Rzecz w tym, ze w przeciwienstwie do cyfrowej TV, gdzie znacznie poprawila sie jakosc obrazu (HD), DAB nie przynosi nic specjalnie ciekawego wobec analogowej transmisji FM (jakosc dzwieku podobna lub gorsza, niby wiecej stacji, ale juz obecnie na UKF jest tego od cholery). Ciezko to wiec nazwac postepem na miare wlasnie cyfrowej TV czy komputerow, to raczej woda na finansowy mlyn producentow sprzetu radiowego i dla rozglosni...
Nie przynosi dla maluczkich. W "big picture" zdaje się, że dobrze skompresowana cyfrowa transmisja strumieniowa (jeszcze multipleksowana w czasie) zabiera znacznie mniejsze pasmo.
Narzekacie jak macie z podatków zapłacić 55 mln złotych na cyfryzację radia, nie mówicie ani słowa gdy wydawane jest 3 mld złotych na informatyzację ZUSu
A może słuchalność radia cyfrowego jest niska bo go póki co nie ma? korzystanie z telefonów komórkowych przed budową infrastruktury też było marginalne. Pomyśleć że kiedyś dziennikarze byli elitą intelektualną społeczeństwa...
Problem z DAB jest taki, ze nie wystarczy jak w DVB kupić box podpiąć pod TV i mamy lepszą jakość. Odbiorników radiowych jest wiele więcej. Wystarczy przypomnieć, że aut jeżdżących po drogach jest ok. 21 mln, czyli można przypuszczać, że w 90% są radia, to 20 mln odbiorników do wymiany. DAB znany jest w Europie od lat 90 ubiegłego wieku. Szkoda, że nie robiono zmiany 15 lat temu, jak w przypadku nadawców satelitarnych. Dziś 80-% odbiorców miałoby DAB w domu. Można było od 10 lat sprzedawać odbiorniki DAB/FM. Też tego nikt nie robił. No i rzecz najważniejsza. Dziś można słuchać setek stacji radiowych w necie. Większość na nielimitowany internet i radio może lecieć w domu 24 godziny na dobę. DAB ma problem w zasięgiem. W związku z wykorzystywaniem częstotliwości wyższych musi być więcej nadajników. Sam mam odbiornik DVB/DAB i odbieram te 9 kanałów radiowych. Jak dla mnie jakość nie powala. Toż to zwykła mp3 ma wyższą jakość bitrate. Moim zdanime standardem powinien być bitrate na poziomie 320 kbps, a stacje muzyczne powinny mieć bitrate co najmniej 1 mbps. Wtedy to ma sens. Bo co mi z jakości cyfrowej skoro to będzie jakość okrojonej mp3. Już dziś słucham muzyki kodując muzykę FLAC przy bitracie 2,5mbps i częst. 96kHz. Rozumiem, że wszystko kosztuje, ale jeśli ma to mieć sens to radio musi coś zaoferować, tak jak DVB zaoferowało HD i dźwięk DD
http://m.wprost.pl/ar/id,517288/ - Kaźmierczak dla "Wprost": Rzecz o paleniu. Pieniędzy
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 sierpnia 2015 o 22:02
Ja słucham cyfrowego radia! Więc rozumiem że jestem tym jednym na 20 tysięcy (0,005%)?!
Być może tak, ale wszyscy zapłacili za to 55 000 000 zł
55mln to pewnie kosztuje cyfryzacja radia panstwowego. prywatne jak tylko bedzie sie oplacalo to zaczna czesciej nadawać.
Składka zbiorowa na całkowicie bezużyteczne "inwestycje". Teraz wiesz jak się czuje płacąc na fundusz kościelny.
Żądaj też wycofania telewizji cyfrowej i komputerów... W końcu kto kiedyś mógł przewidzieć, że to się do czegoś komuś przyda...
Rzecz w tym, ze w przeciwienstwie do cyfrowej TV, gdzie znacznie poprawila sie jakosc obrazu (HD), DAB nie przynosi nic specjalnie ciekawego wobec analogowej transmisji FM (jakosc dzwieku podobna lub gorsza, niby wiecej stacji, ale juz obecnie na UKF jest tego od cholery). Ciezko to wiec nazwac postepem na miare wlasnie cyfrowej TV czy komputerow, to raczej woda na finansowy mlyn producentow sprzetu radiowego i dla rozglosni...
Nie przynosi dla maluczkich. W "big picture" zdaje się, że dobrze skompresowana cyfrowa transmisja strumieniowa (jeszcze multipleksowana w czasie) zabiera znacznie mniejsze pasmo.
Narzekacie jak macie z podatków zapłacić 55 mln złotych na cyfryzację radia, nie mówicie ani słowa gdy wydawane jest 3 mld złotych na informatyzację ZUSu
Już widzę jak wszyscy będą przerabiać radia w samochodach na DAB...
A może słuchalność radia cyfrowego jest niska bo go póki co nie ma? korzystanie z telefonów komórkowych przed budową infrastruktury też było marginalne. Pomyśleć że kiedyś dziennikarze byli elitą intelektualną społeczeństwa...
Problem z DAB jest taki, ze nie wystarczy jak w DVB kupić box podpiąć pod TV i mamy lepszą jakość. Odbiorników radiowych jest wiele więcej. Wystarczy przypomnieć, że aut jeżdżących po drogach jest ok. 21 mln, czyli można przypuszczać, że w 90% są radia, to 20 mln odbiorników do wymiany. DAB znany jest w Europie od lat 90 ubiegłego wieku. Szkoda, że nie robiono zmiany 15 lat temu, jak w przypadku nadawców satelitarnych. Dziś 80-% odbiorców miałoby DAB w domu. Można było od 10 lat sprzedawać odbiorniki DAB/FM. Też tego nikt nie robił. No i rzecz najważniejsza. Dziś można słuchać setek stacji radiowych w necie. Większość na nielimitowany internet i radio może lecieć w domu 24 godziny na dobę. DAB ma problem w zasięgiem. W związku z wykorzystywaniem częstotliwości wyższych musi być więcej nadajników. Sam mam odbiornik DVB/DAB i odbieram te 9 kanałów radiowych. Jak dla mnie jakość nie powala. Toż to zwykła mp3 ma wyższą jakość bitrate. Moim zdanime standardem powinien być bitrate na poziomie 320 kbps, a stacje muzyczne powinny mieć bitrate co najmniej 1 mbps. Wtedy to ma sens. Bo co mi z jakości cyfrowej skoro to będzie jakość okrojonej mp3. Już dziś słucham muzyki kodując muzykę FLAC przy bitracie 2,5mbps i częst. 96kHz. Rozumiem, że wszystko kosztuje, ale jeśli ma to mieć sens to radio musi coś zaoferować, tak jak DVB zaoferowało HD i dźwięk DD