucieczki od problemu. W kapitalizmie najważniejszy jest zysk a nie konsument i właśnie dlatego, aby chronić konsumenta przed wynaturzeniami kapitalizmu, niezbędne są regulacje, których przykłady podałem powyżej.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 grudnia 2014 o 23:22
K4mil, bo nikt takiego prawa posiadać nie powinien. Ale w wolny rynek pozwala świadczyć usługi pro bono, a wielu prawników ma na tyle kasy, że chcą zrobić coś dobrego i dają porady za darmo jedną godzinę w tygodniu przykładowo.
@Qrvishon - to czy ktoś takie prawo powinien posiadać czy nie, to wyłącznie kwestia założeń aksjologicznych jakie się przyjmie - między innymi jednego z fundamentów współczesnego wymiaru sprawiedliwości, tj. prawa do obrony, które w przypadku ludzi bez pieniędzy na prawnika, staje się de facto fikcją. Tak czy inaczej, mój komentarz miał być przede wszystkim prześmiewczą reakcją na komentarz Antonio1985, w którym krytykuje socjalizm, za odbieranie ludziom finansowanych przez państwo porad prawnych, przeciwstawiając temu kapitalizm, w którym takich porad z definicji nie ma.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 grudnia 2014 o 12:19
Jeszcze tak z 10 lat i wszystkie podatki pozostaną jak teraz - albo nawet wzrosną, będziemy oddawać może nawet 80% na państwo. Ale obowiązkowo będziemy musieli poza tym płacić za porady prawne, sprawy sądowe, wszystkich lekarzy, nawet jak pójdziemy do rodzinnego z przeziębieniem, będziemy też płacić za miejsca parkingowe nawet pod własnym domem. Będzie opłata za spacer powyżej 10 min, opłata za patrzenie się na piękne niebo. Powoli, małymi kroczkami idziemy w tym kierunku.
Kiedyś powiesz koledze żeby nie jadł w fast food'a to cię zamkną za udzielanie porad bez papieru dietetyka i nie założenie działalności, a twój kolega pójdzie siedzieć za nie płacenie podatków od darmowych korzyści oraz dyskryminację pewnego typu restauracji.
Idąc tym tokiem myślenia, jeżeli naprawię sąsiadce cieknący kran, w ramach pomocy sąsiedzkiej, to osiągnie ona korzyść majątkową od której powinna odprowadzić podatek dochodowy. Nawet nie myślcie żeb
y pomagać biednej staruszce z ciężkimi zakupami bo jeszcze ją w finansowe tarapaty wpędzicie i problemy z fiskusem.
To ku*wy i szmaty, czas wy***ać ten poj**any rząd złodziei i oszustów! O nic i nikogo nie pytają tylko sami podejmują decyzje żeby im było dobrze! CZAS Z TYM SKOŃCZYĆ!
Prawo ma obowiązywać wszystkich niezależnie od wykształcenia i wieku, jeśli więc państwo stanowi prawo tak skomplikowane że nawet prawnicy studiują je wyłącznie w ramach wąskich specjalności nie jest niczym innym jak formą dyktatury i terroru.
Nie ma w Polsce PRAWA jest terror administracji i urzędu.
Absurdalność tego widać jeszcze lepiej, jeżeli spojrzeć na to z perspektywy prawników. Oni bowiem nadal będą udzielali "bezpłatnych" porad (tj nie będą za nie dostawać ani grosza) ale ich klienci i tak będą musieli płacić. Słabo to zresztą spójne z również nadchodzącą nowiną - mianowicie niedługo (2015 lub 2016, nie pamiętam dokładnie) zniesiony zostanie wymóg wykazania ciężkiej sytuacji finansowej przy wnoszeniu o adwokata z urzędu. Państwo będzie fundowało adwokata każdemu, kto sobie tego zażyczy. Ciekawe czy adwokatura w ogóle przetrwa taką "dobroczynność", bo stawki jakie adwokaci zarabiają na sprawach z urzędu są żałosne (to jest praktycznie działalność charytatywna), a niewykluczone że już wkrótce większość spraw taka właśnie będzie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 grudnia 2014 o 20:55
Dalej śmiejcie się z Korwina :) Nadal uważacie, że żyjecie w wolnym kraju? Ja tu widzę, że urzędniczynom żrącym za nasze podatki jeszcze jest za mało! Szef kupi Ci pączka - płać, chcesz podnieść kwalifikacje by nie żyć za 1500 zł - płać, ktoś chce Ci zaoferować darmową poradę - płać urzędasom haracz!
Czy dotyczy to także otrzymywania pomocy prawnej w polskich ambasadach za granicą, która do tej pory była bezpłatna?
Bezpłatna? Prawnik w ambasadzie pensji nie bierze? /// Bezpłatna może być tylko usługa PRYWATNA, państwowa zawsze jest płatna.
Bezpłatna dla konsumentów kapitalistyczny głąbie ! Od kiedy prywaciarz napierdziela za friko ? Wtedy i tylko wtedy jak jest wykorzystywany w sposób kapitalistyczny jak my polacy w pracy u prywaciarza. Takie wypłaty, to lepsze były nawet za czasów niewolnictwa ! Gdzie było wyżywienie + dach nad głową. Kapitalizm w polsce przynosi biedę, gnój i ubóstwo - również ubóstwo umysłowe u korwinistów.
^ Zabij się.
@ up - zaraz za wami, ze szczęścia !
@niebijplx: Porada prawna w ambasadzie nie jest bezpłatna dla konsumenta. Konsument płaci za nią w podatkach i to zawsze, nawet jeżeli nigdy nie skorzysta z tej porady /// W Polsce nie ma i nigdy nie było kapitalizmu. Jest socjalizm - państwo zabiera ludziom 60-80% dochodu, z czego 80% idzie na cele redystrybucyjne, czyli oddawane jest tym co nic nie robią lub mała zarabiają. /// Pana praca jest warta tyle ile ktoś za nią zapłaci, a nie tyle ile Pan chce. Jeżeli pensja u pracodawcy się nie podoba niech Pan spróbuje założyć swoją działalność i być konkurencją dla swojego skąpego pracodawcy. Chyba, że Pan nic nie potrafi robić wtedy pojawia się problem... Pozostaje Panu praca u kogoś za tyle ile zapłaci...
Niestety przez wasze pierd*lenie i wolność rodzina musiała zamknąć firmę, bo "wolni obywatele głosujący na korwina" zwyczajnie zajumali "to co im sie podobno należało, okradając sprzęt firmy na 500 tys zł"(nauczył ich żyć z socjalu korwin, dając przykład na samym sobie !). Więc mówie WON SOCJAL-KORWINIŚCI !
No to będą sprzedawać porady prawne za grosz ;]
Dla socjalistów to nie problem. Taki prawnik pójdzie siedzieć za "nieuczciwą konkurencję". Albo wprowadzą cenę minimalną za poradę prawną.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 grudnia 2014 o 14:31
Przecież, ty jako korwinista twierdzisz, że to wolny rynek powinien decydować o jakości usługi oraz ceny usługi. Zdecyduj się ! Jeśli komuś się opłaca dawać poradę prawną za grosik to bardzo dobrze ! Wyniszczy nie uczciwą konkurencję i będzie nożem korwinistów w plecy korwinistów :)
@niebijplx Widocznie nie zrozumiałeś tej ironii. To socjalizm wprowadziłby takie debilzmy. Wolny rynek nie zna pojęcia nieuczciwa konkurencja (sensu largissimo) czy cena minimalna.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 grudnia 2014 o 16:26
@ up - najlepiej debilizmy tłumaczyć ironią -.- wyjdź i zostaw uchylone drzwi.
Nie możemy przecież pozwolić biednym prawnikom umrzeć z głodu!
Dlatego warto mieć w rodzinie lekarza, albo prawnika. Albo choćby studenta tego kierunku.
No, dosyć tego... czas wyemigrować z tego p*****go kraiku.
Się głosuje na socjalistów to potem tak jest.... W socjalizmie najważniejszy jest pracownik (w tym wypadku prawnik). W kapitalizmie najważniejszy jest KONSUMENT.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 grudnia 2014 o 14:26
To i ja dorzucę tego typu argument za kapitalizmem: w nim nikt by prawa do bezpłatnych porad nikomu nie odebrał, bo nikt by takiego prawa nie posiadał. Szach mat socjaliści!
Raczcie zauważyć, panowie, że to ci okropni socjalistyczni prawnicy, za nic mając korwinowskie dogmaty, udzielali porad bezpłatnie i dobrowolnie.
"W kapitalizmie najważniejszy jest KONSUMENT". :) Dobry żart tynfa wart ! :))) W kapitalizmie najważniejszy jest ZYSK NAWET KOSZTEM KONSUMENTA, jeżeli tylko okoliczności na to pozwolą. Nie to, żebym był zwolennikiem socjalizmu, wolę kapitalizm, tylko trzeba traktować go zdroworozsądkowo, bez pompatycznych haseł, które prowadzą na manowce. Kapitalizm wymaga pewnej dozy regulacji, sam automatycznie niczego nie rozwiąże, nie istnieje "niewidzialna ręka rynku", która sama wszystko załatwi. Kapitalizm jest dobry, ale nie w wersji korwinowskiej, XIX-wiecznej. A nie, przepraszam, nawet w XIX wieku według korwinistów panował socjalizm, więc chyba w średniowieczu go nie było, ale wtedy był feudalizm, więc tu też nie... Jakby słuchać Korwina, to chyba nigdy nie było kapitalizmu.
@up - masz przynajmniej rozum zamiast dupy ! Co tutaj jest rzadko spotykane !
@Ajuto: W kapitalizmie najważniejszy konsument. To on decyduje co i gdzie kupuje. Łatwo jest założyć firmę i zrobić komuś konkurencję, przez producenci konkurują o klienta (konsumenta). Jeżeli jakiś producent będzie oszukiwał konsumentów to zostanie po prostu wyparty z rynku. Mam wrażenie, że nie wie Pan co to jest kapitalizm. co znaczy "pewna doza regulacji"?. Regulacjami można można nazwać prawo: zakaz kradzieży, obowiązek dotrzymywania umów, zakaz ingerowania w wolność drugiego człowieka itp. Na straży tego prawa ma stać państwo. Sam kapitalizm to brak ingerencji państwa w ceny towarów, oraz brak redystrybucji dochodu (czyli zakaż kradzieży także dla państwa i banków).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 grudnia 2014 o 18:20
@tytusz: Użył Pan słowa klucz "DOBROWOLNIE". Pomoc bliźniemu to rzecz jak najbardziej wskazana i nie ma nic wspólnego z socjalizmem. Pomoc to DOBROWOLNE oddanie pieniędzy, dóbr lub usług na cele charytatywne. Socjaliści natomiast nie pomagają tylko KRADNĄ, tj zmuszają do oddawania obcym większości swoich zarobków. Tak sam wspomnianych w democie prawników. Z kapitalistycznego punktu widzenia nic złego nie robili, chcieli dawać swoje usługi charytatywnie - mieli do tego prawo. Z socjalistycznego punktu widzenia nie mieli do tego prawa - winni zapłacić podatek od darowizny! Nie powinni też dawać za darmo porad, bo wtedy socjaliści nie mogą zabrać części pieniędzy stąd taka ustawa.
@Antonio1985 - Źle Pan mniema. Kapitalizm bez regulacji wynaturza się. Dlatego nawet w USA, które mimo wszystko są o wiele bardziej wolnorynkowe niż Europa, istnieją przepisy regulacyjne, czasami bardzo surowe. Myślenie w kategoriach: "kapitalizm sam się reguluje" to mit, i to bardzo groźny. Czy przedsiębiorcom wolno uzgadniać ceny na swoje towary? Przecież to ich towary, ich fabryki, więc mogą ustalać ceny jakie chcą, prawda? Otóż nie, w USA zmowa kartelowa jest surowo karana, nawet WIĘZIENIEM! Czy przedsiębiorca, który wykazał się genialnymi zdolnościami biznesowymi, i dzięki temu odniósł ogromny sukces rynkowy, stworzył największą firmę w swojej branży, niekwestionowanego lidera rynku - czy może dyktować warunki sprzedaży? Otóż nie, w USA praktyki monopolistyczne są surowo karane, włącznie z sądowym nakazem podziału przedsiębiorstwa lub nawet WYZBYCIA SIĘ WŁASNOŚCI jego części (sprzedaż). Redukowanie zagadnienia rzekomej samoregulacji rynku tylko do przypadków "oszukiwania klientów" jest próbą ucieczki od problemu. W kapitalizmie najważniejszy jest zysk a nie konsument i właśnie dlatego, aby chronić konsumenta przed wynaturzeniami kapitalizmu, niezbędne są regulacje, których przykłady podałem powyżej.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 grudnia 2014 o 23:22
K4mil, bo nikt takiego prawa posiadać nie powinien. Ale w wolny rynek pozwala świadczyć usługi pro bono, a wielu prawników ma na tyle kasy, że chcą zrobić coś dobrego i dają porady za darmo jedną godzinę w tygodniu przykładowo.
@Qrvishon - to czy ktoś takie prawo powinien posiadać czy nie, to wyłącznie kwestia założeń aksjologicznych jakie się przyjmie - między innymi jednego z fundamentów współczesnego wymiaru sprawiedliwości, tj. prawa do obrony, które w przypadku ludzi bez pieniędzy na prawnika, staje się de facto fikcją. Tak czy inaczej, mój komentarz miał być przede wszystkim prześmiewczą reakcją na komentarz Antonio1985, w którym krytykuje socjalizm, za odbieranie ludziom finansowanych przez państwo porad prawnych, przeciwstawiając temu kapitalizm, w którym takich porad z definicji nie ma.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 grudnia 2014 o 12:19
Jeszcze tak z 10 lat i wszystkie podatki pozostaną jak teraz - albo nawet wzrosną, będziemy oddawać może nawet 80% na państwo. Ale obowiązkowo będziemy musieli poza tym płacić za porady prawne, sprawy sądowe, wszystkich lekarzy, nawet jak pójdziemy do rodzinnego z przeziębieniem, będziemy też płacić za miejsca parkingowe nawet pod własnym domem. Będzie opłata za spacer powyżej 10 min, opłata za patrzenie się na piękne niebo. Powoli, małymi kroczkami idziemy w tym kierunku.
Teraz śnieg spadł i to w sumie jest wzbogacenie, więc podatek od śniegu również będzie.
Kiedyś powiesz koledze żeby nie jadł w fast food'a to cię zamkną za udzielanie porad bez papieru dietetyka i nie założenie działalności, a twój kolega pójdzie siedzieć za nie płacenie podatków od darmowych korzyści oraz dyskryminację pewnego typu restauracji.
Lepiej wydać kilkaset tysięcy na życzenia świąteczne pani prezydent Warszawy oraz ponad 2 mln na reklamę "igrzysk". Na to kasa jest.
Rząd zaczął się bawić w Szlachtę,
Czyli jeśli moja dziewczyna zrobi mi obiad, to jest to dla mnie przychód?
Jesli nie palisz papierosow to tez podatek, bo to jest przychod :)
Idąc tym tokiem myślenia, jeżeli naprawię sąsiadce cieknący kran, w ramach pomocy sąsiedzkiej, to osiągnie ona korzyść majątkową od której powinna odprowadzić podatek dochodowy. Nawet nie myślcie żeb
y pomagać biednej staruszce z ciężkimi zakupami bo jeszcze ją w finansowe tarapaty wpędzicie i problemy z fiskusem.
To ku*wy i szmaty, czas wy***ać ten poj**any rząd złodziei i oszustów! O nic i nikogo nie pytają tylko sami podejmują decyzje żeby im było dobrze! CZAS Z TYM SKOŃCZYĆ!
burzysz się jakby (bezpłatna) pomoc prawna była ci potrzebna na co dzień :D
Pierwsza lekcja życia: nie ma nic za darmo.
Prawo ma obowiązywać wszystkich niezależnie od wykształcenia i wieku, jeśli więc państwo stanowi prawo tak skomplikowane że nawet prawnicy studiują je wyłącznie w ramach wąskich specjalności nie jest niczym innym jak formą dyktatury i terroru.
Nie ma w Polsce PRAWA jest terror administracji i urzędu.
Jeśli nie będziemy znać swoich praw, to nie będziemy sie ich domagać.
trzeba pogonić tych prawniczych lobbystów a jeżeli ta sytuacja wynika z głupoty polityków to należy niemal cały sejm wymienić,
A co mają do tego prawnicy? Prawnicy przecież nic na tym nie zarobią - tylko Skarb Państwa.
W kraju w którym urząd jest w stanie uznać śmierć dziecka jako korzyść majątkową dla matki, nic mnie już nie zdziwi.
Obywatel nie ma dziewczyny, oszczędza na gumkach, czyli ma przychód. Podatek się należy... ;_;
Absurdalność tego widać jeszcze lepiej, jeżeli spojrzeć na to z perspektywy prawników. Oni bowiem nadal będą udzielali "bezpłatnych" porad (tj nie będą za nie dostawać ani grosza) ale ich klienci i tak będą musieli płacić. Słabo to zresztą spójne z również nadchodzącą nowiną - mianowicie niedługo (2015 lub 2016, nie pamiętam dokładnie) zniesiony zostanie wymóg wykazania ciężkiej sytuacji finansowej przy wnoszeniu o adwokata z urzędu. Państwo będzie fundowało adwokata każdemu, kto sobie tego zażyczy. Ciekawe czy adwokatura w ogóle przetrwa taką "dobroczynność", bo stawki jakie adwokaci zarabiają na sprawach z urzędu są żałosne (to jest praktycznie działalność charytatywna), a niewykluczone że już wkrótce większość spraw taka właśnie będzie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 grudnia 2014 o 20:55
Powiem tylko jedno teraz nikt nie wniesie sprawy do sądu ponieważ mało kogo będzie na to stać i nikt nie będzie ponosił odpowiedzialności prawnej
Niedługo opodatkują naukę dzieci w szkole podstawowej bo tam też dzieci otrzymują bezpłatne porady np. z matematyki
Jak to się ma do konstytucji?
Darmowy jest tylko Open Source.
Dalej śmiejcie się z Korwina :) Nadal uważacie, że żyjecie w wolnym kraju? Ja tu widzę, że urzędniczynom żrącym za nasze podatki jeszcze jest za mało! Szef kupi Ci pączka - płać, chcesz podnieść kwalifikacje by nie żyć za 1500 zł - płać, ktoś chce Ci zaoferować darmową poradę - płać urzędasom haracz!