~nipies Nawet jeśli to co w tym złego? Niech sobie będą ładni z ładnymi a brzydcy z brzydkimi. Kolega wyżej napisał ,,nikt nie chce tych nieatrakcyjnych z fajnym wnętrzem'' a sądzę, ze każdy zna wyjątki od reguły. Pomijając już kwestię, ze uroda rzecz względna i każdemu podoba się coś innego :)
@lili.Kazdy ma swoj gust,dla jednego bedziesz bostwem,a dla innego potworem.Osoby szpetne maja ciezej ze znalezieniem polowki.Wsrod otylych dziewczyn tez zdarzaja sie ladne(facetow nie brzydkich maja wg innuch dziewczyn)nawet one maja wieksze szanse na znalezienie faceta niz taka brzydka dziewczyna.Osoby mowiace ze charakter sie nie liczy:sa samotne,lub samem maja brzydkich facetow/kobiety i wybieraja takich bo nie chca byc same,zazwyczaj takie osoby oszukuja same siebie.
Szkoda tylko, że to tak rzadko się sprawdza w realnym świecie. Kluczem do serca mężczyzny jest wygląd kobiety; jeśli kobieta fizycznie się nie podoba na nic jej dobre serce, chociażby było ze złota nic nie jest warte...
To działa też w drugą stronę. Na ogół wiążemy się z ludźmi, którzy pociągają nas również fizycznie i chociaż nie powinien to być czynnik decydujący, to jednak ma duże znaczenie przy doborze partnera. I nie ma w tym nic złego. Ludzie mają różne gusta, więc ktoś atrakcyjny dla mnie nie musi podobać się tobie, a ktoś, kto spodoba się tobie być może będzie na szarym końcu listy atrakcyjnych dla jakiejś innej dziewczyny... Jak to mówią "Każda potwora znajdzie swego amatora" ;)
Ale facet brak urody może nadrobić charakterem, my za to bez ładnego opakowania jesteśmy nieinteresujące ;) Wiadomo że wygląd jest ważny, ale brzydota mężczyzny nie skreśla, kobietę niestety tak
@Ella.Rzadko?ja patrze tez na charakter,co z tego ze mi sie laska podoba skoro nie da sie z nia pogadac normalnie,bedziemy sie nudzic aby,klocic i cholera wie co jeszcze.
Ludzie nie czarujmy się, wygląd też się liczy jeśli chcemy z kimś być "na dłużej" bądź "aż po grób. Poza tym to kwestia gustu, każdy lubi co innego.
Kolejny demot, który ma nas czegoś uczyć - jak żyć itd... Dajcie se siana :D
Oj tam oj tam i tak mnie żadna nie chce
Ta, nie patrzeć na wygląd, jeno na wnętrze... Jakoś nikt tych nieatrakcyjnych ludzi z fajnym wnętrzem za bardzo nie chce.
Nie? Czyli tylko ładni są w związkach? Otwórz chłopcze oczy :)
Szpetni są w związkach ze szpetnymi.
~nipies Nawet jeśli to co w tym złego? Niech sobie będą ładni z ładnymi a brzydcy z brzydkimi. Kolega wyżej napisał ,,nikt nie chce tych nieatrakcyjnych z fajnym wnętrzem'' a sądzę, ze każdy zna wyjątki od reguły. Pomijając już kwestię, ze uroda rzecz względna i każdemu podoba się coś innego :)
@lili.Kazdy ma swoj gust,dla jednego bedziesz bostwem,a dla innego potworem.Osoby szpetne maja ciezej ze znalezieniem polowki.Wsrod otylych dziewczyn tez zdarzaja sie ladne(facetow nie brzydkich maja wg innuch dziewczyn)nawet one maja wieksze szanse na znalezienie faceta niz taka brzydka dziewczyna.Osoby mowiace ze charakter sie nie liczy:sa samotne,lub samem maja brzydkich facetow/kobiety i wybieraja takich bo nie chca byc same,zazwyczaj takie osoby oszukuja same siebie.
Sorry ThomasHewitt, ale po przeczytaniu Twojego komentarza załamałem się. Nie wierzę, że ludzkość upadła tak nisko.
Szkoda tylko, że to tak rzadko się sprawdza w realnym świecie. Kluczem do serca mężczyzny jest wygląd kobiety; jeśli kobieta fizycznie się nie podoba na nic jej dobre serce, chociażby było ze złota nic nie jest warte...
To działa też w drugą stronę. Na ogół wiążemy się z ludźmi, którzy pociągają nas również fizycznie i chociaż nie powinien to być czynnik decydujący, to jednak ma duże znaczenie przy doborze partnera. I nie ma w tym nic złego. Ludzie mają różne gusta, więc ktoś atrakcyjny dla mnie nie musi podobać się tobie, a ktoś, kto spodoba się tobie być może będzie na szarym końcu listy atrakcyjnych dla jakiejś innej dziewczyny... Jak to mówią "Każda potwora znajdzie swego amatora" ;)
Ale facet brak urody może nadrobić charakterem, my za to bez ładnego opakowania jesteśmy nieinteresujące ;) Wiadomo że wygląd jest ważny, ale brzydota mężczyzny nie skreśla, kobietę niestety tak
@Ella.Rzadko?ja patrze tez na charakter,co z tego ze mi sie laska podoba skoro nie da sie z nia pogadac normalnie,bedziemy sie nudzic aby,klocic i cholera wie co jeszcze.
Wszystko ladnie pieknie, ale jesc cos za czym sie nie przepada, to juz gruba przesada!
Chyba nie załapałeś...
Jezeli chodzi o nie robienie komus przykrosci, to zalapalem. A jak nie to nie kumom...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 stycznia 2015 o 10:15
Szkoda tylko, że teraz nie ma takich ludzi..
Bardzo pocieszające - daje nadzieję na lepsze jutro, bo przecież gdzieś są te szczęśliwe pary :)
ktoś nie poruchoł
Słodkie pierdzenie. Ważna jest teraz grubość portfela i tyle!
Ludzie nie czarujmy się, wygląd też się liczy jeśli chcemy z kimś być "na dłużej" bądź "aż po grób. Poza tym to kwestia gustu, każdy lubi co innego.
Kolejny demot, który ma nas czegoś uczyć - jak żyć itd... Dajcie se siana :D
50 lat ? To już niestety nie te czasy, teraz mało który związek przetrwa tak długi czas ...
Jestem z nim, bo na demotach pisało, że trzeba być z brzydkimi bo im smutno.