Dzieci obecnie najbardziej chorują przez nadopiekuńczych rodziców. Odsuwa się wszelkie zagrożenia od dzieci, środowisko robi się sterylne, a dzieci potem nie potrafią sobie poradzić z bakteriami, wirusami, bo mają nieprzystosowany do niczego układ odpornościowy. I to jest największy problem. W niektórych przypadkach postęp technologii i poprawa jakości życia jest szkodliwa.
Próbowałeś się dowiadywać, jaka była średnia długość życia człowieka w czasach "przedprzemysłowych", jaka była 100 lat temu, jaka jest obecnie w Afryce dzikiej (natura rulezz!) i jaka jest obecnie w krajach rozwiniętych?
~daclaw ale obecnie średnia długość życia w krajach rozwinięctych obliczana jest na podstawie wieku ludzi którzy dorastali te 80 lat temu kiedy jeszcze nie było takiego boomu na sterylność.
Witam. Ja również się podzielę swoim przeżyciem. Jakieś 5 lat temu przechorowałem odrę i co? Żyje!! Nie byłem zaszczepiony bo moi rodzice stwierdzili, że szczepionki są be. Przeżyłem odrę, ale 3 tygodnie leżałem na oddziale zakaźnym z odropochodnym zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych. Ale przeżyłem! To nic że niemal rok się rehabilitowałem bo miałem niedowład lewostronny w skali Levina 2/5. Teraz wszystko gra i moje ciało nie pamięta choroby.
daclaw , a pomyślałeś, że niewysoka średnia długość życia wynika/ła z niskiej higieny? Brak dostępu do czystej wody pitnej, brak łazienek z bieżącą wodą --> choroby brudnych rąk.Niski rozwój medycyny - zwłaszcza ratunkowej, brak wiedzy o wirusach i bakteriach, w wyniku tego wysoka śmiertelność powypadkowa, przy porodzie lub w połogu i małych dzieci - brak antybiotyków To wszystko mocno średnią życia obniża.
Dziś np. nie trzeba się szczepić na koklusz, bo można go leczyć antybiotykami.
Gadanie ja jeszcze byłem z rocznika kiedy latało się po dworze w chowanego bawiło , w palanta grało ,po błocie skakało i zawsze były w grupie osoby bardziej i miej odporne. Tak jest i teraz.
Koncerny farmacełtyczne są po to aby wyjaławiać nasze organizmy szczepionkami, aspartanem czy fluorem i dzieki temu mają klientow do końca twojego marnego życia. Ot taka demoniczna mentalność.
A powiedzże ty mnie, komu na tym zależało w PRLu, kiedy Polfa i służba zdrowia były państwowe, centralnie finansowane a rachunek ekonomiczny każdy miał gdzieś? Szczepionki nie pojawiły się u nas wraz z korporacjonizmem.
@Moj_Kot_Lubi_Miauczec ale kontakt z krwia chorego nie oznacza zachorowania nawet na HIV, poza tym badania naukowe sugeruja ze ryzyko raka watroby po szczepionce na wzw jest wieksze od tego sppowodowanym zakazeniem.
@Moj_Kot_Lubi_Miauczec Straszne miec 90-95% szansy na samoistne wyleczenie z nabyciem dozywotniej odpornosci po zakazeniu zoltaczka. Samo szczepienie to nie tylko ryzyko raka watroby ale takze wiele innych komplikacji zdrowotnych ktore zostaly udowodnione naukowo.
@Moj_Kot_Lubi_Miauczec ale to nie jest moj wymysl takie sa dane medyczne ze 90-95% ulega samoistnemu wyleczeniu a przejscie w chroniczna forme wzw po zakazeniu ostrym jest niezmiernie rzadka i to tez jest udowodnione naukowo. ja nie wymyslam statystyk tylko je przytaczam. Twoj wybor, jesli ktos chce niech sie szczepi dobrowolnie jego wybor i ok, ja jestem tylko przeciwnikiem szczepien przymusowych a dobrowolnie to moze sie kazdy szczepic na co chce jego zdrowie i jego sprawa.
@Moj_Kot_Lubi_Miauczec Nie ma generalnie czegos takiego jak ostre wzw tzn typ wzw ostry. Wzw typ B ma przebieg ostry w pewnym procencie przypadkow, w wiekszosci przepieg ostry konczy sie calkowitym wyleczeniem ale pewien procent przechodzi w przebieg przewlekly.
@ Moj_Kot_Lubi_Miauczec Dla Ciebie moze jest lepiej sie zaszczepic, ja znajac szkodliwosc szczepionki na wzw wolalbym sie nie szczepic. Tylko ze czemu mam wybierac miedzy przebiegiem przewleklym a szczepieniem, stawiasz nierowne argumenty na wadze. przebieg przewlekly zdarza sie rzadko i mozna samemu przyczynic sie do zmniejszenia ryzyka jego wystapienia i wg mnie to lepsza droga od szczepienia.
@Moj_Kot_Lubi_Miauczec Twoj argument wyglada tak: Nie znam nikogo z hemoroidami natomiast znam z zylakami nog wnioskuje wiec ze zylaki nog istnieja a hemoroidy nie. Czy grupa Twoich znajomych to jakas reprezentytywna grupa badawcza? ja znam osobe ktora doswiadzcyla powaznych powiklan natomiast nie znam nikogo z wzw czy to oznacza ze wzw nie istnieje? Twoj argument jest kiepski z reszta jak kazdy w stylu: nikt ze znajomych nie ma tego ale ma to wiec to czego nie maja musi nie istniec. To argument na poziomie przedszkola.
piyoter odra to nie jest rak, da się ją leczyć lub ograniczać objawy (jak kto woli). Też nie byłam szczepiona i nie zachorowałam, ale np ospę miałam i co? I żyję.
Szczepienie ma sens, ale tylko jeśli jest dobrze przemyślane. Nie powinno się szczepić przeciwko wszystkiemu jak leci. Noworodek w pierwszym roku życia przyjmuje obowiązkowo (refundowane) 14 dawek różnych szczepionek. Jeżeli sięgamy po dodatkowe (nierefundowane) szczepionki, liczba ta wzrasta do 21. Pytanie, czy faszerowanie organizmu różnymi substancjami (pomocnicze, wzmacniające, konserwujące) nie wpływa negatywnie na tak mały (w przypadku noworodka) organizm?
Taki demot akurat gdy główny producent szczepionki przeciw odrze o nazwie MMR produkowany przez koncern MERK ma być wycofany bo w końcu udowodniono w angli że jest przyczyną autyzmu. A w magazynach tego jest jeszcze wiele...
a mi się wydaje, że Autyzm jest silną odmianą ( lub następstwem?) schizofreni, z tym, że wtedy chory zamyka się sam w sobie, tworząc własny świat dookoła i nie potrafi chłonąć wszystkich bodźców ze świata zewnętrznego, bo jak coś sobie uroi to już nie da się zmienić jego toku myślenia, bo przyswaja tylko to, co chce, dlatego nie jest chorobą z podłożem genetycznym, a raczej psychicznym, więc nie są winne ani więzy krwi, ani żadne szczepionki... ale może się mylę :P
Autyzm nie powstaje z powodu szczepionek,z autyzmem sie rodzi,tyle ze nke da sie wykryc w 1-wszym roku zycia.Autyzm moze byc spowodowany starym wiekiem ojca itd.
Masti, ale rtęć zawarta w szczepionkach może spowodować nasilenie objawów autyzmu, które bez nich by się nie musiały pojawić.
Związek szczepionek i autyzmu zauważają psychologowie, praktycy, do których przychodzi coraz więcej rodziców z dziećmi z poszczepiennnymi objawami autyzmu.
"W dniu 23 września 2014 roku włoski sąd w Mediolanie przyznał odszkodowania dla chłopca któremu szczepienia wywołały autyzm."
"Rimini: 2012 – Włoski sąd stwierdził, że szczepionka MMR wywołuje autyzm.
Dwa lata wcześniej, w dniu 23 maja 2012 roku, sędzia Lucio Ardigo z włoskiego sądu w Rimini przewodniczył przy podobnym wyroku, uznając, że inna szczepionka, szczepionka przeciwko odrze-śwince-różyczce (MMR), spowodowały autyzm dziecka." https://vaccgenocide.wordpress.com/2015/02/11/wloski-sad-oglosil-iz-szczepionki-wywoluja-autyzm/
Sandra.To bzdura,powtarzasz glupoty i siejesz propagande,ukoncz szkole srednia to pogadamy,bo jak narazie to masz tylko wykszt.podstawowe.Proponuje poczytac o autyzmie,zdac mature i pojsc na medycyne.Co do przyczyny autyzmu,to pewnie przez wode i jedzenie,wszystkie dzieciaki z autyzmem spozywaja posilki i pija,wiec na 100% musi byc to przyczyna autyzmu.
Nooo, GW i artykuł napisany przez dziennikarza jako autorytet :D A może posłuchaj co ma do powiedzenia lekarz - dr Jaśkowski? Po drugie - epidemia w Disneylandzie? Mało prawdopodobne. Na ile dni się przyjeżdża w takie miejsce? Zapewne na kilka. Okres inkubacji odry wynosi od 9 do 14 dni, nawet 20. Disneyland mógł być miejscem zarażenia, ale takim może być każde miejsce - dom, przedszkole, szkoła itd.
To nie jest prywatna opinia dziennikarza. Facet odwołuje się do 1. opinii środowiska naukowego, 2. wyroku komisji etycznej. Sprawa została jednoznacznie wyjaśniona. Jeżeli ktoś twierdzi inaczej, to musi przedstawić dowody - a nie opinię.
Prof. dr hab. Maria Dorota Majewska jest znanym na świecie naukowcem i uznanym ekspertem w dziedzinie neurobiologii. Prowadzi prace badawcze nad ustaleniem wpływu rtęci na działanie układu nerwowego. W środowiskach naukowych jest uznanym ekspertem w tym temacie. https://adhdinfo.wordpress.com/2010/08/16/rtec/
Ja pamiętam... pamiętam też ospę wietrzną, świnkę, różyczkę, zapalenie ucha, kilka gryp, wysokich temperatur... obecnie moja odporność - poziom 9,9/10.
Byłem chory na odrę! Rodzice mnie nie kochali ;(. Tak na serio... szczepionki same w sobie nie są złe jeśli jedziemy w cieple klimaty i nie chcemy nabawić się malarii lub po świecie panoszy się zaraza, która dziesiątkuje ludzi (np. czarna ospa). Ale jeśli chodzi o pospolite i stosunkowo niegroźne choroby...
Grypa jest doskonałym przykładem. Co roku trzeba się szczepić, ponieważ co roku atakuje nowy rodzaj grypy (cholerstwo potrafi szybko mutować). Ja osobiście się nie szczepię, a w przeciągu ostatnich 7-8 lat najgorsze na co zachorowałem to katar/lekkie zapalenie zatok (wynikające z wadliwej budowy przegrody nosowej) choć miałem kontakt z zarażonymi (uprzedzam atak... zapalenie związane jest z bakteriami, grypa jest wirusem). Długoterminowy wpływ szczepionek na zdrowie jeszcze nie został jeszcze sprawdzony. Nie wiadomo jak będzie zachowywał się układ odpornościowy przy spotkaniu z patogenem, którego nie zna. Osoby, które szczepiły się regularnie reakcja może być inna niż u osób, które praktycznie szczepionek nie stosowały. Takie badania są bardzo trudne ponieważ wymagają wielu lat(duży problem z grupą kontrolną), a mało kto chciałby na nie wyłożyć pieniądze.
Miałam dokładnie TRZY krosty :D Przyszło poszło i gitara :-) Naturalnie nabyta odporność, bez rtęci gratis itd... byłam zresztą pod opieką lekarzy "jakby co", ale nic sie nie działo. Mój synek - zachorował zanim zdążyłam go zaszczepić (a miałam, ale ciągle był podziębiony i się nie nadawał). No i proszę - też spokojnie to przeżyliśmy. WNIOSEK: nie przesadzacie w druga stronę?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 marca 2015 o 11:09
hahahaha .... buhahahahah...
Szczepionka nie chroni przed zachorowaniem, jedynie łagodzi ewentualne objawy choroby.
Dlaczego w cywilizowanych krajach zachodu szczepienia są dobrowolne a u nas nie? Niedługo obowiązkowo szczepić nas będą na grypę - a to szczepienie jest tak samo skuteczne jak smarowanie wywarem z pokrzywy pępka w celach antykoncepcyjnych...
a czy wiesz jakie sa powiklania po rutynowych szczepieniach?
a czy wiesz ze firmy farmaceutyczne nie chca prowadzic statystyk powiklan po rutynowych szczepieniach.
poczytaj sobie jakie zagrozenia niosa za soba rutynowe szczepienia u niemowlakow i dzieci.
Szczepiania sa duzo mniej szkodliwe,niz taki brak szczepien.Powiklania moga wystapic tez po lekach,zle leczonej chorobie i operacjach,nie sa czestym zjawiskiem.A teraz wez ulotke X leku,przeczytaj sobie o efektach niepozadanych,podana jest czestosc wystepowania kazdego objawu,to samo jest ze szczepionkami.Wole byc szczepiony i zdrowy.
No jasne, bo bez szczepienia, to od razu by każdy zachorował. A szczepienie daje niby gwarancje.
Acz czy szczepienia są dobre czy złe, to powinni decydować rodzice, a nie jakiś urzędnik.
Ja pi*rdolę, patrząc na festiwal ciemnoty w komentarzach widzę, że gdyby trafiło mi się kiedykolwiek mieć dzieciaka, należy czym prędzej spi*rdalać z tego kraju żeby mi go antyszczepionkowe zjeby nie zabiły chorobami, które dawno powinny być wytępione.
Dokładnie, XXI a tu ciągle tyle ciemniaków żyje. Tak, nie szczepcie dzieci, szczepionki powodują nie tylko autyzm ale również bulimię, ebolę i rzeżączkę, dodatkowo zawierają niewielkie ilości kału rekina, który po dostaniu się do krwi sprawia, że czerwone krwinki zmieniają barwę na zieloną i z okrągłych przybierają kształt kwadratowy, a i najważniejsze: szczepionki zawierają małe nadajniki GPS więc wasz lekarz rodzinny zawsze wie gdzie są wasze dzieci... brrrr okropność :(... lol. Nie było żadnych wiarygodnych badań potwierdzających ich szkodliwość a mimo to ludzie wierzą w bzdury rozpowiadane przez ich przeciwników, smutne. Najgorsze, że przeciwnicy szczepionek nie szkodzą sobie (bo ich rodzice byli mądrzy i ich zaszczepili) tylko swoim dzieciom i tym, którzy się z nimi stykają. niestety do takich czubków zalicza się też moja siostra, na szczęście wyjechała z rodziną do Anglii więc przyczynia się do wzrostu zachorowalności na dawne choroby pośród Anglików a nie wśród Nas.
pogadamy jak twoje dziecko bedzie miał porazenie ukladu nerwowego autyzm albo inne dziwne powikłania po szczepieniu. lekarz panu powie ze dziecko ma taka chorobe gnetyczną i nie da sie z tym nic zrobić. NAWET TEGO NIE ODNOTUJE. To ze rodzice głosno krzyczą ze ich dzieci sa chore nazywasz ciemnota
?? Ciemnot to slepa wiara w to co mowią media i koncerny farmaceutyczne.
Prof. dr hab. Maria Dorota Majewska jest znanym na świecie naukowcem i uznanym ekspertem w dziedzinie neurobiologii. Prowadzi prace badawcze nad ustaleniem wpływu rtęci na działanie układu nerwowego. W środowiskach naukowych jest uznanym ekspertem w tym temacie. https://adhdinfo.wordpress.com/2010/08/16/rtec/
@Laviol.Na swiecie jest sporo znanych ,,naukowcow"wcale nke z wiedzy,a raczej z glupoty,zazwyczak maja ukonczona uczelnie w ktorej byle idiota dostaje magistra itd.Udowodniono juz ze ta rtec nie jest szkodliwa,wiec nie wiem co bada jeszcze ta ,,twoja"doktor.
@aku666 tak sp..laj z Polski, bo Polska ma najwiekszy wskkazniuk wyszczepialnosci w Europie i ok 10 000 niezaszczepionych dzieci, uciekaj najlepiej do Austrii gdzie 20% dzieci jest niezaszczepoionych a zachorowan na choroby zakazne maja 1/10 tego co w Polsce. tyle warte sa te szczepienia i ta "odpornosc zbiorowa"
za to pamiętamy jak wraz ze znajomymi przechodziliśmy świnkę czy różyczkę, nikt nie robił paniki, choroby dość łagodne i szczepienia na nie nie istniały. Dokładnie tak samo traktowali odrę nasi rodzice czy dziadkowie bo za ich czasów szczepionki na odrę nie było - siedzieli tydzień w ciemnym pokoju wspomagając się witaminą A i ŻYJĄ.
Dziś łodra....wczoraj świńska grypa, jutro co???? ludzie zastanówcie się....po co te nagonki medialane???? po jutrze będzie wycofana szczepionka, ale to samo dobro przecież, a kto wspomni o szkodach?
ale bzdet - nie, nie pamiętam jak przechorowałam odrę ponieważ miałam wtedy niespełna rok
zaraziłam się od mojej starszej siostry 7letniej, która została zaszczepiona i przeszła tzw. odrę poronną - chorowała dość ciężko, natomiast ja przeszłam to bardzo lekko i bez powikłań
Ja mam kontakt z wieloma rodzicami, których dzieci ucierpiały po szczepionkach i zmagają się teraz z okropnymi konsekwencjami. NOP-ów jest bardzo bardzo dużo, problem z tym,że lekarze nie chcą ich odnotowywać i rodzic zostaje sam z "uszkodzonym" dzieckiem,
oczywiscie ze pamietam i zyje, za to syn kuzyna nie chorowal na ospe za to ma autyzm, dziecko poszczepieniu zaczeło sie cofac w rozwoju, lekarze powiedzieli zeby sie cieszyć ze ospy nie ma. NIKT sie nie zainteresowal tematem. Taka przykra sprawa. Ospa była od zawsze i jakos ludzie zyli a teraz nagle przy 80 zachodowaniach jest epidemia. BRAWO
Szczepionki są potrzebne, ale nie wszystkie. Ludzie teraz najchętniej pozaszczepialiby się na wszystko (osobiście byłam szczepiona np. na tężec, różyczkę i coś tam coś, po czym mierzyli ślad, żeby sprawdzić, czy następna szczepionka jest potrzebna - to na odrę było?), a potem to problem, bo brak jakiejkolwiek odporności naturalnej. W życiu ze 2 razy brałam antybiotyk, przeszłam świnkę, ospę itp. Teraz praktycznie nie choruję (pomijając katar na przedzimiu). A u lekarza POZ byłam ostatnio na bilansie nastolatka. Znam jednak osoby, które na kaszel biora antybiotyk, szczepią się na grypę (i inne takie) i cały czas są chorzy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 marca 2015 o 19:40
nie pamiętam, bo nie chodziłam jeszcze wtedy do przedszkola, pamiętam za to ospę wietrzną,różyczkę, świnkę i szkarlatynę. Każda próba przed szczepionkowa dawała odczyn skrajnej nieodporności mimo to żyję i mam się świetnie
tworco demota walnij sie w leb..2 razy w razie czego
od kiedy szczepienie zapobiega zachorowaniu na dana chorobe?
widac ze sraczka medialna wkrecila cie na dobre
Wszystkim FANOM szczepionek proponuję poszukać w googlach "czerwona kartka stop nop" i poczytać. Może wtedy przestaną chrzanić głupoty, że powikłania poszczepienne nie występują, są łagodne lub że występują rzadko. Poczytajcie o drgawkach, zapaściach, płaczu mózgowym, cofnięciu w rozwoju, porażeniach i innych "dobrodziejstwach" szczepionek. Wypowiadają się rodzice dzieci, których to dotknęło.
Woda i jedzenie tez.Nie ma dowodow na ten autyzm po szczepieniach,ktos wymyslil durna plotke i tyle.Rowniez dobrze mozna zganiac na inne czynniki,zwlaszcze na te z ktorymi mamy codziennie doczynienia.
@masti23 Zeby nie bylo dowody sa nie dla Ciebie tylko dla tych co ich szukaja. Ty nawet gdyby slonia postawili Ci przed nosem to bys go nie zobaczyl.
1. Trzykrotnie wieksze ryzyko zachorowania na autyzm u dzieci szczepionych na wzw b. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21058170
2. Wykazano zwiazek miedzy szczepionkami zawierajacymi tiomersal i schorzeniami neurologicznymi oraz szczepionkami zawierajacymi odre a powaznymi schorzeniami neurologicznymi. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/14976450
3.Wykazano zwiazek miedzy zwiekszonym zachorowaniem na choroby neurologiczne w tym autyzm a tiomersalem. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18482737
4. Wykazano zwiekszone ryzyko zachorowania na autyzm przy ekspozycji na tiomersal http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16807526
5. Wykazano zwiazek miedzy tiomersalem i schorzeniami neurologicznymi. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15764492
jest tego sporo wiecej ale juz te badania pokazuje ze istnieje zwiazek miedzy autyzmem i innymi schorzeniami neurologicznymi a szczepionkami.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 czerwca 2015 o 16:50
@Kiepura.Gdzie te dowody? Gdzie naukowe prace dowodzace zwiazku autyzmu ze szczepionkami? Nie ma zadnych dowodow na szkodliwosc szczepionek, z reszta nie wiem czemu kloce sie z malolatem ktory nie ma nawet studiow.
@masti23 powaznie rozwaz zakup nowych okularow, bo wlasnie post wyzej podalem 5 linkow do badan ktore taki zwiazek stwierdzaja. od kiedy to wiesz lepiej czy mam studia czy nie? Poki co to ja lepiej umiem uargumentowac swoje teorie odpowiednimi faktami i dowodami a ty na razie nic nie udowodniles, bredzisz tylko jakies glupoty i nawet nie umiesz wejsc w kilka linkow. Pal licho studia mam wrazenie ze ty nawet podstawowki nie skonczyles.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 czerwca 2015 o 10:29
@kiepura.Przeciez tam nie ma zadnych badan I dodowdow, jestes jak wszyscy anthszczepieniowcy, zaden z was nigdy nie potrafi podac twardych dowodow, w twoich linkach sa same slowa bez poparcia racji/teorii.
@masti23 Jak sie nie zna angielskiego to to sa tylko jakies slowa. Nie wiem czy Ty na prawde jestes taki tepy czy takiego udajesz czy tylko nie znasz angielskiego. czytales w ogole te badania w tych linkach? Moze to za trudne dla Ciebie i taki inteligent jak Ty nie pojmuje co tam jest napisane? Chetnie pomoge 1. Pierwsze badanie przeanalizowalo na podstawie bazy danych z National Health Interview Survey chlopcow w wieku 3-17 lat urodzonych miedzy 1997 a 2002. Chlopcy szczepieni przeciw wzw B jako noworodki chorowali 3x czesciej na autyzm niz nieszczepieni. 2. badanie drugie przeanalizowalo w sumie 28 mln dzieci, udowodniono zaleznosc miedzy iloscia tiomersalu w szczepionkach a wystepowaniem autyzmu i innych schorzen neurologicznych, udowodniono zaleznosc miedzy wystepowaniem autyzmu a szczepionka zawierajaca odre czyli MMR. 3.Badanie trzecie objelo 278,624 dzieci i udowodniono ze tiomersal wplywa na znaczacy wzrost wystepowania autyzmu i innych schorzen neurologicznych. 4. Badanie czwarte przeanalizowalo dzieci zaszczepione szczepionka DTP z tiomersalem i bez tiomersalu w latach 1994-2000 na podstawie rzadowej bazý danych VAERS. Wykazano znaczne zwieksza wystepowanie autyzmu, zaburzen mowy, opoznien umyslowych, zaburzen osobowosci, zaburzen rozumowania, zaburzen ruchu i innych schorzen neurologicznych u dzieci szczepionych szczepionka z tiomersalem w stosunku do dzieci szczepionych szczepionka bez tiomersalu. 5. Piate badanie na podstawie bazy danych VAERS udowdnilo ze szczepionka DTP z tiomersalem w porownaniu do tej DTP bez tiomersalu zwieksza 1.8 razy zachorowanie na autyzm, 2,6 razy zaburzenia umyslowe, 2.1 zaburzenia mowy, 2,6 zaburzenia osobowosci, 8.2 dysfunkcje umyslowe. Wystarczy czy mam Ci cale badania przetlumaczyc i wylozyc w jak najprostrzej formie skoro nie umiesz zrozumiec jezyka medycznego w tych linkach?
@Kiepura.Ang znam, tylko tutaj nie ma zadnych xowodow, ja tez moge pisac ze X osob dostalo autyzm przez to ze pija wode itd, jak juz wspomnialem nie ma tu zadnych twardych dowodow. Sami lekarze twierdza ze nie jest w pelni znana przyczyna autyzmu, powiazanie szczepionek z autyzmem zostalo wykluczone, widocznie tylko ty sie nabawiles autyzmu.
@masti23 Zrobilbys badanie jasne, nawet bys nie wiedzal z ktorej strony sie do badania zabrac nie rozsmieszaj mnie. Nawet nie potrafisz porzadnie zdania ulozyc a za badanie chcesz sie brac. Udowodniono wielokrotnie w tych badaniach na bardzo duzych grupach dzieci ze szczepione dzieci znacznie czesciej choruja od nieszczepionych na autyzm i inne schorzenia neurologiczne. Wlasnie tak naukowo szuka sie powiazania miedzy czynnikiem a choroba w tym przypadku szczepieniami a autyzmem i innymi schorzeniami neurologicznymi. Widze, ze masz zerowe pojecie o badaniach naukowych i o tym jak sie je przeprowadza. Moze powiedz jak ma wygladac dowod na zwiazek szczepien z autyzmem skoro badania ktore sa preferowane na calym swiecie uwazasz za nic nie dowodzace. Jestes madrzejszy od naukowcow? Dyskusja z Toba nie ma sensu, bo nie masz zadnej wiedzy a i poziom inteligenci masz bardzo niski. Skoro jestes taka owca ktorej wystarczy pokazac palcem ze dowodow nie ma a ty juz wierzysz to chyba nie ma wiekszego dowodu na glupote. Madrzy ludzie sami mysla a nie wierza w to co inni powiedza. Skoro dla ciebie wieksza wartosc ma lekarz co ci cos powie niz badania ktore masz przed nosem to najlepszy dowod ze jestes taka wlasnie owca co podaza tym gdzie ci pokaza i nie umiesz sam myslec ale to nie moja sprawa, szkoda mojego czasu dla ciemnoty umyslowej.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
23 czerwca 2015 o 14:08
@Kiepura.W podanym przez ciebie linku nie ma zadnych dowodow, zadnego poparcia prac naukowych.Co do IQ, jest czesciowo dziedziczne, a ja mam wieksze IQ od twojego, to dowodzi ze mam wyzsze niz ty i twoja rodzina (bez urazy), nie lykam wszystkiego co mi wcisna, a antyszczepieniowcy sa strasznie naiwni i nie raz sie o tym przekonalem. Szczepienia przyczynily sie do spadku smiertelnosci, powstawania powaznych powiklan wynikajacych z przebytej choroby itd.
@Kiepura. ,,Nie ma naukowych dowodów na związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy stosowaniem szczepionki przeciwko odrze, śwince i różyczce (MMR), a występowaniem autyzmu, ani na to, że obecny w szczepionkach rtęcioorganiczny konserwant tiomersal przyczynia do wystąpienia autyzmu. Stężenie tego związku w szczepionkach wynosi od 0,003% do 0,01%, co oznacza, że w preparatach zawierających 0,01% tiomersalu znajduje się ok. 25 μg rtęci na dawkę 0,5 ml. Maksymalna bezpieczna dla człowieka dzienna dawka rtęci została określona przez amerykańską Environmental Protection Agency na 0,1 mg/kg masy ciała (do roku 1994 było to 0,3 mg), tj. 40 razy więcej od ilości rtęci w dawce szczepionki. W USA w latach 90. zaprzestano jednak stosowania tiomersalu w szczepionkach[12]. Błędne przekonania rodziców na temat szczepień są często wynikiem zbieżności czasowej pomiędzy szczepieniami a pojawianiem się pierwszych objawów autyzmu u dzieci, co stanowi znaczne emocjonalne obciążenie dla ich rodziców. Tego rodzaju nieuzasadnione obawy rodziców doprowadziły do zmniejszenia częstości stosowania szczepień u dzieci, czego konsekwencją jest zwiększone ryzyko zachorowania dzieci na groźne dla ich zdrowia i życia choroby infekcyjne takie, jak odra[13]" Wole opinie obiektywnych lekarzy, a nie antyszcsepieniowcow i pseudo ,,lekarzy" ktorych opinie trafiaja tylko do idiotow ich pokroju.
@masti23 Widze ze jedynie potrafisz skopiowac wycinek tekstu niewiadomego pochodzenia nie podajac nawet zrodla. Rozumiem ze dla Ciebie taki wycinek tekstu to jest dowod na brak zwiazku szczepien z autyzmem a badania naukowe ktore podalem nie sa takimi dowodami. Kabaret na kolkach. Jesli wg Ciebie norma bezpieczna dla tiomersalu to 0,5mg/kg/dobe wg Environmental Protection Agency to podaj zrodlo w ktorym jest tak napisane najlepiej zrodlo tej agencji ale moze tez byc inne wiarygodne. Ja osobiscie jestem pewien ze to bzdura i ta norma o ktorej piszesz to bzdura, ale jesli podasz wiarygodne zrodlo to przyznam ze jestes o wiele inteligentniejszy ode mnie a ale poki co szczerze w to watpie. Jest o co walczyc pokaz mi zrodlo. Druga sprawa czemu wiec wycofano tiomersal ze szczepionek skoro jest bezpieczny dla zdrowia? Trzecia sprawa co ma okres pierwszych objawow autyzmu i okres podania szczepien do badan ktore przytoczylem? Tam nie ma o tym mowy. Tam stwierdzono ze szczepieni czesciej zapadaja na autyzm od nieszczepionych a to juz jest zwiazek przyczynowo-skutkowy. Badania ktore przytoczylem nie byly prowadzone przez zadnych antyszczepionkowych pseudo lekarzy tylko naukowcow Instytutow naukowych, badania te ukazaly sie w wielu pismach medycznych a badania te byly oparte o oficjalne dane rzadowe, wiec poprostu przeanalizowano te dane i wyciagnieto wnioski, co maja do tego "obiektywni" lekarze i antyszczepionkowi pseudo lekarze? Bredzisz caly czas jakies bzdury, ktore nie maja zwiazku z meritum sprawy i nie potrafisz postawic dobrych kontrargumentow przeciw moim arguementom.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 czerwca 2015 o 21:56
@masti23
ahahahahaha. Zrodlo wikipedia no tak przypuszczalem ze taki ingteligentny ktos jak Ty potrafi tylko wikipedie zacytowac. Wiesz co to oznacza podac zrodlo. Podaj link do tekstu najlepiej EPA/ USEPA gdzie jest napisane ze jest taka norma bezpieczenstwa na rtec. Cytujesz cos czego na oczy nie widzialesa a podobno to antyszczepionkowcy lykaja wszystko co im sie wciska i sa naiwni, a Ty wlasnie w tym mopmencie udowadniaszze jest na odwrot i ze ty jestes naiwny i lykasz wszystko, bo wierzysz w norme ktorej na oczy nie widziales, Wikipedia nie jest zadnym zrodlem, bo kazdy uzytkownik internetu moze tam cos napisac. Podobno masz takie wysokie IQ i chcesz badania sam przeprowadzac a nawet pozadnie zrodla nie potrafisz znalezc?
@masti23 Dziecko drogie nie twierdze ze EPA nie jest wiarygodnym zrodlem. W linku ktory podales nie ma nawet slowa wzmianki o normie bezpiecznej na rtec. czytales sam wogole ten tekst? Czy wkleiles to nawet go nie przegladajac? Gdzie ty masz w tym linku co podales norme na rtec jestem ciekaw. Czy ty naprawde wiesz czego szukasz i umiesz czytac? Czy taka prosta rzecz jak znalezienie normy bezpiecznej na rtec przerasta Cie?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
8 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 czerwca 2015 o 18:02
@masti23 Widze ze masz problemy ze znalezieniem zrodel swoich informacji. Pomoge Ci. Zrodlo EPA !!!!!
Bezpieczna dawka dzienna to 0,1µg(MIKROGRAM)/kg/dobe czyli 0,0001mg/kg/dobe a nie 0,1mg/kg/dobe GENIUSZU!!!! W zyciu bys nie znalazl tej swojej normy bezpiecznej 0,1mg/kg/dobe, bo takiej normy nie ma i nigdy nie bylo. Szczepionki zawierajace 25µg rteci przekraczaja 250 razy dzienna norme bezpieczna na kilogram. http://www.epa.gov/ttnatw01/hlthef/mercury.html
Jak tam twoje IQ? Wyzsze od mojego ciagle? I kto tu jest naiwny? Wierzysz w norme ktorej nie ma i oskarżasz antyszczepionkowcow o naiwnosc choc to oni potrafia znalezc prawidlowa norme a Ty nie.
Dzieci obecnie najbardziej chorują przez nadopiekuńczych rodziców. Odsuwa się wszelkie zagrożenia od dzieci, środowisko robi się sterylne, a dzieci potem nie potrafią sobie poradzić z bakteriami, wirusami, bo mają nieprzystosowany do niczego układ odpornościowy. I to jest największy problem. W niektórych przypadkach postęp technologii i poprawa jakości życia jest szkodliwa.
Próbowałeś się dowiadywać, jaka była średnia długość życia człowieka w czasach "przedprzemysłowych", jaka była 100 lat temu, jaka jest obecnie w Afryce dzikiej (natura rulezz!) i jaka jest obecnie w krajach rozwiniętych?
~daclaw ale obecnie średnia długość życia w krajach rozwinięctych obliczana jest na podstawie wieku ludzi którzy dorastali te 80 lat temu kiedy jeszcze nie było takiego boomu na sterylność.
przecież kurde po to są te cholerne szczepionki! to nie jest zapobieganie, tylko pseudo infekcja.
Witam. Ja również się podzielę swoim przeżyciem. Jakieś 5 lat temu przechorowałem odrę i co? Żyje!! Nie byłem zaszczepiony bo moi rodzice stwierdzili, że szczepionki są be. Przeżyłem odrę, ale 3 tygodnie leżałem na oddziale zakaźnym z odropochodnym zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych. Ale przeżyłem! To nic że niemal rok się rehabilitowałem bo miałem niedowład lewostronny w skali Levina 2/5. Teraz wszystko gra i moje ciało nie pamięta choroby.
daclaw , a pomyślałeś, że niewysoka średnia długość życia wynika/ła z niskiej higieny? Brak dostępu do czystej wody pitnej, brak łazienek z bieżącą wodą --> choroby brudnych rąk.Niski rozwój medycyny - zwłaszcza ratunkowej, brak wiedzy o wirusach i bakteriach, w wyniku tego wysoka śmiertelność powypadkowa, przy porodzie lub w połogu i małych dzieci - brak antybiotyków To wszystko mocno średnią życia obniża.
Dziś np. nie trzeba się szczepić na koklusz, bo można go leczyć antybiotykami.
Gadanie ja jeszcze byłem z rocznika kiedy latało się po dworze w chowanego bawiło , w palanta grało ,po błocie skakało i zawsze były w grupie osoby bardziej i miej odporne. Tak jest i teraz.
Koncerny farmacełtyczne są po to aby wyjaławiać nasze organizmy szczepionkami, aspartanem czy fluorem i dzieki temu mają klientow do końca twojego marnego życia. Ot taka demoniczna mentalność.
A powiedzże ty mnie, komu na tym zależało w PRLu, kiedy Polfa i służba zdrowia były państwowe, centralnie finansowane a rachunek ekonomiczny każdy miał gdzieś? Szczepionki nie pojawiły się u nas wraz z korporacjonizmem.
Część szczepionek jest dobra, część to tylko wyciąganie kasy, a część może być szkodliwa.
Należałoby każdą szczepionkę rozpatrywać osobno.
Z fluorem to akurat całkowita prawda, radzę unikać tego syfu.
to prawda, fluor jest niebezpieczny.. co prawda musiałbyś zjeść całą tubkę pasty żeby się nim zatruć ale co tam, niech miejskie mity mają się dobrze
@Moj_Kot_Lubi_Miauczec ale kontakt z krwia chorego nie oznacza zachorowania nawet na HIV, poza tym badania naukowe sugeruja ze ryzyko raka watroby po szczepionce na wzw jest wieksze od tego sppowodowanym zakazeniem.
@Moj_Kot_Lubi_Miauczec Straszne miec 90-95% szansy na samoistne wyleczenie z nabyciem dozywotniej odpornosci po zakazeniu zoltaczka. Samo szczepienie to nie tylko ryzyko raka watroby ale takze wiele innych komplikacji zdrowotnych ktore zostaly udowodnione naukowo.
@Moj_Kot_Lubi_Miauczec ale to nie jest moj wymysl takie sa dane medyczne ze 90-95% ulega samoistnemu wyleczeniu a przejscie w chroniczna forme wzw po zakazeniu ostrym jest niezmiernie rzadka i to tez jest udowodnione naukowo. ja nie wymyslam statystyk tylko je przytaczam. Twoj wybor, jesli ktos chce niech sie szczepi dobrowolnie jego wybor i ok, ja jestem tylko przeciwnikiem szczepien przymusowych a dobrowolnie to moze sie kazdy szczepic na co chce jego zdrowie i jego sprawa.
@Moj_Kot_Lubi_Miauczec Nie ma generalnie czegos takiego jak ostre wzw tzn typ wzw ostry. Wzw typ B ma przebieg ostry w pewnym procencie przypadkow, w wiekszosci przepieg ostry konczy sie calkowitym wyleczeniem ale pewien procent przechodzi w przebieg przewlekly.
@ Moj_Kot_Lubi_Miauczec Dla Ciebie moze jest lepiej sie zaszczepic, ja znajac szkodliwosc szczepionki na wzw wolalbym sie nie szczepic. Tylko ze czemu mam wybierac miedzy przebiegiem przewleklym a szczepieniem, stawiasz nierowne argumenty na wadze. przebieg przewlekly zdarza sie rzadko i mozna samemu przyczynic sie do zmniejszenia ryzyka jego wystapienia i wg mnie to lepsza droga od szczepienia.
@Moj_Kot_Lubi_Miauczec Twoj argument wyglada tak: Nie znam nikogo z hemoroidami natomiast znam z zylakami nog wnioskuje wiec ze zylaki nog istnieja a hemoroidy nie. Czy grupa Twoich znajomych to jakas reprezentytywna grupa badawcza? ja znam osobe ktora doswiadzcyla powaznych powiklan natomiast nie znam nikogo z wzw czy to oznacza ze wzw nie istnieje? Twoj argument jest kiepski z reszta jak kazdy w stylu: nikt ze znajomych nie ma tego ale ma to wiec to czego nie maja musi nie istniec. To argument na poziomie przedszkola.
problem w tym ze nigdy nie bylam na odre szczepiona i nigdy nie chorowałam
piyoter odra to nie jest rak, da się ją leczyć lub ograniczać objawy (jak kto woli). Też nie byłam szczepiona i nie zachorowałam, ale np ospę miałam i co? I żyję.
Kareri.Osoby nie szczepione maja ostrzejsze objawy choroby,niz osoby szczepione.
Won z tą propagandą!
Szczepienie ma sens, ale tylko jeśli jest dobrze przemyślane. Nie powinno się szczepić przeciwko wszystkiemu jak leci. Noworodek w pierwszym roku życia przyjmuje obowiązkowo (refundowane) 14 dawek różnych szczepionek. Jeżeli sięgamy po dodatkowe (nierefundowane) szczepionki, liczba ta wzrasta do 21. Pytanie, czy faszerowanie organizmu różnymi substancjami (pomocnicze, wzmacniające, konserwujące) nie wpływa negatywnie na tak mały (w przypadku noworodka) organizm?
Taki demot akurat gdy główny producent szczepionki przeciw odrze o nazwie MMR produkowany przez koncern MERK ma być wycofany bo w końcu udowodniono w angli że jest przyczyną autyzmu. A w magazynach tego jest jeszcze wiele...
Autyzm to choroba genetyczna...
szczepionki to najgorszy syf!!!
Autyzm nie jest chorobą genetyczną.
a mi się wydaje, że Autyzm jest silną odmianą ( lub następstwem?) schizofreni, z tym, że wtedy chory zamyka się sam w sobie, tworząc własny świat dookoła i nie potrafi chłonąć wszystkich bodźców ze świata zewnętrznego, bo jak coś sobie uroi to już nie da się zmienić jego toku myślenia, bo przyswaja tylko to, co chce, dlatego nie jest chorobą z podłożem genetycznym, a raczej psychicznym, więc nie są winne ani więzy krwi, ani żadne szczepionki... ale może się mylę :P
Autyzm nie powstaje z powodu szczepionek,z autyzmem sie rodzi,tyle ze nke da sie wykryc w 1-wszym roku zycia.Autyzm moze byc spowodowany starym wiekiem ojca itd.
Masti, ale rtęć zawarta w szczepionkach może spowodować nasilenie objawów autyzmu, które bez nich by się nie musiały pojawić.
Związek szczepionek i autyzmu zauważają psychologowie, praktycy, do których przychodzi coraz więcej rodziców z dziećmi z poszczepiennnymi objawami autyzmu.
A koncerny farmaceutyczne zarabiają krocie.
"W dniu 23 września 2014 roku włoski sąd w Mediolanie przyznał odszkodowania dla chłopca któremu szczepienia wywołały autyzm."
"Rimini: 2012 – Włoski sąd stwierdził, że szczepionka MMR wywołuje autyzm.
Dwa lata wcześniej, w dniu 23 maja 2012 roku, sędzia Lucio Ardigo z włoskiego sądu w Rimini przewodniczył przy podobnym wyroku, uznając, że inna szczepionka, szczepionka przeciwko odrze-śwince-różyczce (MMR), spowodowały autyzm dziecka."
https://vaccgenocide.wordpress.com/2015/02/11/wloski-sad-oglosil-iz-szczepionki-wywoluja-autyzm/
Sandra.To bzdura,powtarzasz glupoty i siejesz propagande,ukoncz szkole srednia to pogadamy,bo jak narazie to masz tylko wykszt.podstawowe.Proponuje poczytac o autyzmie,zdac mature i pojsc na medycyne.Co do przyczyny autyzmu,to pewnie przez wode i jedzenie,wszystkie dzieciaki z autyzmem spozywaja posilki i pija,wiec na 100% musi byc to przyczyna autyzmu.
Ja chorowałam na odrę i pamiętam, więc?
Jak to naprawdę (nie) było z tymi szczepionkami i autyzmem: http://wyborcza.pl/duzyformat/1,142476,17285900,Odra_w_Disneylandzie__czyli_Wielki_Zderzacz_Glupoty.html
Nooo, GW i artykuł napisany przez dziennikarza jako autorytet :D A może posłuchaj co ma do powiedzenia lekarz - dr Jaśkowski? Po drugie - epidemia w Disneylandzie? Mało prawdopodobne. Na ile dni się przyjeżdża w takie miejsce? Zapewne na kilka. Okres inkubacji odry wynosi od 9 do 14 dni, nawet 20. Disneyland mógł być miejscem zarażenia, ale takim może być każde miejsce - dom, przedszkole, szkoła itd.
To nie jest prywatna opinia dziennikarza. Facet odwołuje się do 1. opinii środowiska naukowego, 2. wyroku komisji etycznej. Sprawa została jednoznacznie wyjaśniona. Jeżeli ktoś twierdzi inaczej, to musi przedstawić dowody - a nie opinię.
Prof. dr hab. Maria Dorota Majewska jest znanym na świecie naukowcem i uznanym ekspertem w dziedzinie neurobiologii. Prowadzi prace badawcze nad ustaleniem wpływu rtęci na działanie układu nerwowego. W środowiskach naukowych jest uznanym ekspertem w tym temacie. https://adhdinfo.wordpress.com/2010/08/16/rtec/
Ja pamiętam... pamiętam też ospę wietrzną, świnkę, różyczkę, zapalenie ucha, kilka gryp, wysokich temperatur... obecnie moja odporność - poziom 9,9/10.
Byłem chory na odrę! Rodzice mnie nie kochali ;(. Tak na serio... szczepionki same w sobie nie są złe jeśli jedziemy w cieple klimaty i nie chcemy nabawić się malarii lub po świecie panoszy się zaraza, która dziesiątkuje ludzi (np. czarna ospa). Ale jeśli chodzi o pospolite i stosunkowo niegroźne choroby...
Grypa jest doskonałym przykładem. Co roku trzeba się szczepić, ponieważ co roku atakuje nowy rodzaj grypy (cholerstwo potrafi szybko mutować). Ja osobiście się nie szczepię, a w przeciągu ostatnich 7-8 lat najgorsze na co zachorowałem to katar/lekkie zapalenie zatok (wynikające z wadliwej budowy przegrody nosowej) choć miałem kontakt z zarażonymi (uprzedzam atak... zapalenie związane jest z bakteriami, grypa jest wirusem). Długoterminowy wpływ szczepionek na zdrowie jeszcze nie został jeszcze sprawdzony. Nie wiadomo jak będzie zachowywał się układ odpornościowy przy spotkaniu z patogenem, którego nie zna. Osoby, które szczepiły się regularnie reakcja może być inna niż u osób, które praktycznie szczepionek nie stosowały. Takie badania są bardzo trudne ponieważ wymagają wielu lat(duży problem z grupą kontrolną), a mało kto chciałby na nie wyłożyć pieniądze.
Miałam dokładnie TRZY krosty :D Przyszło poszło i gitara :-) Naturalnie nabyta odporność, bez rtęci gratis itd... byłam zresztą pod opieką lekarzy "jakby co", ale nic sie nie działo. Mój synek - zachorował zanim zdążyłam go zaszczepić (a miałam, ale ciągle był podziębiony i się nie nadawał). No i proszę - też spokojnie to przeżyliśmy. WNIOSEK: nie przesadzacie w druga stronę?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 marca 2015 o 11:09
hahahaha .... buhahahahah...
Szczepionka nie chroni przed zachorowaniem, jedynie łagodzi ewentualne objawy choroby.
Dlaczego w cywilizowanych krajach zachodu szczepienia są dobrowolne a u nas nie? Niedługo obowiązkowo szczepić nas będą na grypę - a to szczepienie jest tak samo skuteczne jak smarowanie wywarem z pokrzywy pępka w celach antykoncepcyjnych...
a czy wiesz jakie sa powiklania po rutynowych szczepieniach?
a czy wiesz ze firmy farmaceutyczne nie chca prowadzic statystyk powiklan po rutynowych szczepieniach.
poczytaj sobie jakie zagrozenia niosa za soba rutynowe szczepienia u niemowlakow i dzieci.
poczytajcie sobie o szkodliwości szczepień ignoranci...
Szczepiania sa duzo mniej szkodliwe,niz taki brak szczepien.Powiklania moga wystapic tez po lekach,zle leczonej chorobie i operacjach,nie sa czestym zjawiskiem.A teraz wez ulotke X leku,przeczytaj sobie o efektach niepozadanych,podana jest czestosc wystepowania kazdego objawu,to samo jest ze szczepionkami.Wole byc szczepiony i zdrowy.
No jasne, bo bez szczepienia, to od razu by każdy zachorował. A szczepienie daje niby gwarancje.
Acz czy szczepienia są dobre czy złe, to powinni decydować rodzice, a nie jakiś urzędnik.
Ja pi*rdolę, patrząc na festiwal ciemnoty w komentarzach widzę, że gdyby trafiło mi się kiedykolwiek mieć dzieciaka, należy czym prędzej spi*rdalać z tego kraju żeby mi go antyszczepionkowe zjeby nie zabiły chorobami, które dawno powinny być wytępione.
Dokładnie, XXI a tu ciągle tyle ciemniaków żyje. Tak, nie szczepcie dzieci, szczepionki powodują nie tylko autyzm ale również bulimię, ebolę i rzeżączkę, dodatkowo zawierają niewielkie ilości kału rekina, który po dostaniu się do krwi sprawia, że czerwone krwinki zmieniają barwę na zieloną i z okrągłych przybierają kształt kwadratowy, a i najważniejsze: szczepionki zawierają małe nadajniki GPS więc wasz lekarz rodzinny zawsze wie gdzie są wasze dzieci... brrrr okropność :(... lol. Nie było żadnych wiarygodnych badań potwierdzających ich szkodliwość a mimo to ludzie wierzą w bzdury rozpowiadane przez ich przeciwników, smutne. Najgorsze, że przeciwnicy szczepionek nie szkodzą sobie (bo ich rodzice byli mądrzy i ich zaszczepili) tylko swoim dzieciom i tym, którzy się z nimi stykają. niestety do takich czubków zalicza się też moja siostra, na szczęście wyjechała z rodziną do Anglii więc przyczynia się do wzrostu zachorowalności na dawne choroby pośród Anglików a nie wśród Nas.
pogadamy jak twoje dziecko bedzie miał porazenie ukladu nerwowego autyzm albo inne dziwne powikłania po szczepieniu. lekarz panu powie ze dziecko ma taka chorobe gnetyczną i nie da sie z tym nic zrobić. NAWET TEGO NIE ODNOTUJE. To ze rodzice głosno krzyczą ze ich dzieci sa chore nazywasz ciemnota
?? Ciemnot to slepa wiara w to co mowią media i koncerny farmaceutyczne.
A że to powikłania po szczepieniu a nie coś innego to wiesz bo ci zatroskane mamusie na forum powiedziały. Na ch*j komu lekarze jak zatroskane mamusie wiedzo lepiej. Przy okazji w temacie: http://wiadomosci.gazeta.pl/faktoid/172035342/Faktoid,+4+marca+2015,+nr+9+(211)/p#Prze
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 marca 2015 o 21:01
Prof. dr hab. Maria Dorota Majewska jest znanym na świecie naukowcem i uznanym ekspertem w dziedzinie neurobiologii. Prowadzi prace badawcze nad ustaleniem wpływu rtęci na działanie układu nerwowego. W środowiskach naukowych jest uznanym ekspertem w tym temacie. https://adhdinfo.wordpress.com/2010/08/16/rtec/
@Laviol.Na swiecie jest sporo znanych ,,naukowcow"wcale nke z wiedzy,a raczej z glupoty,zazwyczak maja ukonczona uczelnie w ktorej byle idiota dostaje magistra itd.Udowodniono juz ze ta rtec nie jest szkodliwa,wiec nie wiem co bada jeszcze ta ,,twoja"doktor.
Tak jak się spodziewałem w komentarzach przewijają się sztandarowe postacie pseudonaukowej szarlatanerii czyli Majewska i Jaśkowski. Kim jest Jaśkowski i dlaczego oszustem można poczytać sobie tutaj: http://blogdebart.pl/2009/10/08/doktor-jaskowski-autorytet-1/ tutaj: http://blogdebart.pl/2009/10/08/doktor-jaskowski-autorytet-2/ a potem tutaj: http://blogdebart.pl/2014/03/12/doktor-jaskowski-znowu-nadaje/
O pani Majewskiej znanej też jako Astromaria (niezły przypadek psychozy w świecie nauki) można poczytać tutaj: http://blogdebart.pl/2010/03/02/swinka-w-new-jersey/ oraz tutaj ciąg dalszy: http://blogdebart.pl/2010/03/17/dalsze-przygody-swinki-w-new-jersey/ istnieje też obrazkowy blog z cytatami jej nieskończonej mądrości https://astromarian.wordpress.com/ enjoy.
@aku666 tak sp..laj z Polski, bo Polska ma najwiekszy wskkazniuk wyszczepialnosci w Europie i ok 10 000 niezaszczepionych dzieci, uciekaj najlepiej do Austrii gdzie 20% dzieci jest niezaszczepoionych a zachorowan na choroby zakazne maja 1/10 tego co w Polsce. tyle warte sa te szczepienia i ta "odpornosc zbiorowa"
Ospę !!! na odre się szczepi od 40 lat!
za to pamiętamy jak wraz ze znajomymi przechodziliśmy świnkę czy różyczkę, nikt nie robił paniki, choroby dość łagodne i szczepienia na nie nie istniały. Dokładnie tak samo traktowali odrę nasi rodzice czy dziadkowie bo za ich czasów szczepionki na odrę nie było - siedzieli tydzień w ciemnym pokoju wspomagając się witaminą A i ŻYJĄ.
oczywiście, że pamiętam! przechorowałam i mam spokój do końca życia :)
kto kiedyś na ospę szczepił?!?!?
hehe, akurat tak się składa ze ja zachorowałem na odrę zaraz po szczepieniu
Bo bylas zakazona przed szczepieniem,przeciwciala nie wytwarzaja sie od razu.
Dziś łodra....wczoraj świńska grypa, jutro co???? ludzie zastanówcie się....po co te nagonki medialane???? po jutrze będzie wycofana szczepionka, ale to samo dobro przecież, a kto wspomni o szkodach?
ale bzdet - nie, nie pamiętam jak przechorowałam odrę ponieważ miałam wtedy niespełna rok
zaraziłam się od mojej starszej siostry 7letniej, która została zaszczepiona i przeszła tzw. odrę poronną - chorowała dość ciężko, natomiast ja przeszłam to bardzo lekko i bez powikłań
Była jakaś inwazja przedszkolaków na NRD o której nie wiem? Ja nie pamiętam takiego wydarzenia. Pewnie mieliśmy wtedy leżakowanie.
Ja mam kontakt z wieloma rodzicami, których dzieci ucierpiały po szczepionkach i zmagają się teraz z okropnymi konsekwencjami. NOP-ów jest bardzo bardzo dużo, problem z tym,że lekarze nie chcą ich odnotowywać i rodzic zostaje sam z "uszkodzonym" dzieckiem,
ja synku pamiętam
oczywiscie ze pamietam i zyje, za to syn kuzyna nie chorowal na ospe za to ma autyzm, dziecko poszczepieniu zaczeło sie cofac w rozwoju, lekarze powiedzieli zeby sie cieszyć ze ospy nie ma. NIKT sie nie zainteresowal tematem. Taka przykra sprawa. Ospa była od zawsze i jakos ludzie zyli a teraz nagle przy 80 zachodowaniach jest epidemia. BRAWO
Szczepionki są potrzebne, ale nie wszystkie. Ludzie teraz najchętniej pozaszczepialiby się na wszystko (osobiście byłam szczepiona np. na tężec, różyczkę i coś tam coś, po czym mierzyli ślad, żeby sprawdzić, czy następna szczepionka jest potrzebna - to na odrę było?), a potem to problem, bo brak jakiejkolwiek odporności naturalnej. W życiu ze 2 razy brałam antybiotyk, przeszłam świnkę, ospę itp. Teraz praktycznie nie choruję (pomijając katar na przedzimiu). A u lekarza POZ byłam ostatnio na bilansie nastolatka. Znam jednak osoby, które na kaszel biora antybiotyk, szczepią się na grypę (i inne takie) i cały czas są chorzy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 marca 2015 o 19:40
No ja akurat Odrę miałem nie pamiętam czy w przedszkolu, może wcześniej lub później to już dawno było.
Przechodzić odrę to znaczy chorować na odrę. A przechodzić PRZEZ odrę to przechodzić przez rzekę Odrę... takie tam, niuanse...
byłam szczepiona i zachorował, co teraz ? Pół szkoły także, rocznik 90
nie pamiętam, bo nie chodziłam jeszcze wtedy do przedszkola, pamiętam za to ospę wietrzną,różyczkę, świnkę i szkarlatynę. Każda próba przed szczepionkowa dawała odczyn skrajnej nieodporności mimo to żyję i mam się świetnie
A co to ? Przedszkole na "ziemiach odzyskanych" ? O ile się nie mylę, odrę się przechodzi, przez Odrę to można przechodzić do Niemiec.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 marca 2015 o 22:26
Dokładniej to brzmiało tak „Chorowałeś na polio? Nie, bo cię rodzice k***, zaszczepili!”
tworco demota walnij sie w leb..2 razy w razie czego
od kiedy szczepienie zapobiega zachorowaniu na dana chorobe?
widac ze sraczka medialna wkrecila cie na dobre
Wszystkim FANOM szczepionek proponuję poszukać w googlach "czerwona kartka stop nop" i poczytać. Może wtedy przestaną chrzanić głupoty, że powikłania poszczepienne nie występują, są łagodne lub że występują rzadko. Poczytajcie o drgawkach, zapaściach, płaczu mózgowym, cofnięciu w rozwoju, porażeniach i innych "dobrodziejstwach" szczepionek. Wypowiadają się rodzice dzieci, których to dotknęło.
Bo szczepienia nie sa szkodliwe.W internecie mozna znalezc tez dowody ze ,,teorii ewolucji"nigdy nie bylo.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 marca 2015 o 14:54
@masti23 przeslac ci badania naukowe na dowod szkodliwosci szczepien?
@Kiepura. Przestan sie osmieszac, juz raz dawales dowody I nawet nie wiesz co dales, jedynie dowody na to ze nie masz racji.
@masti23 no to chyba tylko w Twoim chorym umysle cos Ci sie uwidzialo ze nie wiem co dalem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 czerwca 2015 o 12:54
Nie qrwa rodzice tylko jębane państwo, i cęhuj wie co nam powszepiano
A dupa. Ja przechodziłem, żyję i mam się dobrze.
Rtęć zawarta w szczepionkach powoduje u dzieci autyzm.
Woda i jedzenie tez.Nie ma dowodow na ten autyzm po szczepieniach,ktos wymyslil durna plotke i tyle.Rowniez dobrze mozna zganiac na inne czynniki,zwlaszcze na te z ktorymi mamy codziennie doczynienia.
@masti23 jest wiele dowodow naukowych potwierdzajacych zwiazek autyzmu ze szczepionkami.
@Kiepura. Dowodow nie ma zadnych, jak narazie to sie osmieszasz, przeczysz sam sobie itd.
@masti23 Zeby nie bylo dowody sa nie dla Ciebie tylko dla tych co ich szukaja. Ty nawet gdyby slonia postawili Ci przed nosem to bys go nie zobaczyl.
1. Trzykrotnie wieksze ryzyko zachorowania na autyzm u dzieci szczepionych na wzw b.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21058170
2. Wykazano zwiazek miedzy szczepionkami zawierajacymi tiomersal i schorzeniami neurologicznymi oraz szczepionkami zawierajacymi odre a powaznymi schorzeniami neurologicznymi.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/14976450
3.Wykazano zwiazek miedzy zwiekszonym zachorowaniem na choroby neurologiczne w tym autyzm a tiomersalem.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18482737
4. Wykazano zwiekszone ryzyko zachorowania na autyzm przy ekspozycji na tiomersal
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16807526
5. Wykazano zwiazek miedzy tiomersalem i schorzeniami neurologicznymi.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15764492
jest tego sporo wiecej ale juz te badania pokazuje ze istnieje zwiazek miedzy autyzmem i innymi schorzeniami neurologicznymi a szczepionkami.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 czerwca 2015 o 16:50
@Kiepura.Gdzie te dowody? Gdzie naukowe prace dowodzace zwiazku autyzmu ze szczepionkami? Nie ma zadnych dowodow na szkodliwosc szczepionek, z reszta nie wiem czemu kloce sie z malolatem ktory nie ma nawet studiow.
@masti23 powaznie rozwaz zakup nowych okularow, bo wlasnie post wyzej podalem 5 linkow do badan ktore taki zwiazek stwierdzaja. od kiedy to wiesz lepiej czy mam studia czy nie? Poki co to ja lepiej umiem uargumentowac swoje teorie odpowiednimi faktami i dowodami a ty na razie nic nie udowodniles, bredzisz tylko jakies glupoty i nawet nie umiesz wejsc w kilka linkow. Pal licho studia mam wrazenie ze ty nawet podstawowki nie skonczyles.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 czerwca 2015 o 10:29
@kiepura.Przeciez tam nie ma zadnych badan I dodowdow, jestes jak wszyscy anthszczepieniowcy, zaden z was nigdy nie potrafi podac twardych dowodow, w twoich linkach sa same slowa bez poparcia racji/teorii.
@masti23 Jak sie nie zna angielskiego to to sa tylko jakies slowa. Nie wiem czy Ty na prawde jestes taki tepy czy takiego udajesz czy tylko nie znasz angielskiego. czytales w ogole te badania w tych linkach? Moze to za trudne dla Ciebie i taki inteligent jak Ty nie pojmuje co tam jest napisane? Chetnie pomoge 1. Pierwsze badanie przeanalizowalo na podstawie bazy danych z National Health Interview Survey chlopcow w wieku 3-17 lat urodzonych miedzy 1997 a 2002. Chlopcy szczepieni przeciw wzw B jako noworodki chorowali 3x czesciej na autyzm niz nieszczepieni. 2. badanie drugie przeanalizowalo w sumie 28 mln dzieci, udowodniono zaleznosc miedzy iloscia tiomersalu w szczepionkach a wystepowaniem autyzmu i innych schorzen neurologicznych, udowodniono zaleznosc miedzy wystepowaniem autyzmu a szczepionka zawierajaca odre czyli MMR. 3.Badanie trzecie objelo 278,624 dzieci i udowodniono ze tiomersal wplywa na znaczacy wzrost wystepowania autyzmu i innych schorzen neurologicznych. 4. Badanie czwarte przeanalizowalo dzieci zaszczepione szczepionka DTP z tiomersalem i bez tiomersalu w latach 1994-2000 na podstawie rzadowej bazý danych VAERS. Wykazano znaczne zwieksza wystepowanie autyzmu, zaburzen mowy, opoznien umyslowych, zaburzen osobowosci, zaburzen rozumowania, zaburzen ruchu i innych schorzen neurologicznych u dzieci szczepionych szczepionka z tiomersalem w stosunku do dzieci szczepionych szczepionka bez tiomersalu. 5. Piate badanie na podstawie bazy danych VAERS udowdnilo ze szczepionka DTP z tiomersalem w porownaniu do tej DTP bez tiomersalu zwieksza 1.8 razy zachorowanie na autyzm, 2,6 razy zaburzenia umyslowe, 2.1 zaburzenia mowy, 2,6 zaburzenia osobowosci, 8.2 dysfunkcje umyslowe. Wystarczy czy mam Ci cale badania przetlumaczyc i wylozyc w jak najprostrzej formie skoro nie umiesz zrozumiec jezyka medycznego w tych linkach?
@Kiepura.Ang znam, tylko tutaj nie ma zadnych xowodow, ja tez moge pisac ze X osob dostalo autyzm przez to ze pija wode itd, jak juz wspomnialem nie ma tu zadnych twardych dowodow. Sami lekarze twierdza ze nie jest w pelni znana przyczyna autyzmu, powiazanie szczepionek z autyzmem zostalo wykluczone, widocznie tylko ty sie nabawiles autyzmu.
@masti23 Zrobilbys badanie jasne, nawet bys nie wiedzal z ktorej strony sie do badania zabrac nie rozsmieszaj mnie. Nawet nie potrafisz porzadnie zdania ulozyc a za badanie chcesz sie brac. Udowodniono wielokrotnie w tych badaniach na bardzo duzych grupach dzieci ze szczepione dzieci znacznie czesciej choruja od nieszczepionych na autyzm i inne schorzenia neurologiczne. Wlasnie tak naukowo szuka sie powiazania miedzy czynnikiem a choroba w tym przypadku szczepieniami a autyzmem i innymi schorzeniami neurologicznymi. Widze, ze masz zerowe pojecie o badaniach naukowych i o tym jak sie je przeprowadza. Moze powiedz jak ma wygladac dowod na zwiazek szczepien z autyzmem skoro badania ktore sa preferowane na calym swiecie uwazasz za nic nie dowodzace. Jestes madrzejszy od naukowcow? Dyskusja z Toba nie ma sensu, bo nie masz zadnej wiedzy a i poziom inteligenci masz bardzo niski. Skoro jestes taka owca ktorej wystarczy pokazac palcem ze dowodow nie ma a ty juz wierzysz to chyba nie ma wiekszego dowodu na glupote. Madrzy ludzie sami mysla a nie wierza w to co inni powiedza. Skoro dla ciebie wieksza wartosc ma lekarz co ci cos powie niz badania ktore masz przed nosem to najlepszy dowod ze jestes taka wlasnie owca co podaza tym gdzie ci pokaza i nie umiesz sam myslec ale to nie moja sprawa, szkoda mojego czasu dla ciemnoty umyslowej.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 czerwca 2015 o 14:08
@Kiepura.W podanym przez ciebie linku nie ma zadnych dowodow, zadnego poparcia prac naukowych.Co do IQ, jest czesciowo dziedziczne, a ja mam wieksze IQ od twojego, to dowodzi ze mam wyzsze niz ty i twoja rodzina (bez urazy), nie lykam wszystkiego co mi wcisna, a antyszczepieniowcy sa strasznie naiwni i nie raz sie o tym przekonalem. Szczepienia przyczynily sie do spadku smiertelnosci, powstawania powaznych powiklan wynikajacych z przebytej choroby itd.
@Kiepura. ,,Nie ma naukowych dowodów na związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy stosowaniem szczepionki przeciwko odrze, śwince i różyczce (MMR), a występowaniem autyzmu, ani na to, że obecny w szczepionkach rtęcioorganiczny konserwant tiomersal przyczynia do wystąpienia autyzmu. Stężenie tego związku w szczepionkach wynosi od 0,003% do 0,01%, co oznacza, że w preparatach zawierających 0,01% tiomersalu znajduje się ok. 25 μg rtęci na dawkę 0,5 ml. Maksymalna bezpieczna dla człowieka dzienna dawka rtęci została określona przez amerykańską Environmental Protection Agency na 0,1 mg/kg masy ciała (do roku 1994 było to 0,3 mg), tj. 40 razy więcej od ilości rtęci w dawce szczepionki. W USA w latach 90. zaprzestano jednak stosowania tiomersalu w szczepionkach[12]. Błędne przekonania rodziców na temat szczepień są często wynikiem zbieżności czasowej pomiędzy szczepieniami a pojawianiem się pierwszych objawów autyzmu u dzieci, co stanowi znaczne emocjonalne obciążenie dla ich rodziców. Tego rodzaju nieuzasadnione obawy rodziców doprowadziły do zmniejszenia częstości stosowania szczepień u dzieci, czego konsekwencją jest zwiększone ryzyko zachorowania dzieci na groźne dla ich zdrowia i życia choroby infekcyjne takie, jak odra[13]" Wole opinie obiektywnych lekarzy, a nie antyszcsepieniowcow i pseudo ,,lekarzy" ktorych opinie trafiaja tylko do idiotow ich pokroju.
@masti23 Widze ze jedynie potrafisz skopiowac wycinek tekstu niewiadomego pochodzenia nie podajac nawet zrodla. Rozumiem ze dla Ciebie taki wycinek tekstu to jest dowod na brak zwiazku szczepien z autyzmem a badania naukowe ktore podalem nie sa takimi dowodami. Kabaret na kolkach. Jesli wg Ciebie norma bezpieczna dla tiomersalu to 0,5mg/kg/dobe wg Environmental Protection Agency to podaj zrodlo w ktorym jest tak napisane najlepiej zrodlo tej agencji ale moze tez byc inne wiarygodne. Ja osobiscie jestem pewien ze to bzdura i ta norma o ktorej piszesz to bzdura, ale jesli podasz wiarygodne zrodlo to przyznam ze jestes o wiele inteligentniejszy ode mnie a ale poki co szczerze w to watpie. Jest o co walczyc pokaz mi zrodlo. Druga sprawa czemu wiec wycofano tiomersal ze szczepionek skoro jest bezpieczny dla zdrowia? Trzecia sprawa co ma okres pierwszych objawow autyzmu i okres podania szczepien do badan ktore przytoczylem? Tam nie ma o tym mowy. Tam stwierdzono ze szczepieni czesciej zapadaja na autyzm od nieszczepionych a to juz jest zwiazek przyczynowo-skutkowy. Badania ktore przytoczylem nie byly prowadzone przez zadnych antyszczepionkowych pseudo lekarzy tylko naukowcow Instytutow naukowych, badania te ukazaly sie w wielu pismach medycznych a badania te byly oparte o oficjalne dane rzadowe, wiec poprostu przeanalizowano te dane i wyciagnieto wnioski, co maja do tego "obiektywni" lekarze i antyszczepionkowi pseudo lekarze? Bredzisz caly czas jakies bzdury, ktore nie maja zwiazku z meritum sprawy i nie potrafisz postawic dobrych kontrargumentow przeciw moim arguementom.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 czerwca 2015 o 21:56
Zrodlo wikipedia. EPA/ USEPA-Agencja ochrony srodowiska-agencja federalna USA w celu ochrony zdrowia ludzkiego.
@masti23
ahahahahaha. Zrodlo wikipedia no tak przypuszczalem ze taki ingteligentny ktos jak Ty potrafi tylko wikipedie zacytowac. Wiesz co to oznacza podac zrodlo. Podaj link do tekstu najlepiej EPA/ USEPA gdzie jest napisane ze jest taka norma bezpieczenstwa na rtec. Cytujesz cos czego na oczy nie widzialesa a podobno to antyszczepionkowcy lykaja wszystko co im sie wciska i sa naiwni, a Ty wlasnie w tym mopmencie udowadniaszze jest na odwrot i ze ty jestes naiwny i lykasz wszystko, bo wierzysz w norme ktorej na oczy nie widziales, Wikipedia nie jest zadnym zrodlem, bo kazdy uzytkownik internetu moze tam cos napisac. Podobno masz takie wysokie IQ i chcesz badania sam przeprowadzac a nawet pozadnie zrodla nie potrafisz znalezc?
Dziecko drogie, leniwe http://www.cdc.gov/ncbddd/autism/facts.html?mobile=nocontent ze strony epa, maja sporo odnosnikow .Jak by ci sie chcialo to bys wbil na strone agencji, w przecowienstwie do twoich linkow epa jest wiarygodnyn zrodlem.
@masti23 Dziecko drogie nie twierdze ze EPA nie jest wiarygodnym zrodlem. W linku ktory podales nie ma nawet slowa wzmianki o normie bezpiecznej na rtec. czytales sam wogole ten tekst? Czy wkleiles to nawet go nie przegladajac? Gdzie ty masz w tym linku co podales norme na rtec jestem ciekaw. Czy ty naprawde wiesz czego szukasz i umiesz czytac? Czy taka prosta rzecz jak znalezienie normy bezpiecznej na rtec przerasta Cie?
Zmodyfikowano 8 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 czerwca 2015 o 18:02
@masti23 Widze ze masz problemy ze znalezieniem zrodel swoich informacji. Pomoge Ci. Zrodlo EPA !!!!!
Bezpieczna dawka dzienna to 0,1µg(MIKROGRAM)/kg/dobe czyli 0,0001mg/kg/dobe a nie 0,1mg/kg/dobe GENIUSZU!!!! W zyciu bys nie znalazl tej swojej normy bezpiecznej 0,1mg/kg/dobe, bo takiej normy nie ma i nigdy nie bylo. Szczepionki zawierajace 25µg rteci przekraczaja 250 razy dzienna norme bezpieczna na kilogram.
http://www.epa.gov/ttnatw01/hlthef/mercury.html
Jak tam twoje IQ? Wyzsze od mojego ciagle? I kto tu jest naiwny? Wierzysz w norme ktorej nie ma i oskarżasz antyszczepionkowcow o naiwnosc choc to oni potrafia znalezc prawidlowa norme a Ty nie.
Urodziłem się w 1972 r. Miałem odrę, ospę i różyczkę. Przeżyłem i mam się dobrze.
ile dzieci w Polsce umarło na odrę ? Ha ? Nie wszystkie były zaszczepione...