Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
989 1025
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Zibioff
+11 / 11

Jest tylko jeden problem - ci których to "notarialne zobowiązanie" miałoby dotyczyć sami musieliby taką ustawę przegłosować...To tak jakbyś sam miał się powiesić. Jest to możliwe jednostkowo - ale z pewnością nie kolektywnie. W myśl przysłowia "K*rwa, k*rwie łba nie urwie" a samej sobie to już z pewnością nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar K4mil
-1 / 5

Wtedy nikt rozsądny by się rządzenia nie podjął, bo nikt rozsądny nie uważa, że potrafi przewidywać przyszłość, tj. zmiany warunków gospodarczych i politycznych. Natomiast ci którzy by się podjęli, zrobiliby wszystko żeby wypełnić każdą złożoną obietnicę, tj. zadłużyli kraj.
Poza tym ludzie chcą słuchać o gruszkach na wierzbie, przez te kilka miesięcy pomarzą sobie o niższym wieku emerytalnym, niższych podatkach, wyższych płacach i lepszym standardzie usług państwowych.
W moim mniemaniu, jedyne sensowne obietnice jakie można składać przed wyborami, to przekazanie potencjalnym wyborcom tego jak widzi się państwo w ciągu 4 lat własnych rządów, na co będzie się kładło nacisk, co starało zmienić, jakie będzie się miało priorytety. Z tym, że u nas żadna z partii konkretnej wizji państwa nie ma. Najpierw trzeba wygrać, za wszelką cenę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 września 2015 o 20:56

avatar Ewlak
0 / 4

Niektórzy chyba nie wiedzą, że demotywatory nadal nie są miejscem w którym składa się obywatelskie projekty ustaw.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~FRewagf
+4 / 6

Nawet nie chcesz wiedzieć co by było gdyby oni te swoje obietnice spełnili. Uważaj czego pragniesz, bo możesz to dostać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~raaasaa
+7 / 7

W Polsce przydałby się dyktator albo chociaż system z silnym prezydentem jak w USA. Zawsze byliśmy silni jak rządził jeden człowiek patrz za czasu królów potem szlachta prawa dostała to się zesrało. Piłsudski musiał też hołote przegonić. Nasze społeczeństwo nie nadaje się do demokracji... Pokazuje to chociażby wynik ostatniego referendum czy frekwencja w wyborach. I mimo tylu afer potknięć ośmieszania polski przez partie rządzącą ta wciąż ma wielkie poparcie... a scena polityczna jest zabetonowana tylko Pis i Po. Doszło do tego że muzyk który się nie zna na polityce ma coraz większe poparcie... Nam potrzeba dyktatury ażeby za mordy nas ktoś złapał a nie prawa do głosu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+3 / 3

Fakt, coś w tym jest. Pytanie kogo tam postawić? Tuska - sorry, Kukiza? Też niezbyt dobry pomysł. Kaczyńskiego? Z tych wszystkich polityków jakbym musiał bezwzględnie kogoś wybrać to chyba jego (choć i to nie jest dobry wybór). A może kogoś nowego, no ale właśnie kogo?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RivInx
-1 / 3

Ja bym wybrał kogokolwiek z poza obiegu. Na pewno nikt z PO realizują interesy swoje i Niemców nic poza tym. Kaczyński by chciał z Rosją walczyć mając władze absolutną. Kukiz mógł by być ewentualnie wydaje się że nikomu nie służy ale on znowu na polityce się nie zna tylko na śpiewaniu. Kogoś kto by chciał się wykazać i uczynić Polskę silną patriotę. Stawiał bym na Grzegorza Brauna zdaje się że ma najczystsze ręce a przy okazji gość ogarnia co nieco. Ewentualnie Korwin ale tylko na chwile żeby zmienić gospodarkę bo gość gadać poprawnie politycznie nie potrafi. Chociaż jakby miał kogoś kto by gadał za niego w sprawach zagranicznych to czemu nie. Jednak myśle że Braun najlepszy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michsla
-2 / 2

Ktoś tu ogląda MaxTv i całe szczęście!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kn
-1 / 3

Bardzo zły pomysł - jeśli coś ich zmusi do realizowania obietnic, mogą je zacząć realizować. Ale nie będą tego robić za własne pieniądze, tylko brać kredyty i jeszcze bardziej zadłużać i wyprzedawać ten kraj, płacąc jego strzępami za swoje 5 minut na stołku. Już lepiej żeby gadali bzdury, kiedy wszyscy wiedzą, że to są bzdury. Oczywiście rozwiązanie jest złe, ale najmniej złe z tych osiągalnych. Można rzucać hasłami typu "rządy prawdziwych ekspertów", ale wszyscy wiedzą, że to w naszej rzeczywistości jest N.I.E.R.E.A.L.N.E.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C copyright33
+2 / 2

wystarczyłoby żeby dostawali pensje minimalną za swoją prace i co roku musieliby się tłumaczyć z każdej rzeczy którą nabyli w trakcie kadencji wtedy byśmy mieli polityków z powołania a nie dla wzbogacenia się a i płaca minimalna szybko by wzrosła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Magdziarek
+2 / 2

Obietnice wyborcze nie są wiążące,przekonałam się o tym 25 lat temu,kiedy Wałęsa obiecywał po 100 milionów każdemu obywatelowi.Przy próbie złożenia sprawy do sądu zostało mi to wytłumaczone.Wbrew pozorom nawet jeśli PO przegra a wejdzie w koalicję z różnymi dziwadłami mniejszościowymi procentowo,może mieć większość i nadal rządzić.To samo PiS.Jakby nie patrzeć nadal jesteśmy upupieni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K koatl
+1 / 1

Nie są potrzebne żadne umowy spisane u notariusza. Potrzebni są tylko myślący wyborcy. Jeśli ktoś żebra o głosy, obiecując wszystko co wyborca chce usłyszeć, to jak przeprosiny alkoholika, który chce mieć spokój do czasu, aż kolejny raz się upije. Jeśli poseł, żarliwy przeciwnik innej partii startuje z listy właśnie tej partii to o czym to świadczy? Jak mówił Stalin: "Nie ważne kto wybory wygra, ale żebyśmy to my wygrali." Tak jest u nas. Podział na partie polityczne, które żebrają o głosy to sztuczny podział. Grupa czworga rządzi od 25 lat i oszukuje wyborców, a my ciągle na niech głosujemy, "bo na kogo innego".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Obywateloss
+1 / 1

PSL !!! są jeszcze tacy idioci, czy już tylko sami członkowie z rodzinami i znajomymi głosują na tą polityczną tutkę prostą

Odpowiedz Komentuj obrazkiem