Kur wa mac i z jakiej okazji to jest na głównej ? Jeszcze dalem ci lapke w gore znaczy sie plus a dostałeś minus demotywatory tak jak rząd zaczynają oglupiac ludzi ?
Pracuję w fabryce w UK w której pakuje się gotowe porcje wędlin i mogę potwierdzić że właśnie takie kawały mięsa kroimy do paczek. Nie pochodzą z Japonii czy Chin i są dwa razy dłuższe, a produkowane są w firmie znajdującej się w polsce o nazwie Rolpek.
jaja made in china...
Gdyby pomoc socjalna stałą na wysokim poziomie to ludzi byłoby stać na lepsze jedzenie.
made in japan. Tam jest etykietka i pisze tam coś po japońsku -,-
Jest napisane, konkretnie boiru eggu, czyli jak nietrudno się domyślić - gotowane jajko. :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 kwietnia 2015 o 14:55
chyba w chinach. podaj zrodlo jezeli sie myle, jesli nie posiadasz to nie popie*dol ludziom w głowach bzdurami.
Przecież to japoński tekst.
Kur wa mac i z jakiej okazji to jest na głównej ? Jeszcze dalem ci lapke w gore znaczy sie plus a dostałeś minus demotywatory tak jak rząd zaczynają oglupiac ludzi ?
to jest japoński produkt czytaj etykiety -,-
Guruq tak to jest w tym kraju :) jedni wystawiając + dają minusa, inni głosując na jednego kandydata dają 45% poparcie drugiemu
Ostatnio w 5 sposobow na wielkanoc to bylo, spokojnie nie ma tam żadnej chemii
Parę lat temu był ten sam obrazek z podpisem mówiącym o tym że takie rzeczy można kupić w Japonii
jajko jak jajko, co to za różnica czy jest przegotowane w skorupce czy w foremce?
SKU,,, SYNY WSZĘDZIE NAS OSZUKUJĄ
to jest dodawane do zup w japoni nawet w glupich japonskich bajkach mozna takie cos zobaczyc...
Takie jajka można zrobić samemu (jeśli ma się wystarczająco długie naczynia). https://www.youtube.com/watch?v=ZYz2DLN9uik
Kury, z których co coś wyszło pewnie nadal narzekają na ból dupy :(.
Pracuję w fabryce w UK w której pakuje się gotowe porcje wędlin i mogę potwierdzić że właśnie takie kawały mięsa kroimy do paczek. Nie pochodzą z Japonii czy Chin i są dwa razy dłuższe, a produkowane są w firmie znajdującej się w polsce o nazwie Rolpek.
A ja jakoś w żadnym europejskim fast foodzie nie widziałem takiego jajka. Autor to debil.
Demotywatory z takimi "ciekawostkami" powinny być wrzucane z marszu do archiwum jeśli nie ma podanego źródła.