Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1674 1909
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Browar1
+8 / 10

jest

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~wojtas78_a
+4 / 16

nie to wina tego ktory sie wpycha. poniewaz nie mial wystarczajaco duzo miejsca aby bezpiecznie wykonac zmiane pasa ruchu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T termix369
+3 / 5

100% prawdy nie wiem skąd te łapki w dół. A nie już wiem większość Polaków to idioci niestety.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cataractus
+1 / 9

@Jokeres
Mała uwaga do migania drogowymi, można za to dostać mandat i ostatnio policja poluje na takich. Stoi oznakowany na poboczu i suszy, a nieoznakowany robi kółka w tę i z powrotem i łapie ostrzegaczy. Chcesz ostrzegać, to gaś na chwile mijania. Jak Cię zatrzymają to się z tego wykpisz, z drogowych już nie bardzo ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Boolva
+2 / 2

@conradowl
Mają podstawę prawną- w terenie zabudowanym jest zakaz używania świateł drogowych. Wiadomo żaden policjant nie da Ci mandatu jeśli komuś dasz znać, że go puścisz itp. Ale jak kogoś ostrzeżesz o kontroli, to wykorzystają zakaz, abyś na przyszłość nie informował o kontroli drogowej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M miczaw
0 / 2

@Boolva - mogę prosić o tą podstawę prawną? Może ostatnio weszło coś nowego (ciągle coś wchodzi, żeby obywatel nie nadążał za zmianami), ale z tego co mi wiadomo, to można używać świateł drogowych w terenie zabudowanym. Nie można ich tylko używać na oświetlonych ulicach, ale i tak czymś innym jest "używanie świateł drogowych", a używanie "sygnałów świetlnych" - no chyba, że policjant inaczej i po swojemu rozumie te słowa... Wtedy na pewno zdecydowałbym się na rozstrzygnięcie tej kwestii przez sąd. Zabrania się tylko ostrzegania długimi w przypadku, gdy może to oślepić innego kierowcę - czyli w dzień i na oświetlonych ulicach można ostrzegać. Jeśli policjant stwierdzi, że go oślepiłeś, powinien udać się na badania lekarskie. Poza tym masz prawo ostrzegać o niebezpieczeństwie, a że kodeks nie precyzuje (jeszcze...) czym jest niebezpieczeństwo, możesz sobie pozwolić na ocenę zagrożenia samemu. Przynajmniej, dopóki nie powstaną kolejne "udogodnienia" i będą tak powstawać aż do momentu, kiedy nawet oddech i puls kierowcy będzie uregulowany prawnie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 marca 2015 o 8:25

avatar ~toughluck1
0 / 0

Co innego światła drogowe, co innego światła sygnalizacyjne. Te drugie wolno używać. Kiedyś mrugnąłem sygnalizacyjnymi (no, trochę przytrzymałem...) w stronę samochodu jadącego z naprzeciwka, bo miał światła mijania za wysoko ustawione. Opuścił w dół. Ciśnienie mi podskoczyło dopiero, jak wymijałem ten samochód i zobaczyłem, że to radiowóz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gsfdkgndj
+39 / 69

Jak tablicy nie ma, a z którego pasa w którą stronę jadę dowiaduję się ze strzałek na drodze (zastawionych, bo korek) to sory. Żebym był Dalai Lamą, to nie odgadnę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T termix369
+4 / 8

Są różne sytuacje ale w tej przedstawionej na democie to raczej nie trzeba mieć iQ 200 żeby się domyślić że w prawo można skręcać tylko z prawego pasa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Turbo_śmigło
+1 / 5

Jak przejeżdżasz to miejsce raz dziennie, to znakomicie wiesz że tam szybciej włączysz się do ruchu i olewasz innych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~fsjdhgjs
-2 / 2

Tak stoi w kodeksie. A bardzo często ktoś wymyśli, że ma być inaczej i nagle prawy pas jest TYLKO do skręcania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalzsb
0 / 0

To jesteś głupszy niż ustawa przewiduje, bo organizacja ruchu przewiduje że z prawego skrajnego pasa zawsze można skręcić w prawo. Ze lewego lub środkowego już nie. Tak więc "Dalai Lamo" jak chcesz jechać w prawo to jedzie się prawym pasem a nie środkowym albo lewym i nie trzeba tu dużo myśleć !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H habits
0 / 18

po 1. może nie być z twojego miasta pomylił się. po 2 może być z twojego miasta ale się zamyslil i zapomniał zjechać na prawidłowy pas i po 3 to że ty lubisz się ustawiać na końcu każdej kolejki to już twój problem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~patriota_polak
+16 / 18

Po 3 najczęściej jest tak, że koleś stojący za mną specjalnie wskakuje na lewy, mimo że już dawno widać znaki ze strzałkami i za chwilę wpieprza się z powrotem na prawy. Często nawet blokując ludzi skręcających w lewo (czy tutaj jadących na wprost). To są zwykłe chamy. Nikt mi nie powie, że o 15 po południu jeżdżą sami przyjezdni szczególnie na odcinku do części biurowej miasta. Powinno się za to walić mandaty to by się nauczyli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~2letnikierowca
-2 / 2

Po 4, to może być kierowca autobusu który musi dojechać na czas.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~tak_tylko_pisze
+10 / 10

1. Co jeżeli jedzie ktoś z obcego miasta, korek jest jeszcze przed znakami, i dopiero na etapie jak są znaki widzi że powinien skręcić w prawo?
2. Gość wyjeżdża wcześniej z jakiegoś placyku z lewej strony, albo jakiejś podporządkowanej drogi, chce skręcać w prawo, ma czekać zanim wyjedzie aż ktoś go łaskawie wpuści od razu na prawy? (kultura kierowców jest taka że mają w dupie wszelkie skrzyżowania i zamiast zostawiać je wolne to na nich też korek)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M miczaw
0 / 0

Placyk to nie skrzyżowanie, ale masz rację. Są takie sytuacje, że każdy kierowca zostałby takim "dupkiem".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 marca 2015 o 8:32

avatar ~cestmoi
+7 / 7

moglbym wyliczac ile skrzyzowan jest zle oznakowanych i strzalki stoja dopiero pare metrow od skrzyzowania a auta ustawiaja sie w duzo dluzszy wezyk, a jak do tego stanie przed znakiem jakas ciezarowka ? Tez nie lubie gdy mi sie ktos wciska, ale czasem jest to po prostu niezamierzone.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 6

Wiesz kolego, ale tak z ogólnego punktu myślenia. Skręt w prawo wykonujemy z prawego skrajnego pasa, chyba że strzałki mówią inaczej. Czyli jak mamy skręcać w prawo, a nie wiemy jak są strzałki to jedziemy PRAWYM pasem. Druga sprawa że tacy "przejezdni" to rzadkość, bo nikt mi nie wmówi że TAXI nie zna miasta. Taka praktyka to norma wśród motocykli ale oni przynajmniej nie wydłużają korków XD.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gości
+7 / 9

A jeśli nie znasz miasta i jest sznur samochodów a nagle widzisz, że musisz skręcić w prawo a jesteś na złym pasie to wtedy też jesteś dupkiem? Znaki pokazujące z którego pasa jak jechać są zbyt późno postawione. Kiedy jest korek to już jesteś na straconej pozycji

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kenzol
-1 / 3

Jesli tak robisz to wedlug mnie masz wazny powod i nalezy Cie natychmiast wpuscic, bo blokujesz pas samochodom za soba. Jesli trafisz na mnie to Cie przepuszcze. Pozdrawiam, kierowca bez wscieklizny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 marca 2015 o 9:19

M Morela01
+2 / 4

Różnie bywa. Jeśli robi się to z premedytacją, to jest się dupkiem. Ale pomyłki chodzą po ludziach. Często trzeba znać drogę, żeby wiedzieć jak się ustawić. Znaki drogowe muszą być bardzo drogie, skoro wiele miast na nich oszczędza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 marca 2015 o 9:39

avatar ~gsjgnsj
0 / 0

lepiej inwestować w kamery i radary

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wrk13
-2 / 2

nie chodzi o to że dupkiem nie wszyscy pracują sobie w cieplutkim w zimie i klimatyzowanym , w lecie biurze i przeważnie nic nie robiąc doją państwo,i nie mają czasu stać w korkach, bo debile w owczym pędzie z klapkami na oczach stoją w korkach. W większości miast korki można by rozładować jak by kierowcy myśleli i próbowali jeździć innymi drogami a nie tymi co ktoś kiedyś pokazał i tak jeżdżą,albo jak autobusem się kiedyś jechało i innej drogi się nie zna, i poznać się nie chce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~bronekkomorek
+1 / 3

Jest linia przerywana? Jest, więc mam prawo zmienić pas. Proste i logiczne, a jeżeli lubicie stać w korkach to już tylko i wyłącznie Wasz problem. Pozdrawia zwykły dupek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O olikizafryki
0 / 2

ja źle się czuje gdy jestem w takiej sytuacji, choć nie z mojej winy, takie są oznaczenia naszych dróg, ale i zdarzają się kierowcy który cwaniaczką na drodze, widziałam też jak kończą się ich przygody, toś wjechał na nowy asfalt, ktoś na barierki a inny na znaki drogowe https://www.youtube.com/watch?v=zb8hn9pew1Q t

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kubakw
0 / 2

W normalnych warunkach nie ma możliwości, żeby wiedzieć, kto się pomylił, kto nie zna miasta, a kto jest zwykłym dupkiem myślącym, że jest lepszy niż inni. Sam się często nad tym zastanawiam i zawsze dochodzę do wniosku, że to jest po prostu problem nie do rozwiązania. Zawsze znajdą się cebulaki, których czas jest cenniejszy niż pozostałych (w ich mniemaniu). Problem w tym, że z takimi ludźmi nie można dyskutować ani tłumaczyć, bo oni są na takim poziomie, że nic do nich nie dotrze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gfxgxhkgh
-3 / 5

(jp- ja pierd#le) do twórcy tego obrazka czy wie co to jest jazda metodą suwakową???????????

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kubakw
0 / 2

Ale tu nie chodzi o metodę suwakową, bo to już ludzie jakoś pojmują i w wielu miejscach dobrze to wychodzi. Zobacz dokładnie obrazek i zauważ, że chodzi o jedno auto wciskające się w środek stojącego sznura samochodów. Nie wiadomo z jakiego powodu, ale wiadomo, że ludzi wkurza jak stoją w korku i widzą jak sąsiednim pasem jakiś agent objeżdża cały zator, a potem chce wjechać na sam początek kolejki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cataractus
-1 / 1

Z metodą na suwak jest pewien poważny problem: nie uwzględnia jej PoRD. Co gorsza, art. 17 wręcz uniemożliwia jej stosowanie. Osoba, która ustępuje pierwszeństwa zgodnie z zasadą suwaka w myśl polskich przepisów wyłącza się z ruchu, więc zanim pojedzie dalej musi "ponownie" włączyć się do ruchu czyli w praktyce ustąpić pierwszeństwa wszystkim innym uczestnikom ruchu czyli wpuścić wszystkich z drugiego pasa. Identyczny problem pojawia się gdy wpuszcza się kogoś z podporządkowanej. Puki nie wprowadzą "suwaka" do PoRD należy zachować szczególną ostrożność wpuszczając kogoś w ten sposób czy będąc wpuszczanym bo trafi się jakiś Janusz dobrze znający przepisy i zrobi sobie remont nadwozia na nasz koszt.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Tuminure
0 / 0

@cataractus - myślę, że ciężko byłoby wprowadzić taką zasadę "legalnie". Problem tkwi w tym, że w przypadku zderzenia ciężko byłoby ustalić winnego. Wolę już nie jeździć na suwak, niż zdawać się na świadków, którzy mieliby ustalić kto aktualnie miał prawo jechać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E evilone
-1 / 1

jeśli ja tak robię to kierunkowskaz mam już zapewne od ponad minuty i chciałbym się nie wciskać, no ale nie miałem miejsca, żeby się ustawić na właściwym pasie, a że to jest upierdliwe, to pech. W trójmieście jest mało takich cwaniaków, a jak są to zazwyczaj i tak warszafka, więc kultury się po nich w żadnym sensie nie spodziewam, zwłaszcza na drodze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar FoxLodz
0 / 0

Jak

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pawelkolodziej
-1 / 5

Twórca tego demota powinien stracić prawko jeśli w ogóle przez jakąś pomyłkę je otrzymał !!!! gdyby wszystkie te auta zastosowały suwak stałyby połowe krócej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~on
0 / 2

Przeczytaj najpierw przepisy, a nie obrażaj ludzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tonk
0 / 2

Pozdrawiam takich dupkow z raciborza przy skrecie na wylot na rybnik (kierunek auchan), przedemnie sie nie wcisniecie!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Kierowca2
0 / 2

Stanie w korku na jednym pasie gdy obok jest wolny jest nie zgodne z przepisami gimbazy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dfth
-1 / 5

a słyszał ktoś o jeździe na suwak?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Filozof123
0 / 2

Ludzie nie puszczać takich gnojków niech teraz czeka do usranej śmierci albo szuka objazdu. Koniec z chamstwem na drogach!!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar anarchistt89
0 / 2

Hahaha no tak, nie wykorzystać sytuacji, bo jakiś frajer będzie coś burczał pod nosem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Szczepan85
+1 / 3

Ja tak robię cały czas. Wolę być dupkiem niż stać jak idiota pół godziny

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ja
0 / 2

Można jechać na ,,suwak" każdy wpuszcza po jednym samochodzi i każdy jest zadowolony, druga sprawa jeśli zrobisz to tak nie przeszkadając innym to w czym problem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~lppl15
0 / 2

Nie oskarżaj tych co tak jeżdzą, bo jeżdzą prawidłowo. Zakładając, że to droga jednokierunkowa kierujący dobrze się zachował jadąc do końca linii przerywanej, nie ma tu ciągłej by nie mógł zmienić pasa. Problemem są ci po prawej, bo powinni go wpuścić i jechać na tzw. zakładkę. Ustawiłyby się dwa ciągi samochodów, nie byłoby problemu i na pywno ruch odbywałby się bardziej płynnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bynias
0 / 2

1. Jeżeli miejscowy , to "drobny " cwaniaczek , niech sobie czeka- nie wjedzie
2. Jeżeli z innej miejscowości , to mógł nie wiedzieć jak jechać i ja go wpuszczę , bez problemu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wed
+1 / 1

Tylko jeśli robi to ktoś świadomie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~giannipl
-2 / 2

kultura jazdy wymaga wpuścić.. właśnie dla mnie dziwną modą jest ustawianie się gęsiego 1km przed skrzyżowaniem. Jak ma przerywaną ma prawo pojechać w ten sposób i każdy ma obowiązek go wpuścić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S superswagger
-1 / 1

a ja nie mam prawa jazdy. xd. wytlumaczy mi ktos o co chodzi w tym rysunku?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N NewJoker
0 / 0

W czym problem ? Wystarczy ich nie wpuszczać. Jak ktoś się śpieszy albo go to denerwuje to nie wpuszcza, a jak ma czas i ochotę to wpuszcza. Proste

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P poka_poka
0 / 0

Większym dupkiem jest ten, kto wpuszcza takich cwaniaków. Codziennie rano widzę takie sytuacje i nie mogę się nadziwić jak można wpuszczać takich cwaniaków i co myśli taki kierowca: "ooo pan cwaniak, proszę bardzo, niech pan wjedzie przede mnie, ja lubię być z rana dobrze wyru...ny". Ja tych co wpuszczają wypierdzielałbym na koniec kolejki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Mietek_Grzechotnik
-1 / 1

Robię tak zawsze, ale tylko w GTA

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~AJ
0 / 0

Jeśli technika jazdy na zamek błyskawiczny jest wam obca to... jesteście zwykłymi dupkami

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~wasza_mać
0 / 0

a teraz buraki pimyślta czy wpuścita takiego jutro czy przyblokujeta coby jego KULTURY!!! OOOO nauczyć

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Krzysiek9375
+1 / 1

ktos mogl zmienic zdanie. Mial jechac prosto i sobie cos przypomnial.. a autor jest takim samym cholernym negatywem jak kierowca, ktory robi tak specjalnie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar patyska2011
0 / 0

... bądz dostaje pilny telefon ze szkoły, że 6 letni Synek ma wysoką gorączkę...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Hornecik
0 / 0

czasami to jest pomyłka, pokręciły mi się pasy nie raz nie dwa :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~goscio
0 / 0

A jazdę na suwak znacie? K..wa ile razy przez to, że ktoś pomyślał, szybciej wyjechałeś z zablokowanej przez samochody ulicy? Najlepiej stać w sznurze "gęsi" czekających na zielone i trąbić na tych co pomyślą. Może to brzmieć nielogicznie ale kiedy takie rzeczy się dzieją na drodze, ruch upłynnia się. Czasem pomyślcie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Lukas023
0 / 0

A o jeździe 'na suwak' któryś z tych 'nie dupków' słyszał???
Gdyby tak było, problem rozwiązał by się sam - bez agresji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~krokodylznilu
0 / 0

W takim razie jestem dupkiem, ponieważ często jeżdżę do nieznanych mi miast i zazwyczaj pasy nie są oznakowane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asiaaajdzfgj
0 / 0

fejk, nie ma drogi prosto.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~slitka
0 / 0

od razu d....k. A jak ktoś się pomyli.... zamyśli.... kobieta zadzwoni do Niego jak już będzie na lewym pasie...: "Józek kondomy kup!!" Tak Wam żąl tyłki pościska jak wpuścicie przed siebie jeden samochód?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Luck88i
0 / 0

Ta lepiej być piczką i robić sztuczny korek już nie moja wina że 80% "kierowców" to barany

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Wowa_Koszkin
0 / 0

Gdyby nie wpuszczano takich, toby sie nie pchali.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem