Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
263 290
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar maaciekk
0 / 2

to coś potrafi latać !? Jakby to powiedział Szpakowski cytujący młodych ludzi "MASAKRACJA"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar OceniaDemotywatoryInator
0 / 0

@maaciekk Nie, żaden patyczak nie lata. Ale czemu zaraz masakra? Nie gryzie, nie jest jadowite...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pierdomenico
+1 / 1

To mnie pocieszyłeś, że nie gryzie i nie jest jadowite ;D Jakby mi toto wlazło do mieszkania to a) uciekłabym, b) zamknęła się w innym pokoju i dzwoniła po pomoc ;) ale jasne jest, że bez ingerencji wojska, miotaczy ognia bądź granatów nie dałabym rady unieszkodliwić dziada ;D Wszelkie modliszki, wielkie pająki i inne przerośnięte robactwa to dla mnie horror

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T takbylotruestory
+2 / 2

Nie róbcie z demotywatorów kwejka. Jak będę chciał oglądać obrazki z kwejka to wejdę na kwejka...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mxii
+2 / 4

Nie jeden Azjata właśnie przełknął ślinę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~o_zgrozo
0 / 0

Niech zgadne, pewnie Australia? W życiu bym nie chciała tam mieszkać, chyba bym zawału dostała jkaby takie cos na mnie usiadło, a jeszcze gorsze sa te na owady na litere W zapomniałam jak sie nazywaja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Slawoldinho
-1 / 1

Ważki?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar OceniaDemotywatoryInator
0 / 0

To nie jest Australia. Największe owady świata występują w lasach tropikalnych takich jak Nowa Gwinea. Tam to dopiero są olbrzymy, Australia może się schować ze swoimi "dużymi"pająkami które są zazwyczaj nie większe od przeciętnego ptasznika trzymanego u nas w charakterze hodowli...Sam owad z demota jest patyczakiem, z tego co mi się wydaje jest to Phobaeticus serratipes. Swoją drogą to zabawne że jedni za nic w świecie nie chcieli by mieć z nim do czynienia a ja od roku przeszukuję internet w celu znalezienia okazów. Ostatnio bodajże dwa lata temu były dostępne jaja na jakieś aukcji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~NiezalogowanyBezNicku
+1 / 1

Nie wydaje mi się, żeby to coś latało, to chyba jakaś odmiana straszyka (chociaż nie jestem pewien) - dla człowieka, mimo rozmiaru, kompletnie niegroźne zwierzątka ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar OceniaDemotywatoryInator
0 / 0

Mi się wydaje że to patyczak, myślę że Phobaeticus serratipes. Słuszna uwaga co do tego że nie lata i jest niegroźne ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar OceniaDemotywatoryInator
+1 / 1

Piękny okaz, chciałbym mieć takiego :). Nie jestem pewien co do gatunku ale wydaje mi się że może to być obecnie największy gatunek owada. Ale nie największy okaz... Tutaj sporo robi perspektywa. Zdjęcie robione od góry daje wrażenie większego owada niż w rzeczywistości. Samo dziecko na którym patyczka siedzi... jest dzieckiem a więc jest mniejsze od dorosłego człowieka. Okaz ma tak z 30 cm długości. największe okazy patyczaków dorastają natomiast do 50 cm i więcej. Swego czasu w Polsce sprzedawano ich jaja a w naszym kraju żyje człowiek który nawet je hoduje! Mało tego, w internecie są strony na których pisze jakie warunki trzeba owadom zapewnić by komfortowo móc je trzymać. To wystarczyło by mój ostatni rok był poświęcony przeszukiwaniem internetu w poszukiwaniu tych zwierząt. Mieć NAJWIĘKSZEGO "robala" na świecie... ach, to dopiero frajda ;). Dłuższe to od niejednego psa ;D
Acha, i jeszcze jedno. Nie, patyczak nie jest z Australii. Tam skąd pochodzi bezkręgowce są o wiele większe niż te w osławionej Australii...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Adrian1234
+1 / 1

Cudny zwierzak, wielka szkoda, że u nas nie można takich spotkać wychodząc z domu po prostu np do parku. kilka razy próbowałem hodować patyczaki (ale takie małe, długości połowy długopisu) ale jakoś rozmnażać się nie chciały i zawsze w końcu kiedy reszta już padła zostawałem bez zwierzaków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar OceniaDemotywatoryInator
+1 / 1

@Adrian1234 Skoro miały połowę długości długopisu to pewnie były jeszcze za młode. Rozmnażają się bodajże trzy tygodnie po ostatniej wylince, a i tak zazwyczaj bezpłciowo. Ale znam ten ból. Też zawsze liczyłem na to że przed śmiercią złożą mi choć kilka jaj xD. Cholernie delikatne zwierzęta, wystarczy trochę za mała wilgoć lub sałata czymś spryskana i padają jak muchy :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem