Powszechne ubóstwo emerytów jest przereklamowane. Owszem, emerytury nie są wysokie, ale emeryt nie ma obowiązkowych wydatków na dzieci, zwykle nie musi kupić mieszkania/domu, dorabiać się itp itd. To spore oszczędności, których większe wydatki w aptece nie zrównoważą.
Pasuje..prawie jak ulał. U mnie są pieniądze, jestem w średnim wieku i,,mam wszystko w pupie, żadnej radości, nadzieji na lepsze jutro, totalne bagienko.
Uff nie jest ze mną tak źle - nie zależy mi na pasku "dziewczyny", za to mam dodatkowy pas "koty" zapełniony do pełna.
Uf, czasu mało, kotów dużo - dobrze, że jednak mam czas na mycie się i pranie ... choć może jakbym mniej napierała ;D
"starość" i pasek "pieniądze" prawie na maxa? Buhahaha!
@dordo Odpowiadasz na jakiś usunięty komentarz czy jesteś na haju?
@sznib dordo12, wygląda, jakby Twój nick pochodził od Twojego wieku. Byłeś kiedyś na emeryturze, po przeharowanych 50 latach? Powodzenia...
Skoro autorze zarabiasz 8 koła to może i wiek średni się zgadza, ale nie uwierzę w to że przeciętny emeryt ma full kasy. Inaczej nikt by nie narzekał
Powszechne ubóstwo emerytów jest przereklamowane. Owszem, emerytury nie są wysokie, ale emeryt nie ma obowiązkowych wydatków na dzieci, zwykle nie musi kupić mieszkania/domu, dorabiać się itp itd. To spore oszczędności, których większe wydatki w aptece nie zrównoważą.
Nie jestem czarny :D
W polsce starcy mają tylko czas. Albo i nie... nie stać ich na niezbędne leki, to czasu tez nie mają.
Pasuje..prawie jak ulał. U mnie są pieniądze, jestem w średnim wieku i,,mam wszystko w pupie, żadnej radości, nadzieji na lepsze jutro, totalne bagienko.
z czasem i pieniędzmi w starosci to doje baliście ;D