Też nie uważam że było to coś wyjątkowego. Małe dzieci w trudnych dla nich chwilach szukają oparcia u rodziców, osób im znanych, a jak takich nie ma to u innych dorosłych. Zachowanie niewiele różniące się od zachowania zwierząt...
Gimbaza by się za lektury wzięła to by wiedziała że w dawniejszych czasach dzieci były dużo bardziej zaradne niż teraz. Moja babcia jak miała 5 lat to pracowała u niemca, doiła krowy i opiekowała się młodszym rodzeństwem. I to było normalne. Nie wiem co to za halo wyleźć z auta i wejść po urwisku. Czy to dziecko było jakoś niepełnosprawne czy co?
Z nazwiska wnioskuję, że ma polskie korzenie, więc jak na polskie zachowanie to żadne halo :)
Też nie uważam że było to coś wyjątkowego. Małe dzieci w trudnych dla nich chwilach szukają oparcia u rodziców, osób im znanych, a jak takich nie ma to u innych dorosłych. Zachowanie niewiele różniące się od zachowania zwierząt...
Gimbaza by się za lektury wzięła to by wiedziała że w dawniejszych czasach dzieci były dużo bardziej zaradne niż teraz. Moja babcia jak miała 5 lat to pracowała u niemca, doiła krowy i opiekowała się młodszym rodzeństwem. I to było normalne. Nie wiem co to za halo wyleźć z auta i wejść po urwisku. Czy to dziecko było jakoś niepełnosprawne czy co?
Niedługo na pudlu ukaże się, że tak naprawdę to była Kim Kardashian.
Postąpiłoby tak każde dziecko,więc czym się tu onanizować...
@Max_Rockatansky jakoś mi sobie to trudno wyobrazić że każde.