Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
808 1181
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
A amail
+1 / 29

Jak na razie to PO pokazało ja podwoić zadłużenie państwa w przeciągu 8 lat nic nierobienia....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Maciej91
0 / 24

@amail Trzeba być ignorantem jak się myśli, że nic sie w Polsce nie zmieniło. Można nielubić PO, ale nie dajcie sobie wmówić że Polska to kraj w zgliszczach ;/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tytusz
0 / 20

@amail Rzecz w tym, że w 2006 roku zadłużenie wynosiło 47,7 % PKB, a "podwojony" dług, po ogólnoświatowym kryzysie, wyniósł w 2013 roku... nie, bynajmniej nie nie 95,4 %, ale 57% PKB. Wniosek? Polska mocno się wzbogaciła na tym nicnierobieniu. Może tacy politycy "nic nierobiący" nie są tacy źli(bez względu na opcję)... https://www.google.com/search?q=zad%C5%82u%C5%BCenie+polski&ie=utf-8&oe=utf-8

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ŁyyySyyy
-1 / 15

@tytusz.... Zarabiasz w 2006 r. 100 zł masz 47,7 zł zobowiązań- Twój dług wynosi 47,7 % zarobków. Załóżmy, że co roku zarabiasz o 3% więcej więc w 2013 zarabiasz już 140,71 zł więc jeżeli Twój dług wynosi 57% zarobków to jest to 80,2 zł.... Twoje zobowiązania wzrosły o 32,5 zł, zatem brakuje Ci jedynie 15,2 zł, aby podwoić kwotę swojego zadłużenia.... Więc nawet jeżeli to co piszesz jest prawdą, POlska pokonała 2/3 drogi ku temu aby podwoić w 2013 roku dług z 2006 r.... Wniosek? Tak więc nie masz racji! A swoją drogą pier... takie bogacenie się...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mayamaya
+2 / 6

@amail Tiaaa, bo gdyby nie było PO, to wtedy nie trzeba by było przelewać co roku środków do OFE, które to sprawiały, że dług z ukrytego zamieniał się w odkryty. Oczywiście nie ma to znaczenia, że środki przelewane do OFE rosły wykładniczo, z każdym rokiem co raz bardziej. Oczywiście nie ma to znaczenia, że w 2007 roku w kampanii wyborczej obniżono podatki i zwiększono wydatki, co skutkowało dużym deficytem. Oczywiście wiele takich rzeczy nie ma znaczenia, bo ktoś, kto nie ma pojęcia o temacie zobaczył dwie liczby i wyciągnął wniosek. Przykre, jak głupie mamy społeczeństwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Twoj_nick2
-3 / 5

@amail tytusz po pierwsze "kosmetyczna" zmiana dług publiczny wynosił 45% kiedy PO obejmowało władzę (2007), w 2013 do PKB zaczęto liczyć... szarą strefę! I to odbiło się w statystykach PKB. Po trzecie rząd zrobił skok na kasę z OFE, co generalnie skutkowało obniżeniem zadłużenia (czego spora część opozycji nie uznaje i dalej liczą, że PO zadłużyło Polskę 2 razy, oficjalnie jest to pomniejszone właśnie o kasę z OFE), po czwarte rząd zrobił skok na kasę rezerw demograficznych. Te dwa punkty sprawiły, że masa oszczędności "wyparowała" i nie będzie ich na przyszłe emerytury. Ale jest to problem "przyszłości, a nie aktualny", teraz dzięki temu mamy niższy dług. Warto do tego dodać przerzucanie długu na samorządy, co pozwoliło na wykupowanie obligacji skarbowych przez samorządy, obniżenie oficjalnego "centralnego" zadłużenia (tego typu manewry istnieją od co najmniej 2011 roku). Dla nas obywateli to nie robi różnicy, czy zadłużony jest skarb państwa, czy samorządu, bo to dalej pieniądze publiczne, ale lepiej wygląda w statystykach. Dodając do tego jeszcze wiele innych zabiegów kreatywnej księgowości, w której co by nie mówić Rostowski jest geniuszem (niegdyś minister finansów, teraz "doradca") to wychodzą nam takie "piękne statystyki". No i ogólnie cały wywód powinienem zacząć od stwierdzenia, że opieranie się na dwóch wskaźnikach makroekonomicznych (a właściwie pochodną z dwóch) w ocenie gospodarki jest kijowym pomysłem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tytusz
0 / 2

@Twoj_nick2 To nieprawda, że od 2013 roku wlicza się szarą strefę do PKB. Zrobili to dopiero pod koniec 2014. Nic więc się w 2013 nie odbiło ;) Rostowski nie jest teraz żadnym doradcą. Poza tym masz dużo racji. Nie zmienia to faktu, że do zadłużenia rzędu 175% PKB cholernie nam póki co daleko. A gdzie zgubiłeś "po drugie"? ;) Pozdrawiam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Nie_dajcie_się_zmanipulować
+1 / 1

"Załóżmy, że co roku zarabiasz o 3% więcej więc w 2013 zarabiasz już 140,71 zł" Ściema, (100*1,03)^7 to lekko ponad 120 a nie 140 jak chcesz wmówić. Myślisz, że jak rzucisz jakąś liczbą to od razu staniesz się wiarygodny? A uwzględnij inflacje mój drogi, bo jak tego nie uwzględniasz to Ci nagle wyjdzie, że USA przez 50lat przeżyły największy w dziejach Ziemi kryzys ekonomiczny. Tylko, że kiedyś butelka Coli kosztowała 5 centów, a teraz około 1,5 dolca. Widzisz różnicę?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D deanthehunter
-2 / 2

Cholera same eksperty się wypowiadają. Dla mnie cyfry są prostym wyznacznikiem. W latach 2007-2013 otrzymaliśmy od UE 82 ,2 mld euro (342 miliardy złotych). Dług publiczny w 2007 roku wynosił 527 miliardów złotych. Obecnie mamy ponad 1 bilion 50 miliardów. Za*bano nam kasę z OFE 153 miliardy złotych. Dodam to tak:1 jednostka=1 miliard złotych. 1050+153+342= 1545-527=1018. 1 BILION 18 MILIARDÓW tyle kasy poza wszelkimi wpływami z podatków pośrednich i bezpośrednich akcyz etc etc... zostało "zagospodarowanych" przez rządy PO-PSL. A za "mroków IV RP" zadłużenie wzrosło o 61 miliardów przez lekko ponad 2 lata rządów (to daje 30,5 mld /rok). Gdyby PO miało tempo zadłużania kraju co PiS to dług publiczny powinien wynosić obecnie 527 mld + 244 mld=771 miliardy złotych a nie 1050 miliardów. Przy czym porównując "siłę nabywczą pieniądza" jest ona dużo mniejsza niż 10 lat temu. Ale przecież wg Krzykaczy-PO co się w internecie wypowiadają to POlska się rozwija. A cała reszta gadania o zadłużeniu to propaganda opozycji. Nie pomniejszyli długu publicznego nawet o złotówkę. "Obietnice prezydenta" HEh... Jeszcze nie rozpoczął oficjalnie kadencji już się hejty zaczęły...A teraz NEWS. Dzięki tak "szczodrym"(czytaj -nieudolnym) rządom PO-PSL z Polski co roku wypływa jakieś 350 miliardów złotych. Za PiS było źle? PO nie zrobiło nic żeby było lepiej. A mieli na to 2 kadencje. Nie 2 lata tylko 8 lat. Co poprawili? Wiek emerytalny, VAT, ulgi-bo polikwidowali prawie wszystkie. Nie chce mi się wszystkiego wymieniać bo mają na koncie tyle "osiągnięć", że jak człowiek o nich wszystkich pomyśli, to się włos na głowie jeży.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 lipca 2015 o 16:43

avatar ~Nie_dajcie_się_manipulować
0 / 2

@deanthehunter manipulujesz,czy jesteś tak głupi? Bierzesz kwotę całego długu państwa za rządów PO a za PiSu tylko różnice? Przecież to jawna manipulacja

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D deanthehunter
-2 / 2

@~Nie_dajcie_się_manipulować. Weź się gościu. Bo ten twój komentarz to nie jest nawet żałosny. Byle coś napisać. To suche dane żadna manipulacja. Możesz sobie to w necie sprawdzić. Synku napisałem przecież jaki był dług publiczny kiedy stery przejmowało PO (527 MILIARDÓW ZŁOTYCH). Ale założyć można dwie tezy. Pierwsza -jesteś typowym idiotą PO lub hejterem PO. Jednak w obu przypadkach leżysz gdybyśmy mięli poważnie dyskutować. PODAM PRZYKŁAD (to tylko przykład-spróbuj nie brać tego dosłownie). Masz dwóch przestępców alimenciarza (PiS) i mafioza (PO). I próbujesz porównać ich winy. Głupim to jest ten który uważa, że PiS za 2 LATA wyrządził tyle samo szkód temu państwu co PO za 8 lat. I tego argumentu nie podważysz. Ale jak każdy usłużny idiota będziesz zapewne dyskutował dalej. Manipulacja...taaa...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
0 / 0

@deanthehunter bez urazy, ale chyba sam swoich bledow nie dostrzegasz. to Ci pokaze: "1050+153+342= 1545-527=1018" ta pierwsza kwota po znaku = to wydatki panstwa,a Ty podajesz tylko za czasow rzadu pisu ile oni mieli dlugu, a nie ile wydali.Stad taki rozstrzal, ktory albo wynika z nieswiadomosci albo z "bledu" celowego. I w swoich obliczeniach nie uwzgledniasz inflacji, jak juz tam wczesniej ktos napisal. Poza tym, czemu liczysz obok dlugu publicznego to, ile dostalismy z UE? Sprytna sztuczka manipulacyjna, albo nieswiadomosc. Twoja wypowiedz jest strasznie stronnicza i stosujesz sztuczki psychologiczne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A amail
0 / 2

@mayamaya poczytaj jak rządził PIS i zwróć uwagę na wzrost Gospodarczy , spadek deficytu budżetowego, przez 8 lat rządów Kłamców z PO deficyt rósł awzrost gospodarczy spadał... nic dodać..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D deanthehunter
-1 / 1

@Xar manipulacja? Nie. Pokazałem tylko ile lewej kasy przeszło przez ręce PO w ciągu 8 lat i jak ją wykorzystali. A pisząc o "lewej kasie" mam na myśli pieniądze inne niż te które państwo "zarabia". Nie pisałem o wydatkach z budżetu bo to inna para kaloszy. Manipulujecie Wy- bo próbujecie tak jak PełOowscy zamieść pod dywan to jak bardzo ten rząd jest nieudolny. Bo jest. Dług publiczny za PO-PSL rośnie w średnim tempie 65 miliardów /rok rządów (w 2007 było 527 miliardów obecnie jest 1050 miliardów, co daje 523 miliardy/8 lat=65 miliardów /rok) . Pisałem jak rósł za rządów PiS 30,5 miliarda/rok. Przy czym za ich krótkich rządów PKB wynosił 6 % a deficyt budżetowy pierwszy raz w historii III RP(przepraszam-IV RP LOL) zmniejszył się. Manipulacja?Już pominąłem środki z UE czy za*baną kasę z OFE. Więc słucham "pieski PO" przedstawcie mi cyfry, które będą mówić, że obecna koalicja PO-PSL jest jedynym słusznym dobrem dla Polski. A rządy PiS (najprawdopodobniej większościowe) cofną III RP do czasów średniowiecza. Choć patrzeć na naszą historię Rzeczpospolita była wtedy silna... Najprościej napisać -"manipulacja" pomotać przy argumentach dlaczego i dziwnie podsumować. ale czekam na minusy od piesków i dziwne kontry. Nie potraficie przyznać racji, nawet gdy ktoś użył jako argumentu prostej matematyki z której wynika jedno- gdyby ten rząd był lepszy od rządu PiS-u to dług publiczny by się zmniejszał a nie rósł w tempie DWA razy szybszym niż za PiS. Z mojej strony tyle. A wy dalej twórzcie, że jak przyjdzie PiS to będzie druga Grecja...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 lipca 2015 o 15:18

S SlepeLosy
+12 / 22

Polski system bankowy nalezy do tych bardziej stabilnych, nasze delpozyty to zdaje sie ok. 60% PKB. Pieniadze sa raczej bezpieczne w rodzimych bankach, tym zagranicznym, a szczegolnie poludniowym, nie radze ufac, przylad Cypru chociazby. Co do politycznego kontekstu, nowy prezydent jeszcze nie rozpoczal kadencji, poki co to Donek z ekipa zawineli miliony z OFE.Polski system bankowy nalezy do tych bardziej stabilnych, nasze delpozyty to zdaje sie ok. 60% PKB. Pieniadze sa raczej bezpieczne w rodzimych bankach, tym zagranicznym, a szczegolnie poludniowym, nie radze ufac, przylad Cypru chociazby. Co do politycznego kontekstu, nowy prezydent jeszcze nie rozpoczal kadencji, poki co to Donek z ekipa zawineli miliony z OFE.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 lipca 2015 o 15:20

avatar psiekrwia
+3 / 7

@SlepeLosy miliardy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NightAnasazi
0 / 0

@SlepeLosy - nie ma znaczenia jak jest lub nie jest stabilny. Rezerwa cząstkowa i niech coś zmusi polaków do tego, aby przestraszyli się i polecieli wypłacać pieniądze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daro97
0 / 0

@SlepeLosy Nie są bezpieczne bo w Grecji zaproponowano pomysł żeby skonfiskować ludziom pieniądze z kont, więc nawet jakby były najbardziej stabilne banki to i tak państwo może ci pieniądze z konta zabrać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W weakeater
0 / 0

@NightAnasazi Otóż to, system bankowy trzyma w kupie tylko wiara w to, że się nie rozleci. Nie mówiąc o tym, że władzuchna w każdej chwili może zarządzić, że ten papierowy lub elektroniczny pieniądz dla zmylenia przeciwnika nazywany złotym staje się z dnia na dzień nic nie warty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mmmmmmmmmmd
0 / 0

@SlepeLosy Miliardy zawinęli, miliardy!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SlepeLosy
0 / 0

Oczywiście miliardy, pierwszy post pisany był po nieprzespanej nocy ;) Co do depozytów, zgadzam się, że zakusy są - w Europie traktujemy je jako wierzycielstwo bankowe i przy niewypłacalności zamieniane są na bezwartościowe akcje upadającego banku. Polecam stronę - IndependentTrader, tam znajdziecie kilka ciekawych przemyśleń na ten temat, jeszcze z listopada ub.r., zanim zrobiło się o tym głośno. Nie namawiam do bezkrytycznego zaufania bankom, ale na pewno lepiej korzystać z usług polskich, niż zagranicznych, które mogą być przez centrale (zagrożone bardziej, niż polskie) wydrenowane z gotówki. Ogólnie to najlepiej chyba w coś inwestować, bo, jak ktoś słusznie zauważył, drukowany pieniądz to tylko papierek i kwestia czasu, kiedy cały system padnie. Ale obstawiam, że w Polsce jeszcze nie w tej chwili, chociaż ekspertem nie jestem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~zeon
0 / 10

Na szczęści przed niedługim końcem kadencji prezydent - poza bezsensownym referendum - już nie zdąży za dużo obiecać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tytusz
+2 / 12

Niestety, nadmierny twój optymizm, elekt Andrzej Cuda naobiecywał dużo drożej niż ten schodzący.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JanuszTorun
+3 / 3

Jeżeli by chcieli wyzerować saldo na moim koncie, to będą musieli je uzupełnić o debet.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ZNIECZULICA_SPOŁECZNA
-1 / 1

Dzisiaj Grecja, jutro frankowcy w telewizji, a ja przed telewizorem głośno HAHAHAHAHAHAHAHAHA !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K koenigsegg
-5 / 9

Widzę, że jakiś hejter zatrudniony przez PO odkrył DEMOTYWATORY.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N net244
+3 / 5

@koenigsegg Jeśli chodzi o jęczenie na necie, to zatrudnieni przez jerecka opanowali demoty już dawno

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Innkeeper
+1 / 3

@koenigsegg Zawsze jak patrzę na takich jak ty zastanawiam się, czy jesteście kiepskimi manipulatorami i macie nas za debili, czy żyjecie w swoim świecie. Nie widziałeś setek, czy tysięcy demotów o Komorowskim?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Misiu67
+1 / 1

Prawie jak Blue Screen :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daro97
-3 / 3

Może mi ktoś powiedzieć jak można być na tyle głupim żeby mieszkając w kraju który od 1,5 roku jest w kryzysie i w którym w każdej chwili system może upaść, trzymać pieniądze w banku? Jeśli mogę wam coś doradzić to w Polsce (i całej Europie) też w niedalekiej przyszłości wszystko się wypie*doli na ryj (to nie upadnie, to się wyje*ie) dlatego radzę wam rodacy nie trzymać pieniędzy w bankach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 lipca 2015 o 18:46

avatar ~Franek_hipoteczny
0 / 0

Na szczęście w banku mam wyłącznie kredyt do spłacenia. Mogą go sobie zabrać :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gambini
+1 / 5

Jeśli wybarliśmy Dudę, to spełnianie jego obietnic może właśnie tak się skończyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koci_stolec
-1 / 1

@Gambini odstaw gazetę wyborczą i się uspokój, ewentualnie pobaw się w wycenianie obietnic TUSKA i PO z 2007 i 2011 roku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~PiS
-2 / 4

Może i ten Wasz system bankowy należy do najbardziej stabilnych ale nasz prezydent zrobi wszystko,a nawet więcej żeby zachodniej Polsce wybić to z łbów!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~zenek234
+1 / 5

to prezydent dupa już od jutra obejmuje urząd?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jgdfkjgkd
-2 / 6

Chyba na obietnice POpaprańców.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar heniu106
-2 / 4

I po bulu...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Rozkupywalbym
0 / 0

Jakbym miał 100 000 do zainwestowania to rozkupywał bym teraz Grecje...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szym08
0 / 0

Dlatego nie mam konta w banku :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
0 / 0

A moze dlatego, ze jestes niepelnoletni i bys i tak nie mial co tam trzymac?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pesymista53
0 / 2

Jakiś czas temu była wielka awaria w POlskim banku nikt nie mógł pieniędzy wypłacić. A wpłacone nie POjawiały się na koncie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem