@Pereplut: Lepsze ponad 40 lat niewoli - po których zresztą przyszło 25 lat "wolności", ale nadzieja i szansa na prawdziwie wolną Polskę wciąż pozostają - niż eksterminacja całego narodu w ciągu około 20 lat.
25 lat jakiej wolności ? Mówisz chyba o tej w TV ? Bo za 1000 złotych pensji, jeśli masz szczęście pracować, to jesteś wolny tak jak niewolnik, tylko w swoich myślach. Nigdzie nie pojedziesz, nic nie kupisz, może ci starczy na wikt i opierunek, ty to nazywasz wolnością ? To nie jest wolność, to masowa paranoja, sen wariata.
Jogurcik, to, ze mamy w Polsce mnostwo debili ktorzy nie umieja nawet wybrac dobrego rzadu, to nie znaczy, ze nie ma wolnosci. To,ze pensje sa jakie sa itd to wina tego, ze nasz narod jest glupi i daje sie manipulowac i dla nich wazniejsza sa krzyze i zaplodnienie in vitro od godnych zarobkow. Przypomnij sobie(albo poczytaj) jaka byla reakcja plebsu na plan Balcerowicza, ktorzy jako tako Polsce odsunal od przepasci. Polactwo mysli tylko o czubku wlasnego nosa nie pozniej niz za 5 minut i stad takie efekty.
@Xar , sprobuj dziecko dac klapsa, to bedziesz mial sprawe za znecanie sie. Sprobuj stworzyc strone internetowa, gdzie napiszesz "Komorowski to buc", to odwiedzi Cie ABW. Sprobuj przyniesc krzeslo na spotkanie z Komorowskim, to wyladujesz w psychiatryku. Sprobuj powiedziec, ze pedaly to zboczency, to pozwa Cie za mowe nienawisci. Itd. itd. Wolnosc jak diabli, moge kurde wybrac sobie jogurt w sklepie i na tym tyle.
@Glupiec, no tak wiem, ale tutaj przynajmniej jest większa wolność i można bez przeszkód wyjechać za granicę, to jest wystarczające by uznać, że jest się wolnym.
Dla Polski i Polaków to nie jest żaden dzień zwycięstwa, co najwyżej dzień zakończenia drugiej wojny światowej. Ale my do zwycięzców tej wojny bynajmniej nie należeliśmy, więc i świętować specjalnie nie ma czego.
Cieszyć się z faktu, że wróg Polski wygrał wojnę, jest jak cieszyć się z faktu, że zostało się niewolnikiem, a nie eunuchem... Niby jaja zostały, ale raczej nie tędy droga.
Koniec jednej okupacji i zarazem początek następnej... która trwała blisko 50 lat... jeszcze przez 11 lat po zakończeniu wojny wielu wspaniałych patriotów zginęło w walkach, zostało zakatowanych na śmierć w UBeckich więzieniach oraz straciło życie w wyniku mordów sądowych - bo tego, co ich spotkało, nie można nazwać zwykłym "skazaniem na śmierć"... więc jakież to dla Polski zwycięstwo?
Takie to bzdury się wypisuje od kiedy wprowadzili historię jako nieobowiązkowy przedmiot w szkołach! Rośnie nam banda nieuków, którym można wszystko wmówić. Idealny materiał do manipulacji. 8 maja to dzień zwycięstwa ale dla czerwonych! Ruscy mogli sobie do woli kontrolować nasz kraj od tego dnia. Weszliśmy w nowy okres niewoli! Kolejny zabór!
Bez czytania komentarzy każdy je zna: najpierw, że potem była komuna, później ktoś mówi, że trzeba było iść z Hitlerem na Moskwę, potem ktoś porusza temat Ukrainy, zaczynają się "banderowcy", trochę po dupie dostaje rząd, trochę Francja i Anglia, trochę Roosevelt, potem ktoś nawiązuje do wyborów, a w końcu wszyscy twierdzą, że JOWy są de best. Koniec, a ile czasu oszczędzonego?
Dzień zwycięstwa to dla polski data w którym zmienili się tylko tyrani i staliśmy się sowiecką republiką. Niech te pały z Moskwy zrozumieją, że oni nikoko nie wyzwolili. Rus jest 10 razy gorszy od Niemca, tego uczy historia.
Pomyslmy lepiej co dalej ??? Jak dlugo zamierzamy sie nad soba uzalac, zanim cos zrobimy ? Bo jesli myslimy, ze zmienimy cos samymi komentarzami, to powodzenia...
Polska nic nie wygrala wiec nie wiem z czego sie cieszyc. Polacy maja sklonnosc do wielbienia swoich bohaterow i stawiania ich przed innymi a tak naprawde mieli oni znikomy wplyw na losy wojny.
Rozwala mnie ciagle narzekanie na Anglikow, ze zostawili Polske na pastwe Niemiec i wychwalanie Polskich lotnikow, ze gdyby nie oni to Anglicy tez by przegrali a prawda jest taka, ze Polacy w niczym nie pomogli bo walczyli glownie w swoim interesie. Przeciez Polsce najbardziej zalezalo na klesce Niemiec.
Wielkie zwycięstwo w wojnie z Niemcami. W wojnie za którą teraz to my musimy płacić Żydom i wysłuchiwać propagandy na arenie międzynarodowej o polskich obozach śmierci i mordowaniu żydów przez Polaków.
Przegraliśmy wojnę. Zrobili z nami co chcieli. Jałta, Jałta i po Polsce. To smutne i przykre.
Ten dzień nam Polakom powinien uświadamiać, że drugi raz nie należy popełniać błędu i liczyć na egzotyczne sojusze, NATO i UE, tylko dbać o Polską Rację Stanu!
pfff... jakiego zwycięstwa? o czym ty piszesz? Polska leżała w gruzach, ponieśliśmy największe straty, straciliśmy masę ludności, ludzi z elity, zabrano nam część terytorium, zostaliśmy zdradzeni przez 'sojuszników' i po tym niby zwyciuęstwie wepchnięci na 50 lat w brudne łapska ruskich, którzy dokończyli działa niszczenia elity kraju...
Jak dobrze, że pojawiły się komentarze wyprzedzające moją myśl. Chwała wam za to :) ! Ale mimo wszystko mam pytanie - dlaczego to znalazło się na głównej, skoro wszyscy wiedzą, że to brednia ?
Dzień zwycięstwa ma miejcie 9( słownie dziewiątego) maja a NIE 8 maja. Polska obchodzi go pierwszy raz w historii 8 maja. Dlaczego? bo 9 jest cisza wyborcza i Bronek nie mógł by wygłosić przemówienia....
Tylko dla Polski oznaczało to oficjalne rozpoczęcie kolejnej niewoli. A walki zbrojne toczyły się w lasach przez wiele lat "po wojnie".
@Pereplut Racja co racja, tylko kolejna okupacja. Raz 3 mocarstwa, potem dwa, teraz jedno. TO NIE JEST ŻADNE ŚWIĘTO.
@Pereplut: Lepsze ponad 40 lat niewoli - po których zresztą przyszło 25 lat "wolności", ale nadzieja i szansa na prawdziwie wolną Polskę wciąż pozostają - niż eksterminacja całego narodu w ciągu około 20 lat.
25 lat jakiej wolności ? Mówisz chyba o tej w TV ? Bo za 1000 złotych pensji, jeśli masz szczęście pracować, to jesteś wolny tak jak niewolnik, tylko w swoich myślach. Nigdzie nie pojedziesz, nic nie kupisz, może ci starczy na wikt i opierunek, ty to nazywasz wolnością ? To nie jest wolność, to masowa paranoja, sen wariata.
@up Zgadza się, ale oWszystkieFajneSaZajete napisał wolność w cudzysłowie
Jogurcik, to, ze mamy w Polsce mnostwo debili ktorzy nie umieja nawet wybrac dobrego rzadu, to nie znaczy, ze nie ma wolnosci. To,ze pensje sa jakie sa itd to wina tego, ze nasz narod jest glupi i daje sie manipulowac i dla nich wazniejsza sa krzyze i zaplodnienie in vitro od godnych zarobkow. Przypomnij sobie(albo poczytaj) jaka byla reakcja plebsu na plan Balcerowicza, ktorzy jako tako Polsce odsunal od przepasci. Polactwo mysli tylko o czubku wlasnego nosa nie pozniej niz za 5 minut i stad takie efekty.
@Xar , sprobuj dziecko dac klapsa, to bedziesz mial sprawe za znecanie sie. Sprobuj stworzyc strone internetowa, gdzie napiszesz "Komorowski to buc", to odwiedzi Cie ABW. Sprobuj przyniesc krzeslo na spotkanie z Komorowskim, to wyladujesz w psychiatryku. Sprobuj powiedziec, ze pedaly to zboczency, to pozwa Cie za mowe nienawisci. Itd. itd. Wolnosc jak diabli, moge kurde wybrac sobie jogurt w sklepie i na tym tyle.
Koleś ma rację. Faktycznie byliśmy wolni przez kolejne 50 lat. Tak cholernie wolni, że kraje trzeciego świata nas wyprzedziły!
dla nas data zakończenia wojny to 1989
@Knajcior Okupacja wciąż trwa, tylko zamiast okupować kraj bezpośrednio okupanci zostawili tutaj swoich kompradorów.
@Glupiec, no tak wiem, ale tutaj przynajmniej jest większa wolność i można bez przeszkód wyjechać za granicę, to jest wystarczające by uznać, że jest się wolnym.
Dla Polski i Polaków to nie jest żaden dzień zwycięstwa, co najwyżej dzień zakończenia drugiej wojny światowej. Ale my do zwycięzców tej wojny bynajmniej nie należeliśmy, więc i świętować specjalnie nie ma czego.
@dwaemu tak, sam się dziwie, że siedziba polskiego "rządu" była w Londynie a nie w Berlinie.
Cieszyć się z faktu, że wróg Polski wygrał wojnę, jest jak cieszyć się z faktu, że zostało się niewolnikiem, a nie eunuchem... Niby jaja zostały, ale raczej nie tędy droga.
A skąd gimbus wziął fotkę?
Dumnym mogę być ale jak pomyśle o rządzących i jak doprowadzają do ruiny kraj tylko żeby napchać własne kieszenie to cały czar pryska
Głupki, a wystarczyło nam wytłumaczyć, że to taki pakt.
"by w końcu być wolnym" - to tak jak cieszyć się z tego że po dżumie zachorowało się na czerwonkę
Rzeczywiście. Czerwonka to idealne określenie.
Koniec jednej okupacji i zarazem początek następnej... która trwała blisko 50 lat... jeszcze przez 11 lat po zakończeniu wojny wielu wspaniałych patriotów zginęło w walkach, zostało zakatowanych na śmierć w UBeckich więzieniach oraz straciło życie w wyniku mordów sądowych - bo tego, co ich spotkało, nie można nazwać zwykłym "skazaniem na śmierć"... więc jakież to dla Polski zwycięstwo?
Takie to bzdury się wypisuje od kiedy wprowadzili historię jako nieobowiązkowy przedmiot w szkołach! Rośnie nam banda nieuków, którym można wszystko wmówić. Idealny materiał do manipulacji. 8 maja to dzień zwycięstwa ale dla czerwonych! Ruscy mogli sobie do woli kontrolować nasz kraj od tego dnia. Weszliśmy w nowy okres niewoli! Kolejny zabór!
Czy ten samolot ma okres?
Tyle krwi naszych przodków aby być państwem kolonialnym, Landem UE. :)
Tak szczekamy na ruskich, a nie widzimy, co nam teraz robią niemiaszki.
Bez czytania komentarzy każdy je zna: najpierw, że potem była komuna, później ktoś mówi, że trzeba było iść z Hitlerem na Moskwę, potem ktoś porusza temat Ukrainy, zaczynają się "banderowcy", trochę po dupie dostaje rząd, trochę Francja i Anglia, trochę Roosevelt, potem ktoś nawiązuje do wyborów, a w końcu wszyscy twierdzą, że JOWy są de best. Koniec, a ile czasu oszczędzonego?
Polska tę wojnę przegrała na froncie i przy stole
I właśnie, ósmego. Zapamiętajcie to sobie Kacapy.
Wolność ?xd Kolejna okupacja sowieckich scierw!! Zachód nas sprzedał czerwonej ku rwie
pamiętamy niewola niemiecka zmieniła się na radziecką. To nie nasze święto.
tyle, że dla Polski II wojna światowa skończyła się kiedy ostatnie oddziały armii czerwonej opuściły Polske
Dzień zwycięstwa to dla polski data w którym zmienili się tylko tyrani i staliśmy się sowiecką republiką. Niech te pały z Moskwy zrozumieją, że oni nikoko nie wyzwolili. Rus jest 10 razy gorszy od Niemca, tego uczy historia.
Pomyslmy lepiej co dalej ??? Jak dlugo zamierzamy sie nad soba uzalac, zanim cos zrobimy ? Bo jesli myslimy, ze zmienimy cos samymi komentarzami, to powodzenia...
Wolnym? O jakiej wolności autor pisze? Wolności sowieckiej?
Czyj dzień zwycięstwa? Komuchów i ich okupacji w Polsce
Polska nic nie wygrala wiec nie wiem z czego sie cieszyc. Polacy maja sklonnosc do wielbienia swoich bohaterow i stawiania ich przed innymi a tak naprawde mieli oni znikomy wplyw na losy wojny.
Rozwala mnie ciagle narzekanie na Anglikow, ze zostawili Polske na pastwe Niemiec i wychwalanie Polskich lotnikow, ze gdyby nie oni to Anglicy tez by przegrali a prawda jest taka, ze Polacy w niczym nie pomogli bo walczyli glownie w swoim interesie. Przeciez Polsce najbardziej zalezalo na klesce Niemiec.
AK wymordowane komuniści u władzy i tylko nędzny ruch oporu w postaci Wyklętych to żadne zwycięstwo ani święto
Wielkie zwycięstwo w wojnie z Niemcami. W wojnie za którą teraz to my musimy płacić Żydom i wysłuchiwać propagandy na arenie międzynarodowej o polskich obozach śmierci i mordowaniu żydów przez Polaków.
Sorry ale polska krew lała się jeszcze długo po wojnie.
Przegraliśmy wojnę. Zrobili z nami co chcieli. Jałta, Jałta i po Polsce. To smutne i przykre.
Ten dzień nam Polakom powinien uświadamiać, że drugi raz nie należy popełniać błędu i liczyć na egzotyczne sojusze, NATO i UE, tylko dbać o Polską Rację Stanu!
pfff... jakiego zwycięstwa? o czym ty piszesz? Polska leżała w gruzach, ponieśliśmy największe straty, straciliśmy masę ludności, ludzi z elity, zabrano nam część terytorium, zostaliśmy zdradzeni przez 'sojuszników' i po tym niby zwyciuęstwie wepchnięci na 50 lat w brudne łapska ruskich, którzy dokończyli działa niszczenia elity kraju...
Skapitulował Wehrmacht nie III Rzesza ! Polska jest w stanie zawieszenia wojny z III Rz.
Jak dobrze, że pojawiły się komentarze wyprzedzające moją myśl. Chwała wam za to :) ! Ale mimo wszystko mam pytanie - dlaczego to znalazło się na głównej, skoro wszyscy wiedzą, że to brednia ?
Kto zwyciężył? Bo na pewno nie Polsza
Jedna poprawka: NIE JESTEŚMY WOLNI.
Dzień zwycięstwa ma miejcie 9( słownie dziewiątego) maja a NIE 8 maja. Polska obchodzi go pierwszy raz w historii 8 maja. Dlaczego? bo 9 jest cisza wyborcza i Bronek nie mógł by wygłosić przemówienia....
nie 3 rzesza tylko Niemcy, nazywajmy rzeczy po imieniu.
Skoro to była wolność, to dlaczego w zeszłym roku świętowaliśmy 25 lat wolności?
Dla Polaków koniec II wojny nastąpił w dniu wyjazdu ostatnich żołnierzy radzieckich z terenów polski czyli w latach 90tych