@fantine To pewnie po prostu kolejny idiota, który myśli, że każde dziecko narzekające na swoje życie w obecnych czasach to gówniarz, któremu się w głowie poprzewracało.
@fantine Ja widziałem jak umiera moja roczna siostra (ja miałem 4 lata), do tego alkoholizm w domu, i złamane serce przez kobietę, lekko nie ma. Wtedy przynajmniej można było liczyć na rodzinę.
Logika demota: Dorastałeś w rodzinie gdzie każdego dnia ktoś pił alkohol i urządzał awantury? Byłeś bity i poniżany przez bliskich? Byłeś molestowany przez ojca / wujka / dziadka / sąsiada / listonosza? W dzieciństwie przeżyłeś śmierć kogoś bliskiego? Dorastałeś w tak biednej rodzinie, że od dzieciaka musiałeś ciężko pracować na czarno aby tylko zdobyć trochę grosza i pomóc rodzinie? To wszystko nie ma znaczenia bo jeżeli nie przeżyłeś wojny to nie masz prawa mówić, że miałeś ciężkie dzieciństwo. Rozumiem, że celem demota miało być przekonanie np dzieci z patologicznych czy rozbitych domów, że ich życie jest jednak lekkie. Jak ja nie lubię tego typu demotów próbujących mi wmawiać, że skoro inni mieli gorzej to automatycznie moje problemy stają się nieważne.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 maja 2015 o 13:20
Co by nie powiedzieć, to były dzieci, bardzo uzdolnione plastycznie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 maja 2015 o 18:15
To ktoś, kogo nie dotkęła wojna nie mógł mieć trudnego dzieciństwa, tak?
@fantine To pewnie po prostu kolejny idiota, który myśli, że każde dziecko narzekające na swoje życie w obecnych czasach to gówniarz, któremu się w głowie poprzewracało.
@fantine Ja widziałem jak umiera moja roczna siostra (ja miałem 4 lata), do tego alkoholizm w domu, i złamane serce przez kobietę, lekko nie ma. Wtedy przynajmniej można było liczyć na rodzinę.
Dzisiaj za taki rysunek w szkole jest się zabieranym do psychologa.
Ja kiedyś narysowałem wisielca na plastyce to nauczycielka kazała mi to zniszczyć i narysować coś innego.
@Slawoldinho Bo rysowałeś coś, co widziałeś w filmie z czerwonym kwadratem, a nie autentyczne przeżycia.
Czyli że jeśli ktoś kiedyś miał gorzej to znaczy że ja nie mogę mieć źle... Żelazna Logika
Logika demota: Dorastałeś w rodzinie gdzie każdego dnia ktoś pił alkohol i urządzał awantury? Byłeś bity i poniżany przez bliskich? Byłeś molestowany przez ojca / wujka / dziadka / sąsiada / listonosza? W dzieciństwie przeżyłeś śmierć kogoś bliskiego? Dorastałeś w tak biednej rodzinie, że od dzieciaka musiałeś ciężko pracować na czarno aby tylko zdobyć trochę grosza i pomóc rodzinie? To wszystko nie ma znaczenia bo jeżeli nie przeżyłeś wojny to nie masz prawa mówić, że miałeś ciężkie dzieciństwo. Rozumiem, że celem demota miało być przekonanie np dzieci z patologicznych czy rozbitych domów, że ich życie jest jednak lekkie. Jak ja nie lubię tego typu demotów próbujących mi wmawiać, że skoro inni mieli gorzej to automatycznie moje problemy stają się nieważne.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 maja 2015 o 13:20
Proste, nie żyły w latach 80 to nie miały dzieciństwa. No według demotów tak trzeba sądzić.