Startują też nowe osoby, w tym osoby spoza jakichkolwiek partii (np. Paweł Kukiz), więc tekst "czy do nich wejdzie, czy też je ominie, i tak przy korytach wciąż te same świnie" nie pasuje.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 kwietnia 2015 o 16:07
Bezpodstawne przypuszczenia, to nasz najgorszy wróg. Kukiz jeśli nie wygra, to kampania przyniesie mu straty, bo nie finansuje go żadna partia. Dlatego wierzę, że on nie robi tego dla siebie. I nie mówmy, że on się nie dostanie, bo takie podejście właśnie powoduje, że "przy korycie wciąż te same świnie". Nie lubię tych, co są, a inni nie mają szans wygrać, więc nie zagłosuję - i dalej będą rządzić złodzieje...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 kwietnia 2015 o 17:04
No sorry, ale to są wszystko czcze obietnice na zasadzie "to zrobimy tak, ale nie mam pojęcia co zrobić z powiązanymi rzeczami - pożyjemy, zobaczymy". Przecież sam Kukiz już się przyznaje, że jego kandydatura to jedynie początek ruchu mającego na celu przede wszystkim wprowadzenie JOWów, które magicznie wszystko zmienią, chociaż rzeczywistość krajów gdzie funkcjonują (oraz nasz senat) temu przeczy. Polecam samemu poszperać na temat rzeczy, o których mówi Kukiz, bo jak każdy polityk przedstawia jedynie wygodny dla niego wycinek rzeczywistości i wymijająco odpowiada na pytania o konkrety.
Szarozielony. Taki przykład tobie dam.
Prowadzisz sklep. Jakikolwiek. Przynosi on tobie dochody w wysokości 10 000zł miesięcznie. Masz pracownika który musi z powodów osobistych się zwolnić. Przeglądasz CV, zapraszasz na rozmowy kwalifikacyjne. Jeden kandydat okazuje się być alfą i omegą. Zatrudniasz go. Po jakimś czasie dochody spadają do 5 000 zł. Pracownik zamiast pracować od 10 do 18 przychodzi do pracy na 11 a wychodzi o 17. Do tego pieniądze w kasie nie zgadzają się z towarami które znikły z półek. Co robisz z takim pracownikiem?? Pewnie wypierd*lasz go na zbity ryj a do tego zaskarżasz go o kradzież. Szukasz następnego pracownika. W końcu znajdziesz pracowitego, miłego dla klientów i uczciwego pracownika a twoje dochody wzrosną i wszyscy będą szczęsliwi. To są JOW-y
Teraz odpowiedz mi na kilka pytań. Czy masz wpływ na to kto siedzi w sejmie i czy możesz go odwołać? Jak myślisz na kogo ludzie w jednomandatówkach będą głosować? Na złodziei czy na ludzi wartych zaufania, którzy coś w życiu osiągnęli?
Inaczej wygląda sytuacja w systemie opartym o JOW. Ponieważ monopol centrali partyjnych na wystawianie kandydatów z realną szansą wybrania zostaje złamany, partie muszą szukać i wystawiać kandydatów znanych i akceptowanych przez wyborców w danym okręgu. Nie do pomyślenia jest sytuacja, gdy w wyborach staruje kandydat niezaakceptowany przez lokalną strukturę partii. Oczywiście niekoniecznie musi być to mieszkaniec danego okręgu – np. w większości przypadków mieszkańcy chętnie zaakceptują jako „swojego posła” jakiegoś wybitnego polityka, chociażby premiera. Ale nawet urzędujący premier, poddając się weryfikacji przez wyborców, musi być w okręgu obecny i utrzymywać z wyborcami realny kontakt. Jeśli swoich wyborców oleje to wywalają go na zbity pysk i szukają następnego lepszego. Dziękuję. Dobranoc
@richard93 richard93 Jak niby odwołasz takiego człowieka? Przecież nie jesteś jego jedynym szefem, on ma szefów 100 tyś., jak nie więcej. Tobie się nie będzie podobać co wyczynia, ale innym już tak. A jeśli wprowadzisz system gdzie mniejszość może odwołać swojego kandydata, to szykuj się na chaos. Z kolei jeśli chodzi o wybór, to będziesz mieć partie + jacyś celebryci, którym znudziło się robienie muzyki czy granie w filmach. Raz czy dwa zostanie wybrany ktoś znany, pewnie się nie sprawdzi tak jak by oczekiwano i ludzie wrócą do sprawdzonych partii. Nie musisz dziękować.
o, błagam. tylko nie kukiz. widać,że chłop ma dobre intencje, ale brak mu wiedzy o obeznania politycznego. patrz: nigdy nie wycofał swojego poparcia dla banderowskiego reżimu na ukrainie. jest dużo więcej dobrych kandydatów: braun, korwin, wilk, kowalski.
Po pierwsze z moich wyliczeń wychodzi że na jeden mandat przypadałoby 82 tyś ludzi z czego do głosowania uprawnionych by było 70 tysięcy.
Zaczerpnijmy teraz informacje o odwoływalności posłów z Kanady.
„Prawo pozwalające obywatelom okręgu odwołać z jakiejś przyczyny wybranego wcześniej reprezentanta okręgu – to jest istotny czynnik kierujący uwagę reprezentanta na rozliczanie się wobec wyborców, nie wobec liderów partii politycznych. Prawo takie pozwala na kontrolę instytucji rządowych przez naród Kanady. Jest proste.
Wystarczy, jeśli niewielka grupa podobnie myślących obywateli zapoczątkuje proces odwołania, wysyłając list do Speaker of the Commons ( Marszałek Sejmu) z prośbą o akceptacje tego działania. Jeśli Speaker uzna, że motywy grupy zasługują na szacunek – że nie ma w nich złośliwości ani chęci zabawy – inicjatywa uzyskuje formalną akceptację. Następują wtedy w trzech etapach dalsze działania:
1. W ustalonym okresie czasu (60 dni) zgromadzone muszą być podpisy obywateli popierających inicjatywę odwołania. Mają to być podpisy co najmniej 40% wyborców, którzy wzięli udział w wyborach kwestionowanego reprezentanta.
2. Jeśli ten warunek jest spełniony, przeprowadzone jest głosowanie – czy odwołać kwestionowanego reprezentanta.
3. Jeśli większość głosujących jest za odwołaniem, następuje powtórzenie wyborów w okręgu. Większością głosów okręgu wybrany zostaje nowy poseł I to wszystko.
Po drugie. Serio? Celebryci? Ja głosowałbym w swoim okręgu na człowieka który ma olej w głowie i do czegoś doszedł, coś osiągnął, coś swoją osobą reprezentuje a nie na Pana Zenka który od 6 rano stoi pod monopolowym albo na kogoś kto jest znany z... no właśnie czego :) Potem jak nie będzie spełniał swojej roli w sejmie zawsze można go odwołać.
Po trzecie. W JOW w dupie masz posłów z innych okręgów wyborczych, Ciebie interesuje tylko człowiek wybrany w twoim okręgu i to jemu powinno tobie na nim zależeć. W jednomandatówkach politycy ponoszą odpowiedzialność karną za złamanie prawa a nie tak jak teraz że mają immunitet chociaż jechał ponad 120km/h nawalony jak szpadel a zwykły Kowalski już dawno do pracy chodziłby piechotą.
Po czwarte. JOW-y mają Niemcy, Francuzi, Anglicy, Amerykanie, Kanadyjczycy ot takie narody które nic nie wnoszą do tego świata :)
Najważniejsze to mieć wpływ na tych co siedzą w sejmie bo teraz nie masz żadnego wpływu na nich. Partie rządzą nami o 26 lat a dalej jesteśmy w głębokiej dupie. Ponad 2 mln Polaków wyjechało z kraju. Ciekawe czy z Francji albo Niemiec tak masowo wyjeżdzają. Pozdrawiam
@wdq
"patrz: nigdy nie wycofał swojego poparcia dla banderowskiego reżimu na ukrainie"
Poważne oskarżenie :) Możesz podesłać mi jakiś artykuł mówiący o tym. Chętnie poczytam. Pozdrawiam
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 kwietnia 2015 o 22:09
Tak głosuj na Korwina który Cie sprzedałby za złotówkę , albo na Kukiza który nie ma pojęcia o tym stanowisku . Na pewno to coś da . Polecam Polakom mniej alkoholu bo naprawdę ...
Panowie i Pani przeciez na kogos zaglosowac trzeba. Co do wiekszos i kandydatow mamy juz rozeznanie jak bardzo lubia krasc i chowac glowe w piasek... czemu nie zaglosujemy na kogos nowego typu Korwin, Kukiz ? Jesli sie nie sprawdzi to w nastepnych wyborach znowu zmiana i tak do skutku a pozostawiajac te same ryje przy korycie mamy Pewnosc ze kazdy rok bedzie gorszy od poprzedniego. No niech ktos nie przyzna mi racji....a jak nie przyzna to niech uzasadni.
Dziwne... ludzie o różnych poglądach od prawicy do lewicy nie lubią PO wiec skąd te sondaże? Wydaje mi się, ze naprawdę jeśli PO ma 15% to i tak jest cud
Niech nie ida na wybory ci co maja zamiar postawic krzyzyk na pierwszej z brzegu pozycji po to tylko aby oddac glos.
Zastanow sie wyborco zwyczajny czy chcesz byc dalej okradany czy moze cos zmienic w kraju gdzie nasi dziadkowie oddawali zycie aby Polska nie zginela z mapy swiata... Po co to robili... Oni sie teraz w grobie przewracaja.
Korwin to nie jest psychopata - to jest człowiek pazerny na kasę bardziej niż Jarek i inni . Tylko w pazerności Tusk wyprzedza Korwina . Znam tego gościa osobiście niemalże od 10 lat chodziłem na jego przemówienia i w końcu otworzyłem oczy na kogo głosuje i co to za mason . Niestety wyborcom Korwina tego się nie przemówi tak samo jak Islamistom że nie ma tych dziewic po śmierci ani Katolikom że Maryja nie wysłuchuje modlitw . Dlatego odpuszczam dyskusje bo to nie ma sensu . Po prostu nagłaśniam to bo czuje się oszukany przez Korwina .
Jak Cię oszukał, co zrobił? Ja nie słyszałem o żadnych oszustwach
Korwina. Jak coś nagłaśniasz, to rób to konkretnie, a nie "ja go znam i to oszust", bo tak to można powiedzieć wszystko.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 kwietnia 2015 o 20:23
No wlasnie tak to nie dziala... jesli nie iedziemy a wybory zostawiamy sytuacje w kraju taka jaka jest i nie mamy prawa wtedy narzekac... Sa na liscie kandydatow ludzie typu Kowin Mikke ktory nigdy nie mial wiekszych szans co dla mnie nie jest zrozumiale. bo wydaje sie najbardziej prawdomowny... od lat to samo i too samoo i tooo samo powtarza... glosujmy!!!! Ale tym razem nie stawiajmy krzyzyka przy osobach z partii ktore juz byly tyle lat przy wladzy (pis, po) ale dajmy szanse komus kto ma wiele pomyslow, inne nastawienie, inne plany i nie zmienia zdania co chwile
Na jakiej podstawie twierdzicie (niektórzy), że Kukiz nie ma pojęcia o stanowisku prezydenta? Że jest piosenkarzem? To, że ktoś jest piosenkarzem, nie znaczy, że nie zna się na polityce. Posłuchajcie jego wypowiedzi, a sami się przekonacie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 kwietnia 2015 o 20:19
Rymy częstochowskie to rymy przesadnie proste, oklepane, tak powszechne w wielu niskiej klasy wierszach i piosenkach. Najczęściej na rymy częstochowskie składają się wyrazy będące tą samą częścią mowy: „ciekły jej łzy, gdy dawał jej bzy, czuła się jak gdyby czytał jej sny” albo „ponieważ kłamała, życie mu złamała, a on głupio wierzył, że Anna go kochała”. Problemem rymów częstochowskich jest subiektywność ich klasyfikacji – to co dla jednego będzie trąciło banałem, inny uzna za poetycki majstersztyk. O gustach się jednak nie dyskutuje.
Startują też nowe osoby, w tym osoby spoza jakichkolwiek partii (np. Paweł Kukiz), więc tekst "czy do nich wejdzie, czy też je ominie, i tak przy korytach wciąż te same świnie" nie pasuje.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 kwietnia 2015 o 16:07
startować se może ale i tak się nie dostanie a jak by wygrał to by się próbował na chapać jakcała reszta
Bezpodstawne przypuszczenia, to nasz najgorszy wróg. Kukiz jeśli nie wygra, to kampania przyniesie mu straty, bo nie finansuje go żadna partia. Dlatego wierzę, że on nie robi tego dla siebie. I nie mówmy, że on się nie dostanie, bo takie podejście właśnie powoduje, że "przy korycie wciąż te same świnie". Nie lubię tych, co są, a inni nie mają szans wygrać, więc nie zagłosuję - i dalej będą rządzić złodzieje...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 kwietnia 2015 o 17:04
Co Kukiz oferuje poza JOW-ami, które tylko wzmocnią partyjny beton?
Po pierwsze JOWy nie wzmocnią partyjnego betonu, bo powodują, że partie mają inny charakter. Teraz wszyscy posłowie głosują tak, jak powie im przewodniczący partii, czasami nawet przeciwko swoim poglądom: http://300polityka.pl/news/2015/02/09/polityk-po-pod-prad-koalicji-przeprasza-za-glosowanie-przeciwko-podniesieniu-kwoty-wolnej-od-podatku/
Dzisiaj dużo osób nie chodzi na wybory, bo twierdzi, że nie ma na kogo głosować. Jest tak, bo szefowie partii sami wsadzają na listy najbardziej wiernych sobie ludzi, więc tak naprawdę to oni wybierają za nas tych posłów i posłowie są odpowiedzialni przed swoimi wodzami, a nie przed wyborcami.
Co jeszcze oferuje Kukiz? Tu jest nagranie: http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/3828309,pawel-kukiz-w-zabrzu-od-wyborcow-dostal-szable-tarcze-i-szalik-gornika-wideo-zdjecia-relacja,id,t.html
To po prostu piękne - podatki wysokie, wojsko słabe, służba zdrowia słaba. Gdzie są nasze pieniądze?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2015 o 8:36
Wybacz, ale list partyjnych nie zmienią żadne JOW-y. Co do nagrania: masz jakieś z konkretami?
Tam są konkrety - odpodatkować pracę i nie podnosić wieku emerytalnego, ale tu jest ich więcej: http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/pawel-kukiz-skompromitowal-hanne-lis-na-oczach-widzow-co-sie-stalo-wideo_586618.html
A tu jeszcze trochę: https://www.youtube.com/watch?v=wR0CY03pFZY
A tu jeszcze o JOWach: http://demotywatory.pl/4466680#comments (po 4min, 40sek. zaczyna się o JOWach)
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2015 o 20:31
No sorry, ale to są wszystko czcze obietnice na zasadzie "to zrobimy tak, ale nie mam pojęcia co zrobić z powiązanymi rzeczami - pożyjemy, zobaczymy". Przecież sam Kukiz już się przyznaje, że jego kandydatura to jedynie początek ruchu mającego na celu przede wszystkim wprowadzenie JOWów, które magicznie wszystko zmienią, chociaż rzeczywistość krajów gdzie funkcjonują (oraz nasz senat) temu przeczy. Polecam samemu poszperać na temat rzeczy, o których mówi Kukiz, bo jak każdy polityk przedstawia jedynie wygodny dla niego wycinek rzeczywistości i wymijająco odpowiada na pytania o konkrety.
Szarozielony. Taki przykład tobie dam.
Prowadzisz sklep. Jakikolwiek. Przynosi on tobie dochody w wysokości 10 000zł miesięcznie. Masz pracownika który musi z powodów osobistych się zwolnić. Przeglądasz CV, zapraszasz na rozmowy kwalifikacyjne. Jeden kandydat okazuje się być alfą i omegą. Zatrudniasz go. Po jakimś czasie dochody spadają do 5 000 zł. Pracownik zamiast pracować od 10 do 18 przychodzi do pracy na 11 a wychodzi o 17. Do tego pieniądze w kasie nie zgadzają się z towarami które znikły z półek. Co robisz z takim pracownikiem?? Pewnie wypierd*lasz go na zbity ryj a do tego zaskarżasz go o kradzież. Szukasz następnego pracownika. W końcu znajdziesz pracowitego, miłego dla klientów i uczciwego pracownika a twoje dochody wzrosną i wszyscy będą szczęsliwi. To są JOW-y
Teraz odpowiedz mi na kilka pytań. Czy masz wpływ na to kto siedzi w sejmie i czy możesz go odwołać? Jak myślisz na kogo ludzie w jednomandatówkach będą głosować? Na złodziei czy na ludzi wartych zaufania, którzy coś w życiu osiągnęli?
Inaczej wygląda sytuacja w systemie opartym o JOW. Ponieważ monopol centrali partyjnych na wystawianie kandydatów z realną szansą wybrania zostaje złamany, partie muszą szukać i wystawiać kandydatów znanych i akceptowanych przez wyborców w danym okręgu. Nie do pomyślenia jest sytuacja, gdy w wyborach staruje kandydat niezaakceptowany przez lokalną strukturę partii. Oczywiście niekoniecznie musi być to mieszkaniec danego okręgu – np. w większości przypadków mieszkańcy chętnie zaakceptują jako „swojego posła” jakiegoś wybitnego polityka, chociażby premiera. Ale nawet urzędujący premier, poddając się weryfikacji przez wyborców, musi być w okręgu obecny i utrzymywać z wyborcami realny kontakt. Jeśli swoich wyborców oleje to wywalają go na zbity pysk i szukają następnego lepszego. Dziękuję. Dobranoc
@richard93 richard93 Jak niby odwołasz takiego człowieka? Przecież nie jesteś jego jedynym szefem, on ma szefów 100 tyś., jak nie więcej. Tobie się nie będzie podobać co wyczynia, ale innym już tak. A jeśli wprowadzisz system gdzie mniejszość może odwołać swojego kandydata, to szykuj się na chaos. Z kolei jeśli chodzi o wybór, to będziesz mieć partie + jacyś celebryci, którym znudziło się robienie muzyki czy granie w filmach. Raz czy dwa zostanie wybrany ktoś znany, pewnie się nie sprawdzi tak jak by oczekiwano i ludzie wrócą do sprawdzonych partii. Nie musisz dziękować.
o, błagam. tylko nie kukiz. widać,że chłop ma dobre intencje, ale brak mu wiedzy o obeznania politycznego. patrz: nigdy nie wycofał swojego poparcia dla banderowskiego reżimu na ukrainie. jest dużo więcej dobrych kandydatów: braun, korwin, wilk, kowalski.
@Ciasteczkowe_Monstrum
Po pierwsze z moich wyliczeń wychodzi że na jeden mandat przypadałoby 82 tyś ludzi z czego do głosowania uprawnionych by było 70 tysięcy.
Zaczerpnijmy teraz informacje o odwoływalności posłów z Kanady.
„Prawo pozwalające obywatelom okręgu odwołać z jakiejś przyczyny wybranego wcześniej reprezentanta okręgu – to jest istotny czynnik kierujący uwagę reprezentanta na rozliczanie się wobec wyborców, nie wobec liderów partii politycznych. Prawo takie pozwala na kontrolę instytucji rządowych przez naród Kanady. Jest proste.
Wystarczy, jeśli niewielka grupa podobnie myślących obywateli zapoczątkuje proces odwołania, wysyłając list do Speaker of the Commons ( Marszałek Sejmu) z prośbą o akceptacje tego działania. Jeśli Speaker uzna, że motywy grupy zasługują na szacunek – że nie ma w nich złośliwości ani chęci zabawy – inicjatywa uzyskuje formalną akceptację. Następują wtedy w trzech etapach dalsze działania:
1. W ustalonym okresie czasu (60 dni) zgromadzone muszą być podpisy obywateli popierających inicjatywę odwołania. Mają to być podpisy co najmniej 40% wyborców, którzy wzięli udział w wyborach kwestionowanego reprezentanta.
2. Jeśli ten warunek jest spełniony, przeprowadzone jest głosowanie – czy odwołać kwestionowanego reprezentanta.
3. Jeśli większość głosujących jest za odwołaniem, następuje powtórzenie wyborów w okręgu. Większością głosów okręgu wybrany zostaje nowy poseł I to wszystko.
Po drugie. Serio? Celebryci? Ja głosowałbym w swoim okręgu na człowieka który ma olej w głowie i do czegoś doszedł, coś osiągnął, coś swoją osobą reprezentuje a nie na Pana Zenka który od 6 rano stoi pod monopolowym albo na kogoś kto jest znany z... no właśnie czego :) Potem jak nie będzie spełniał swojej roli w sejmie zawsze można go odwołać.
Po trzecie. W JOW w dupie masz posłów z innych okręgów wyborczych, Ciebie interesuje tylko człowiek wybrany w twoim okręgu i to jemu powinno tobie na nim zależeć. W jednomandatówkach politycy ponoszą odpowiedzialność karną za złamanie prawa a nie tak jak teraz że mają immunitet chociaż jechał ponad 120km/h nawalony jak szpadel a zwykły Kowalski już dawno do pracy chodziłby piechotą.
Po czwarte. JOW-y mają Niemcy, Francuzi, Anglicy, Amerykanie, Kanadyjczycy ot takie narody które nic nie wnoszą do tego świata :)
Najważniejsze to mieć wpływ na tych co siedzą w sejmie bo teraz nie masz żadnego wpływu na nich. Partie rządzą nami o 26 lat a dalej jesteśmy w głębokiej dupie. Ponad 2 mln Polaków wyjechało z kraju. Ciekawe czy z Francji albo Niemiec tak masowo wyjeżdzają. Pozdrawiam
@wdq
"patrz: nigdy nie wycofał swojego poparcia dla banderowskiego reżimu na ukrainie"
Poważne oskarżenie :) Możesz podesłać mi jakiś artykuł mówiący o tym. Chętnie poczytam. Pozdrawiam
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 kwietnia 2015 o 22:09
Już o bardziej biernego polityka niż Komorowski to już chyba ciężko. Jego strategia to nie narazić się nikomu czyli najlepiej milczeć.
Tak głosuj na Korwina który Cie sprzedałby za złotówkę , albo na Kukiza który nie ma pojęcia o tym stanowisku . Na pewno to coś da . Polecam Polakom mniej alkoholu bo naprawdę ...
Panowie i Pani przeciez na kogos zaglosowac trzeba. Co do wiekszos i kandydatow mamy juz rozeznanie jak bardzo lubia krasc i chowac glowe w piasek... czemu nie zaglosujemy na kogos nowego typu Korwin, Kukiz ? Jesli sie nie sprawdzi to w nastepnych wyborach znowu zmiana i tak do skutku a pozostawiajac te same ryje przy korycie mamy Pewnosc ze kazdy rok bedzie gorszy od poprzedniego. No niech ktos nie przyzna mi racji....a jak nie przyzna to niech uzasadni.
Dziwne... ludzie o różnych poglądach od prawicy do lewicy nie lubią PO wiec skąd te sondaże? Wydaje mi się, ze naprawdę jeśli PO ma 15% to i tak jest cud
Wolę "te same świnie", niż skretyniałego psychopatę (Korwin) albo faszystę (Kowalski).
Niech nie ida na wybory ci co maja zamiar postawic krzyzyk na pierwszej z brzegu pozycji po to tylko aby oddac glos.
Zastanow sie wyborco zwyczajny czy chcesz byc dalej okradany czy moze cos zmienic w kraju gdzie nasi dziadkowie oddawali zycie aby Polska nie zginela z mapy swiata... Po co to robili... Oni sie teraz w grobie przewracaja.
Korwin to nie jest psychopata - to jest człowiek pazerny na kasę bardziej niż Jarek i inni . Tylko w pazerności Tusk wyprzedza Korwina . Znam tego gościa osobiście niemalże od 10 lat chodziłem na jego przemówienia i w końcu otworzyłem oczy na kogo głosuje i co to za mason . Niestety wyborcom Korwina tego się nie przemówi tak samo jak Islamistom że nie ma tych dziewic po śmierci ani Katolikom że Maryja nie wysłuchuje modlitw . Dlatego odpuszczam dyskusje bo to nie ma sensu . Po prostu nagłaśniam to bo czuje się oszukany przez Korwina .
Jak Cię oszukał, co zrobił? Ja nie słyszałem o żadnych oszustwach
Korwina. Jak coś nagłaśniasz, to rób to konkretnie, a nie "ja go znam i to oszust", bo tak to można powiedzieć wszystko.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 kwietnia 2015 o 20:23
To się nazywa "Kampania Wyborcza".
No wlasnie tak to nie dziala... jesli nie iedziemy a wybory zostawiamy sytuacje w kraju taka jaka jest i nie mamy prawa wtedy narzekac... Sa na liscie kandydatow ludzie typu Kowin Mikke ktory nigdy nie mial wiekszych szans co dla mnie nie jest zrozumiale. bo wydaje sie najbardziej prawdomowny... od lat to samo i too samoo i tooo samo powtarza... glosujmy!!!! Ale tym razem nie stawiajmy krzyzyka przy osobach z partii ktore juz byly tyle lat przy wladzy (pis, po) ale dajmy szanse komus kto ma wiele pomyslow, inne nastawienie, inne plany i nie zmienia zdania co chwile
Czy nowe, czy stare, co racja, to racja...
Na jakiej podstawie twierdzicie (niektórzy), że Kukiz nie ma pojęcia o stanowisku prezydenta? Że jest piosenkarzem? To, że ktoś jest piosenkarzem, nie znaczy, że nie zna się na polityce. Posłuchajcie jego wypowiedzi, a sami się przekonacie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 kwietnia 2015 o 20:19
Rymy częstochowskie to rymy przesadnie proste, oklepane, tak powszechne w wielu niskiej klasy wierszach i piosenkach. Najczęściej na rymy częstochowskie składają się wyrazy będące tą samą częścią mowy: „ciekły jej łzy, gdy dawał jej bzy, czuła się jak gdyby czytał jej sny” albo „ponieważ kłamała, życie mu złamała, a on głupio wierzył, że Anna go kochała”. Problemem rymów częstochowskich jest subiektywność ich klasyfikacji – to co dla jednego będzie trąciło banałem, inny uzna za poetycki majstersztyk. O gustach się jednak nie dyskutuje.