Ludkowie, zażyjcie espumisan bo chyba macie jakieś "patriotyczne wzdęcie"; jaka husaria? co to za brednie? Chłopaki po prostu dużo trenują, pojechali na mistrzostwa, przywieźli medale - chwała im za to, "sto lat!" i "gwiazdka pomyślności!"... ale po jaką chorobę doklejać jakieś wojenne paralele???? TO TYLKO SPORT!
Bez przesady. Rozumiem, że się cieszycie z brązu, ale nie porównujcie tego z formacją, która przez bodajże 120lat nie przegrała bitwy. Husaria to całkowicie inny poziom. Takiego demota mogła stworzyć tylko osoba, która nic o Husarii nie wie. Husaria, to Husaria. Najemnicy podpisywali kontrakty, że przy spotkaniu z nią opuszczą polę walki bez konsewkencji, a nie, że z nią wygrają. Bez obrazy dla szczypiornistów, ale od Husarii ręce precz. @Edit. Nie mam pojęcia, kto daje plusy. To obraza dla pamięci naprawdę wybitnej jednostki, która w mottcie miała, że "choćby niebo na nas runęło, to podtrzymamy je swoimi drzewcami". To byli ludzie, o których można pisać książki, na których można się wzorować, któych trzeba podziwiać. Wyrobili to sobie ponad wiekiem działań, w których ich przedstawiciele gineli i zabijali. Potrafili w kilka set osób bronić się przed tysiącami uzbrojonych napastników. Porównywanie ich ze szczypiornistami jest jak splunięcie im w twarz. Niech autor demota spłonie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
2 lutego 2015 o 21:33
Z całym szacunkiem - Husaria nie prześlizgiwała się cudem po plecach wroga tylko miażdżyła ich pod kopytami. Nasza gra na mistrzostwach była pełna błędów i wygranych które można określić mianem cudów - ledwo nam się udawało. Racją jest iż Katarczycy kupili sobie sędziów i reprezentację złożoną w połowie z Serbów i Chorwatów, ale gdybyśmy pod koniec nie przepuścili ich przez linię obrony jak przez otwarte drzwi, mielibyśmy szansę na dogrywkę.
Bardziej wygląda jakby ten facet na koniu miał ich zaraz nabić na dzidę, no, ale co tam. Ważne, że tyle tu "patryjotyzmó", że przesada to mało powiedziane.
Katar natomiast, to Katarzyna II XXI wieku, która Husarie i całą Polskę uczyniła protektoratem dotacjami :)
Bez przesady! Tu nie ma porównania. Zaznaczam, że ogromnie mnie cieszy ich medal- podobnie jak każdy sukces naszych.
gdzie husaria tam zwycięstwo
w tym wypadku się to nie sprawdza, bo nie potrafili pokonać paru...set...tysięcy dolarów...
chyba paru milionow ;]
Eee tam... Po prostu mieli katar.
Pseudopatriotyczne demotywatory z husarią były nawet znośne na samym początku, teraz to już nawet nie jest śmieszne.
lol
Aż dziwne, że ten gość z Katowic co 2 lata temu pobił młotkiem Egipcjanina nie odstał wtedy demota z husarią. Dostał?
Gimbopatriotyzm uderza znowu...
Ludkowie, zażyjcie espumisan bo chyba macie jakieś "patriotyczne wzdęcie"; jaka husaria? co to za brednie? Chłopaki po prostu dużo trenują, pojechali na mistrzostwa, przywieźli medale - chwała im za to, "sto lat!" i "gwiazdka pomyślności!"... ale po jaką chorobę doklejać jakieś wojenne paralele???? TO TYLKO SPORT!
Bez obrazy dla twórcy, ale to jest przesada. Może i nasi szczypiorniści są dobrzy
ALE
NIGDY
NIE
PORÓWNUJCIE
ICH
DO
HUSARII.
Bez przesady. Rozumiem, że się cieszycie z brązu, ale nie porównujcie tego z formacją, która przez bodajże 120lat nie przegrała bitwy. Husaria to całkowicie inny poziom. Takiego demota mogła stworzyć tylko osoba, która nic o Husarii nie wie. Husaria, to Husaria. Najemnicy podpisywali kontrakty, że przy spotkaniu z nią opuszczą polę walki bez konsewkencji, a nie, że z nią wygrają. Bez obrazy dla szczypiornistów, ale od Husarii ręce precz. @Edit. Nie mam pojęcia, kto daje plusy. To obraza dla pamięci naprawdę wybitnej jednostki, która w mottcie miała, że "choćby niebo na nas runęło, to podtrzymamy je swoimi drzewcami". To byli ludzie, o których można pisać książki, na których można się wzorować, któych trzeba podziwiać. Wyrobili to sobie ponad wiekiem działań, w których ich przedstawiciele gineli i zabijali. Potrafili w kilka set osób bronić się przed tysiącami uzbrojonych napastników. Porównywanie ich ze szczypiornistami jest jak splunięcie im w twarz. Niech autor demota spłonie.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 lutego 2015 o 21:33
Zapomnieliście, że Husaria nigdy nie przegrywa! #prowo
Z całym szacunkiem - Husaria nie prześlizgiwała się cudem po plecach wroga tylko miażdżyła ich pod kopytami. Nasza gra na mistrzostwach była pełna błędów i wygranych które można określić mianem cudów - ledwo nam się udawało. Racją jest iż Katarczycy kupili sobie sędziów i reprezentację złożoną w połowie z Serbów i Chorwatów, ale gdybyśmy pod koniec nie przepuścili ich przez linię obrony jak przez otwarte drzwi, mielibyśmy szansę na dogrywkę.
Bardziej wygląda jakby ten facet na koniu miał ich zaraz nabić na dzidę, no, ale co tam. Ważne, że tyle tu "patryjotyzmó", że przesada to mało powiedziane.
Kiepskie porównanie.