Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
461 502
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Hedonista_666
0 / 4

Odwiedzali nas już w daleeeekiej przeszłości....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pypyty
0 / 0

Ogolnie rzecz biorąc po za Ziemią zycie powinno istnieć gdzieś w kosmosie, mamy miliardy gwiazd wokol ktorych kraża miliary miliardow planet - i zycie mialoby byc tylko na Ziemii? I mowiac zycie nie chodzi mi nawet o rowiniete organizmy jak zwierzeta ale takaze mikroorganizmy takei jak np. bakterie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 marca 2015 o 8:44

W wotomek
+2 / 4

Ci którzy twierdzą że nie ma życia poza Ziemią są albo ograniczeni umysłowo, albo nie znają rozmiarów wszechświata. Prawdopodobieństwo tego że jesteśmy sami we wszechświecie jest jak trafienie szóstki w totka... 6 milionów razy z rzędu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dncx
-1 / 3

Warunków koniecznych do spełnienia by życie w takiej czy innej formie zakwitło jest zbyt dużo. Wydaje się, że życie powinno być czymś oczywistym, ale nie jestem pewien czy tak jest. Bo nawet na Ziemi życie istnieje krócej niż ona sama. A to, ze jest też zbiegiem wielu czynników i warunków począwszy od wielkości gwiazdy i długości jej życia, wartości promieniowania, które emituje, zwłaszcza promieniowania UV, podczerwonego ,ale i gamma czy rentgenowskiego, odległości od niej, magnetosfery, atmosfery, wielkości planet otaczających, czasookresu pomiędzy zderzeniami z asteroidami i kometami, posiadaniem księżyca o ODPOWIEDNIEJ wielkości, odległości od innych gwiazd i od centrum galaktyki, itd., itd. Ale skoro ludzie wierzyć chcą, że jest jeszcze życie gdzie indziej niech wierzą. Na miejscu naukowców aby zmaksymalizować warunki poszukiwania, trzeba najpierw zebrać dużo danych i szukać DOKŁADNIE takiej samej planety jak Ziemia. Na razie nie znaleziono takowej. Były podobne, ale podobny to nie znaczy TEN SAM.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wotomek
0 / 2

@dncx nie masz racji w tym co piszesz. Warunek do wystąpienia życia na jakiejś planecie jest tylko jeden: musi występować woda w stanie ciekłym. Warunki o których piszesz są niezbędne do życia tylko i wyłącznie dla zwierząt i ludzi zamieszkujących Ziemię. Nawet na Ziemi występują bakterie, które są w stanie przetrwać w kosmosie, a więc -273 stopnie i wszystkie twoje promieniowania.
A teraz o poszukiwaniach... Dzisiaj w XXI wieku wciąż nie wiemy czy istnieje/istniało życie na Marsie - najbliższej nam planecie. Mamy tam łaziki, sądy badawcze i wciąż brak odpowiedzi. Jak wyobrażasz sobie poszukiwanie życia na innych planetach, czy w ogóle samych planet w naszej galaktyce, naszej Grupie Lokalnej Galaktyk, Supergromadzie czy całym Wszechświecie? Jedynym narzędziem poszukiwawczym jakim dysponujemy to różnego rodzaju teleskopy, na których odległe gwiazdy tylko naszej galaktyki są małymi punkcikami. Za pomocą tych teleskopów przebadano 5-6 tyś. najbliższych nam planet i wiadomo, że wśród nich są przynajmniej 2 bliźniaczo podobne do Ziemi. Odpowiedzi na pytanie czy są one "dokładnie takie same" prawdopodobnie ze względu na odległość nie poznamy nigdy. A więc w zbiorze 6 tyś planet masz 3 podobne planety: jedną na której na 100% wystąpiło życie i dwie na których być może ono jest. A teraz policz ile takich planet występuje w zbiorze 50 mld planet tylko naszej galaktyki. To czysta matematyka, która to udowadnia, ta sama która odkryła istnienie ciemnej energii i ciemnej materii, pomimo tego, że nikt nigdy tego fizycznie nie udowodnił.
To że akurat na Ziemi teraz istnieje życie wcale nie oznacza że na innych plantach musi ono istnieć w tym samym czasie. Nasz wszechświat ma ponad 13mld lat, a jego "odgłosów" nasłuchujemy zaledwie od 60. Skąd wiadomo czy ktoś wcześniej takiego sygnału nie nadawał w naszym kierunku? Podobnie jest z sygnałem który emitujemy w kosmos, potrzeba kilkudziesięciu tysięcy lat aby dotarł do granic naszej galaktyki, do możliwego adresata. Jak wyglądałaby komunikacja z takim rozmówcą? Wiadomość od nas leciałaby przez powiedzmy 60tyś lat do adresata, a więc potrzeba 120tyś lat aby otrzymać odpowiedź na własne pytanie. A to wszystko tylko w obrębie naszej galaktyki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dncx
0 / 0

@wotomek
Nadal jednak uważam, że warunki, o których piszę mają zastosowanie. Gdyby woda była potrzebna musi wystąpić w formie ciekłej, a ta po za Ziemią nie istnieje. Podejrzewają naukowcy, że są oceany na księżycach Jowisza lub Saturna. Ale to tylko domysły i mało prawdopodobne by woda była tak daleko od Słońca w formie ciekłej. Natomiast myśląc Życie mam na myśli formy bardziej rozwinięte. Bakterie czy wirusy mogą być w wielu miejscach. Są bakterie beztlenowe, ale na razie nie znaleziono ich ani na Księżycu ani na Marsie. Może kiedyś życie było na Marsie, gdy posiadał on atmosferę i wodę w stanie ciekłym, ale to tylko potwierdzałoby moje przypuszczenia. Woda do życia to jednen z warunków koniecznych, ale nie wystarczających. Ponieważ woda istnieje tylko tam gdzie planeta spełnia pozostałe warunki jak niskie promieniowanie, magnetosfera czy jonosfera. Mars np. nie posiada magnetosfery bo jego jadro jest stałe. W konsekwencji posiada atmosferę, ale wody nie ma. Bo woda jest regulatorem temperatury, a bez niej nie można utrzymać odpowiedniej wartości, ale woda nie może istnieć bez pozostałych elementów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~arystokratozaur
0 / 2

Wyobrażcie sobie ze nawet cały układ słoneczny tętni zyciem ,a nas omijama z daleka ,bo jestśmy najbrzydsza rasą w kosmosie (w wiekszości panie ale co tam ) :DDD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Khelthuzad
0 / 0

Czasami mysle ze tak bardzo nas interesuje "pozaziemska inteligencja" bo jej na ziemi brakuje... a przydaloby sie na tej drugiej skupic.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~badumtssss
0 / 0

a jakby nie istnieli to by przylecieli?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Ultron
+2 / 2

Jak do Polski przylecą, to już nie wrócą, bo znajdzie się ktoś, kto im statki kosmiczne zapierdzieli

Odpowiedz Komentuj obrazkiem