haha, a kto bzyka czyjeś żony w ich własnych domach!! i to jeszcze wieczorem!! przecież to z góry śmierdzi. laseczki zaprasza się do hotelu i to najlepiej w dzień..:)))
Co za durnota, po pierwsze, jak piszą tu inni komentujący to miejska legenda, a po drugie ...każdy prawdziwy mężczyzna nigdy by nie dopuścił do tego aby żona czy partnerka pomyślała nawet o skoku w bok, ten najwyraźniej nim nie był, pozostaje mu jazda na ręcznym przez resztę życia.
Jeśli tak myślisz to najwidoczniej nie znasz życia, kobieta może dostawać wszystko od swojego partnera ale jeśli zdradzanie jest wpisane w jej naturę (co jest dość częste niestety) to i tak będzie to robiła. A co do sytuacji z demota to może i miejska legenda ale i tak miło się czyta jak zła, puszczalska "kobieta" dostaje zasłużoną nauczkę :).
Do Adrian1234 - z tą jazdą na ręcznym, może przesadziłem, pewnie za to ban na komentarz, bohater historyjki może i znajdzie partnerkę która zgodzi się na wybrakowany model. W przypadku zdrady w związku, zawsze wina jest po obu stronach. Jeśli w związku partnerom czegoś brakuje, to trzeba o tym rozmawiać, a nie szukać na boku, choć o wiele lepiej jest żyć tak aby te braki nie występowały. A co do mojego "znania życia" no cóż, zmienisz zdanie gdy będziesz w moim wieku
Urban legend
Mistrz, chociaż 8 osób trochę mało...
Dlugo wymyslales te historyjke? Moim zdaniem chlop z jajami wyrzucilby zdzire na zbity pysk gdyby wrocila nie wiadomo skad nad ranem.
A może on niemiał jaj
No i to wyjaśnia dlaczego ta pani miała kochanka
Jak już kopiujesz bajeczki z angielskiego, to chociaż dostosuj gramatykę, składnię i stylistykę do polszczyzny.
haha, a kto bzyka czyjeś żony w ich własnych domach!! i to jeszcze wieczorem!! przecież to z góry śmierdzi. laseczki zaprasza się do hotelu i to najlepiej w dzień..:)))
Masz w tym doświadczenie? :D
Sam sobie taką babę wybrał i jeszcze ma do niej pretensje?
Widzę, że więcej takich frajerów tutaj.
Nigdy nikogo nie poznasz tak na 100%
Pomysł na zemstę genialny.
Tort był, świeczki były, goście byli, ale nie było kamery. I wrzuta na internet, to by ją dopiero dobiło.
tą historyjkę mogła wymyślić tylko baba
Albo pipa któremu żona doprawiła rogi, bo nie potrafił sprawić by czuła że jest dla niego najważniejsza.
Co za durnota, po pierwsze, jak piszą tu inni komentujący to miejska legenda, a po drugie ...każdy prawdziwy mężczyzna nigdy by nie dopuścił do tego aby żona czy partnerka pomyślała nawet o skoku w bok, ten najwyraźniej nim nie był, pozostaje mu jazda na ręcznym przez resztę życia.
Jeśli tak myślisz to najwidoczniej nie znasz życia, kobieta może dostawać wszystko od swojego partnera ale jeśli zdradzanie jest wpisane w jej naturę (co jest dość częste niestety) to i tak będzie to robiła. A co do sytuacji z demota to może i miejska legenda ale i tak miło się czyta jak zła, puszczalska "kobieta" dostaje zasłużoną nauczkę :).
A kto to jest ten mityczny prawdziwy mężczyzna?
Zazdrosny Adrian1234? a moze tyś Ardi345i
Każda się zabawia legalnie co jakiś czas u ginekologa:) Wiesz jakie oni mają gadżety ??:P USG dopochwowe i takie tam :)
I kierowca autobusu wstał i zaczął klaskać
I co? Przyniosła to mleko?
Brednie
Nudne. Teraz coś lepszego proszę!
BAJECZKA.
Do Adrian1234 - z tą jazdą na ręcznym, może przesadziłem, pewnie za to ban na komentarz, bohater historyjki może i znajdzie partnerkę która zgodzi się na wybrakowany model. W przypadku zdrady w związku, zawsze wina jest po obu stronach. Jeśli w związku partnerom czegoś brakuje, to trzeba o tym rozmawiać, a nie szukać na boku, choć o wiele lepiej jest żyć tak aby te braki nie występowały. A co do mojego "znania życia" no cóż, zmienisz zdanie gdy będziesz w moim wieku
brawo!!!