Zasada nr 2 nie przejdzie, bo to zazwyczaj panie +60 sadzaja siatki. One nie mają internetu i nie przeczytają tego.
Zasada nr 6 powinna brzmieć " "Jeśli są wolne dwa miejsca; usiądź przy oknie. A nuż ktoś ktoś też będzie miał ochotę usiąść ?
Jak będzie miał ochotę usiąść, to można go przepuścić. Ale często widzę, jak panie sobie siadają a ludzie obok stają (czasami w takim ścisku że parę osób musi wyjść aby inni mogli wysiąść na swoim przystanku). A co najgorsze, z tego co ostatnio widzę to wcale nie panie 60+, a 40letnie kobiety (zarówno punktu 2 jak i 6), które już wiekiem się nie wytłumaczą.
> Polszczyzna ---- 1. Czy wiesz, co oznacza emotikon ;-) na końcu mojego komentarza? --- 2. Wszystkie pozostałe punkty dotyczą wnętrza pojazdu, więc można ostatni punkt "z rozpędu" przypisać również do tej reguły.
Janusz, emotikony są nadużywane i w dzisiejszych czasach nie wiadomo co znaczą, a już na pewno nie służą do zmiany wydźwięku wypowiedzianych słów. Jeśli chcesz ironizować, to rób to w mądry sposób, a nie wygłaszasz jakieś żarciki na temat "oczywistych oczywistości".
2. Pozostałe punkty nie dotyczą wnętrza pojazdu, tylko norm społecznych wymaganych od pasażerów i mycie się jest tu jak najbardziej w porządku.
> Polszczyzna ---- Ja stosuję emotikony wyjątkowo rzadko i jeżeli już stosuję, to zgodnie z tym, co znaczą. Zgadzam się, że są one stanowczo nadużywane, ale to już nie moja wina. To, że tysiąc czy milion innych ludzi stosuje emotikony błędnie lub w nadmiarze, nie zmienia tego, co ja napisałem. --- 2. Pozostałe punkty dotyczą i owszem - norm społecznych wymaganych od pasażerów, a więc jednak norm dotyczących osób przebywających w pojazdach komunikacji miejskiej. ----- Rozdrabniasz sprawę z zaangażowaniem godnym lepszej sprawy, niż żart w komentarzu. Czy naprawdę sądzisz, że ja na poważnie odebrałem ostatni punkt jako kąpiel podczas jazdy komunikacją miejską?
Zasada nr. 9 Myj zęby! A jak nie, to nie ziej otwartą paszczą w stronę innych pasażerów.
Zasada nr. 10 Nie puszczaj bąków, jesteś dorosłą osobą i dasz radę wytrzymać kilka przystanków.
Zmieniłabym zasadę numer 7 z "ustąp miejsca starszym" na "ustąp miejsca potrzebującym". A potrzebującym jest zarówno mały chłopiec, który nie może utrzymać równowagi, słaniająca się na nogach młoda kobieta, każdy rodzic z małym dzieckiem (bardzo małym), chłopak z ręką w gipsie... potrzebujący może być każdy, a nie tylko osoby starsze.
Nie zgodze sie z tym by ustepowac starszym. Wiekszosc z nich to durne baby i dziady. Rzadko jezdze autobusami ale ja jak jade to nie ustepuje, place za bilet cala kwote, a taki dziad jedzie za darmo, wiec jak posto ito nic mu sie nie stanie, a jak nie da rady to po cholere sie z domu rusza ? W busach nigdy nie ustepowalem, bulilem wieksza kwote i nie mialem zamiaru stac :)
Chyba Trochę Cię poniosło, czasem starszy człowiek jest naprawdę chory i powinno się mu ustąpić miejsca, niezależnie od tego czy płaci całą kwotę czy mniej. Życzę Ci żeby na starość Cię tak traktowali jak teraz piszesz o innych, jeżeli dopadnie Cię choroba to wtedy zrozumiesz o czym mówię. Nie trzeba ustępować wszystkim ale chociaż trzeba mieć szacunek do innych ludzi niezależnie od wieku, a nie mówić ze najlepiej leżeć u domu jak ktoś nie ma sił wstać, a może ta starsza osoba musi jechać do lekarza albo po zakupy bo nie ma nikogo kto by mógł jej pomóc? Następnym razem się zastanów zanim napiszesz drugi raz coś tak głupiego.
Wielka kultura się znalazła nagle. Jeżdżę komunikacją miejską, czasem śmierdź, czasami się widzi rożne dziwne rzeczy ale w końcu się wysiada i idzie do domu po ..uj o tym rozpamiętywać co było w autobusie czy tramwaju.
To, że ktoś jest starszy nie oznacza, że bardziej zmęczony albo bardziej zasługujący na ustąpienie mu. Co do jedzenia, jeśli jestem głodny i długo mam jechać to mam gdzieś jak komuś moja kanapka pachnie. Z resztą zgadzam
A to nie ma zakazu konsumowania w komunikacji miejskiej? Kiedyś chyba był. Że pachnie to jeszcze pół biedy, chociaż zapach jedzenia może być uciążliwy, ale to nic. Mam gdzieś, że jesteś głodny, nie chcę jechać w towarzystwie okruchów z Twojej kanapki.
Podróżni mogą jeść, jeśli nie brudzą miejsc. Kanapka chyba z reguły nie ma wielu składników i nie jest wielkim kebabem, więc jak ktoś jest naprawdę głodny to niech je. Wolę to, niż słuchać 30 minut burczenia jego brzucha i myśleć, czy czasem nie zasłabnie z głodu.
komentarz do zasady numer 2, która czasem działa w drugą stronę. Jadę pustym autobusem. W około mnóstwo wolnych miejsc. Na podłodze błoto (śnieg się właśnie topił), a ja mam kilka toreb z książkami laptopem itp. Gdyby trzeba było położyłabym wszystkie (choć ciężkie) na kolana i ustąpiła miejsce obok, ale jak wspomniałam pół autobusu pustego i pozwoliłam sobie na umieszczenie ich obok siebie. Całą drogę słuchałam dziadków i babć: Skandal! Chamstwo! Siedzenia są dla ludzi nie toreb, a co jak ktoś zechce tam usiąść? Tłumaczenie, że autobus jest pusty ludzie mogą usiąść w dowolnym miejscu tylko zaostrzało pojazd po mnie...
Ta. "Ustąp miejsca starszym". Pozdrawiam faceta po 80-tce, który złamał 2. 6 i 8, a poproszony przez pewną kobietę o przesuniecie siatkę z miejsca obok niego jeszcze 3.
Widziałem wizje z wypadku autobusowego i największe szansę na przeżycie mają osoby siedzące. Dlaczego więc mam ryzykować o wiele bardziej na rzecz niedołężnego starucha?
Prawda jest taka ze może być i milion zasad jak się zachować lub nie zachować. Jeśli nie będziemy ich wymagać od siebie i upominać innych aby je przestrzegali to choćby cały tramwaj lub autobus był nimi wyklejony to nic nie da
nie tylko starszym warto ustąpić. czasem mam ochotę strzelić w dziób małolaty, które grupka rozpychają w przestrzeni dla wózków, podczas, gdy osoba z wózkiem musi stać przy drzwiach i utrudnia opuszczanie pojazdu. a powiedz takim, by sie przesunęły, to tylko się śmieją. szkoda, że w komunikacji miejskiej coraz częściej mamy zbiorowy przewóz bydła...
Zasada nr 2 nie przejdzie, bo to zazwyczaj panie +60 sadzaja siatki. One nie mają internetu i nie przeczytają tego.
Zasada nr 6 powinna brzmieć " "Jeśli są wolne dwa miejsca; usiądź przy oknie. A nuż ktoś ktoś też będzie miał ochotę usiąść ?
Jak będzie miał ochotę usiąść, to można go przepuścić. Ale często widzę, jak panie sobie siadają a ludzie obok stają (czasami w takim ścisku że parę osób musi wyjść aby inni mogli wysiąść na swoim przystanku). A co najgorsze, z tego co ostatnio widzę to wcale nie panie 60+, a 40letnie kobiety (zarówno punktu 2 jak i 6), które już wiekiem się nie wytłumaczą.
maxther, chcesz mówić ludziom, na którym siedzeniu mają siadać? Bez żartów. Mam prawo usiąść gdzie mi się podoba.
Nr 8 - Weź prysznic od czasu do czasu. ---- To teraz w komunikacji miejskiej są prysznice? ;-)
Janusz, a czy tam jest napisane, żebyś wziął prysznic w komunikacji miejskiej?
> Polszczyzna ---- 1. Czy wiesz, co oznacza emotikon ;-) na końcu mojego komentarza? --- 2. Wszystkie pozostałe punkty dotyczą wnętrza pojazdu, więc można ostatni punkt "z rozpędu" przypisać również do tej reguły.
Janusz, emotikony są nadużywane i w dzisiejszych czasach nie wiadomo co znaczą, a już na pewno nie służą do zmiany wydźwięku wypowiedzianych słów. Jeśli chcesz ironizować, to rób to w mądry sposób, a nie wygłaszasz jakieś żarciki na temat "oczywistych oczywistości".
2. Pozostałe punkty nie dotyczą wnętrza pojazdu, tylko norm społecznych wymaganych od pasażerów i mycie się jest tu jak najbardziej w porządku.
> Polszczyzna ---- Ja stosuję emotikony wyjątkowo rzadko i jeżeli już stosuję, to zgodnie z tym, co znaczą. Zgadzam się, że są one stanowczo nadużywane, ale to już nie moja wina. To, że tysiąc czy milion innych ludzi stosuje emotikony błędnie lub w nadmiarze, nie zmienia tego, co ja napisałem. --- 2. Pozostałe punkty dotyczą i owszem - norm społecznych wymaganych od pasażerów, a więc jednak norm dotyczących osób przebywających w pojazdach komunikacji miejskiej. ----- Rozdrabniasz sprawę z zaangażowaniem godnym lepszej sprawy, niż żart w komentarzu. Czy naprawdę sądzisz, że ja na poważnie odebrałem ostatni punkt jako kąpiel podczas jazdy komunikacją miejską?
Nie, nie sądzę że odebrałeś to na poważnie, ale tym bardziej nie rozumiem po co to napisałeś. Jaki był cel?
Zasada nr. 9 Myj zęby! A jak nie, to nie ziej otwartą paszczą w stronę innych pasażerów.
Zasada nr. 10 Nie puszczaj bąków, jesteś dorosłą osobą i dasz radę wytrzymać kilka przystanków.
Niezłe przygody miałeś
Zasada podstawowa: miej samochód i miej te zasady gdzieś. :)
Oprócz ósmej - z tym, że "od czasu do czasu" nie znaczy "od wielkiego dzwonu"!
Jakbyś tak fundnął i samochód i kasę na egzaminy to zgoda.
Idź do roboty. 5 miesięcy i masz prawko + jakiegoś szrota na chodzie.
a no tak, bo kazdego stac na utrzymanie + paliwo do tego szrota
Lool, i jeszcze na ewentualne naprawy tego szrota. "Idź do roboty" Hah, jak to fajnie mówić ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 kwietnia 2015 o 21:56
Zmieniłabym zasadę numer 7 z "ustąp miejsca starszym" na "ustąp miejsca potrzebującym". A potrzebującym jest zarówno mały chłopiec, który nie może utrzymać równowagi, słaniająca się na nogach młoda kobieta, każdy rodzic z małym dzieckiem (bardzo małym), chłopak z ręką w gipsie... potrzebujący może być każdy, a nie tylko osoby starsze.
Najbardziej irytujące i powszechne zachowania w komunikacji miejskiej (ale również w autobusach i pociągach!) w Tuskmenistanie to: 6 i 2...!
Nie zgodze sie z tym by ustepowac starszym. Wiekszosc z nich to durne baby i dziady. Rzadko jezdze autobusami ale ja jak jade to nie ustepuje, place za bilet cala kwote, a taki dziad jedzie za darmo, wiec jak posto ito nic mu sie nie stanie, a jak nie da rady to po cholere sie z domu rusza ? W busach nigdy nie ustepowalem, bulilem wieksza kwote i nie mialem zamiaru stac :)
Chyba Trochę Cię poniosło, czasem starszy człowiek jest naprawdę chory i powinno się mu ustąpić miejsca, niezależnie od tego czy płaci całą kwotę czy mniej. Życzę Ci żeby na starość Cię tak traktowali jak teraz piszesz o innych, jeżeli dopadnie Cię choroba to wtedy zrozumiesz o czym mówię. Nie trzeba ustępować wszystkim ale chociaż trzeba mieć szacunek do innych ludzi niezależnie od wieku, a nie mówić ze najlepiej leżeć u domu jak ktoś nie ma sił wstać, a może ta starsza osoba musi jechać do lekarza albo po zakupy bo nie ma nikogo kto by mógł jej pomóc? Następnym razem się zastanów zanim napiszesz drugi raz coś tak głupiego.
Wszystko OK,ale 4? Jakie jedzenie nie pachnie?Zwłaszcza głodnemu?! :) To co?Styropian mają jeść? Poza tym ja i tak jeżdżę samochodem NA SZCZĘŚCIE :)
Wielka kultura się znalazła nagle. Jeżdżę komunikacją miejską, czasem śmierdź, czasami się widzi rożne dziwne rzeczy ale w końcu się wysiada i idzie do domu po ..uj o tym rozpamiętywać co było w autobusie czy tramwaju.
To, że ktoś jest starszy nie oznacza, że bardziej zmęczony albo bardziej zasługujący na ustąpienie mu. Co do jedzenia, jeśli jestem głodny i długo mam jechać to mam gdzieś jak komuś moja kanapka pachnie. Z resztą zgadzam
A to nie ma zakazu konsumowania w komunikacji miejskiej? Kiedyś chyba był. Że pachnie to jeszcze pół biedy, chociaż zapach jedzenia może być uciążliwy, ale to nic. Mam gdzieś, że jesteś głodny, nie chcę jechać w towarzystwie okruchów z Twojej kanapki.
Podróżni mogą jeść, jeśli nie brudzą miejsc. Kanapka chyba z reguły nie ma wielu składników i nie jest wielkim kebabem, więc jak ktoś jest naprawdę głodny to niech je. Wolę to, niż słuchać 30 minut burczenia jego brzucha i myśleć, czy czasem nie zasłabnie z głodu.
komentarz do zasady numer 2, która czasem działa w drugą stronę. Jadę pustym autobusem. W około mnóstwo wolnych miejsc. Na podłodze błoto (śnieg się właśnie topił), a ja mam kilka toreb z książkami laptopem itp. Gdyby trzeba było położyłabym wszystkie (choć ciężkie) na kolana i ustąpiła miejsce obok, ale jak wspomniałam pół autobusu pustego i pozwoliłam sobie na umieszczenie ich obok siebie. Całą drogę słuchałam dziadków i babć: Skandal! Chamstwo! Siedzenia są dla ludzi nie toreb, a co jak ktoś zechce tam usiąść? Tłumaczenie, że autobus jest pusty ludzie mogą usiąść w dowolnym miejscu tylko zaostrzało pojazd po mnie...
Nie wymagam przestrzegania tych zasad od innych i sam ich nie przestrzegam
To gratuluję bycia chamem.
a bycie chamem jest zakazane czy jak?
ZTM Poznań - zakaz spożywania jedzenia i napojów. Zasada 4 odpada.
Dodałbym jeszcze, że poszerzane miejsce, mimo że trochę szersze, dalej jest jednoosobowe, więc rycie się tam nie zagwarantuje komfortowej podróży.
Pewnie, lepiej niech jedzenie śmierdzi...
Brakuje 'zdejmij plecak!'
Ta. "Ustąp miejsca starszym". Pozdrawiam faceta po 80-tce, który złamał 2. 6 i 8, a poproszony przez pewną kobietę o przesuniecie siatkę z miejsca obok niego jeszcze 3.
Widziałem wizje z wypadku autobusowego i największe szansę na przeżycie mają osoby siedzące. Dlaczego więc mam ryzykować o wiele bardziej na rzecz niedołężnego starucha?
NR 4 zmieniłabym, autobus czy tramwaj to nie stołówka!!! Jedzenie to przyzwyczajenie...
To trzeba wywiesić w komunikacji miejskiej.
Prawda jest taka ze może być i milion zasad jak się zachować lub nie zachować. Jeśli nie będziemy ich wymagać od siebie i upominać innych aby je przestrzegali to choćby cały tramwaj lub autobus był nimi wyklejony to nic nie da
Zgodzę się w 100%, może czasem ktoś trafił na chama ale nie trzeba zaraz się stawać kolejnym i robić innym to co nam przeszkadza :)
Zasada 9. Zdejmij plecak
Dodałbym jeszcze aby nie palić tych pierniczonych e-papierosów...
nie tylko starszym warto ustąpić. czasem mam ochotę strzelić w dziób małolaty, które grupka rozpychają w przestrzeni dla wózków, podczas, gdy osoba z wózkiem musi stać przy drzwiach i utrudnia opuszczanie pojazdu. a powiedz takim, by sie przesunęły, to tylko się śmieją. szkoda, że w komunikacji miejskiej coraz częściej mamy zbiorowy przewóz bydła...