Zapomniałeś o jednej grupie - niektórzy alergicy, którzy mają dosyć wywalania pieniędzy na kosmetyki antyalergiczne i oddawania ich po rodzinie, bo nagle schodzi skóra z powiek po użyciu tuszu, czy pod wpływem pokładu twarz zrobiła się dwa razy większa.
Nie trzeba się malować, żeby podobać się facetom, jeśli już bierzesz pod uwagę takie czynniki. Osobiście to chce się podobać przede wszystkim sobie i malowania się nie akceptuje, poza tym mam lepsze rozrywki niż szpachlowanie mordy ;]
Makijaż to podstawowa potrzeba fizjologiczna u samic gatunku Homo Sapiens, niezbędna do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Podobno amerykańscy naukowcy udowodnili, że jest ona ważniejsza od odżywiania czy oddychania.
Srały muszki, będzie wiosna jak to mówi moja przyjaciółka :) Chyba ze jestes facetem, wtedy faktycznie bez makijażu łatwiej zainteresować sobą płeć przeciwną
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 lutego 2015 o 19:37
Co tam malowanie... Ja wstaję tak opornie i czas rankiem leci tak szybko, że nie mam kiedy zjeść, umyć twarzy, ani porządnie wyczesać i ułożyć włosów. To dopiero tragedia.
Jeśli kobieta jest ładna i podoba się facetom bez makijażu, to good for her, pozazdrościć genów. Ale wkurzają mnie komentarze: "nie akceptuje malowania się"... Bo tusz na rzęsach i puder na policzkach to już tapeta i takiej kobiety już się nie szanuje. Szkoda słów ;)
Pewnie, że tak - zjeść można na mieście lub w drodze, umalować się niby też, ale jest trudniej ;-)
Kobieta urodziła się po to, aby się malować. Nie malują się tylko niektóre lesbijki i feministki, którym nie zależy na podobaniu się mężczyznom.
Zapomniałeś o jednej grupie - niektórzy alergicy, którzy mają dosyć wywalania pieniędzy na kosmetyki antyalergiczne i oddawania ich po rodzinie, bo nagle schodzi skóra z powiek po użyciu tuszu, czy pod wpływem pokładu twarz zrobiła się dwa razy większa.
Nie trzeba się malować, żeby podobać się facetom, jeśli już bierzesz pod uwagę takie czynniki. Osobiście to chce się podobać przede wszystkim sobie i malowania się nie akceptuje, poza tym mam lepsze rozrywki niż szpachlowanie mordy ;]
Makijaż to podstawowa potrzeba fizjologiczna u samic gatunku Homo Sapiens, niezbędna do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Podobno amerykańscy naukowcy udowodnili, że jest ona ważniejsza od odżywiania czy oddychania.
To ja jestem inna.
Ehhhhhhh.....
Dziwne, ja jakoś nigdy się nie malowałam, a zainteresowanie mną jest wśród płci przeciwnej... -,- Mówcie za siebie tapeciary...
Srały muszki, będzie wiosna jak to mówi moja przyjaciółka :) Chyba ze jestes facetem, wtedy faktycznie bez makijażu łatwiej zainteresować sobą płeć przeciwną
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2015 o 19:37
Lepiej wypić kawe i sie złamać niż sie pomalować..
Co tam malowanie... Ja wstaję tak opornie i czas rankiem leci tak szybko, że nie mam kiedy zjeść, umyć twarzy, ani porządnie wyczesać i ułożyć włosów. To dopiero tragedia.
Lepiej wyjść wyspaną niż najedzoną i umalowaną.
Jeśli kobieta jest ładna i podoba się facetom bez makijażu, to good for her, pozazdrościć genów. Ale wkurzają mnie komentarze: "nie akceptuje malowania się"... Bo tusz na rzęsach i puder na policzkach to już tapeta i takiej kobiety już się nie szanuje. Szkoda słów ;)