Ta, np. oceny filmów na Filmwebie są często zaniżane przez takich co dają 1 (a jest ich dużo więcej niż dających powiedzmy 2-5), mimo że ta ocena nijak jest adekwatna do realnego poziomu filmu (zakładając, że film jest naprawdę solidny). Z drugiej strony wielu subiektywnie daje 10 nawet za średnie filmy wg. ogarniętych krytyków. Tak już jest, dlatego te skale ocen są bez sensu. Dobrze, że na Demotywatorach jest tylko słabe i mocne, chociaż przez to też panuje tu spora niesprawiedliwość (masa dobrych demotów długo w poczekalni, a i tak lądują w archiwum, xerowane demoty - te same patenty, bla bla).
U mnie najczęściej używane są oceny 6-8, 5 i 9 też się zdarzają, 10 już baardzo rzadko (musi być dzieło), natomiast 4 i poniżej prawie nie daję... powód? Z reguły przy takich produkcjach ciężko mi wytrzymać chociaż do połowy, a nie wypada dawać ocen czemuś, czego się nie przesłuchało/przeszło/obejrzało :P.
Dla mnie wszystkie z tych 8 ocen możnaby wywalić i wszędzie zastosować taki system jak na demotach. Albo coś jest zajebiście dobre, albo cholernie złe = albo + albo -.
Prawda, jednak jest na to o dziwo zasadne wytłumaczenie. Chodzi o to, że spośród kilkuset głosów jeden taki sam, jaki jest ogólny wynik, niczego nie zmieni, a głosując zazwyczaj chcemy zostać zauważeni i wpłynąć na to. Jednak to nie jest zbyt właściwe podejście. +
Dobrze, że na demotywatorach nie ma problemu z ocenami 1-10, wtedy dopiero by się tu narobiło! :d.
Ale zgadzam się, dysia za dysię rządzi niestety na wszystkich portalach, na których można oceniać w tej skali ;p.
pozdr !
Dawanie tylko 1 lub 10 to głupota. To tak jakby w szkole dostawać tylko 1 lub 5. 5 jak prawie wszystko jest ok, 1 w każdym innym wypadku. Podobałoby się Wam to, dzieci? - a podejrzewam, że osoby stosujące system 1/10 więcej lat niż 16 to nie mają...
A tutaj powinna być skala Motywator [+] Demotywator [-]. Tak czy inaczej dla autora byłoby na plus a wredne minusujące dzieci nie wiedziały by co robić...
No i co w związku z tym? przecież to zależy od własnego systemu oceniania, ja na przykład patrzę na ocenę i jak uważam że jest za wysoka to daję 1 a jak za niska to daję 10 wtedy mam większy wpływ na ocenę ... proste, i wcale nie demotywujące :)
Zaskoczyła mnie ilość komentarzy, w których z podniesionym czołem przyznajecie się że też tak robicie i uważacie to za normalne, i że tak powinno być. Tak więc odpowiem na parę z nich:
1. "Gdy oceniany podmiot ma średnią ocenę np. "5", a ja oceniam go na "6", chciałbym żeby miał średnią "6". Aby maksymalnie przybliżyć średnią ocenę do tej, którą uważam za właściwą (czyli do "6") głosuję na "10". "
Możliwość głosowania nie jest po to, żeby ocena była jak najbardziej zbliżona do tej, jaką ty uważasz za słuszną, tylko żeby pokazać średnio jak podoba się to innym internautom - jeżeli zawyżasz ocenę bo chcesz żeby była bliższa twojemu gustowi to nie zdziw się jeżeli ktoś inny, który chce żeby ocena była jednak "5" a nie "6" da za to "1" żeby spadła. A skoro tak, to grono takich jak Ty będzie się (brrr) powiększać i głosowanie będzie miało coraz mniejszy sens aż w końcu zostanie go zupełnie pozbawione.
2. "Cóż to proste, jeśli coś nam się podoba to chcemy podnieść mu ocenę a jeśli nie to chcemy ja obniżyć. :P "
Jak wyżej, głosowanie jest po to żeby pokazać jak ludzie odbierają daną rzecz, a nie żeby pokazać jak ją odbiera Wacław Kapusta z Radomia...
3. "no bo tak, albo coś jest fajne albo jest głupie. ja tak mam jak wchodzę do sklepu z ciuchami - na wejściu ogarniam wzrokiem cały asortyment i jeśli coś przykuje moją uwagę to wchodzę i oglądam dokładniej tą rzecz, a nie tak jak moja mama - musi wejść obejrzeć każdą rzecz z 13 stron i zdecydować, czy ewentualnie jej się podoba. albo fajne, albo do de, nie uznaję szarości."
ahaha no jak na razie najlepszy delikwent dzisiaj, gratulacje! więc tak:
a) rozumiem że np. lubisz jeść chipsy i lubisz jeść lody, i jedno i drugie smakuje nieźle, ale jak masz wybrać czy idziesz na lody czy na chipsy to nie pójdziesz nigdzie bo nie uznajesz szarości? bardzo prosty przykład a i tak brzmi głupio a teraz to samo sobie przełóż np. na filmy i będziesz miał masakrę ;/
b)podałeś przykład "jak wchodzę do sklepu z ciuchami" (pominę, że to już trochę świadczy o Twoim systemie wartości) - więc wchodzisz do tego sklepu, masz 100 złotych, i od razu "ogarniasz wzrokiem cały asortyment" i widzisz: super spodnie za 80 zł i jeszcze lepsze, ale za 100. Wybieraj, decyduje cena, czy jakość? zależy co jest dla Ciebie ważniejsze. Są tylko 2 czynniki: cena i jakość. W filmie masz: fabułę, grę aktorską, muzykę, ogólny klimat, czy film Cię poruszył, cz wzbudził w Tobie jakieś refleksje itd, itd.? I masz 2 filmy, wszystko podobało Ci się bardzo w obu, ale muzyka była jaszcze lepsza w drugim, ale nic, dajesz obu 10? i potem załóżmy że są sami tacy jak Ty (całe szczęście że tak nie jest) no i mam do wyboru któryś z tych filmów do obejrzenia i co mam zrobić?! nie mam pojęcia który jest lepszy! I przez takich jak Ty cały portal pt: "filmweb" upada, bo traci sens! (całe szczęście że na filmwebie takich ludzi łatwo rozpoznać i, chwała Ci Panie, jest ich mało)
c) "albo fajne, albo do de, nie uznaję szarości" - jest taka wada, nazywa się daltonizm... nieważne
4. "Albo dziesięć, albo pała, proste."
aha no tak :)
5. "Prawda, jednak jest na to o dziwo zasadne wytłumaczenie. Chodzi o to, że spośród kilkuset głosów jeden taki sam, jaki jest ogólny wynik, niczego nie zmieni, a głosując zazwyczaj chcemy zostać zauważeni i wpłynąć na to. Jednak to nie jest zbyt właściwe podejście. + "
No ok, ale tak samo mówicie jak nie chce wam się iść do urn "jestem tylko jednym na (x)" - a potem narzekacie na polityków. trochę zbaczam z tematu ale apropos: jak wszyscy wydają Wam się beznadziejni to proponuje palić głosy :) (oddawać puste) - zawsze jakiś znak dla rządu że duża ilość spalonych głosów, a jak nie idziecie wcale to jest tylko "no tak, rozleniwiony naród". Ale sorki że nie na temat :D
6. "No w zasadzie to na każdym portalu powinna być dwustopniowa skala: mocne i słabe"
ARGGHHH ten demot to ironia a nie skarga na ilość możliwości oceniania!!! kurcze no co mam jeszcze pisać, przeczytaj sobie wcześniej o filmach
Mam konto na fotce i tam oceniam pełną skalą. Dam kolesiowi nawet 8, a ten się do mnie dopieerdala i od razu czarna lista- uwielbiam to. ;d Nawet jeśli komuś dam 2, a ma jakiś inteligentny opis itp., to chętnie z nim porozmawiam, ale oni zaraz popadają w takie kompleksy, że słabo..
przykra prawda, denerwuje mnie to zwłaszcza na digarcie
bo internauci nie wyrażają swojej oceny, oni chcą żeby średnia ocen byłą taka jak ich ocena
Cóż to proste, jeśli coś nam się podoba to chcemy podnieść mu ocenę a jeśli nie to chcemy ja obniżyć. :P
dlatego na demotach są tylko dwa przyciski
http://demotywatory.pl/457799/Swieta-panienko-bez-grzechu-poczeta
Ta, np. oceny filmów na Filmwebie są często zaniżane przez takich co dają 1 (a jest ich dużo więcej niż dających powiedzmy 2-5), mimo że ta ocena nijak jest adekwatna do realnego poziomu filmu (zakładając, że film jest naprawdę solidny). Z drugiej strony wielu subiektywnie daje 10 nawet za średnie filmy wg. ogarniętych krytyków. Tak już jest, dlatego te skale ocen są bez sensu. Dobrze, że na Demotywatorach jest tylko słabe i mocne, chociaż przez to też panuje tu spora niesprawiedliwość (masa dobrych demotów długo w poczekalni, a i tak lądują w archiwum, xerowane demoty - te same patenty, bla bla).
Prawdziwe ale... nie demotywuje.
U mnie najczęściej używane są oceny 6-8, 5 i 9 też się zdarzają, 10 już baardzo rzadko (musi być dzieło), natomiast 4 i poniżej prawie nie daję... powód? Z reguły przy takich produkcjach ciężko mi wytrzymać chociaż do połowy, a nie wypada dawać ocen czemuś, czego się nie przesłuchało/przeszło/obejrzało :P.
Prawdziwe. Szczególnie na digarcie i filmweb.
Trafione :)
Dla mnie wszystkie z tych 8 ocen możnaby wywalić i wszędzie zastosować taki system jak na demotach. Albo coś jest zajebiście dobre, albo cholernie złe = albo + albo -.
Prawda, jednak jest na to o dziwo zasadne wytłumaczenie. Chodzi o to, że spośród kilkuset głosów jeden taki sam, jaki jest ogólny wynik, niczego nie zmieni, a głosując zazwyczaj chcemy zostać zauważeni i wpłynąć na to. Jednak to nie jest zbyt właściwe podejście. +
Dobrze, że na demotywatorach nie ma problemu z ocenami 1-10, wtedy dopiero by się tu narobiło! :d.
Ale zgadzam się, dysia za dysię rządzi niestety na wszystkich portalach, na których można oceniać w tej skali ;p.
pozdr !
Insomnia, mam przestawiony zegar biologiczny nieco.
Dlatego demotywatory mają tylko mocne/słabe
Dawanie tylko 1 lub 10 to głupota. To tak jakby w szkole dostawać tylko 1 lub 5. 5 jak prawie wszystko jest ok, 1 w każdym innym wypadku. Podobałoby się Wam to, dzieci? - a podejrzewam, że osoby stosujące system 1/10 więcej lat niż 16 to nie mają...
Nie ma to jak wstawić takiej laseczce np. na fotce ocenę 1 i słuchać jak ta piękna laseczka klnie gorzej od dresów... :)
dlatego demonstratory mają tylko mocne i słabe;p
No w zasadzie to na każdym portalu powinna być dwustopniowa skala: mocne i słabe
A tutaj powinna być skala Motywator [+] Demotywator [-]. Tak czy inaczej dla autora byłoby na plus a wredne minusujące dzieci nie wiedziały by co robić...
Tiaaa- więcej jak plus i minus ludziom nie potrzeba :/
No i co w związku z tym? przecież to zależy od własnego systemu oceniania, ja na przykład patrzę na ocenę i jak uważam że jest za wysoka to daję 1 a jak za niska to daję 10 wtedy mam większy wpływ na ocenę ... proste, i wcale nie demotywujące :)
Albo mi sie podoba - albo nie proste.
Co za roznica, czy dam dwa, czy 3.
Albo 1 - slabe, albo 10 - dobre. A gdy bedzie takie pomiedzy, to nic nie wstawie, bo szkoda myslec
Zaskoczyła mnie ilość komentarzy, w których z podniesionym czołem przyznajecie się że też tak robicie i uważacie to za normalne, i że tak powinno być. Tak więc odpowiem na parę z nich:
1. "Gdy oceniany podmiot ma średnią ocenę np. "5", a ja oceniam go na "6", chciałbym żeby miał średnią "6". Aby maksymalnie przybliżyć średnią ocenę do tej, którą uważam za właściwą (czyli do "6") głosuję na "10". "
Możliwość głosowania nie jest po to, żeby ocena była jak najbardziej zbliżona do tej, jaką ty uważasz za słuszną, tylko żeby pokazać średnio jak podoba się to innym internautom - jeżeli zawyżasz ocenę bo chcesz żeby była bliższa twojemu gustowi to nie zdziw się jeżeli ktoś inny, który chce żeby ocena była jednak "5" a nie "6" da za to "1" żeby spadła. A skoro tak, to grono takich jak Ty będzie się (brrr) powiększać i głosowanie będzie miało coraz mniejszy sens aż w końcu zostanie go zupełnie pozbawione.
2. "Cóż to proste, jeśli coś nam się podoba to chcemy podnieść mu ocenę a jeśli nie to chcemy ja obniżyć. :P "
Jak wyżej, głosowanie jest po to żeby pokazać jak ludzie odbierają daną rzecz, a nie żeby pokazać jak ją odbiera Wacław Kapusta z Radomia...
3. "no bo tak, albo coś jest fajne albo jest głupie. ja tak mam jak wchodzę do sklepu z ciuchami - na wejściu ogarniam wzrokiem cały asortyment i jeśli coś przykuje moją uwagę to wchodzę i oglądam dokładniej tą rzecz, a nie tak jak moja mama - musi wejść obejrzeć każdą rzecz z 13 stron i zdecydować, czy ewentualnie jej się podoba. albo fajne, albo do de, nie uznaję szarości."
ahaha no jak na razie najlepszy delikwent dzisiaj, gratulacje! więc tak:
a) rozumiem że np. lubisz jeść chipsy i lubisz jeść lody, i jedno i drugie smakuje nieźle, ale jak masz wybrać czy idziesz na lody czy na chipsy to nie pójdziesz nigdzie bo nie uznajesz szarości? bardzo prosty przykład a i tak brzmi głupio a teraz to samo sobie przełóż np. na filmy i będziesz miał masakrę ;/
b)podałeś przykład "jak wchodzę do sklepu z ciuchami" (pominę, że to już trochę świadczy o Twoim systemie wartości) - więc wchodzisz do tego sklepu, masz 100 złotych, i od razu "ogarniasz wzrokiem cały asortyment" i widzisz: super spodnie za 80 zł i jeszcze lepsze, ale za 100. Wybieraj, decyduje cena, czy jakość? zależy co jest dla Ciebie ważniejsze. Są tylko 2 czynniki: cena i jakość. W filmie masz: fabułę, grę aktorską, muzykę, ogólny klimat, czy film Cię poruszył, cz wzbudził w Tobie jakieś refleksje itd, itd.? I masz 2 filmy, wszystko podobało Ci się bardzo w obu, ale muzyka była jaszcze lepsza w drugim, ale nic, dajesz obu 10? i potem załóżmy że są sami tacy jak Ty (całe szczęście że tak nie jest) no i mam do wyboru któryś z tych filmów do obejrzenia i co mam zrobić?! nie mam pojęcia który jest lepszy! I przez takich jak Ty cały portal pt: "filmweb" upada, bo traci sens! (całe szczęście że na filmwebie takich ludzi łatwo rozpoznać i, chwała Ci Panie, jest ich mało)
c) "albo fajne, albo do de, nie uznaję szarości" - jest taka wada, nazywa się daltonizm... nieważne
4. "Albo dziesięć, albo pała, proste."
aha no tak :)
5. "Prawda, jednak jest na to o dziwo zasadne wytłumaczenie. Chodzi o to, że spośród kilkuset głosów jeden taki sam, jaki jest ogólny wynik, niczego nie zmieni, a głosując zazwyczaj chcemy zostać zauważeni i wpłynąć na to. Jednak to nie jest zbyt właściwe podejście. + "
No ok, ale tak samo mówicie jak nie chce wam się iść do urn "jestem tylko jednym na (x)" - a potem narzekacie na polityków. trochę zbaczam z tematu ale apropos: jak wszyscy wydają Wam się beznadziejni to proponuje palić głosy :) (oddawać puste) - zawsze jakiś znak dla rządu że duża ilość spalonych głosów, a jak nie idziecie wcale to jest tylko "no tak, rozleniwiony naród". Ale sorki że nie na temat :D
6. "No w zasadzie to na każdym portalu powinna być dwustopniowa skala: mocne i słabe"
ARGGHHH ten demot to ironia a nie skarga na ilość możliwości oceniania!!! kurcze no co mam jeszcze pisać, przeczytaj sobie wcześniej o filmach
7. "No i co
Chyba ucięło Ci komentarz. ;) Ale dobrze to napisałeś, mądre słowa. ;]
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 czerwca 2010 o 10:01
demoty to wiedziały więc głosy są tylko 2 :P mocne słabe
Mam konto na fotce i tam oceniam pełną skalą. Dam kolesiowi nawet 8, a ten się do mnie dopieerdala i od razu czarna lista- uwielbiam to. ;d Nawet jeśli komuś dam 2, a ma jakiś inteligentny opis itp., to chętnie z nim porozmawiam, ale oni zaraz popadają w takie kompleksy, że słabo..