mi przeszkadza, powinni wprowadzić zasadę, że jeśli nie będzie użyte i zarchiwizowane jako dowód to należałoby ocenzurować wszystkie charakterystyczne znaki jeśli będzie do szkoleń, a reszta w tydzień do kasacji. nie chcę być nagrywany, nie chcę, żeby ktokolwiek był nagrywany, jeśli nie robi niczego złego. przeszkadza mi, że jestem wszędzie nagrywany jak kryminalista, a w życiu najwyżej przez przypadek długopis ukradłem. policja za to powinna mieć kamerki na sobie cały czas, bo oni jeśli nie robią niczego złego akurat to jadą do sytuacji gdzie coś złego się dzieje, to samo strażnicy miejscy, tych to powinno w ogóle nie być, bo to najczęściej tacy co nie dali rady do policji się dostać, zamiast robić straż miejską zatrudniliby policję... pewnie można by było zatrudnić więcej policjantów niż strażników, a nareszcie nie byłoby obiboków co myślą, że są nie wiadomo kim bo mają mundurki.
Pojechałeś równo. Skąd przypuszczenie, że ktoś robi zakupy w hiper czy supermarketach? Zapewniam cię, że nie każdy ulega tej modzie. Poza tym ~bo_tak napisał: "przeszkadza mi, że jestem wszędzie nagrywany jak kryminalista" więc coś nie bardzo z twoim czytaniem tekstu.
nie boję się kamer lemingu, nie lubię kamer, nie lubię ciągłego gapienia się na to co robię, ciągłego nagrywania moich zachowań, może nie są złe, ale mogą być wstydliwe, mam prawo do zachowania tego gdzie i kiedy jestem w tajemnicy, i nie obchodzi mnie, że to dla mojego bezpieczeństwa, ba, jeśli ktoś śmie tak twierdzić to wiem, że łże, jedynym uzasadnieniem jest bezpieczeństwo nagrywającego, mnie nie obchodzi ile miałbym okazji kraść, niech za mną chodzi ochroniarz byle jedynym co zostanie po mnie w sklepie to pieniądze, które wymieniłem na towary i mgliste wspomnienie, że może ktoś mnie tam kiedyś widział.
Prawa, zasady, reguły... ustanawiane przez matołów. Dziękujemy, KPR! Nasze karetki będą jeździć wolniej, mając na uwadze, że winy po przeciwnej stronie od razu będzie trzeba dochodzić w sądzie. I to nie byle jakim, Polskim. 3 lata procesu minimum. Brawo!!! Nie wprowadzić reguł obróbki materiałów z nagrań. Zabronić. W ogóle to kurde kół zabrońcie używać, bo można kogoś rozjechać. Niech biegną sanitariusze na akcję! Ryzyko będzie mniejsze.
KPR ma rację. ~bo_tak też ma rację. Autor demota pyta "komu przeszkadza?", ale najwyraźniej w ogóle nie przeczytał tekstu, który wkleił, bo tam jest odpowiedź. Nie powinno się nagrywać wszystkich i zawsze, bo tak się komuś podoba. Nie powinno się nagrywać interwencji, bo faktycznie - trudne sytuacje rodzinne, intymne sytuacje badania czy leczenia pacjenta... ale potwarzam tylko artykuł, sami sobie przeczytajcie. A poza tym argument "nie będzie dowodu w razie sytuacji na drodze" jest bzdurny - na tej samej zasadzie wszystkie auta, rowery, motocykle i hulajnogi powinny obowiązkowo mieć kamerki na wszelki wypadek. No bez jaj. Nie wspominając o tym, że ludzie dla paru wyświetleń wrzucają do internetu bardzo różne rzeczy, często nie licząc się zupełnie z naruszaniem czyjejś prywatności czy jakichkolwiek innych przepisów.
@kamil1024:
@kamil1024:
Taktoczna, tylko wielki brat ma prawo nagrywać, jeszcze ktoś przypadkiem nagra naszych (p)osłów albo sędziów i co będzie? Wszyscy na drogach PUBLICZNYCH powinni nagrywać (od pieszego po koparki górnicze), nie tylko miłościwie nam panujący.
Zachowanie tajemnicy medycznej i poszanowanie godności pacjentów byłyby naruszone, gdyby lekarze medyczni ratowali pacjenta na masce ambulansu, przed kamerką...
Ale czego się można spodziewać po kobiecie, która to mówi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 kwietnia 2015 o 17:52
"Nikt nigdy nie nagrywa pacjentów" "Może służyć jako materiał szkoleniowy dla innych ratowników" - z tych dwóch zdań niestety wynika, że obrońcy kamerek łżą i próbują manipulować faktami na swoją korzyść.
mi przeszkadza, powinni wprowadzić zasadę, że jeśli nie będzie użyte i zarchiwizowane jako dowód to należałoby ocenzurować wszystkie charakterystyczne znaki jeśli będzie do szkoleń, a reszta w tydzień do kasacji. nie chcę być nagrywany, nie chcę, żeby ktokolwiek był nagrywany, jeśli nie robi niczego złego. przeszkadza mi, że jestem wszędzie nagrywany jak kryminalista, a w życiu najwyżej przez przypadek długopis ukradłem. policja za to powinna mieć kamerki na sobie cały czas, bo oni jeśli nie robią niczego złego akurat to jadą do sytuacji gdzie coś złego się dzieje, to samo strażnicy miejscy, tych to powinno w ogóle nie być, bo to najczęściej tacy co nie dali rady do policji się dostać, zamiast robić straż miejską zatrudniliby policję... pewnie można by było zatrudnić więcej policjantów niż strażników, a nareszcie nie byłoby obiboków co myślą, że są nie wiadomo kim bo mają mundurki.
w tesco tez masz kamery a zakupy robisz...
Pojechałeś równo. Skąd przypuszczenie, że ktoś robi zakupy w hiper czy supermarketach? Zapewniam cię, że nie każdy ulega tej modzie.
Pojechałeś równo. Skąd przypuszczenie, że ktoś robi zakupy w hiper czy supermarketach? Zapewniam cię, że nie każdy ulega tej modzie. Poza tym ~bo_tak napisał: "przeszkadza mi, że jestem wszędzie nagrywany jak kryminalista" więc coś nie bardzo z twoim czytaniem tekstu.
@tlmundi: akurat nie robię tam zakupów. twój argument jest inwalidą.
Tylko ci co mają coś na sumieniu boją sie kamer.
nie boję się kamer lemingu, nie lubię kamer, nie lubię ciągłego gapienia się na to co robię, ciągłego nagrywania moich zachowań, może nie są złe, ale mogą być wstydliwe, mam prawo do zachowania tego gdzie i kiedy jestem w tajemnicy, i nie obchodzi mnie, że to dla mojego bezpieczeństwa, ba, jeśli ktoś śmie tak twierdzić to wiem, że łże, jedynym uzasadnieniem jest bezpieczeństwo nagrywającego, mnie nie obchodzi ile miałbym okazji kraść, niech za mną chodzi ochroniarz byle jedynym co zostanie po mnie w sklepie to pieniądze, które wymieniłem na towary i mgliste wspomnienie, że może ktoś mnie tam kiedyś widział.
Prawa, zasady, reguły... ustanawiane przez matołów. Dziękujemy, KPR! Nasze karetki będą jeździć wolniej, mając na uwadze, że winy po przeciwnej stronie od razu będzie trzeba dochodzić w sądzie. I to nie byle jakim, Polskim. 3 lata procesu minimum. Brawo!!! Nie wprowadzić reguł obróbki materiałów z nagrań. Zabronić. W ogóle to kurde kół zabrońcie używać, bo można kogoś rozjechać. Niech biegną sanitariusze na akcję! Ryzyko będzie mniejsze.
KPR ma rację. ~bo_tak też ma rację. Autor demota pyta "komu przeszkadza?", ale najwyraźniej w ogóle nie przeczytał tekstu, który wkleił, bo tam jest odpowiedź. Nie powinno się nagrywać wszystkich i zawsze, bo tak się komuś podoba. Nie powinno się nagrywać interwencji, bo faktycznie - trudne sytuacje rodzinne, intymne sytuacje badania czy leczenia pacjenta... ale potwarzam tylko artykuł, sami sobie przeczytajcie. A poza tym argument "nie będzie dowodu w razie sytuacji na drodze" jest bzdurny - na tej samej zasadzie wszystkie auta, rowery, motocykle i hulajnogi powinny obowiązkowo mieć kamerki na wszelki wypadek. No bez jaj. Nie wspominając o tym, że ludzie dla paru wyświetleń wrzucają do internetu bardzo różne rzeczy, często nie licząc się zupełnie z naruszaniem czyjejś prywatności czy jakichkolwiek innych przepisów.
@kamil1024:
@kamil1024:
Taktoczna, tylko wielki brat ma prawo nagrywać, jeszcze ktoś przypadkiem nagra naszych (p)osłów albo sędziów i co będzie? Wszyscy na drogach PUBLICZNYCH powinni nagrywać (od pieszego po koparki górnicze), nie tylko miłościwie nam panujący.
Zachowanie tajemnicy medycznej i poszanowanie godności pacjentów byłyby naruszone, gdyby lekarze medyczni ratowali pacjenta na masce ambulansu, przed kamerką...
Ale czego się można spodziewać po kobiecie, która to mówi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 kwietnia 2015 o 17:52
A gdzie się niby odbywa? Pewnie z połowa interwencji ma miejsce tuż obok karetki. Jeśli kamerka będzie akurat tam skierowana, to wszystko nagra.
"Nikt nigdy nie nagrywa pacjentów" "Może służyć jako materiał szkoleniowy dla innych ratowników" - z tych dwóch zdań niestety wynika, że obrońcy kamerek łżą i próbują manipulować faktami na swoją korzyść.