Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
359 401
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~joiu
+4 / 6

Dlaczego ostatnio na demotach jak się da demotywator o tym jakie były fajne lata 90 to chej, a jak o prl to kurde orgazmu dostają. Naród cebuli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar stachuW
+9 / 9

Ile jeszcze tych rzygowin o dzieciństwie ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dcfbgnhjm
+5 / 5

Siali tylko głupotę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mcchopin666
-1 / 1

masz rację. Teraz siedząc przy laptopach od 4 roku życia jest o wiele lepiej, bo przecież internet to czysta kultura a na podwórku to tylko kur** i kur**....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gats
+2 / 2

Bo zmądrzeli żeby nie brać na siebie cudzych win i nie obrywać za kogoś po karku?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mcchopin666
-1 / 1

@Gats: Nie masz za wiele kolegów co?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gats
+1 / 1

^ A co to, podstawówka że trzeba mieć wielu KOLEGÓW? Nie wiem jak Ty, ja mam PRZYJACIÓŁ:) I nie nazywaj kolegami ludzi którzy zaprosili Cię do znajomych na fejsie i z którymi czasami do klubu chodzisz:) Naprawdę oni wszyscy by za Ciebie karku nadstawili? Tak uważasz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mcchopin666
-1 / 1

@Gats: łał, masz przyjaciół. I jesteś pewny, że Ci Twoi przyjaciele pójdą za Tobą w każdej sytuacji? Bo skoro piszesz ,,zmądrzeli żeby nie brać na siebie cudzych win" to mam podstawy żeby sądzić, że nie koniecznie Ci Twoi przyjaciele są przyjaciółmi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gats
+1 / 1

Masz spaczone pojęcie przyjaźni jeśli przez przyjaźń rozumiesz poświęcanie się za człowieka, który jest sam winien swojemu nieszczęściu. Co, kolega wziął kredyt w parabanku, dowalili odsetki i ja mam za niego to spłacać? Kolega odbił komuś dziewczynę, ten ktoś chce mu przylać, a ja mam mężnie i dzielnie razem z kolegą zbierać kopniaki? W jakim świecie Ty żyjesz? Jestem nauczony żeby brać odpowiedzialność za swoje błędy na siebie, od nikogo nie wymagam żeby mnie w tym wyręczał ani też nikogo w tym wyręczał nie będę. I jakoś moi znajomi i przyjaciele tego ode mnie nie wymagają ani nie proszą, pewnych rzeczy nie załatwisz kolegami choćbyś nie wiem co. McChopin, kolega za Ciebie dziecko wychowa jak spłodzisz nieślubne? Pójdziesz siedzieć za kolegę który prysnął za granicę by umknąć odpowiedzialności? Taki jesteś bohater że WEŹMIESZ NA SIEBIE CUDZE WINY, BO PRZYJAŹŃ NAJWAŻNIEJSZA? Dorośnij, bo gadasz jak ograniczony patus z blokowiska który razem z ziomalami to tylko JE...AĆ KONFIDENTÓW, TYLKO BÓG MOŻE NAS SĄDZIĆ a na dołku to pierwsi z płaczem się wysypują. Widzisz, przez CUDZE WINY to ja rozumiem właśnie tego typu poważne sprawy, a nie głupoty w stylu pożyczenie kasy czy pomoc w remoncie. Ps. Kolega za Ciebie na śmierć nie pójdzie, tak jak ten ksiądz w Oświęcimiu co się poświęcił za współwięźnia, więc nie mów, jak to przyjaciele jeden za drugiego karku nadstawiają i się ratują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 kwietnia 2015 o 23:22

M mcchopin666
-1 / 1

@Gats: Więc mam jedno pytanie. Czym dla Ciebie jest przyjaźń? Bo dla mnie to jest braterstwo.
Zadajesz mi pytania czy zrobiłbym to czy tamto dla kolegi. Oczywiście, że DLA KOLEGI bym tego nie zrobił. Ale teraz, w swoich pytaniach zamień słowo ,,kolega" na słowo ,,brat" i sam sobie odpowiedz czy poszedłbyś za bratem gdyby meli go bić czy nie, Czy poszedłbyś za brata do pudła czy nie i czy jak sam stwierdziłeś z płaczem byś się wysypał na brata czy nie...
Ja żyje w swoim świecie, gdzie mam swoje zasady i swoich ludzi i już dawno przestałem ich nazywać przyjaciółmi bo są braćmi. A to czy Ty w to wierzysz czy nie, i to, że znasz inną definicję przyjaźni niż ja, to mnie nie interesuje. Tylko ciekawy jestem jak Ty rozumiesz to słowo skoro mówisz, że to nie jest zasady krew za krew to w takim razie co? ,,Jesteś moim przyjacielem bo mi lajkujesz posty tak? Czy może przyjaciel to ten który wyślę Ci sms raz w roku ,,100 lat mordo... Wytłumacz mi, bo jakoś nie potrafię tego zrozumieć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem