Może do pisania głupich komentarzy przy informacji o czyjejś śmierci? Gdy umiera człowiek z pasją i talentem, którego główne motywy muzyczne zna każdy z nas (istnieje ktoś, kto nie zna muzyki do Titanica lub Braveheart?) to jest to choć odrobinę smutne, choć może się mylę. Tacy ludzie zmieniają oblicze kinematografii i popkultury na zawsze, bo sukces filmu w ogromnej mierze od nich zależy. Muzyka sama się nie tworzy, a to że kompozytorzy nie robią z siebie celebrytów i nie są na świeczniku nie oznacza, że trzeba o nich zapominać... W czasach plastiku warto docenić takich twórców.
Pierdomenico dla większości to było tylko nazwisko w napisach końcowych których prawie nikt nie ogląda. Zgodzę się, że powinno się promować ludzi z pasją, ale dlaczego jest to tu robione dopiero po śmierci? Pokażcie LUDZI i ich pasję, a nie kalki z portali informacyjnych.
@mooz Dobsz, awionetka to samolot, ale chodzi mi tu głównie o słowo "katastrofa". Dla mnie katastrofa jest kiedy na przykład spadnie samolot, którym leciało 200 osób.
A jeszcze kilka tygodni temu słuchalam na rmf classic o jego nowej płycie...Pas De Deux. Strasznie szkoda, bo wielcy odchodzą a mogliby tyle dobrego jeszcze stworzyć.
No i... Do czego ma nas to zdemotywować? Do latania samolotami czy do tworzenia muzyki filmowej?
Do usunięcia konta z Demotywatorów i zamknięcia ryja, tak na dobry początek
Może do pisania głupich komentarzy przy informacji o czyjejś śmierci? Gdy umiera człowiek z pasją i talentem, którego główne motywy muzyczne zna każdy z nas (istnieje ktoś, kto nie zna muzyki do Titanica lub Braveheart?) to jest to choć odrobinę smutne, choć może się mylę. Tacy ludzie zmieniają oblicze kinematografii i popkultury na zawsze, bo sukces filmu w ogromnej mierze od nich zależy. Muzyka sama się nie tworzy, a to że kompozytorzy nie robią z siebie celebrytów i nie są na świeczniku nie oznacza, że trzeba o nich zapominać... W czasach plastiku warto docenić takich twórców.
Gdyby informacja głosiła, że samolot zestrzelili bojownicy z ISIS, ten demotywator byłby pewnie dużo popularniejszy.
Pierdomenico dla większości to było tylko nazwisko w napisach końcowych których prawie nikt nie ogląda. Zgodzę się, że powinno się promować ludzi z pasją, ale dlaczego jest to tu robione dopiero po śmierci? Pokażcie LUDZI i ich pasję, a nie kalki z portali informacyjnych.
Dziękuje Demotywatory24.pl!
Zminusujecie mnie potężnie, ale to nie była katastrofa samolotu, tylko wypadek awionetki. Dla mnie to jest różnica, dla Was może niekoniecznie.
mooz, awionetka to jest właśnie mały samolot.
@mooz Dobsz, awionetka to samolot, ale chodzi mi tu głównie o słowo "katastrofa". Dla mnie katastrofa jest kiedy na przykład spadnie samolot, którym leciało 200 osób.
Wielka szkoda, piękną muzykę pisał :/
A jeszcze kilka tygodni temu słuchalam na rmf classic o jego nowej płycie...Pas De Deux. Strasznie szkoda, bo wielcy odchodzą a mogliby tyle dobrego jeszcze stworzyć.