Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
465 504
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar trancemeditation
+5 / 17

Smutny widok. Polskie uczennice na wagarach piłyby alkohol do nieprzytomności lub wyrywałyby starszych facetów na niezobowiązujący seks, śmiejąc się ze swoich rówieśników. W Japonii dzieci na wagarach wolą rozwijać potencjał swojego umysłu grając w szachy. Dwa kraje, dwie mentalności. Polska - upadłe państwo II świata które niedługo stanie się permanentnie zdestabilizowanym krajem świata trzeciego. Kraj alkoholików (weekendowych - eufemizm taki..) i kraj kwitnącej cebuli. Japonia - prężnie rozwijający się kraj I świata, który powoli radzi sobie i z kryzysem, i z katastrofą w Fukushimie i z coraz mniej popularną tam typowo "azjatycką", konserwatywną mentalnością. Kraj abstynentów, najbardziej długowiecznych ludzi świata i kraj kwitnącej wiśni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 maja 2015 o 16:25

J JanuszZWonsem
+2 / 12

@trancemeditation Zapomniales napisac o pracoholizmie, depresji, niemal nieznosnej presji ze strony spoleczenstwa i wielu innych przyjemnych rzeczach. Japonia to raj dla no-life'ow. Mi bardziej pasuje amerykanski styl zycia upper-middle class. Willa z basenem gdzis na przedmiesciach Los Angeles, mlodosc spedzona nad oceanem, piekne mlode kobiety w bikini przez caly rok, bogaci ludzie, szalone imprezy w luksusowych klubach itd. Ch*j z tego, ze wiekszosc ludzi tak zyjacych to debile. I tak maja lepsze zycie od skosnych pracoholikow.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar trancemeditation
0 / 4

@up - Tak, zgadzam się z Tobą, ale tylko w 50%. Wszystko ma dwie strony: dobrą i złą. I ja i Ty przedstawiliśmy dwie skrajności, dwa ekstrema. Ale czy życie musi opierać się (tylko) na ekstremach?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arktoz
+1 / 3

W niemal każdym kraju występuje przegniła presja społeczna, którą po prostu należy zlewać (wiem - trudne). A współczynnik depresji rośnie także w krajach zachodu (choć faktycznie z tego co wiem Japonia ma najwyższy odsetek samobójstw). Zresztą nie wiem co jest gorsze, gdyż patrząc na gnijącą mentalnie "zachodnią młodzież" nie mógłbym powiedzieć, że ta opcja jest lepsza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Hartigan
+3 / 3

@trancemeditation Kłopot jest jeden. One grają w szachy "rozwijając swój potencjał" zamiast rozwijać swoją wiedzę na zajęciach. Czyli jak ja byłem raz na wagarach i czytałem gazetę, to to było ok? Pomijając już szerzenie debilnych stereotypów. nie, polskie nastolatki nie dają na każdym rogu i nie chleją na umór. To robi margines. Znam dziewczyny, które w liceum wiały z co mniej ważnych przedmiotów po prostu dlatego, ze chciały poświecić ten czas na lepsze przygotowanie się do matury z przedmiotów, które miały zaważyć na tym czy dostaną się na wymarzone studia. I tak, to było w Polsce. Chciałbym też zauważyć, że w twoim zamiłowaniu do kultury Dalekiego Wschodu zapomniałeś, że z burdeli słynie Tajwan (i Holandia, ale to Europa), nie nasz piękny kraj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Patryk9998
-1 / 1

Jak się nie podoba to wypierd*laj

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~a_na_co_mi
+5 / 5

"Two school girls playing in toilet" nie tak to sobie wyobrażaliście co? :\/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar EveTheMermaid
0 / 0

No naprawdę szokujące, nie pojawiły się na zajęciach... Istna sensacja!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Labavi
+1 / 1

@EveTheMermaid Raczej chodzi o to co robią ;) W Polsce, wagarowicze albo by grali u kogoś na konsoli, ewentualnie piliby jakieś tanie wino czy inny alkohol ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Hartigan
+1 / 1

@Labavi I nie, to zdjęcie nie wygląda na ustawione. I nie, większość uczniów nie uczy się angielskiego głównie grając na konsolach :) Tak naprawdę większy wpływ na mój rozwój miały gry, z których nauczyłem się angielskiego (sorry, LE Skyrima jest tylko po angielsku, tak samo jak choćby Half-Life, wszystkie części), niż szachy, z których się nauczyłem, że Goniec bije Konia. Oczywiście, szachy rozwijają intelekt i zmysł taktyczny, ale intelekt rozwija wiele rzeczy, a zmysł taktyczny przeciętnemu człowiekowi jest mniej potrzebny niż znajomość najbardziej rozpowszechnionego na świecie języka obcego w stopniu biegłym. Ja nigdy nie pokieruję armią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar EveTheMermaid
+1 / 1

@Labavi - moja pierwsza wypowiedź jest sarkastyczna, po pierwsze. Po drugie, podpis demota jest trochę bezsensowny, bo ogranicza się do tego, iż po prostu dwie Japonki nie poszły na zajęcia, są na wagarach i nie podkreśla tego, jak one spędzają czas na owych wagarach. Bardziej pasowałoby coś w stylu "Nietypowe wagary w stylu japońskim", albo... Hmm, no cóż, troszkę brakuje mi inwencji twórczej, ale wiem, że inne tytuły byłyby bardziej adekwatne i sensowne, które zapewne podkreśliłyby, iż posługują się bardziej nietypową formą spędzania czasu na ucieczce z zajęć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Al_Pachino
0 / 0

dlaczego w łazience jest kamera?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Hartigan
+1 / 1

Pytanie brzmi: "Dlaczego te dziewczynki są wystarczająco bystre na szachy, ale za głupie żeby wstać z tej obsikanej, zadeptanej ubłoconymi butami podłogi?"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~De0s
+1 / 1

Bo to Japonia...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~lion112
+1 / 1

te szachy to pewnie wzięły z kibla

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Wagarowiczjanek
+3 / 3

Bo tak szczerze mówiąc, to nie ma co robić na wagarach. Rodzice nie wiedzą, więc do domu wrócić nie można. Wagary, więc i do szkoły nie za bardzo. Co robić z życiem wtedy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Ddrek
+1 / 1

Brzmi jak wstęp do pornola :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar blebleblebla
+1 / 1

jaki kibel czysty

Odpowiedz Komentuj obrazkiem