Temperatura podawana w mediach, to tylko i wyłącznie temperatura powietrza, mierzona w specjalnych skrzynkach, gdzie nie wieje wiatr czy na urządzenia pomiarowe nie padają promienie słońca. W październiku temperatura powietrza może mieć te 15*C, ale do tego często dochodzi chłodny wiatr oraz zachmurzenie, co znacząco obniża temperaturę odczuwalną (nawet o kilkanaście stopni w dół). W marcu przy tej samej temperaturze powietrza, słońcu i braku wiatru temperatura odczuwalna jest znacznie wyższa. Ot, cała tajemnica, której nie potrafią pojąć niektórzy "inteligenci", co rok wrzucając kretyńskie obrazki do neta.
Temperatura podawana w mediach, to tylko i wyłącznie temperatura powietrza, mierzona w specjalnych skrzynkach, gdzie nie wieje wiatr czy na urządzenia pomiarowe nie padają promienie słońca. W październiku temperatura powietrza może mieć te 15*C, ale do tego często dochodzi chłodny wiatr oraz zachmurzenie, co znacząco obniża temperaturę odczuwalną (nawet o kilkanaście stopni w dół). W marcu przy tej samej temperaturze powietrza, słońcu i braku wiatru temperatura odczuwalna jest znacznie wyższa. Ot, cała tajemnica, której nie potrafią pojąć niektórzy "inteligenci", co rok wrzucając kretyńskie obrazki do neta.
Dokładnie liczy się temperatura odczuwalna a ta często znacząco różni się od temperatury powietrza.
Inne powietrze jest. Przesiąknięte wodą, mroźne. Nie jest ocieplone tak jak w październiku...