Ze mnie rodzice się śmiali że z dziewczynami się zadaję i downy yeah-bane nigdy nie mogli mi dać z tym spokoju dlatego zawsze byłem byłem taki nieśmiały więc tu chcę przeprosić wszystkie moje koleżanki ze szkolnych lat że nie odwzajemniałem im uczuć :(
W dorosłym życiu jest podobnie, tylko huśtawkę zamienili na sypialnie.
Pewnie ci rodzice opowiadali.
Tak powstałeś?
Czemu teraz tak nie może być?
Ze mnie rodzice się śmiali że z dziewczynami się zadaję i downy yeah-bane nigdy nie mogli mi dać z tym spokoju dlatego zawsze byłem byłem taki nieśmiały więc tu chcę przeprosić wszystkie moje koleżanki ze szkolnych lat że nie odwzajemniałem im uczuć :(
Ale ździra!