Popieram tego kaprala. Schetyna i Sikorski szczuja Rosje na nas a potem sie zabiora do USA i beda popijac driny z Johnem Karry a nam rozpier..ola kraj.
Przez 25 lat "wolności" praktycznie całkowity zakaz posiadania broni palnej dla wszystkich, a jak się robi gorąco to obywatelu chroń nas? NIE! Teraz to mnie w dupę pocałujta. Przelejemy za nich krew, a potem znowu nas zgnoją i pewnie nawet odbiorą broń, którą ich broniliśmy. Ja tam poza swoim domem nie mam zamiaru za nikogo walczyć. Liczy się rodzina, a nie banda nowobogackich niszczących ten kraj.
Przybor1995, przecież mówię za siebie -.-. Ja cenię pokój bardziej od honoru, prawdy czy interesów jakiegoś kraju. Bardziej cenię tylko własne życie, życie bliskich mi osób i ewentualnie wolność. Ci którzy twierdzą, że taka bzdeta jak honor jest ważniejsza od pokoju chyba nie zdają sobie sprawy z jakimi bestialstwami i jakim terrorem wiąże się wojna.
@Przybor1995 - honor - powiedz mi, gdzie Ty w tych czasach widzisz jego przejawy? W Polsce? Nie, u nas od dawien dawana panuje zwyczaj, że liczę się ja i tylko ja. Będziecie mówić, że to wina rządów - zgoda. Wina tego co przeszedł naród = zgoda. Tylko co nam usprawiedliwiania się, każdy wie, że panuje kolesiostwo, a nikt z tym nie walczy. Taki jest naród polski, że problemy to on zawsze widzi, a działać to mu się nie chce. A co do tego czy walczyć za nasze państwo - tak. Czy walczyć za "szlachtę" - nie.
Nasza ukochana Partia Wojny na siłę prowokuje Rosję na każdym kroku, w dodatku wbrew opinii narodu angażuje nas w tą polityczno-militarną grę o Ukrainę, której wygranie NIE LEŻY w naszym interesie.
Nie wspominając o tym, że działanie przeciwko wojnie może ostatecznie do niej doprowadzić. Nie sadzę, żeby kiedykolwiek moje decyzje miały wpłynąć na to czy wojna wybuchnie czy nie, więc rozważam to czysto teoretycznie. Skoro to tylko eksperyment myślowy to muszę założyć jakie skutki dadzą moje działania bo w przeciwnym razie nie ma sensu go przeprowadzać bo dowolne wydarzenie wpłynie na przyszłość w nieskończoną ilość sposobów. Chciałbym tez zauważyć, że tego typu argument można też odwrócić w Ciebie i np. ty możesz próbując ratować swój honor - stracić go, w przeciwieństwie do sytuacji gdybyś nie robił być go zachował. Moja opinia dotyczy przypadku, w którym jesteśmy w stanie z dużym prawdopodobieństwem przewidzieć konsekwencje, wtedy uważam, że nie warto unosić się dumą czy honorem skoro może to sprowadzić na nas wojnę.
Anonimowski, kto tutaj mówi o fałszowaniu historii? Mówmy że komuchy nas mordowali itd., ale jaki sens jest pchać się w sankcje przeciw Rosji? My cierpimy a Rosja nie odczuwa tego nawet jak ugryzienie komara. Czemu wspieramy Ukrainę? Za Bandery naziści ukraińscy nas mordowali, na opolszczyźnie połowa rodzin pochodzi od uciekinierów z kresów z których każdy zostawił tam większość majątku a część w dodatku martwych bliskich. Po co grozimy Rosji kolejnymi sankcjami skoro wyglądamy tutaj jak ratlerek obszczekujący dobermana?
ja bym inaczej to rozegrał...
na samym początku odszukał bym wszystkich tych wyżej wymienionych poprzez Pana Kaprala i zgładził a później bronił bym naszej Polski...
na pewno sporo osób by mi w tym pomogło więc były by większe szanse na zrealizowanie...
pozdrawiam
ja bym inaczej to rozegrał... na samym początku odszukał bym wszystkich tych wyżej wymienionych poprzez Pana Kaprala i zgładził a później bronił bym naszej Polski... na pewno sporo osób by mi w tym pomogło więc były by większe szanse na zrealizowanie...
pozdrawiam
Najlepiej byłoby, gdyby uciekli. Wtedy ktoś mądry powołuje w kraju rząd tymczasowy. Na dzień dzisiejszy pełno jest ludzi, którzy nie chcą za tę patologię ginąć, ale w razie wojny i groźby kulki w łeb za karę jednak pójdą.
Miałem podobną rozterkę,później uświadomiłem sobie że oprócz polityków, bogaczy i chamstwa w tym kraju jest też moja rodzina, przyjaciele,miliony niewinnych ludzi, miejsca które kocham, ziemia w którą wsiąkła krew tych którzy oddali za nią życie. Nie mógł bym później spojrzeć w lustro i do końca życia oglądać tchórza, który oddał to wszystko na zatracenie bo miał jakieś fazy do kilku debili i dołowały go jakieś niedogodności.
Zgadzam się, nie stanął bym w obronie tych k$rw z rządu itp stanął bym w obronie Rodziny... Miał bym patrzeć jak mi gwałcą matkę lub siostrę w imie tych głupich wypisków w tym democie? Bronisz rodzine przyjaciół dorobek miejsca agdzie się wychowałem... przy okazji gdy by panował taki chaos nie chcący można wpakować kulkę takiemu kaczyńskiemu lub innemu pedałowi ;)
Gdyby doszło do sytuacji, w której musiałbym walczyć przeciwko jakiemukolwiek napastnikowi (np. Rosjanom) i gdyby jakikolwiek polityk wydał mi rozkaz walki o "interesy państwa" byłby moim pierwszym fragiem w tej wojnie. Dopiero potem dbałbym o prawdziwe interesy Polski, czyli w takiej sytuacji, wolności oraz godności mojej i innych obywateli, granic ojczyzny, wiary, kultury, historii oraz języka polskiego, bo to są prawdziwe wartości naszej ojczyzny, których te ścierwa spieniężyć nie mogą!
Górnicy Rolnicy czekamy na resztę osób które w końcu przejrzą że Polska dla Polaków i dla naszej żywności a nie mrożonek z zagranicy, w których jest więcej chemii niż w proszku do prania. ;)
Dlatego potrzeba nam rozsądnego, silnego, logicznie myślącego Prezydenta. A takim będzie tylko Janusz Korwin-Mikke. Mamy dbać o interes Polski, a nie Niemiec, USA lub jakiegokolwiek innego państwa.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 lutego 2015 o 8:53
zas koles w democie powiedział, że za MIKKE tez nie zamierza oddawac zycia, ma on stac w I rzędzie. Swoją drogą wielu polaków ma waznijesze rzeczy na głowie, a tu nas wojną straszą. Co za prymitywy w tej Rosji. Ja chce by był pokój i chce mieć swiety spokój...
sama jesteś prymityw bluealien. ukraińcy mordują swoich cywilów, robi się powoli wojna domowa między banderowcami a ludnością cywilną dozbrajaną przez "separatystów", a ty chcesz mieć spokój. problem w tym, że nasze władze robią wszystko, aby na nas ściągnąć tą wojnę. sprzedadzą nas przy pierwszej okazji.
@fsnj.Zamnij gebe.Ruscy morduja ludzi.Matki ruskich zolnierzy,nie dostaly odszkodowania i maja zakaz mowienia co sie dzieje,poslyla sie wielu ruskich ktorzy nie wiedza gdzie beda walczyc,czy tez wierza putinowi ktory obiecuje im kase w przypadku smierci,ze to ukraina jest winna itp.Rosja lamie wszelkie traktaty,nie szanuje innych krajow,ostatnio latali w poblizu UK z bomba atomowa na pokladzie bombowca.
@fnsgsj Czy wy pro-rosyjskie barany, w końcu nauczycie się, że Ukraińcy nie celowo bombardują osiedla mieszkalne? W tych ochotniczych batalionach są ludzie, w tym artylerzyści, którzy nie mają nawet dwu tygodniowego przeszkolenia! Jak taki niedoświadczony kot ma przeprowadzić precyzyjny ostrzał artyleryjski, co? Poza tym kacapy nie są wcale święte. Bo niby kto złamał Konwencję Genewską i zamordował jeńców z Batalionu Cyborg? Kto ostrzelał ten wieżowiec mieszkalny, żeby winę zwalić na Ukraińców? Kto zestrzelił Malezyjski samolot?
@Antonio1985 "Mamy dbać o interes Polski, a nie Niemiec, USA [...]" a w szczególności Ukrainy, na którą nasz rząd chce marnować nasze pieniądze, pamiętając przy tym, że od 1944 roku UPA była współodpowiedzialna wraz z Organizacją Ukraińskich Nacjonalistów (OUN-B) za zorganizowanie i przeprowadzenie ludobójstwa polskiej ludności cywilnej (patrz: rzeź wołyńska i czystka etniczna w Małopolsce Wschodniej).
to ty kasti banderowco ukraiński zamknij gębę. PAP potwierdziła, że ostrzał prowadzili ukraińcy w myśl zasady, że jak nie będzie ich, to nie będzie w ogóle. ruscy by swojego nie ostrzelali przecież.
Z tego co wiem to Korwin nie chce wojny z Rosją i nawet jest przeciwny atakowaniu jej i prowokowaniu. Nie wiem więc czemu on miałby iść w pierwszej linii razem z tamtymi. Chyba, że kapral wierzy w masakrujące właściwości prezesa i także uważa, że JKM jest robotem z przyszłości z możliwością strzelania laserami z oczu. Przez co może zapewnić nam zwycięstwo.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 lutego 2015 o 9:30
Ja nie będę walczył za reżim, który nie pozwalał mi mieć nawet w domu broni do obrony miru domowego. Nie pozwalał, to teraz ja nie mam zamiaru jakiejkolwiek broni wykorzystać do obrony budżetówki i posłów.
Moi drodzy. Piękna dyskusja o oddawaniu życia za ojczyznę i ideały. Ja osobiście uważam, że ojczyznę, czy też ideały ma się po to by dla nich żyć, a nie za nie ginąć. Żadne miejsce na ziemi, żadna idea, czy żadna religia nie jest dobra, jeśli wymaga ode mnie abym za nią umarł. Krajów, ideologii i religii jest mnóstwo, a moje życie jest tylko jedno. I moje!
A co ma do tej grupy polityków Korwin-Mikke, który nigdy nie miał żadnego wpływu na rządzenie a zawsze starał się przedstawić alternatywny sposób zarządzania Państwem, za który np. ja mógłbym walczyć,
Sam idź do budy, komunistyczny psie :* a "dziwko" mów do swojej starszej bo wypluła kroczem takie ścierwo. BTW Brawa dla dupodajskich adminów za zostawienie komentarza nsjanfja a usuniecie/nie dopuszczenie do wyswietlenia moich. Dzieki wam ta zapchlona strona schodzi na psy. Jesteście z siebie dumni, wymoczki wy jedne?
Najgorsze jest to, że wielu myśli tak jak ten kapral z demota. Ja też jestem z rezerwy, podporucznik. A tu nie chodzi o to by ginąć za polityków. Tu nawet nie chodzi o to, by w ogóle ginąć. Ale ważne jest by móc wskazać na mapie: o tu leży mój kraj. I należy zabić każdego, tak zabić a nie dać się zabić, każdego, kto będzie chciał to zmienić. A z takim myśleniem... To właśnie ludzie, którzy dokładnie tak myśleli, sprzedali ten kraj pomiędzy Rosję, Prusy i Austrię na długie 123 lata. Bo też nie chcieli walczyć za Ojczyznę, bo im się król nie podobał.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 lutego 2015 o 11:30
czym mam do c**a wafla walczyć? widelcem? w takim razie w 1 kolejności powinno się zabić kastę rządzącą, która nas sprzedała i która prowokuje wojnę. wiemy, że tak się nie stanie. oni użyją nas do obrony swojego dobytku, a nie granic.
no to wiekszosc mlodych ludzi bedzie walczyc za anglie bo to teraz jest ich kraj .
Tam maja domy i rodziny dlaczego mialbym bronic Polski i rządzących ,mlodzi ludzie zostali zmuszeni do emigracji i teraz mieli by wracac by bronic interesow kolesiow NIGDY
zostali zmuszeni do emigracji nie przez biedę, ale przez zakaz prowadzenia własnej działalności bez ton papierów, pełnej księgowości (podwójnej), koncesji prawie na wszystko i wagonu kasy na te formalności.
Kolejny gość, który nie potrafi odróżnić państwa od Ojczyzny. Był kiedyś taki demot, w którym ktoś pisał, że nie będzie ginął za najniższą krajową, polityków, prezydenta, Tuska itd. Ktoś potem zrobił demota odpowiedź i mu wyjaśnił, że jak zajdzie potrzeba to ma oddać życie za rodzinę, ziemię na której mieszka, język, w którym mówi, za to że jest Polakiem, itp. I oto się drodzy państwo głównie rozchodzi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 lutego 2015 o 18:26
kawałek gruntu, który i tak mogą decyzją urzędasa odebrać, wszystko co w nim jest należy się państwu, a na zbudowanie czegokolwiek potrzebne jest pozwolenie. aha, no i jeszcze nie wolno go bronić. w polsce nie ma gruntu własnościowego.
A ja mam takie pytanie. Czy szacowny kapral rezerwy będzie się bił za swój dom, swoją rodzinę, itp? To nie na głowy Sikorskiego, Kaczyńskiego, Millera itp. spadną bomby (chyba, że jakimś cudem na dzień dobry rosyjskie lotnictwo rozwali w błyskawicznym ataku Sejm z w/w politykami), ale przede wszystkim na obiekty cywilne.
Jak Rosjanie dają mi wybór zamiany kulki w łeb w zamian za walkę z PO PiS PSL SLD i innymi politycznymi oszołomami oraz tymi nowobogackimi to chętnie z tego skorzystam...
Największym wrogiem Polski nie jest Rosja ale UE oraz Polscy politycy i buisneSSmeni!
........faktycznie..........na samą myśl , że kacapy mordują i gwałtują (w przypadku kacapów ta kolejność wcale nie jest pomyłką.......z nimi nigdy nic nie wiadomo) jakieś 150 tys.pracowników ZUS i US to aż się gęba śmieje..........a jak dorzucić całą administrację państwową to prawie pełnia szczęścia.........brzmi strasznie ?........spoko.........dla urzędasów wykańczanie społeczeństwa to sens życia........
Mimo, iż nie jestem pełnoletni bronił bym Polski aż do śmierci. Dawajcie minusy, uważajcie to za nieprawdę, ale ja i tak wiem co mówię. Mam nadzieję, że jest tu więcej patriotów.
Taa, kolejny przykład tego, jak paplając przez kilkanaście linijek, nie powiedzieć nic odkrywczego. O ile rozumiem frustracje tego człowieka, wynikające z tego jak niewiele nasz obecny kraj ma do zaoferowania i to zwłaszcza w kontraście wobec rozpasania i bezkarności naszych elit, to jednak wskazane przez niego nazwiska, stanowią kolejny przykład tego, jak rozmyć społeczne niezadowolenie w takim bezprzykładnym lamentowaniu. Ok, oczywiście w celu uwiarygodnienia tego przekazu znalazło się w nim nazwisko Tusk. I co z tego, obecnie siedzi w Brukseli i i tak drze łacha z tego typu wynurzeń. Solorz i Kulczyk (w jego przypadku, jakaś część zarzutów za płatne autostrady) ok - z racji swoich wielkich finansowych wpływów de facto jakoś rządzą w Polsce. Natomiast pozostali Panowie, przynajmniej od kilku lat nie rządzą, więc poza własnym gadaniem, czy narzekaniem niewiele mogą tu (ku mojemu ubolewaniu) zdziałać. Nazywajmy rzeczy po imieniu, obecnie lejce w naszym kraju trzyma nie kto inny, jak tylko mafia PO - PSL z rzeszą przybudówek i ukrytych-przyszłych sympatyków (Kamiński, Tomaszewski). I żadne tańce opozycji nic tu nie zdziałają, bo rządowi co jakiś czas udowadniają, że mają władzę praktycznie absolutną i mogą sobie robić co chcą. Więc czy się to komuś podoba, czy nie, za wszelkie poczynania naszego kraju odpowiada właśnie ta, rządowo - pałacowa ekipa, a co za tym idzie, adresaci tego listu są raczej średnio trafieni.
Prawda jest taka, że Polska prowadzi nieudolną politykę wobec Rosji. W mediach, gazetach jest ciągłe pranie mózgu, jaka to Rosja jest zła, a zachód jaki dobry. Jak za PRL panowała propaganda prorosyjsjka tak teraz proamerykańska!!! Ludzie nie dajcie omotać się mediom!! miejcie swoje zdanie.
Tekst skopiowany żywcem wiocha.pl , nadano stopień i podano wiek aby "uwiarygodnić" oryginalność tekstu ... Z podoficerskim stopniem to on najwyżej pogadać sobie może o ile w ogóle istnieje...Onet.pl? Wiarygodne niczym Wyborcza Fakt i Super Express ...
Fajnie wuju brac kase z nsr i pracowac sobie w innej firmie tez biorac kase. Raz albo dwa razy w roku wyskoczyc na tygodniowe manewry i miec wszystko w dupie. Jak przeczytales co podpisales tos tepy. A obowiazek obrony RP to obowiazek kazdego obywatela. Nie sraj po gaciach bo kazdy zna realia.
Korwin Mikke nie siedzi w sejmie. Ten wpis to widuje od roku i to za kazdym razem troche ze zmieniona trescia... Takze nie wiem kto sie tym jara jeszcze. No ale co do meritum wypowiedzi trudno sie nie zgodzic.
Ja wam powiem jedno. Demokracja nie działa w Polsce nigdy nie działała i nie będzie działać. Jeśli drzewa kokosowe rosną na Florydzie nie oznacza, że urosną w Polsce. Sami sobie zapracowaliśmy na taki stan rzeczy. Jedynymi winnymi jesteśmy my bo to my odpowiadamy za ten kraj a nie jakiś polityk w garniturku, z teczuszką ze skórki aligatora i tablecikiem pod pachą. Tak obywatele, nasz brak reakcji na syf doprowadził do takiego tego bagna o nazwie Rzeczpospolita. To my pozwoliliśmy tym szują dorwać się do władzy, to my daliśmy się oszukać "przemianie". To my dajemy się codziennie okradać na podatkach i wciskać kity prawne w postaci pozwoleń na "walenie konia". Albo ich przegonimy, albo Rosja lub inny kraj zastanie nas wypiętych, ze spodniami opuszczonymi do kolan.
Kolejny raz wchodzę na demoty i czytam o tym, co myślę. I cholera się dziwię, bo nawet mi do głowy nie przyszło, że tak myślę, ale widać autor wie. Jak tak myślicie, to proszę bardzo, dawać do "Stolycy" i robić kremlomajdan. I petycję do Wołodii, że zgadzamy się na protektorat (takie większe Naddniestrze, czyli Priwiślińskij Kraj), bo tak nas przeraża "szczucie na Rosję", że spać po nocach nie możemy. Pragnę tylko przypomnieć "każdemu obywatelowi", że w razie wojny nie będzie się bił o polityków, celebrytów i resztę ludzi, których w większości też nie darzę ani szacunkiem, ani sympatią. Jeśli rzeczywiście dojdzie co do czego i jeśli w efekcie dostaniemy w dupę, to celebryci zwieją za granicę, a rząd będzie na uchodźstwie w Londynie, Waszyngtonie, albo w Peru. A my tu zostaniemy. A jak wygląda życie pod kacapem, to radzę obejrzeć filmy z Doniecka - będzie Lubelska Republika Ludowa, zarządzana przez jakiegoś miejscowego Giwiego, czy inną mendę z kryminału, którą Ruscy zrobią "dowódcą polowym". Skoro autor tak bardzo chce mnie poinformować, co "każdy obywatel" myśli o swoim udziale w hipotetycznym konflikcie, to ja czuję się w obowiązku poinformować "każdego obywatela", co go wtedy czeka. Mianowicie wtedy, jeśli wypnie się i powie "pier... nie robię" nic. Tego rządu też nie lubię. Nie będę więcej o nim pisał, bo na forum jest automatyczna cenzura. To powiem tylko tyle, że teraz mamy pokój. Ale jeśli autor pisze mi o tym, co "każdy obywatel" myśli o ewentualnej wojnie, to ja go informuję, że nie każdy. Ja myślę, że rząd jest zły, ale jeśli zrobi się sprawa z Rosją, to Polacy nie będą bić się o rząd, tylko o wszystko co mają. Bo w przypadku przegranego konfliktu wszystko trafi szlag. Nie piszę o patriotyzmie, tylko o rozsądku - mam nadzieję, że trochę go zostało.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 lutego 2015 o 21:13
Ty naprawdę uważasz, że w przypadku jakiejś wojny, cała Europa będzie czekać z otwartymi rękami na setki tysięcy uchodźców z Polski? A jeśli nawet cię przyjmą, to myślisz, że dadzą ci dom, pracę i samochód? Dadzą ci miejsce w ośrodku dla uchodźców i racje żywnościowe. A skąd weźmiesz pieniądze? Kasę masz prawdopodobnie w polskim banku, może być problem, żeby ją wypłacić, jak nagle wszyscy Polacy rzucą się po swoje oszczędności, bo im będą potrzebne do ucieczki za granicę. Oszczędności masz, jak mniemam w PLN? Wyobrażasz sobie, jak spadnie złotówka w przypadku wojny na pełną skalę z Rosją? Kto ci twoje bezwartościowe papierki wymieni na funty brytyjskie? Good luck, po wyspiarskiemu :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
7 lutego 2015 o 20:06
Pewnie, też bym nie stawał za Korwinem - bo nie byłoby takiej potrzeby. jedyny polityk, który wie jak rozsądnie prowadzić politykę wobec Rosji. Nie ze względu na sympatię i antypatię, lecz ze względu na korzyści i nie korzyści. Stawianie z resztą Korwina w tym gronie świadczy, że pan kapral powinien jednak zająć się bieganiem po poligonie, bo tylko do tego się nadaje. jestem bardzo ciekawy, kto miałby stanąć na czele państwa według niego.
A ja bym pojechał do jednostki, gdzie nauczyli by mnie strzelać, a następnie uciekłbym z jednostki i kierunek Warszawa, Wiejska 4/6/8, budynek Sejmu. Bo tam jest nasz prawdziwy wróg rodacy.
Dostałbyś order od Wołodii - likwidacja aparatu decyzyjnego wroga w czasie wojny to jest coś, czego każdy przeciwnik pragnie. Kto wie, może nawet by cię zrobił komediantem, pardon komendantem polowym? Miałbyś własną jednostkę i własnego politruka, który by cię wyprowadzał na spacer :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 lutego 2015 o 20:14
Autostrady są płatne nawet w Hong Kongu, Singapurze czy Księstwie Lichtenstein, które są całkowicie kapitalistyczne. Niech ten kapral SPIE DALA z tego kraju, biorąc pieniądze za bycie w rezerwie z tych samych podatkowych pieniędzy, z które nie chce mu się ginąć. Rozstrzelać go powinni. Pozdrawiam.
JKM by chciał, żeby o Putinie mówić per "Jego Ekscelencja, Prezydent Federacji Rosyjskiej, Szanowny Pan Władimir Władimirowicz Putin". Słyszałem w wywiadzie z nim, jego słowa. Cóż, dobrze, że nie "Waszyje Błagaroditje" :)
Może i się zwraca do nich, ale tak o nich nie mówi - też widziałem wywiady z Korwinem, gdzie mówi o nich per "pan Tusk" albo "Prezydent". Owszem, kulturalnie, ale nie ma to jak pełna tytulatura, rodem z noty dyplomatycznej. Korwin jest antydemokratą i widać "suwerenna demokracja" (czyt. zamordyzm faszystowski) w wykonaniu Putina bardzo mu imponuje.
Cóż. Piekarze są od pieczenia, kucharze od gotowania. Stolarze od stolarki a tokarze od toczenia. Więc politycy są od rządzenia a żołnierze od walki. Wszak jak Ci się popsuje samochód to nie idziesz do tynkarza a do mechanika.
Nie są od tego. Po prostu partaczą to, od czego są, a do tego kradną. To tak, jak mechanik, który nie dość, że nie naprawi samochodu, to za podniesienie maski i ględzenie nad stanem silnika zażyczy sobie grubej forsy.
Przynajmniej powiedział to co myśli a nie ściemnia jak banda polityków którzy mają gdzieś zwykłego obywatela, ciekawe jaką bajeczkę wymyślą tym razem by zbałamucić naród by oddał głos na PO, ludzie przejrzyjcie w końcu na oczy bo jak tak dalej pójdzie to bedzie o wiele wiele gorzej niż jest teraz, chyba że lubicie jak ktoś wami pomiata.
Bardzo mnie dziwi stawianie prokuratorów, sędziów, policjantów, strażników miejskich a nawet komorników wśród polityków, co oni są winni w tej sprawie?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 lutego 2015 o 23:29
Jeśli ktoś z własnej woli wstąpił do wojska i czerpie z tego korzyści, to musi się liczyć z konsekwencjami swoich działań. Jeśli zaś został zmuszony, to ma prawo walczyć o swoje. Jeśli jednak zatrudnił się jako pies, to musi szczekać. Nigdy nie walczyłbym o osoby wymienione w democie. Problem niektórych żołnierzy polega na tym, że zdążą zabić wielu zanim zmądrzeją.
To jest ten cały patriotyzm, którym wszyscy sobie wycierają gębę od dłuższego czasu? I to naprawdę jest mój naród? Potomkowie ludzi, którzy zorganizowali więcej powstań narodowowyzwoleńczych, niż jakikolwiek inny naród? To śmiech na sali. Kocha się nie za coś, a pomimo czegoś. Kocham moją ojczyznę, mimo, że niektórzy ludzie to są za przeproszeniem kur*y ostatnie, więc będę zań walczył. Mieszkam we wschodniej Polsce na granicy z Ukrainą i jeżeli będę musiał pójdę na pobór. Bo wolę zdechnąć bez ręki i nogi, w rzygach, pocie i krwi niż patrzeć, jak gwałcą mi siostrę i matkę, a potem zabijają ich razem z ojcem. Pewnie, bałbym się, no bo kto się nie boi dostać pociskiem artyleryjskim? Możliwe nawet, że po pewnym czasie odwidziałoby się mi i próbowałbym dezercji. Ale nie dlatego, że nie pasują mi politycy - cholera, przecież sam ich wybieram! Uciekałbym, bo stchórzyłbym. A ta przysięga jest duże ''g'' warta, to zwykła wymówka. Każdy robi co innego - politycy politykują i bawią się dyplomacją, a generałowie dowodzą armią poborowych i/lub zawodową. Śmierdzi mi to rewolucyjną odmianą socjalizmu. Generałowie nigdy nie będą gorszymi dowódcami od poborowych, ale do polityki, podobnie jak sami poborowi, się nie nadają. Gdybyśmy sami wspólnie w nasz kraj inwestowali, patrząc odrobinę dalej niż czubek własnego nosa (tak, mówię o górnikach, rolnikach i wszystkich uprzywilejowanych, którym wiecznie mało), to moglibyśmy się dynamicznie rozwijać i poprawiać warunki życia. Ale tego nie robimy, bo jesteśmy narodem narzekaczy: wolimy jęczeć, wiecznie coś nie pasuje, a ja bym to zrobił lepiej, etc. Dlatego jeżeli chcemy poprawy jakości władzy, musimy popracować nad jakością nas samych jako narodu. Trzeba zwiększyć wpływ samego społeczeństwa na kształt państwa, może nie zmaksymalizować, ale zwiększyć. A tylko pracując nad wspólnym dobrem [tak, zalatuje socjalizmem, ale to nie o to chodzi], będziemy w stanie wyłonić władze, które będą jednak dbały i o nas i o siebie. Ale w mojej ocenie potrwa to ze dwa trzy pokolenia, zanim taki stan rzeczy nadejdzie.
Tak Maćku, to niestety jest ten naród. Tak wygląda. Potomkowie ludzi, którzy zorganizowali więcej powstań narodowowyzwoleńczych, niż jakikolwiek inny naród, albo wyginęli, albo wyjechali. Zostało na pewno trochę ludzi, dla których jednak pewne zasady coś znaczą, ale nikną w tłumie.
No tak, nie odpowiedziałem an zarzuty ''w Polsce nie ma demokracji''. ''G'' prawda. Jest demokracja. Właśnie dzięki tej demokracji sami wybieramy samorząd terytorialny. W państwach auto- lub totalitarnych tego nie ma, są odgórnie narzuceni, a jak się można domyślać, odwołanie ich w jakikolwiek sposób również nie wchodzi w grę. Tak więc niezależnie od tego, co plecie Wielki Przyjaciel Ambasady Rosyjskiej w Warszawie pan Korwin-Mikke, w Polsce demokracja DZIAŁA i ma się dobrze. Stwierdzenie, że jej nie ma jest przepychane, żeby usprawiedliwić systematyczne klęski wyborcze tego pana, który jest tak kochany w Internecie, a który niedawno zdołał doprowadzić do niemożliwego, czyli wylecieć z własnoręcznie założonej partii i to nie pierwszy raz. Gdyby demokracji nie było, protesty też nie byłyby ignorowane, ale rozganiane przy pomocy policji i/lub wojska. Zanim więc ktokolwiek zacznie pierdzielić bzdury, niech najpierw zajrzy do definicji demokracji pośredniej, a potem skonfrontuje z Polską. Ale bez czytania komentarzy populistów, którzy twierdzą, że znają się na ekonomii bez żadnej edukacji w tym zakresie, którzy znają się na prawie również bez edukacji w tym kierunku, a przede wszystkim takich, którzy są naszymi narodowymi Boskimi, a którzy twierdzą, że znają się na wszystkim, co się państwa dotyczy, mimo braku edukacji. Bo takich Boskich mamy w Polsce tylu, że powinniśmy mieć za nazwę państwa: Świętego Narodu Wszystkowiedzącego Rzeczpospolita Polska [trochę jak Święte Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego z czasów średniowiecza, ale mniej śmieszne, bo nasze własne].
Nie ma to jak ponarzekac w internecie. Jestem pewien, że w razie zagrożenia wiekszość z nas polaków i tak by stawiła czoła problemowi. mozna o nas wiele rzeczy pisać ale zawsze bylo tak, iz w przypadku zagrożenia potrafimy się zjednoczyć i walczyć o POLSKĘ, a inne rzeczy schdza wtedy na dalszy plan.
Ja bym poszedł bronić Polski, ale nie mam czasu muszę zapierniczać w robocie po 12h na dobę za 2 tysie miesięcznie, oczywiście umowa śmieciowa bez urlopów czy chorobowego więc sorry Cie Polsko.
Co to za żołnierz, który nie chce walczyć w razie wojny? Po co szedł do wojska - mundur ponosić? Wojny od zarania dziejów wywołują politycy, którym potem często włos z głowy nie spada, Amerykę odkrył? Jeżeli Rosjanie wejdą i będą stać pod moim domem, a jednostka tego kaprala będzie przejeżdżać obok, to co? "Meh, ja tych Rosjan tu nie zapraszałem, jedziemy dalej"? Dziękuję.
Drogi kapralu a jak dostałeś emeryturę po 15 latach pracy to nie wybrzydzałeś, a teraz nagle stawiasz warunki za kogo będziesz walczył a za kogo nie. Typowy z Ciebie trep.
Fake! Kapral WP a nie wie, że w przypadku mobilizacji na wypadek działań wojennych nie powołuje się nikogo z administracji państwowej tj. Posłów, senatorów, sędziów i innych darmozjadów ale także policji, straży pożarnej, służby więziennej itp. Ten "kapral" i my zwykli obywatele byśmy musieli stanąć na pierwszej linii walki.
Cóż, za osoby wymienione wyżej też bym nie oddał życia ale w obronie mojej rodziny i mojego domu już tak żeby moje dzieci mogły bez strachu mówić po polsku i bez prześladowań być katolikami.
....Ojczyzna to nie Miller, Kaczyński, Korwin i prokuratorzy ty tępy, tchórzliwy gnojku.... wy. pier. dal. aj na zmywak służyć angolom i nie dziel się tu swoimi z dupy "mądrościami" podchwytywanymi natychmiast przez równie tępych gnojków jak ty....
Popieram tego kaprala. Schetyna i Sikorski szczuja Rosje na nas a potem sie zabiora do USA i beda popijac driny z Johnem Karry a nam rozpier..ola kraj.
Szczują na nas Rosję? To co, mamy fałszować historię, byle tylko nie urazić narodowej dumy kacapów?
Jeżeli miało by to zapobiec wojnie to byłbym za tym żeby CAŁĄ historię sfałszować.
Przez 25 lat "wolności" praktycznie całkowity zakaz posiadania broni palnej dla wszystkich, a jak się robi gorąco to obywatelu chroń nas? NIE! Teraz to mnie w dupę pocałujta. Przelejemy za nich krew, a potem znowu nas zgnoją i pewnie nawet odbiorą broń, którą ich broniliśmy. Ja tam poza swoim domem nie mam zamiaru za nikogo walczyć. Liczy się rodzina, a nie banda nowobogackich niszczących ten kraj.
@Anonimowski rok temu zjechałeś kogoś kiedy źle o Niemcach mówił. Jak widać - można zmieniać historię.
Przybor1995, przecież mówię za siebie -.-. Ja cenię pokój bardziej od honoru, prawdy czy interesów jakiegoś kraju. Bardziej cenię tylko własne życie, życie bliskich mi osób i ewentualnie wolność. Ci którzy twierdzą, że taka bzdeta jak honor jest ważniejsza od pokoju chyba nie zdają sobie sprawy z jakimi bestialstwami i jakim terrorem wiąże się wojna.
@Przybor1995 - honor - powiedz mi, gdzie Ty w tych czasach widzisz jego przejawy? W Polsce? Nie, u nas od dawien dawana panuje zwyczaj, że liczę się ja i tylko ja. Będziecie mówić, że to wina rządów - zgoda. Wina tego co przeszedł naród = zgoda. Tylko co nam usprawiedliwiania się, każdy wie, że panuje kolesiostwo, a nikt z tym nie walczy. Taki jest naród polski, że problemy to on zawsze widzi, a działać to mu się nie chce. A co do tego czy walczyć za nasze państwo - tak. Czy walczyć za "szlachtę" - nie.
Nasza ukochana Partia Wojny na siłę prowokuje Rosję na każdym kroku, w dodatku wbrew opinii narodu angażuje nas w tą polityczno-militarną grę o Ukrainę, której wygranie NIE LEŻY w naszym interesie.
Nie wspominając o tym, że działanie przeciwko wojnie może ostatecznie do niej doprowadzić. Nie sadzę, żeby kiedykolwiek moje decyzje miały wpłynąć na to czy wojna wybuchnie czy nie, więc rozważam to czysto teoretycznie. Skoro to tylko eksperyment myślowy to muszę założyć jakie skutki dadzą moje działania bo w przeciwnym razie nie ma sensu go przeprowadzać bo dowolne wydarzenie wpłynie na przyszłość w nieskończoną ilość sposobów. Chciałbym tez zauważyć, że tego typu argument można też odwrócić w Ciebie i np. ty możesz próbując ratować swój honor - stracić go, w przeciwieństwie do sytuacji gdybyś nie robił być go zachował. Moja opinia dotyczy przypadku, w którym jesteśmy w stanie z dużym prawdopodobieństwem przewidzieć konsekwencje, wtedy uważam, że nie warto unosić się dumą czy honorem skoro może to sprowadzić na nas wojnę.
Anonimowski, kto tutaj mówi o fałszowaniu historii? Mówmy że komuchy nas mordowali itd., ale jaki sens jest pchać się w sankcje przeciw Rosji? My cierpimy a Rosja nie odczuwa tego nawet jak ugryzienie komara. Czemu wspieramy Ukrainę? Za Bandery naziści ukraińscy nas mordowali, na opolszczyźnie połowa rodzin pochodzi od uciekinierów z kresów z których każdy zostawił tam większość majątku a część w dodatku martwych bliskich. Po co grozimy Rosji kolejnymi sankcjami skoro wyglądamy tutaj jak ratlerek obszczekujący dobermana?
ja bym inaczej to rozegrał...
na samym początku odszukał bym wszystkich tych wyżej wymienionych poprzez Pana Kaprala i zgładził a później bronił bym naszej Polski...
na pewno sporo osób by mi w tym pomogło więc były by większe szanse na zrealizowanie...
pozdrawiam
ja bym inaczej to rozegrał... na samym początku odszukał bym wszystkich tych wyżej wymienionych poprzez Pana Kaprala i zgładził a później bronił bym naszej Polski... na pewno sporo osób by mi w tym pomogło więc były by większe szanse na zrealizowanie...
pozdrawiam
Najlepiej byłoby, gdyby uciekli. Wtedy ktoś mądry powołuje w kraju rząd tymczasowy. Na dzień dzisiejszy pełno jest ludzi, którzy nie chcą za tę patologię ginąć, ale w razie wojny i groźby kulki w łeb za karę jednak pójdą.
Miałem podobną rozterkę,później uświadomiłem sobie że oprócz polityków, bogaczy i chamstwa w tym kraju jest też moja rodzina, przyjaciele,miliony niewinnych ludzi, miejsca które kocham, ziemia w którą wsiąkła krew tych którzy oddali za nią życie. Nie mógł bym później spojrzeć w lustro i do końca życia oglądać tchórza, który oddał to wszystko na zatracenie bo miał jakieś fazy do kilku debili i dołowały go jakieś niedogodności.
Zgadzam się, nie stanął bym w obronie tych k$rw z rządu itp stanął bym w obronie Rodziny... Miał bym patrzeć jak mi gwałcą matkę lub siostrę w imie tych głupich wypisków w tym democie? Bronisz rodzine przyjaciół dorobek miejsca agdzie się wychowałem... przy okazji gdy by panował taki chaos nie chcący można wpakować kulkę takiemu kaczyńskiemu lub innemu pedałowi ;)
Gdyby doszło do sytuacji, w której musiałbym walczyć przeciwko jakiemukolwiek napastnikowi (np. Rosjanom) i gdyby jakikolwiek polityk wydał mi rozkaz walki o "interesy państwa" byłby moim pierwszym fragiem w tej wojnie. Dopiero potem dbałbym o prawdziwe interesy Polski, czyli w takiej sytuacji, wolności oraz godności mojej i innych obywateli, granic ojczyzny, wiary, kultury, historii oraz języka polskiego, bo to są prawdziwe wartości naszej ojczyzny, których te ścierwa spieniężyć nie mogą!
Górnicy Rolnicy czekamy na resztę osób które w końcu przejrzą że Polska dla Polaków i dla naszej żywności a nie mrożonek z zagranicy, w których jest więcej chemii niż w proszku do prania. ;)
Dlatego potrzeba nam rozsądnego, silnego, logicznie myślącego Prezydenta. A takim będzie tylko Janusz Korwin-Mikke. Mamy dbać o interes Polski, a nie Niemiec, USA lub jakiegokolwiek innego państwa.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lutego 2015 o 8:53
Ha Ha Ha...
zas koles w democie powiedział, że za MIKKE tez nie zamierza oddawac zycia, ma on stac w I rzędzie. Swoją drogą wielu polaków ma waznijesze rzeczy na głowie, a tu nas wojną straszą. Co za prymitywy w tej Rosji. Ja chce by był pokój i chce mieć swiety spokój...
sama jesteś prymityw bluealien. ukraińcy mordują swoich cywilów, robi się powoli wojna domowa między banderowcami a ludnością cywilną dozbrajaną przez "separatystów", a ty chcesz mieć spokój. problem w tym, że nasze władze robią wszystko, aby na nas ściągnąć tą wojnę. sprzedadzą nas przy pierwszej okazji.
@fsnj.Zamnij gebe.Ruscy morduja ludzi.Matki ruskich zolnierzy,nie dostaly odszkodowania i maja zakaz mowienia co sie dzieje,poslyla sie wielu ruskich ktorzy nie wiedza gdzie beda walczyc,czy tez wierza putinowi ktory obiecuje im kase w przypadku smierci,ze to ukraina jest winna itp.Rosja lamie wszelkie traktaty,nie szanuje innych krajow,ostatnio latali w poblizu UK z bomba atomowa na pokladzie bombowca.
@fnsgsj Czy wy pro-rosyjskie barany, w końcu nauczycie się, że Ukraińcy nie celowo bombardują osiedla mieszkalne? W tych ochotniczych batalionach są ludzie, w tym artylerzyści, którzy nie mają nawet dwu tygodniowego przeszkolenia! Jak taki niedoświadczony kot ma przeprowadzić precyzyjny ostrzał artyleryjski, co? Poza tym kacapy nie są wcale święte. Bo niby kto złamał Konwencję Genewską i zamordował jeńców z Batalionu Cyborg? Kto ostrzelał ten wieżowiec mieszkalny, żeby winę zwalić na Ukraińców? Kto zestrzelił Malezyjski samolot?
Antonio1985, piszesz poważnie czy trollujesz? :D
j3bac korwina
Ale feministki są tępe
@Antonio1985 "Mamy dbać o interes Polski, a nie Niemiec, USA [...]" a w szczególności Ukrainy, na którą nasz rząd chce marnować nasze pieniądze, pamiętając przy tym, że od 1944 roku UPA była współodpowiedzialna wraz z Organizacją Ukraińskich Nacjonalistów (OUN-B) za zorganizowanie i przeprowadzenie ludobójstwa polskiej ludności cywilnej (patrz: rzeź wołyńska i czystka etniczna w Małopolsce Wschodniej).
to ty kasti banderowco ukraiński zamknij gębę. PAP potwierdziła, że ostrzał prowadzili ukraińcy w myśl zasady, że jak nie będzie ich, to nie będzie w ogóle. ruscy by swojego nie ostrzelali przecież.
@Antonio1985 ja również będę głosował na JKM
Z tego co wiem to Korwin nie chce wojny z Rosją i nawet jest przeciwny atakowaniu jej i prowokowaniu. Nie wiem więc czemu on miałby iść w pierwszej linii razem z tamtymi. Chyba, że kapral wierzy w masakrujące właściwości prezesa i także uważa, że JKM jest robotem z przyszłości z możliwością strzelania laserami z oczu. Przez co może zapewnić nam zwycięstwo.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lutego 2015 o 9:30
Ja nie będę walczył za reżim, który nie pozwalał mi mieć nawet w domu broni do obrony miru domowego. Nie pozwalał, to teraz ja nie mam zamiaru jakiejkolwiek broni wykorzystać do obrony budżetówki i posłów.
Moi drodzy. Piękna dyskusja o oddawaniu życia za ojczyznę i ideały. Ja osobiście uważam, że ojczyznę, czy też ideały ma się po to by dla nich żyć, a nie za nie ginąć. Żadne miejsce na ziemi, żadna idea, czy żadna religia nie jest dobra, jeśli wymaga ode mnie abym za nią umarł. Krajów, ideologii i religii jest mnóstwo, a moje życie jest tylko jedno. I moje!
A co ma do tej grupy polityków Korwin-Mikke, który nigdy nie miał żadnego wpływu na rządzenie a zawsze starał się przedstawić alternatywny sposób zarządzania Państwem, za który np. ja mógłbym walczyć,
przynajmniej przestanie brednie gadac o kobietach...
do budy dziwko BlueAlien :*
Jakie brednie, konkretnie napisz.
Sam idź do budy, komunistyczny psie :* a "dziwko" mów do swojej starszej bo wypluła kroczem takie ścierwo. BTW Brawa dla dupodajskich adminów za zostawienie komentarza nsjanfja a usuniecie/nie dopuszczenie do wyswietlenia moich. Dzieki wam ta zapchlona strona schodzi na psy. Jesteście z siebie dumni, wymoczki wy jedne?
Ponawiam pytanie.
Bo nie chodzi o to żebyśmy oddawali życie za swoją ojczyznę tylko żeby wróg oddawał życie za swoją. http://ak.5v.pl
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 września 2018 o 13:34
Najgorsze jest to, że wielu myśli tak jak ten kapral z demota. Ja też jestem z rezerwy, podporucznik. A tu nie chodzi o to by ginąć za polityków. Tu nawet nie chodzi o to, by w ogóle ginąć. Ale ważne jest by móc wskazać na mapie: o tu leży mój kraj. I należy zabić każdego, tak zabić a nie dać się zabić, każdego, kto będzie chciał to zmienić. A z takim myśleniem... To właśnie ludzie, którzy dokładnie tak myśleli, sprzedali ten kraj pomiędzy Rosję, Prusy i Austrię na długie 123 lata. Bo też nie chcieli walczyć za Ojczyznę, bo im się król nie podobał.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lutego 2015 o 11:30
czym mam do c**a wafla walczyć? widelcem? w takim razie w 1 kolejności powinno się zabić kastę rządzącą, która nas sprzedała i która prowokuje wojnę. wiemy, że tak się nie stanie. oni użyją nas do obrony swojego dobytku, a nie granic.
no to wiekszosc mlodych ludzi bedzie walczyc za anglie bo to teraz jest ich kraj .
Tam maja domy i rodziny dlaczego mialbym bronic Polski i rządzących ,mlodzi ludzie zostali zmuszeni do emigracji i teraz mieli by wracac by bronic interesow kolesiow NIGDY
zostali zmuszeni do emigracji nie przez biedę, ale przez zakaz prowadzenia własnej działalności bez ton papierów, pełnej księgowości (podwójnej), koncesji prawie na wszystko i wagonu kasy na te formalności.
100/100 do granicy z Niemcami mam 20 minut autem. Spakowany jestem . Pozdrawiam
Rok 2015 gdzie odwaga znaczy postowanie na FB.
Kolejny gość, który nie potrafi odróżnić państwa od Ojczyzny. Był kiedyś taki demot, w którym ktoś pisał, że nie będzie ginął za najniższą krajową, polityków, prezydenta, Tuska itd. Ktoś potem zrobił demota odpowiedź i mu wyjaśnił, że jak zajdzie potrzeba to ma oddać życie za rodzinę, ziemię na której mieszka, język, w którym mówi, za to że jest Polakiem, itp. I oto się drodzy państwo głównie rozchodzi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lutego 2015 o 18:26
Za rodzinę jeszcze, ale miałby ginąć za kawałek gruntu na którym mieszkam?
kawałek gruntu, który i tak mogą decyzją urzędasa odebrać, wszystko co w nim jest należy się państwu, a na zbudowanie czegokolwiek potrzebne jest pozwolenie. aha, no i jeszcze nie wolno go bronić. w polsce nie ma gruntu własnościowego.
A ja mam takie pytanie. Czy szacowny kapral rezerwy będzie się bił za swój dom, swoją rodzinę, itp? To nie na głowy Sikorskiego, Kaczyńskiego, Millera itp. spadną bomby (chyba, że jakimś cudem na dzień dobry rosyjskie lotnictwo rozwali w błyskawicznym ataku Sejm z w/w politykami), ale przede wszystkim na obiekty cywilne.
Napisz po prostu że sie zesrałeś ze strachu a nie wymyślaj...
Super Gość! Bardzo mądry człowiek! Wyłuszczył całą PRAWDĘ!
Od kiedy Korwin jest w sejmie?
na początku lat 90. był, ale co to ma do rzeczy?
Co tydzień widzę taki sam demot, z takim samym oświadczeniem. Ta.. "w końcu"
Jak Rosjanie dają mi wybór zamiany kulki w łeb w zamian za walkę z PO PiS PSL SLD i innymi politycznymi oszołomami oraz tymi nowobogackimi to chętnie z tego skorzystam...
Największym wrogiem Polski nie jest Rosja ale UE oraz Polscy politycy i buisneSSmeni!
........faktycznie..........na samą myśl , że kacapy mordują i gwałtują (w przypadku kacapów ta kolejność wcale nie jest pomyłką.......z nimi nigdy nic nie wiadomo) jakieś 150 tys.pracowników ZUS i US to aż się gęba śmieje..........a jak dorzucić całą administrację państwową to prawie pełnia szczęścia.........brzmi strasznie ?........spoko.........dla urzędasów wykańczanie społeczeństwa to sens życia........
Mimo, iż nie jestem pełnoletni bronił bym Polski aż do śmierci. Dawajcie minusy, uważajcie to za nieprawdę, ale ja i tak wiem co mówię. Mam nadzieję, że jest tu więcej patriotów.
Taa, kolejny przykład tego, jak paplając przez kilkanaście linijek, nie powiedzieć nic odkrywczego. O ile rozumiem frustracje tego człowieka, wynikające z tego jak niewiele nasz obecny kraj ma do zaoferowania i to zwłaszcza w kontraście wobec rozpasania i bezkarności naszych elit, to jednak wskazane przez niego nazwiska, stanowią kolejny przykład tego, jak rozmyć społeczne niezadowolenie w takim bezprzykładnym lamentowaniu. Ok, oczywiście w celu uwiarygodnienia tego przekazu znalazło się w nim nazwisko Tusk. I co z tego, obecnie siedzi w Brukseli i i tak drze łacha z tego typu wynurzeń. Solorz i Kulczyk (w jego przypadku, jakaś część zarzutów za płatne autostrady) ok - z racji swoich wielkich finansowych wpływów de facto jakoś rządzą w Polsce. Natomiast pozostali Panowie, przynajmniej od kilku lat nie rządzą, więc poza własnym gadaniem, czy narzekaniem niewiele mogą tu (ku mojemu ubolewaniu) zdziałać. Nazywajmy rzeczy po imieniu, obecnie lejce w naszym kraju trzyma nie kto inny, jak tylko mafia PO - PSL z rzeszą przybudówek i ukrytych-przyszłych sympatyków (Kamiński, Tomaszewski). I żadne tańce opozycji nic tu nie zdziałają, bo rządowi co jakiś czas udowadniają, że mają władzę praktycznie absolutną i mogą sobie robić co chcą. Więc czy się to komuś podoba, czy nie, za wszelkie poczynania naszego kraju odpowiada właśnie ta, rządowo - pałacowa ekipa, a co za tym idzie, adresaci tego listu są raczej średnio trafieni.
Prawda jest taka, że Polska prowadzi nieudolną politykę wobec Rosji. W mediach, gazetach jest ciągłe pranie mózgu, jaka to Rosja jest zła, a zachód jaki dobry. Jak za PRL panowała propaganda prorosyjsjka tak teraz proamerykańska!!! Ludzie nie dajcie omotać się mediom!! miejcie swoje zdanie.
jaka proamerykańska? proeuropejska. do ameryki nawet nie dorastamy jeśli chodzi o wolność
"...kazdy obywatel" ciekawe... ja tak nie myślę.
Tekst skopiowany żywcem wiocha.pl , nadano stopień i podano wiek aby "uwiarygodnić" oryginalność tekstu ... Z podoficerskim stopniem to on najwyżej pogadać sobie może o ile w ogóle istnieje...Onet.pl? Wiarygodne niczym Wyborcza Fakt i Super Express ...
Fajnie wuju brac kase z nsr i pracowac sobie w innej firmie tez biorac kase. Raz albo dwa razy w roku wyskoczyc na tygodniowe manewry i miec wszystko w dupie. Jak przeczytales co podpisales tos tepy. A obowiazek obrony RP to obowiazek kazdego obywatela. Nie sraj po gaciach bo kazdy zna realia.
nie obowiązek. nie mogę mieć broni jak niewolnik, nie będę walczył jak niewolnik.
Jedynym człowiekiem, którego zabiję w razie ewentualnej wojny będzie ten, który każe mi w niej walczyć.
Korwin Mikke nie siedzi w sejmie. Ten wpis to widuje od roku i to za kazdym razem troche ze zmieniona trescia... Takze nie wiem kto sie tym jara jeszcze. No ale co do meritum wypowiedzi trudno sie nie zgodzic.
Ja wam powiem jedno. Demokracja nie działa w Polsce nigdy nie działała i nie będzie działać. Jeśli drzewa kokosowe rosną na Florydzie nie oznacza, że urosną w Polsce. Sami sobie zapracowaliśmy na taki stan rzeczy. Jedynymi winnymi jesteśmy my bo to my odpowiadamy za ten kraj a nie jakiś polityk w garniturku, z teczuszką ze skórki aligatora i tablecikiem pod pachą. Tak obywatele, nasz brak reakcji na syf doprowadził do takiego tego bagna o nazwie Rzeczpospolita. To my pozwoliliśmy tym szują dorwać się do władzy, to my daliśmy się oszukać "przemianie". To my dajemy się codziennie okradać na podatkach i wciskać kity prawne w postaci pozwoleń na "walenie konia". Albo ich przegonimy, albo Rosja lub inny kraj zastanie nas wypiętych, ze spodniami opuszczonymi do kolan.
A co ma do tego Korwin? Przecież on od zawsze uważał że nie ma co się mieszać w nie swoje wojny
Kolejny raz wchodzę na demoty i czytam o tym, co myślę. I cholera się dziwię, bo nawet mi do głowy nie przyszło, że tak myślę, ale widać autor wie. Jak tak myślicie, to proszę bardzo, dawać do "Stolycy" i robić kremlomajdan. I petycję do Wołodii, że zgadzamy się na protektorat (takie większe Naddniestrze, czyli Priwiślińskij Kraj), bo tak nas przeraża "szczucie na Rosję", że spać po nocach nie możemy. Pragnę tylko przypomnieć "każdemu obywatelowi", że w razie wojny nie będzie się bił o polityków, celebrytów i resztę ludzi, których w większości też nie darzę ani szacunkiem, ani sympatią. Jeśli rzeczywiście dojdzie co do czego i jeśli w efekcie dostaniemy w dupę, to celebryci zwieją za granicę, a rząd będzie na uchodźstwie w Londynie, Waszyngtonie, albo w Peru. A my tu zostaniemy. A jak wygląda życie pod kacapem, to radzę obejrzeć filmy z Doniecka - będzie Lubelska Republika Ludowa, zarządzana przez jakiegoś miejscowego Giwiego, czy inną mendę z kryminału, którą Ruscy zrobią "dowódcą polowym". Skoro autor tak bardzo chce mnie poinformować, co "każdy obywatel" myśli o swoim udziale w hipotetycznym konflikcie, to ja czuję się w obowiązku poinformować "każdego obywatela", co go wtedy czeka. Mianowicie wtedy, jeśli wypnie się i powie "pier... nie robię" nic. Tego rządu też nie lubię. Nie będę więcej o nim pisał, bo na forum jest automatyczna cenzura. To powiem tylko tyle, że teraz mamy pokój. Ale jeśli autor pisze mi o tym, co "każdy obywatel" myśli o ewentualnej wojnie, to ja go informuję, że nie każdy. Ja myślę, że rząd jest zły, ale jeśli zrobi się sprawa z Rosją, to Polacy nie będą bić się o rząd, tylko o wszystko co mają. Bo w przypadku przegranego konfliktu wszystko trafi szlag. Nie piszę o patriotyzmie, tylko o rozsądku - mam nadzieję, że trochę go zostało.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lutego 2015 o 21:13
bedzie sie zylo jak teraz
i ja z rozsadku zabiore cala swoja rodzine i na wyspy ,sajonara
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2015 o 1:23
Ty naprawdę uważasz, że w przypadku jakiejś wojny, cała Europa będzie czekać z otwartymi rękami na setki tysięcy uchodźców z Polski? A jeśli nawet cię przyjmą, to myślisz, że dadzą ci dom, pracę i samochód? Dadzą ci miejsce w ośrodku dla uchodźców i racje żywnościowe. A skąd weźmiesz pieniądze? Kasę masz prawdopodobnie w polskim banku, może być problem, żeby ją wypłacić, jak nagle wszyscy Polacy rzucą się po swoje oszczędności, bo im będą potrzebne do ucieczki za granicę. Oszczędności masz, jak mniemam w PLN? Wyobrażasz sobie, jak spadnie złotówka w przypadku wojny na pełną skalę z Rosją? Kto ci twoje bezwartościowe papierki wymieni na funty brytyjskie? Good luck, po wyspiarskiemu :)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2015 o 20:06
Pewnie, też bym nie stawał za Korwinem - bo nie byłoby takiej potrzeby. jedyny polityk, który wie jak rozsądnie prowadzić politykę wobec Rosji. Nie ze względu na sympatię i antypatię, lecz ze względu na korzyści i nie korzyści. Stawianie z resztą Korwina w tym gronie świadczy, że pan kapral powinien jednak zająć się bieganiem po poligonie, bo tylko do tego się nadaje. jestem bardzo ciekawy, kto miałby stanąć na czele państwa według niego.
A ja bym pojechał do jednostki, gdzie nauczyli by mnie strzelać, a następnie uciekłbym z jednostki i kierunek Warszawa, Wiejska 4/6/8, budynek Sejmu. Bo tam jest nasz prawdziwy wróg rodacy.
Dostałbyś order od Wołodii - likwidacja aparatu decyzyjnego wroga w czasie wojny to jest coś, czego każdy przeciwnik pragnie. Kto wie, może nawet by cię zrobił komediantem, pardon komendantem polowym? Miałbyś własną jednostkę i własnego politruka, który by cię wyprowadzał na spacer :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2015 o 20:14
Autostrady są płatne nawet w Hong Kongu, Singapurze czy Księstwie Lichtenstein, które są całkowicie kapitalistyczne. Niech ten kapral SPIE DALA z tego kraju, biorąc pieniądze za bycie w rezerwie z tych samych podatkowych pieniędzy, z które nie chce mu się ginąć. Rozstrzelać go powinni. Pozdrawiam.
w Singapurze i Hong Kongu zbudowano autostrady z prywatnych pieniędzy.
JKM nie jest w sejmie..., a ci ludzie niemal wszędzie robią to czego on by nie chciał
JKM by chciał, żeby o Putinie mówić per "Jego Ekscelencja, Prezydent Federacji Rosyjskiej, Szanowny Pan Władimir Władimirowicz Putin". Słyszałem w wywiadzie z nim, jego słowa. Cóż, dobrze, że nie "Waszyje Błagaroditje" :)
@marcinqwerty Do Tuska czy Komorowskiego też się tak zwraca, i co?
Może i się zwraca do nich, ale tak o nich nie mówi - też widziałem wywiady z Korwinem, gdzie mówi o nich per "pan Tusk" albo "Prezydent". Owszem, kulturalnie, ale nie ma to jak pełna tytulatura, rodem z noty dyplomatycznej. Korwin jest antydemokratą i widać "suwerenna demokracja" (czyt. zamordyzm faszystowski) w wykonaniu Putina bardzo mu imponuje.
Cóż. Piekarze są od pieczenia, kucharze od gotowania. Stolarze od stolarki a tokarze od toczenia. Więc politycy są od rządzenia a żołnierze od walki. Wszak jak Ci się popsuje samochód to nie idziesz do tynkarza a do mechanika.
male sprostowanie nasi politycy sa od okradania
Nie są od tego. Po prostu partaczą to, od czego są, a do tego kradną. To tak, jak mechanik, który nie dość, że nie naprawi samochodu, to za podniesienie maski i ględzenie nad stanem silnika zażyczy sobie grubej forsy.
Przynajmniej powiedział to co myśli a nie ściemnia jak banda polityków którzy mają gdzieś zwykłego obywatela, ciekawe jaką bajeczkę wymyślą tym razem by zbałamucić naród by oddał głos na PO, ludzie przejrzyjcie w końcu na oczy bo jak tak dalej pójdzie to bedzie o wiele wiele gorzej niż jest teraz, chyba że lubicie jak ktoś wami pomiata.
za polskie nawet bym nie niesplunol...
To pan kapral dostanie kulkę w łep i tak się skończy jego kariera w wojsku.
dla ciebie cała seria z kalacha
ruska propaganda w całej swojej okazałości
rozgoryczony gościu z okresu gdzie służba była obowiązkowa ............................ albo udało się uchylić albo ciamajda bo powołali
ten kapral jest dla mnie GENERAŁEM !!!!!!!!!!!!!!! tak trzymać.
W PRL też tak robili, że generały nagle wyrastały, bo się "chęć szczera" liczyła :)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2015 o 20:33
Bardzo mnie dziwi stawianie prokuratorów, sędziów, policjantów, strażników miejskich a nawet komorników wśród polityków, co oni są winni w tej sprawie?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lutego 2015 o 23:29
Prokuratorzy, sedziowie i komornicy na pierwszys front. Potem miejskich a policję bym oszczędził, tzn tych zwykłych ludzkich funkcjonariuszy :)
Zapewne nie zdajesz sobie sprawy jak dużą, ciężką i odpowiedzialną pracę wykonują ci ludzie, z pewnością wymagającą większej wiedzy i zaangażowania
To stań za Polskę w takim razie.
Korwin-Mikke tak bardzo w sejmie.
Chce wojny z Rosją bardzo, przecież ciągle gada że trzeba bić ruskich!
Popieram gościa.
P.S. A wrak tupolewa dalej gnije w Rosji... Taką mamy skuteczną POlitykę :)
Facet ma jaja. W pełni popieram.
Jeśli ktoś z własnej woli wstąpił do wojska i czerpie z tego korzyści, to musi się liczyć z konsekwencjami swoich działań. Jeśli zaś został zmuszony, to ma prawo walczyć o swoje. Jeśli jednak zatrudnił się jako pies, to musi szczekać. Nigdy nie walczyłbym o osoby wymienione w democie. Problem niektórych żołnierzy polega na tym, że zdążą zabić wielu zanim zmądrzeją.
To jest ten cały patriotyzm, którym wszyscy sobie wycierają gębę od dłuższego czasu? I to naprawdę jest mój naród? Potomkowie ludzi, którzy zorganizowali więcej powstań narodowowyzwoleńczych, niż jakikolwiek inny naród? To śmiech na sali. Kocha się nie za coś, a pomimo czegoś. Kocham moją ojczyznę, mimo, że niektórzy ludzie to są za przeproszeniem kur*y ostatnie, więc będę zań walczył. Mieszkam we wschodniej Polsce na granicy z Ukrainą i jeżeli będę musiał pójdę na pobór. Bo wolę zdechnąć bez ręki i nogi, w rzygach, pocie i krwi niż patrzeć, jak gwałcą mi siostrę i matkę, a potem zabijają ich razem z ojcem. Pewnie, bałbym się, no bo kto się nie boi dostać pociskiem artyleryjskim? Możliwe nawet, że po pewnym czasie odwidziałoby się mi i próbowałbym dezercji. Ale nie dlatego, że nie pasują mi politycy - cholera, przecież sam ich wybieram! Uciekałbym, bo stchórzyłbym. A ta przysięga jest duże ''g'' warta, to zwykła wymówka. Każdy robi co innego - politycy politykują i bawią się dyplomacją, a generałowie dowodzą armią poborowych i/lub zawodową. Śmierdzi mi to rewolucyjną odmianą socjalizmu. Generałowie nigdy nie będą gorszymi dowódcami od poborowych, ale do polityki, podobnie jak sami poborowi, się nie nadają. Gdybyśmy sami wspólnie w nasz kraj inwestowali, patrząc odrobinę dalej niż czubek własnego nosa (tak, mówię o górnikach, rolnikach i wszystkich uprzywilejowanych, którym wiecznie mało), to moglibyśmy się dynamicznie rozwijać i poprawiać warunki życia. Ale tego nie robimy, bo jesteśmy narodem narzekaczy: wolimy jęczeć, wiecznie coś nie pasuje, a ja bym to zrobił lepiej, etc. Dlatego jeżeli chcemy poprawy jakości władzy, musimy popracować nad jakością nas samych jako narodu. Trzeba zwiększyć wpływ samego społeczeństwa na kształt państwa, może nie zmaksymalizować, ale zwiększyć. A tylko pracując nad wspólnym dobrem [tak, zalatuje socjalizmem, ale to nie o to chodzi], będziemy w stanie wyłonić władze, które będą jednak dbały i o nas i o siebie. Ale w mojej ocenie potrwa to ze dwa trzy pokolenia, zanim taki stan rzeczy nadejdzie.
Tak Maćku, to niestety jest ten naród. Tak wygląda. Potomkowie ludzi, którzy zorganizowali więcej powstań narodowowyzwoleńczych, niż jakikolwiek inny naród, albo wyginęli, albo wyjechali. Zostało na pewno trochę ludzi, dla których jednak pewne zasady coś znaczą, ale nikną w tłumie.
No tak, nie odpowiedziałem an zarzuty ''w Polsce nie ma demokracji''. ''G'' prawda. Jest demokracja. Właśnie dzięki tej demokracji sami wybieramy samorząd terytorialny. W państwach auto- lub totalitarnych tego nie ma, są odgórnie narzuceni, a jak się można domyślać, odwołanie ich w jakikolwiek sposób również nie wchodzi w grę. Tak więc niezależnie od tego, co plecie Wielki Przyjaciel Ambasady Rosyjskiej w Warszawie pan Korwin-Mikke, w Polsce demokracja DZIAŁA i ma się dobrze. Stwierdzenie, że jej nie ma jest przepychane, żeby usprawiedliwić systematyczne klęski wyborcze tego pana, który jest tak kochany w Internecie, a który niedawno zdołał doprowadzić do niemożliwego, czyli wylecieć z własnoręcznie założonej partii i to nie pierwszy raz. Gdyby demokracji nie było, protesty też nie byłyby ignorowane, ale rozganiane przy pomocy policji i/lub wojska. Zanim więc ktokolwiek zacznie pierdzielić bzdury, niech najpierw zajrzy do definicji demokracji pośredniej, a potem skonfrontuje z Polską. Ale bez czytania komentarzy populistów, którzy twierdzą, że znają się na ekonomii bez żadnej edukacji w tym zakresie, którzy znają się na prawie również bez edukacji w tym kierunku, a przede wszystkim takich, którzy są naszymi narodowymi Boskimi, a którzy twierdzą, że znają się na wszystkim, co się państwa dotyczy, mimo braku edukacji. Bo takich Boskich mamy w Polsce tylu, że powinniśmy mieć za nazwę państwa: Świętego Narodu Wszystkowiedzącego Rzeczpospolita Polska [trochę jak Święte Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego z czasów średniowiecza, ale mniej śmieszne, bo nasze własne].
Ten Rząd jest przeciw polakom. Obozy pracy są w Polsce i nazywają się Umowy Śmieciowe, pozbawiają nas emerytur i lecznictwa. To jest Hunta U.E.
Nie ma to jak ponarzekac w internecie. Jestem pewien, że w razie zagrożenia wiekszość z nas polaków i tak by stawiła czoła problemowi. mozna o nas wiele rzeczy pisać ale zawsze bylo tak, iz w przypadku zagrożenia potrafimy się zjednoczyć i walczyć o POLSKĘ, a inne rzeczy schdza wtedy na dalszy plan.
Od tysięcy lat ludzie giną we wlasnym gównie w imieniu interesów innych - tych którzy w tym czasie grzeją swoję tłuste brzuchy z dala od wojny.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2015 o 2:33
Marzy mi sie wojna w ktorej sie bic beda krolowie... Fajnie ktos powiedzial kiedys :)
Ja bym poszedł bronić Polski, ale nie mam czasu muszę zapierniczać w robocie po 12h na dobę za 2 tysie miesięcznie, oczywiście umowa śmieciowa bez urlopów czy chorobowego więc sorry Cie Polsko.
Co to za żołnierz, który nie chce walczyć w razie wojny? Po co szedł do wojska - mundur ponosić? Wojny od zarania dziejów wywołują politycy, którym potem często włos z głowy nie spada, Amerykę odkrył? Jeżeli Rosjanie wejdą i będą stać pod moim domem, a jednostka tego kaprala będzie przejeżdżać obok, to co? "Meh, ja tych Rosjan tu nie zapraszałem, jedziemy dalej"? Dziękuję.
bystry z ciebie chlopiec mysle dokladnie tak samo, acz przewrotnie zapytam: czy jest cos za co zginac bys mogl
Drogi kapralu a jak dostałeś emeryturę po 15 latach pracy to nie wybrzydzałeś, a teraz nagle stawiasz warunki za kogo będziesz walczył a za kogo nie. Typowy z Ciebie trep.
dobrze mówi
Fake! Kapral WP a nie wie, że w przypadku mobilizacji na wypadek działań wojennych nie powołuje się nikogo z administracji państwowej tj. Posłów, senatorów, sędziów i innych darmozjadów ale także policji, straży pożarnej, służby więziennej itp. Ten "kapral" i my zwykli obywatele byśmy musieli stanąć na pierwszej linii walki.
Nakręcacie się na tą rosje, a rosja ma nas gdzieś, nic nie znaczymy. Wszyscy tylko prowokują do wojny
Wszyscy prowokują do wojny, a Rosja ma nas gdzieś - jakbym Łgawrowa słyszał. Wszyscy prowokują spokojną Rosję.
Cóż, za osoby wymienione wyżej też bym nie oddał życia ale w obronie mojej rodziny i mojego domu już tak żeby moje dzieci mogły bez strachu mówić po polsku i bez prześladowań być katolikami.
....Ojczyzna to nie Miller, Kaczyński, Korwin i prokuratorzy ty tępy, tchórzliwy gnojku.... wy. pier. dal. aj na zmywak służyć angolom i nie dziel się tu swoimi z dupy "mądrościami" podchwytywanymi natychmiast przez równie tępych gnojków jak ty....
Dekownik i moskalik
Pytanie, kto ich wybrał ?? Jęsli owy kapral nie chodzi na wybory lub głosuje na nich to coś sam sobie jest winny jeśli mu źle w tym kraju.
Podpisuję się obiema rękami. Nawet pójdę a trzecim rzucie . Razem z trofejszczykami.
Coś mie się wydaje że kapral to naprawdę Gumowy Penis z Biłgoraja