@Roxella Chyba tak. Jakby tego można było nauczyć. Nie nauczysz się klasy, bycia prawdziwym facetem, czy kobietą. Nie nauczysz eis też jak ripostować, czy być wrednym. Możesz nauczyć się imitacji.
O ja też byłam na tym kursie. Wywalili mnie po pierwszych zajęciach. Prowadzący powiedział, że z taką ch..rą nie da się pracować... Ale grzeczniejsze rzeczywiście dostały jakieś dyplomiki...
I te "wredne suki" często kończą same i nieszczęśliwe(i nie chodzi mi tu tylko o miłość). Poza tym moim zdaniem to brzmi mniej więcej tak jak ciche wołanie o kogokolwiek kto by się tobą zainteresował. Poza tym druga sprawa, takie osoby często myślą, że mają monopol na sprawianie przykrości, same o sobie mówią okropne rzeczy, bo nazwać się suką to takie...mało budujące przynajmniej wg mnie. Jednak wystarczy jeden odważny i pada wiązanka typu "nic o mnie nie wiesz" i reszta tego typu zwrotów. To tak jak pisanie o sobie na fejsiku, że jest się brzydkim i liczenie na to, że będzie 100 lajków plus 20 pocieszających komentarzy, po prostu żałosne (tak to kolejna cecha tego typu osób). Na koniec, jak widzę taką osobę to właśnie zadzieram z nią dla zabawy, w końcu to suka więc co mnie obchodzą jej uczucia :P
Potrzebowałaś kursu? :-]
@Roxella Chyba tak. Jakby tego można było nauczyć. Nie nauczysz się klasy, bycia prawdziwym facetem, czy kobietą. Nie nauczysz eis też jak ripostować, czy być wrednym. Możesz nauczyć się imitacji.
O ja też byłam na tym kursie. Wywalili mnie po pierwszych zajęciach. Prowadzący powiedział, że z taką ch..rą nie da się pracować... Ale grzeczniejsze rzeczywiście dostały jakieś dyplomiki...
Czyli uważasz się za niegrzeczną, a cenzurujesz słowo cholera....
@fenomenn2 I to błędnie. Ot moda na dawanie zdzir. A 90% wie tyle o byciu wredną, czy "niegrzeczną", cofan Frimy i Gangu Albanii o gangsterach.
I te "wredne suki" często kończą same i nieszczęśliwe(i nie chodzi mi tu tylko o miłość). Poza tym moim zdaniem to brzmi mniej więcej tak jak ciche wołanie o kogokolwiek kto by się tobą zainteresował. Poza tym druga sprawa, takie osoby często myślą, że mają monopol na sprawianie przykrości, same o sobie mówią okropne rzeczy, bo nazwać się suką to takie...mało budujące przynajmniej wg mnie. Jednak wystarczy jeden odważny i pada wiązanka typu "nic o mnie nie wiesz" i reszta tego typu zwrotów. To tak jak pisanie o sobie na fejsiku, że jest się brzydkim i liczenie na to, że będzie 100 lajków plus 20 pocieszających komentarzy, po prostu żałosne (tak to kolejna cecha tego typu osób). Na koniec, jak widzę taką osobę to właśnie zadzieram z nią dla zabawy, w końcu to suka więc co mnie obchodzą jej uczucia :P
Zamknij mordę i do miecza. Tyle w temacie "wrednych suk".
Sparafrazowany cytat ze "Zrób mi jakaś krzywdę" Żulczyka. Odkrywcze.
Jejku jakie to się robi nudne *ziew*.
Dobrze zostawimy cie w spokoju w Korei Północnej tam sobie poradzisz skoro jesteś twarda :)
Dobrze, mamo
Proszę cię bardzo, zostań moją dziewczyną - raczej bym z tobą wytrzymał. Jestem w samotny i smutny, bo nie mam komu mordy obijać ;-)
i dlatego jesteś singlem, nie musisz się dłużej zastanawiać :)