Gdyby w POlsce był socjalizm to ludziom żyło by się lepiej, gdyby w POlsce był kapitalizm też by się ludziom lepiej, to co jest w POlsce to gó*!!! A nie żaden ustrój
@rafalinformatyk Bez kitu, mimo wojen ideologicznych i socjaliści i kapitaliści klną podobnie na nasz rząd. Niby u nas socjalizm, ale jakiś ch@jowy skoro podatki procentowo płacimy jak za granicą a usługi od państwa mamy kilkanaście razy gorsze. Zasiłki to też jakaś kpina, 12% bezrobotnych tylko je dostaje, a na niepełnosprawne dzieci jest 154 zł od 10 lat.
@rafalinformatyk @~rthgrhh a uściślając jesteśmy kolonią gospodarczą. W dużym stopniu realizują się niemieckie plany na Mitteleuropę z okresu I wojny światowej. Jeśli w górnictwie i energetyce nic się nie zmieni na lepsze, to za jakieś 15-25 lat będziemy całkowicie zależni energetycznie od krajów zewnętrznych, głównie Niemiec. Co to za państwo które nie potrafi samo zapewnić podstawowej i niezbędnej infrastruktury? Nasza sytuacja jest o tyle gorsza, że po po drugiej stronie mamy jeszcze Rosję, która nadal ma bardzo silne wpływy w naszym kraju. Głównie za sprawą pozostałości z PRLu (duża część obecnej sceny politycznej i służb specjalnych). Wiec z jednej strony jesteśmy niemal oficjalną niemiecką kolonią (państwem członkowskim UE w której decydujące zdanie mają Niemcy), a z drugiej dalej panoszą się u nas czerwone diabełki.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 września 2015 o 0:34
Korwinista to nie jest odpowiednia nazwa. Raczej wolnościowiec-kapitalista, antysocjalista. A problemem polski jest to że tylko jeden człowiek z jakąkolwiek siłą przebicia reprezentuje poglądy ludzi którzy chcą wolności, którzy sami chcą decydować o sobie, swoim zdrowiu, pieniądzach i własności. Ludzi którzy żądają żeby prawo byłe egzekwowane konsekwentnie i równo wobec wszystkich, ale żeby to prawo było dla obywatela, a nie przeciw niemu. Czemu nie mogę wybrać gdzie chce się leczyć tylko ktoś mi narzuca bardzo niewydajny i niemiły NFZ. Czemu sam nie mogę decydować o swojej emeryturze, tylko czekać na łaskę państwa które może znów podniesie wiek emerytalny, a może nie będzie pieniędzy na emerytury bo będą długi jak w Grecji(a idzie w tą stronę). Dlaczego nie mogę sobie zapalić konopi indyjsiej bo pójdę za to do więzienia, mimo iż nikomu krzywdy nie zrobiłem(i tak nie palę, ale wkurza mnie że chcą mnie zamykać za to). Dajcie ludziom wolność i odpowiedzialność, a przestaniecie kreować debili biegnących do przodu owczym pędem bo rząd coś powiedział. Nie kreujmy matołów, ale ludzi którzy sami o sobie decydują. Czemu nie możemy tego robić, tylko dalej być popychadłem dla bandy złodziei przy korycie?
Cała filozofia polega na tym - wbrew temu o mówi Korwin - że polscy bezrobotni to nie są lenie, którym nie chce się pracować, tylko ludzie, których ten właśnie wspaniały kapitalizm pozbawił możliwości znalezienia pracy. Czemu największe bezrobocie jest po kierunkach humanistycznych? Ano bo jest nadpodaż. A czemu jest nadpodaż? Ano bo prywatne uczelnie nie kształcą na kierunkach technicznych, które są znacznie kosztowniejsze. Wszystko jasne? Szanuję JKM za światopogląd, ale z jego gospodarczymi poglądami zgodzić się nie mogę
@szarozielony nazwa odnosi się do pewnej grupy osób które ślepo wierzą i łykają wszystko co mówi Korwin, podobnie jak mohery łykają co głosi Kaczyński. Ale jest też znaczna grupa osób która ma idee wolnościowe i wyznaje zasady ekonomiczne Miltona Friedmana, do których w Polsce nawiązuje jedynie Korwin i nie ma opcji głosowania na kogoś kto nie jest takim "oszołomem", bo reszta to zwyczajnie złodzieje.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 września 2015 o 9:58
@Qrvishon - "Ale jest też znaczna grupa osób która ma idee wolnościowe i wyznaje zasady ekonomiczne Miltona Friedmana,"- błąd. Ta znaczna grupa osób wyznaje te idee bo Korwin tak im powiedział.
@szarozielony ja nie wiem jak robisz ty, ale ja dopasowuje kandydata do swoich poglądów, a nie swoje poglądy pod jakiegoś człowieka. O Friedmanie uczyłem się na studiach i wie o nim każdy kto choć trochę zna się na ekonomi. Zgadzam się z jego założeniami i chciałbym żeby były realizowane w polsce z korzyścią dla obywateli. Ale nikt nie chce tego wprowadzać i jest taki burdel jaki widać. Chcąc to zmienić muszę glosować na Korwina bo nikt pozostały tego nie zmieni. Najwidoczniej tobie podoba się jak jest, wiec nie widzę sensu tego dalej ciągnąć.
QWioPrr
"Z wiekiem jest coraz mniej kapitalistow bo kapitalisci to ktos kto mysli rozsądnie i najsprawiedliwiej jak sie da - pracujesz masz, nie pracujesz nie masz." - Wedle tej definicji kapitalista to raczej gostek który ma zerową wiedzę o świecie. Takie prymitywne spojrzenie na świat to można mieć tylko w gimbazie. Każdy kto pracuje ten ma? A o "working poor" nie słyszałeś? Bezrobotni w Polsce? W Polsce gdzie zasiłek to kpina nie starczająca na przeżycie a i tak przysługuje ledwie kilkunastu % bezrobotnym. Ludzie oficjalnie bezrobotni to często najbardziej zapracowani ludzie w kraju (a zarabiają na ogół grosze), chwytają się różnych fuch, bez składek emerytalnych, za psi grosz, całkiem zdani na łaskę i niełaskę wyzyskiwacza.
Poza tym w kapitaliźmie na nie ten co pracuje, ale ten co na obcej pracy pasożytuje. Jak podrośniesz, rodzice przestaną na ciebie łożyć, to zrozumieć.
@szarozielony Jaką ty opcje reprezentujesz, jestem ciekawy. Zawsze plujesz na Korwina, a nie opowiadasz się za niczym. To tak jakby w tonącym statku opluwać jednegi z dwóch kapitanów nie mówiąc orzy okazji, który ma sterować.
Dodałbym jeszcze pełnego jadu typowego wierzącego - dopóki nie przyjdą święta oraz antywege - dopóki nie dostanie raka jelita. Obydwie historie u mnie w rodzinie...Nie wierzysz to by cię zniszczyli za nic w ramach chrześcijańskiej miłości nawet gdybyś im pomógł a w święta jak anioły przy stole. Tak samo wujo śmiał się z siostry, bo została weganką. Śmiał się dopóki nie dostał wyników od lekarza... Nagle sałatki zaczęły mu smakować i zajął się krytyką mięsożerców. Niech żyje hipokryzja....
Ale dlaczego od razu hipokryzja? Tylko krowa nie zmienia zdania. Możesz przez wiele lat być zatwardziałym mięsojadem, ale lekarz przedstawia ci wyniki i poucza zasad zdrowego żywienia, do tego sam więcej się uczysz o tym, jak jeść, żebyś wyzdrowiał - to się zmieniasz. To proste jak konstrukcja cepa. To jak wypominanie dzieciom, że mówiły, że się nigdy nie ożenią, a teraz same mają rodziny i dzieci.
Ktoś, kto porzuca swoje poglądy w przypadku zagrożenia zdrowia lub życia, jest po prostu szmatą. Rozumiem zmianę przez uświadomienie sobie pewnych rzeczy. Trzymając się tego przykładu z mięsojadami - jadł mięso, zobaczył parę filmików z rzeźni i przestał jeść z przyczyn etycznych - to w pełni zrozumiałe. Ale jak ktoś jadł i krytykował wegan, drwił z nich, itd., a potem się rozchorował i sam przeszedł na wege~ po czym zaczął krytykować swoich dawnych stronników (innych mięsojadów)... no to coś jest nie tak. To samo dotyczy ateisty, który kpi z wierzących przez dziesiątki lat, a potem jak zachoruje na śmiertelną chorobę sam staje się wierzącym i wrzuca na ateistów. No ku**a, to nie jest w porządku. A przykład z dziećmi to absurd, przecież nikt logicznie myślący nie będzie rozliczał 25-latka z tego, co mówił jak miał 8 lat...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 września 2015 o 11:02
@Arktoz a to weganem czy wegetarianinem można zostać tylko z powodów etycznych? A w ogóle co w piciu mleka jest nie etycznego? Nikt nie zabija krów dla mleka.
@Chojan - weganinem - tak, tylko z przyczyn etycznych. Weganizm to idea, filozofia. Wegetarianinem również z przyczyn zdrowotnych czy jakichkolwiek innych. Dieta to tylko element weganizmu, osoba, która ją stosuje a nie uznaje wegańskiej moralności to po prostu "restrykcyjny wegetarianin". A co do mleka - h.ttps://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/5a/35/a0/5a35a00149d49144dda26f7e5cc35a75.jpg (usuń kropkę po początkowym "h").
@Arktoz co do tego obrazka to pamiętaj, że to są amerykańskie warunki, u nas hodowla krów inaczej wygląda, wierz mi. Mimo, że ogólny obraz sytuacji jest podobny to nie widzę w tym nic nieetycznego. Po prostu wykorzystujemy zwierzęta bez ich bólu. Gdyby zabijanie zwierząt było nieetyczne, to powinniśmy jako ludzkość wyłapać drapieżniki i je wysterylizować, żeby się nie rozmnażały.
@Chojan - Oglądałem wiele filmików z mleczarni europejskich (w tym polskich) i wiem, że to "wykorzystywanie zwierząt" odbywa się z DUŻĄ dawką bólu i cierpienia. Sporo scen jest w tym utworze, nagranym przez jednego z naszych : https://www.youtube.com/watch?v=742l4tbS4zc ...................................
"Gdyby zabijanie zwierząt było nieetyczne, to powinniśmy jako ludzkość wyłapać drapieżniki i je wysterylizować, żeby się nie rozmnażały." - Albo doprowadzić do anihilacji wszystkich istot w bezbolesny sposób. Jestem za oboma rozwiązaniami.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 września 2015 o 13:23
"Problem" w tym, że prawdziwi wierzący a tylko ci prawdziwi mogą być "typowi") nie maja nic wspólnego z pełnymi jadu. A jedyni "anty" do weganie. Nie najzdrowsza nacja, bo ludzie sa wszystkożerni. Poprostu nie można przesadzać z mięsem.
@Arktoz hahahaha ,,Oglądałem wiele filmików z mleczarni europejskich (w tym polskich) i wiem, że to "wykorzystywanie zwierząt" odbywa się z DUŻĄ dawką bólu i cierpienia." czy ty serio myślisz, że krowy doi się w mleczarniach? Właśnie ustawiłeś się w jednym szeregu z idiotami w Anglii myślących, że jajka rosą na polu. Krowę to ty pewnie w filmie ostatnio widziałeś. Na tym filmie zobaczyć można oprócz scen z rzeźni jeszcze tylko po@ebów-psychopatów jak ten dźgający widłami krowy. I nie to nie jest normalne. Ale skąd ty to możesz wiedzieć skoro według ciebie krowy doi się w mleczarniach? A co do anihilacji, chociażby bezbolesnej, to czy ona nie jest najgorsza moralnie ze wszystkiego? Zwłaszcza taka mająca dotknąć wszystkie stworzenia na ziemi. I jeśli jest moralnie słuszna to czemu do tej pory się nie zabiłeś?
@Chojan - Żyję, by propagować moje poglądy. Potrzebni są ludzie, którzy otwarcie powiedzą, że katowanie innych dla własnych przyjemności jest czymś złym, i że sama natura to także gnilna wylęgarnia cierpienia. A co do mleczarni to być może, nie jestem tak zaznajomiony z tymi terminami, dla mnie to jedna machina terroru, która istnieje dla ludzkiego hedonizmu, mniejsza o nazwy jej członów. @binka02 - Bycie weganem nie oznacza bycia ekologiem. Weganizm to idea etyczna, a nie ekologiczna. Twoje szare komórki nie potrafią tego ogarnąć? Dalszej części nie czytam, bo skoro wzięłaś kogoś, kto popiera bezbolesną eksterminację zwierząt i ludzi jako sposób na walkę z cierpieniem (a więc jawnie występuje przeciw naturze i jej prawom) za ekologa, to ja nie mam wątpliwości co do tego, że logika jest ci obca.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
23 września 2015 o 11:05
Chrześcijanin, muzułmanin i ateista lecą samolotem, jak to w samolotach bywa, silnik poszedł zepsuł się i aeroplan zaczął spadać.
Chrześcijanin dodaje sobie otuchy:
- Żyłem dobrze, nie kłamałem, nie zdradzałem, spotkam się z Bogiem i będę żył w raju. Nic nie jest mi straszne w tej chwili.
- Wierzę w Mahometa i Allacha, nigdy nie wydałem fałszywego świadectwa wobec proroka i Boga. Żyłem jak dobry muzułmanin, czeka mnie wieczne szczęście - uspokaja się mahometanin.
- Kolega wybaczy - wpada mu w słowo chrześcijanin - ale wierzy pan w złego Boga, nie ma innego niż Bóg chrześcijański, uwierz w niego a będziesz zbawiony.
- Panowie pozwolą - odezwał się ateista - ja wierzę w naukę, która wyposażyła mnie w ten oto spadochron, także panowie, żegnam i życzę przyjemnego życia... gdziekolwiek...
Czy wy serio uważacie, że bycie ateistą to bycie w jakikolwiek sposób mądrzejszym? Jeśli ten ateista nie był wynalazcą spadochronu tylko z niego korzystał to tak samo mogli skorzystać obaj wierzący. Wiara w naukę kiedyś cię zawiedzie, jeszcze trochę ponad 500 lat temu ludzie nauki myśleli, że ziemia jest płaska. I co powiesz na udokumentowanie naukowo cuda? Na przykład obraz ,,Matka Boża z Guadalupe" Albo kilkuset letnie ciała świętych nie ulegające rozkładowi mimo nie balsamowania?
@zcvbnm nie kompromituj się. Gdyby muzułmanie parę wieków po proroku nie zajęli by się matematyką, wprowadzając algebrę i cyfry arabskie do użycia, to nie miałbyś ani komputerów ani samochodów, ani nikt by się niczym nie rozbił bo samolotów też by nie było. Działanie grawitacji zrozumiał Newton zafiksowany na punkcie Boga i biblii, dodatkowo odkrył rachunek całkowy i dał wstęp do wyższej matematyki i fizyki. Kopernik był hierarchą kościoła i jakoś zmienił oblicze nauki. Ale co z tego jeśli przyjdzie taki nieuk jak ty, nie potrafiący napisać poprawnie po polsku nawet krótkiego tekstu, i będzie przekonywał, że bez ateizmu nie ma nauki. ,,dla mnie cudem jest że człowiek stworzył komputery, samoloty, samochody a nie jakieś tam gówniane obrazy." jeśli cudem jest dla ciebie samochód czy samolot a nie obraz który powstał prawie 500 lat temu do którego potrzeba zdobyczy techniki znanych od kilkunastu lat to idź modlić się do fabryki Boeinga albo Opla, jak członek jakiegoś dzikiego plemienia co pierwszy raz technikę na oczy zobaczył.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 września 2015 o 16:45
@zcvbnm ,,Chojan ty tak nie podskakuj." Co to ma być za tekst? Takie coś to sobie możesz do koleżanki w gimnazjum powiedzieć ale nie w dyskusji. ,,Co mnie obchodzi głupi obraz bez przesady sama mogę lepszy narysować." pokazujesz jak łatwo poznać osobę ograniczoną umysłowo po ignorancji. Dobra, namaluj mi obraz Matki Boskiej, który wytrzyma 500 lat na płótnie, które rozpada się po dwudziestu latach. I jeszcze w źrenicy Matki Boskiej ma być drugi obraz, ze sceną przekazania go biskupowi widoczny po powiększeniu 2500 razy. To wszystko oczywiście technikami z XVI wieku. ,,To że były to osoby wierzące to jedno, ale to że kościół blokował przez tysiące lat rozwój nauki to nie widzisz." ty piszesz, że kościół blokował rozwój nauki, a ja piszę, że idioci blokowali i dalej blokują ten rozwój. Przy czym idioci są i muzułmanami i chrześcijanami no i oczywiście także ateistami. Tak przy okazji, wiesz ile ludzi zabito w imię ateizmu?
@aku666 To, że w kościele jest najwięcej pedofilii to bzdura.Wśród księży jest ich najmniej, ale to o nich jest największy ból siedzenia chociaż większe prawdopodobieństwo jest, że nauczyciel jest pedofilem niż ksiądz.Po prostu ksiądz pedofil jest bardziej nagłaśniany niż pedofil nauczyciel.
@Nikos123 średnio jeden pedofil wypada na 30tysięcy osób. Czyli w Polsce powinno być raptem 2/3 (tak, ułamek) księdza pedofila. A wiemy, że jest ich więcej.
W Tupolewie ostatnie słowa to: 10:41:00,3 Kur... mać (II pilot)
10:41:02 Odejście na drugi krąg (kontroler ruchu lotniczego)
10:41:02,7 Krzyk: Kur..... (nie rozpoznano, kto krzyczał)
10:41:05,4 Koniec zapisu Więc z tym spadającym samolotem, to niekoniecznie zawsze tak jest.
Nie wiem czy ktoś rozumie te idee. Komunizm polega na dzieleniu się wszystkim po równo, więc absolutnie zaprzecza on posiadaniu bogactwa - układ skrajnie nieuczciwy gdzie ten co zapieprza 80h tygodniowo, ma tyle samo co ten co nic nie robi. Logicznie rzecz biorąc ten który pracuje ciężko będzie miał dość utrzymywania darmozjadów i przestanie być komunistą, co da mu jakąśtam zamożność. Feministki są jedynie na pokaz i walczą o prawa kobiet, tam gdzie kobiety są równe mężczyznom. Takich prawdziwych feministek(które walczą na bliskim wschodzie itp) jest może 1% z tych co mówią że są. A ateizm polega na tym że zdajesz sobie sprawę że wszelkiego rodzaju duchy, bożki itp to bzdura wymyślona przez jednych ludzi żeby mamić drugich. Jeśli masz świadomość bezsensu wierzenia w takie rzeczy to nie stanie się nagle że uwierzysz przez cokolwiek.
jeśli się wzbogacił, to nigdy nie był komunistą
jeśli wyszła za mąż, to nigdy nie była feministką
jeśli modli się do boga kiedy samolot spada, to nigdy nie był ateistą
"Feministka" to termin oznaczający kobietę walczącą o równouprawnienie kobiet i mężczyzn. Wcale nie oznacza ani mizoandrii (ją akurat wyklucza, bo chodzi o RÓWNOUPRAWNIENIE, nie supremację kobiet), ani niemożności zawarcia małżeństwa.
~Er Masz rację jednak wiele "feministek" to tak naprawdę mizoandryczki które nazywają mizoandrię feminizmem i stąd to się wzięło.Feminizm to walka o równe uprawnienia a one chcą przewyższyć mężczyzn i im nie wytłumaczysz, że to nie jest feminizm bo one są po prostu tępe.Tak czy siak masz plusa ode mnie.
@Morela01 Nie p i e s z głupot. Feministki twierdzą że małżeństwo to akt patriarchalny który jest antykobiecy i antyfeministyczny a kobieta może się spełniać tylko będąc pozbawionym tego brzemienia. Kilka cytatów feministycznych zlepionych w całość.
A co ty tam wiesz. Szczerze mówiąc to nawet nie chce mi się dyskutować z kimś tak zaślepionym. Musiałabym ci wyjaśnić funkcjonowanie świata, a szkoda mi na to czasu.
@Morela01 Tyle że te "mizoandryczne" są na szczytach. Parytety tam gdzie są pieniądze i władza, uznanie za gwałt już samo patrzenie, brak reakcji na seksizm wobec mężczyzn... to tylko nie które podpunkty dotyczące współczesnego feminizmu. Ale co tam fakty, ty będąc lepszą kobietą ode mnie nawet nie zniżysz się do poziomu tłumaczenia mi jak działa świat.
Nie wiem co daje wierzącym gnębienie ateistów i pokazywanie za wszelką cenę, że sami nie wiedzą czego chcą i w razie kłopotów zmienią natychmiast zdanie. Sam nie wierzę, mam awiofobię, więc nie raz w akcie paniki myślałem, że zaraz się samolot rozwali, przeszedłem operację wycięcia guza, pamiętam rozmowę z lekarzem, kiedy cały świat nagle stanął w miejscu, kiedy nagle wiesz, że możesz stracić życie. NIGDY przez to nie zacząłem wierzyć, modlić się, chodzić do kościoła. Miałem totalnie inne myśli w głowie, niezwiązane z bogami. Naprawdę tak ciężko zrozumieć, że ludzie mają różne poglądy, trzeba wbijać szpile i robić z kogoś debila na siłę? Ego wam dzięki temu rośnie czy jak?
Katolik dopóki nie zachce mu się seksu bez prokreacji, dopóki nie będzie musiał się rozwieść, dopóki nie dowie się, że nie moze mieć dzieci, dopóki nie okaże się, ze nie stać go na sakramenty, dopóki nie zachce mu się hamburgera w piątek, dopóki nie okaże się, że woli w sumie posiedziec w domu w niedzielę lub wyjść ze znajomymi zamiast iść do kościoła. Pozdrawiam hipokrytów.
Grzegoez Jońca takie teksty były modne 10 lat temu. Zreszta sam wyglądasz jak janusz który raczej by tej kanapy sam nie wniósł więc jak chcesz rzucac niesmiesznymi zartami to wex sie za siebie bo sie tylko ośmieszasz karykaturo męzczyzny.
MISTRZOOOOSTWO niech się dostanie na główną!
@SuperKingRobert To ty który tak krytykujesz ateistów. Ja ci tego głupiego demota nie zapomnę.
Gdyby w POlsce był socjalizm to ludziom żyło by się lepiej, gdyby w POlsce był kapitalizm też by się ludziom lepiej, to co jest w POlsce to gó*!!! A nie żaden ustrój
@rafalinformatyk Bez kitu, mimo wojen ideologicznych i socjaliści i kapitaliści klną podobnie na nasz rząd. Niby u nas socjalizm, ale jakiś ch@jowy skoro podatki procentowo płacimy jak za granicą a usługi od państwa mamy kilkanaście razy gorsze. Zasiłki to też jakaś kpina, 12% bezrobotnych tylko je dostaje, a na niepełnosprawne dzieci jest 154 zł od 10 lat.
FilozofNaKoksie: powiedział bym raczej że jest kolonializm
@rafalinformatyk @~rthgrhh a uściślając jesteśmy kolonią gospodarczą. W dużym stopniu realizują się niemieckie plany na Mitteleuropę z okresu I wojny światowej. Jeśli w górnictwie i energetyce nic się nie zmieni na lepsze, to za jakieś 15-25 lat będziemy całkowicie zależni energetycznie od krajów zewnętrznych, głównie Niemiec. Co to za państwo które nie potrafi samo zapewnić podstawowej i niezbędnej infrastruktury? Nasza sytuacja jest o tyle gorsza, że po po drugiej stronie mamy jeszcze Rosję, która nadal ma bardzo silne wpływy w naszym kraju. Głównie za sprawą pozostałości z PRLu (duża część obecnej sceny politycznej i służb specjalnych). Wiec z jednej strony jesteśmy niemal oficjalną niemiecką kolonią (państwem członkowskim UE w której decydujące zdanie mają Niemcy), a z drugiej dalej panoszą się u nas czerwone diabełki.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 września 2015 o 0:34
Jest socjalizm
Korwinista - dopóki nie skończy gimnazjum
z wiekiem inteligencje się traci, ale nie każdy...
No właśnie na przykład partia Mikkego zwykle traci inteligencję w wieku powyżej 16 lat.
Korwinista to nie jest odpowiednia nazwa. Raczej wolnościowiec-kapitalista, antysocjalista. A problemem polski jest to że tylko jeden człowiek z jakąkolwiek siłą przebicia reprezentuje poglądy ludzi którzy chcą wolności, którzy sami chcą decydować o sobie, swoim zdrowiu, pieniądzach i własności. Ludzi którzy żądają żeby prawo byłe egzekwowane konsekwentnie i równo wobec wszystkich, ale żeby to prawo było dla obywatela, a nie przeciw niemu. Czemu nie mogę wybrać gdzie chce się leczyć tylko ktoś mi narzuca bardzo niewydajny i niemiły NFZ. Czemu sam nie mogę decydować o swojej emeryturze, tylko czekać na łaskę państwa które może znów podniesie wiek emerytalny, a może nie będzie pieniędzy na emerytury bo będą długi jak w Grecji(a idzie w tą stronę). Dlaczego nie mogę sobie zapalić konopi indyjsiej bo pójdę za to do więzienia, mimo iż nikomu krzywdy nie zrobiłem(i tak nie palę, ale wkurza mnie że chcą mnie zamykać za to). Dajcie ludziom wolność i odpowiedzialność, a przestaniecie kreować debili biegnących do przodu owczym pędem bo rząd coś powiedział. Nie kreujmy matołów, ale ludzi którzy sami o sobie decydują. Czemu nie możemy tego robić, tylko dalej być popychadłem dla bandy złodziei przy korycie?
@Qrvishon - nazwa jest poprawna, gdyż opisuje dość specyficzną grupę ludzi wierzących w utopię i przyklaskujących każdej (każdej) wypowiedzi pewnego jurnego 75-letniego magistra filozofii.
http://x3.cdn03.imgwykop.pl/c3201142/comment_WlsmYp0vPmM3XAHmao6P7fOhhfgvnqB9,w400.jpg
Cała filozofia polega na tym - wbrew temu o mówi Korwin - że polscy bezrobotni to nie są lenie, którym nie chce się pracować, tylko ludzie, których ten właśnie wspaniały kapitalizm pozbawił możliwości znalezienia pracy. Czemu największe bezrobocie jest po kierunkach humanistycznych? Ano bo jest nadpodaż. A czemu jest nadpodaż? Ano bo prywatne uczelnie nie kształcą na kierunkach technicznych, które są znacznie kosztowniejsze. Wszystko jasne? Szanuję JKM za światopogląd, ale z jego gospodarczymi poglądami zgodzić się nie mogę
@szarozielony nazwa odnosi się do pewnej grupy osób które ślepo wierzą i łykają wszystko co mówi Korwin, podobnie jak mohery łykają co głosi Kaczyński. Ale jest też znaczna grupa osób która ma idee wolnościowe i wyznaje zasady ekonomiczne Miltona Friedmana, do których w Polsce nawiązuje jedynie Korwin i nie ma opcji głosowania na kogoś kto nie jest takim "oszołomem", bo reszta to zwyczajnie złodzieje.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 września 2015 o 9:58
@Qrvishon - "Ale jest też znaczna grupa osób która ma idee wolnościowe i wyznaje zasady ekonomiczne Miltona Friedmana,"- błąd. Ta znaczna grupa osób wyznaje te idee bo Korwin tak im powiedział.
@szarozielony ja nie wiem jak robisz ty, ale ja dopasowuje kandydata do swoich poglądów, a nie swoje poglądy pod jakiegoś człowieka. O Friedmanie uczyłem się na studiach i wie o nim każdy kto choć trochę zna się na ekonomi. Zgadzam się z jego założeniami i chciałbym żeby były realizowane w polsce z korzyścią dla obywateli. Ale nikt nie chce tego wprowadzać i jest taki burdel jaki widać. Chcąc to zmienić muszę glosować na Korwina bo nikt pozostały tego nie zmieni. Najwidoczniej tobie podoba się jak jest, wiec nie widzę sensu tego dalej ciągnąć.
@Qrvishon - wszyscy kłamią, kradną i nie znają się na polityce. Wszyscy, poza Korwinem.... Masz rację, ta rozmowa nie ma sensu.
@tafalinformatyk I niestety raczej nikt jej nie zyskuje.
QWioPrr
"Z wiekiem jest coraz mniej kapitalistow bo kapitalisci to ktos kto mysli rozsądnie i najsprawiedliwiej jak sie da - pracujesz masz, nie pracujesz nie masz." - Wedle tej definicji kapitalista to raczej gostek który ma zerową wiedzę o świecie. Takie prymitywne spojrzenie na świat to można mieć tylko w gimbazie. Każdy kto pracuje ten ma? A o "working poor" nie słyszałeś? Bezrobotni w Polsce? W Polsce gdzie zasiłek to kpina nie starczająca na przeżycie a i tak przysługuje ledwie kilkunastu % bezrobotnym. Ludzie oficjalnie bezrobotni to często najbardziej zapracowani ludzie w kraju (a zarabiają na ogół grosze), chwytają się różnych fuch, bez składek emerytalnych, za psi grosz, całkiem zdani na łaskę i niełaskę wyzyskiwacza.
Poza tym w kapitaliźmie na nie ten co pracuje, ale ten co na obcej pracy pasożytuje. Jak podrośniesz, rodzice przestaną na ciebie łożyć, to zrozumieć.
@szarozielony Jaką ty opcje reprezentujesz, jestem ciekawy. Zawsze plujesz na Korwina, a nie opowiadasz się za niczym. To tak jakby w tonącym statku opluwać jednegi z dwóch kapitanów nie mówiąc orzy okazji, który ma sterować.
Dodałbym jeszcze pełnego jadu typowego wierzącego - dopóki nie przyjdą święta oraz antywege - dopóki nie dostanie raka jelita. Obydwie historie u mnie w rodzinie...Nie wierzysz to by cię zniszczyli za nic w ramach chrześcijańskiej miłości nawet gdybyś im pomógł a w święta jak anioły przy stole. Tak samo wujo śmiał się z siostry, bo została weganką. Śmiał się dopóki nie dostał wyników od lekarza... Nagle sałatki zaczęły mu smakować i zajął się krytyką mięsożerców. Niech żyje hipokryzja....
Dlatego hipokryzją należy zawsze gardzić. Nigdy nie wiadomo, komu hipokryta "wbije nóż w plecy". I pozdrowienia dla siostry, V.
Ale dlaczego od razu hipokryzja? Tylko krowa nie zmienia zdania. Możesz przez wiele lat być zatwardziałym mięsojadem, ale lekarz przedstawia ci wyniki i poucza zasad zdrowego żywienia, do tego sam więcej się uczysz o tym, jak jeść, żebyś wyzdrowiał - to się zmieniasz. To proste jak konstrukcja cepa. To jak wypominanie dzieciom, że mówiły, że się nigdy nie ożenią, a teraz same mają rodziny i dzieci.
Ktoś, kto porzuca swoje poglądy w przypadku zagrożenia zdrowia lub życia, jest po prostu szmatą. Rozumiem zmianę przez uświadomienie sobie pewnych rzeczy. Trzymając się tego przykładu z mięsojadami - jadł mięso, zobaczył parę filmików z rzeźni i przestał jeść z przyczyn etycznych - to w pełni zrozumiałe. Ale jak ktoś jadł i krytykował wegan, drwił z nich, itd., a potem się rozchorował i sam przeszedł na wege~ po czym zaczął krytykować swoich dawnych stronników (innych mięsojadów)... no to coś jest nie tak. To samo dotyczy ateisty, który kpi z wierzących przez dziesiątki lat, a potem jak zachoruje na śmiertelną chorobę sam staje się wierzącym i wrzuca na ateistów. No ku**a, to nie jest w porządku. A przykład z dziećmi to absurd, przecież nikt logicznie myślący nie będzie rozliczał 25-latka z tego, co mówił jak miał 8 lat...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 września 2015 o 11:02
@Arktoz a to weganem czy wegetarianinem można zostać tylko z powodów etycznych? A w ogóle co w piciu mleka jest nie etycznego? Nikt nie zabija krów dla mleka.
@Chojan - weganinem - tak, tylko z przyczyn etycznych. Weganizm to idea, filozofia. Wegetarianinem również z przyczyn zdrowotnych czy jakichkolwiek innych. Dieta to tylko element weganizmu, osoba, która ją stosuje a nie uznaje wegańskiej moralności to po prostu "restrykcyjny wegetarianin". A co do mleka - h.ttps://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/5a/35/a0/5a35a00149d49144dda26f7e5cc35a75.jpg (usuń kropkę po początkowym "h").
@Arktoz co do tego obrazka to pamiętaj, że to są amerykańskie warunki, u nas hodowla krów inaczej wygląda, wierz mi. Mimo, że ogólny obraz sytuacji jest podobny to nie widzę w tym nic nieetycznego. Po prostu wykorzystujemy zwierzęta bez ich bólu. Gdyby zabijanie zwierząt było nieetyczne, to powinniśmy jako ludzkość wyłapać drapieżniki i je wysterylizować, żeby się nie rozmnażały.
@Chojan - Oglądałem wiele filmików z mleczarni europejskich (w tym polskich) i wiem, że to "wykorzystywanie zwierząt" odbywa się z DUŻĄ dawką bólu i cierpienia. Sporo scen jest w tym utworze, nagranym przez jednego z naszych : https://www.youtube.com/watch?v=742l4tbS4zc ...................................
"Gdyby zabijanie zwierząt było nieetyczne, to powinniśmy jako ludzkość wyłapać drapieżniki i je wysterylizować, żeby się nie rozmnażały." - Albo doprowadzić do anihilacji wszystkich istot w bezbolesny sposób. Jestem za oboma rozwiązaniami.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 września 2015 o 13:23
"Problem" w tym, że prawdziwi wierzący a tylko ci prawdziwi mogą być "typowi") nie maja nic wspólnego z pełnymi jadu. A jedyni "anty" do weganie. Nie najzdrowsza nacja, bo ludzie sa wszystkożerni. Poprostu nie można przesadzać z mięsem.
@Arktoz hahahaha ,,Oglądałem wiele filmików z mleczarni europejskich (w tym polskich) i wiem, że to "wykorzystywanie zwierząt" odbywa się z DUŻĄ dawką bólu i cierpienia." czy ty serio myślisz, że krowy doi się w mleczarniach? Właśnie ustawiłeś się w jednym szeregu z idiotami w Anglii myślących, że jajka rosą na polu. Krowę to ty pewnie w filmie ostatnio widziałeś. Na tym filmie zobaczyć można oprócz scen z rzeźni jeszcze tylko po@ebów-psychopatów jak ten dźgający widłami krowy. I nie to nie jest normalne. Ale skąd ty to możesz wiedzieć skoro według ciebie krowy doi się w mleczarniach? A co do anihilacji, chociażby bezbolesnej, to czy ona nie jest najgorsza moralnie ze wszystkiego? Zwłaszcza taka mająca dotknąć wszystkie stworzenia na ziemi. I jeśli jest moralnie słuszna to czemu do tej pory się nie zabiłeś?
@Chojan - Żyję, by propagować moje poglądy. Potrzebni są ludzie, którzy otwarcie powiedzą, że katowanie innych dla własnych przyjemności jest czymś złym, i że sama natura to także gnilna wylęgarnia cierpienia. A co do mleczarni to być może, nie jestem tak zaznajomiony z tymi terminami, dla mnie to jedna machina terroru, która istnieje dla ludzkiego hedonizmu, mniejsza o nazwy jej członów. @binka02 - Bycie weganem nie oznacza bycia ekologiem. Weganizm to idea etyczna, a nie ekologiczna. Twoje szare komórki nie potrafią tego ogarnąć? Dalszej części nie czytam, bo skoro wzięłaś kogoś, kto popiera bezbolesną eksterminację zwierząt i ludzi jako sposób na walkę z cierpieniem (a więc jawnie występuje przeciw naturze i jej prawom) za ekologa, to ja nie mam wątpliwości co do tego, że logika jest ci obca.
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 września 2015 o 11:05
@Arktoz W takim razie powodzenia w przekonywaniu ludzi życzyć ci nie mogę, ale mimo, że uważam inaczej szanuję twoją ideologię. Trzymaj się jakoś.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 września 2015 o 11:34
Chrześcijanin, muzułmanin i ateista lecą samolotem, jak to w samolotach bywa, silnik poszedł zepsuł się i aeroplan zaczął spadać.
Chrześcijanin dodaje sobie otuchy:
- Żyłem dobrze, nie kłamałem, nie zdradzałem, spotkam się z Bogiem i będę żył w raju. Nic nie jest mi straszne w tej chwili.
- Wierzę w Mahometa i Allacha, nigdy nie wydałem fałszywego świadectwa wobec proroka i Boga. Żyłem jak dobry muzułmanin, czeka mnie wieczne szczęście - uspokaja się mahometanin.
- Kolega wybaczy - wpada mu w słowo chrześcijanin - ale wierzy pan w złego Boga, nie ma innego niż Bóg chrześcijański, uwierz w niego a będziesz zbawiony.
- Panowie pozwolą - odezwał się ateista - ja wierzę w naukę, która wyposażyła mnie w ten oto spadochron, także panowie, żegnam i życzę przyjemnego życia... gdziekolwiek...
Czy wy serio uważacie, że bycie ateistą to bycie w jakikolwiek sposób mądrzejszym? Jeśli ten ateista nie był wynalazcą spadochronu tylko z niego korzystał to tak samo mogli skorzystać obaj wierzący. Wiara w naukę kiedyś cię zawiedzie, jeszcze trochę ponad 500 lat temu ludzie nauki myśleli, że ziemia jest płaska. I co powiesz na udokumentowanie naukowo cuda? Na przykład obraz ,,Matka Boża z Guadalupe" Albo kilkuset letnie ciała świętych nie ulegające rozkładowi mimo nie balsamowania?
ci co lecieli z Lubitzem wołali: oh god, oh god, nie wierzę że tam sami wierzący się zgromadzili, jakoś nikt spadochronu nie miał... Niestety.
@zcvbnm nie kompromituj się. Gdyby muzułmanie parę wieków po proroku nie zajęli by się matematyką, wprowadzając algebrę i cyfry arabskie do użycia, to nie miałbyś ani komputerów ani samochodów, ani nikt by się niczym nie rozbił bo samolotów też by nie było. Działanie grawitacji zrozumiał Newton zafiksowany na punkcie Boga i biblii, dodatkowo odkrył rachunek całkowy i dał wstęp do wyższej matematyki i fizyki. Kopernik był hierarchą kościoła i jakoś zmienił oblicze nauki. Ale co z tego jeśli przyjdzie taki nieuk jak ty, nie potrafiący napisać poprawnie po polsku nawet krótkiego tekstu, i będzie przekonywał, że bez ateizmu nie ma nauki. ,,dla mnie cudem jest że człowiek stworzył komputery, samoloty, samochody a nie jakieś tam gówniane obrazy." jeśli cudem jest dla ciebie samochód czy samolot a nie obraz który powstał prawie 500 lat temu do którego potrzeba zdobyczy techniki znanych od kilkunastu lat to idź modlić się do fabryki Boeinga albo Opla, jak członek jakiegoś dzikiego plemienia co pierwszy raz technikę na oczy zobaczył.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 września 2015 o 16:45
@zcvbnm ,,Chojan ty tak nie podskakuj." Co to ma być za tekst? Takie coś to sobie możesz do koleżanki w gimnazjum powiedzieć ale nie w dyskusji. ,,Co mnie obchodzi głupi obraz bez przesady sama mogę lepszy narysować." pokazujesz jak łatwo poznać osobę ograniczoną umysłowo po ignorancji. Dobra, namaluj mi obraz Matki Boskiej, który wytrzyma 500 lat na płótnie, które rozpada się po dwudziestu latach. I jeszcze w źrenicy Matki Boskiej ma być drugi obraz, ze sceną przekazania go biskupowi widoczny po powiększeniu 2500 razy. To wszystko oczywiście technikami z XVI wieku. ,,To że były to osoby wierzące to jedno, ale to że kościół blokował przez tysiące lat rozwój nauki to nie widzisz." ty piszesz, że kościół blokował rozwój nauki, a ja piszę, że idioci blokowali i dalej blokują ten rozwój. Przy czym idioci są i muzułmanami i chrześcijanami no i oczywiście także ateistami. Tak przy okazji, wiesz ile ludzi zabito w imię ateizmu?
Pacyfista dopóki się nie wk*rwi.
Arcybiskup - dopóki nie wyjdzie na jaw że gwałci dzieci.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 września 2015 o 9:12
@aku666 Reżyser- pedofil ale bez wyroku bo reżyser...
@aku666 To, że w kościele jest najwięcej pedofilii to bzdura.Wśród księży jest ich najmniej, ale to o nich jest największy ból siedzenia chociaż większe prawdopodobieństwo jest, że nauczyciel jest pedofilem niż ksiądz.Po prostu ksiądz pedofil jest bardziej nagłaśniany niż pedofil nauczyciel.
@Nikos123 średnio jeden pedofil wypada na 30tysięcy osób. Czyli w Polsce powinno być raptem 2/3 (tak, ułamek) księdza pedofila. A wiemy, że jest ich więcej.
Kiedy spadał Tupolew, czarne skrzynki zarejestrowały: "Kuuuuuuuurwaaaaaaaa", a nie "o mój Boże", więc z tym spadaniem to nie zawsze tak.
W Tupolewie ostatnie słowa to: 10:41:00,3 Kur... mać (II pilot)
10:41:02 Odejście na drugi krąg (kontroler ruchu lotniczego)
10:41:02,7 Krzyk: Kur..... (nie rozpoznano, kto krzyczał)
10:41:05,4 Koniec zapisu Więc z tym spadającym samolotem, to niekoniecznie zawsze tak jest.
Nie wiem czy ktoś rozumie te idee. Komunizm polega na dzieleniu się wszystkim po równo, więc absolutnie zaprzecza on posiadaniu bogactwa - układ skrajnie nieuczciwy gdzie ten co zapieprza 80h tygodniowo, ma tyle samo co ten co nic nie robi. Logicznie rzecz biorąc ten który pracuje ciężko będzie miał dość utrzymywania darmozjadów i przestanie być komunistą, co da mu jakąśtam zamożność. Feministki są jedynie na pokaz i walczą o prawa kobiet, tam gdzie kobiety są równe mężczyznom. Takich prawdziwych feministek(które walczą na bliskim wschodzie itp) jest może 1% z tych co mówią że są. A ateizm polega na tym że zdajesz sobie sprawę że wszelkiego rodzaju duchy, bożki itp to bzdura wymyślona przez jednych ludzi żeby mamić drugich. Jeśli masz świadomość bezsensu wierzenia w takie rzeczy to nie stanie się nagle że uwierzysz przez cokolwiek.
jeśli się wzbogacił, to nigdy nie był komunistą
jeśli wyszła za mąż, to nigdy nie była feministką
jeśli modli się do boga kiedy samolot spada, to nigdy nie był ateistą
demot z dupy
Fakt
"Feministka" to termin oznaczający kobietę walczącą o równouprawnienie kobiet i mężczyzn. Wcale nie oznacza ani mizoandrii (ją akurat wyklucza, bo chodzi o RÓWNOUPRAWNIENIE, nie supremację kobiet), ani niemożności zawarcia małżeństwa.
~Er Masz rację jednak wiele "feministek" to tak naprawdę mizoandryczki które nazywają mizoandrię feminizmem i stąd to się wzięło.Feminizm to walka o równe uprawnienia a one chcą przewyższyć mężczyzn i im nie wytłumaczysz, że to nie jest feminizm bo one są po prostu tępe.Tak czy siak masz plusa ode mnie.
NIE MYLIĆ FEMINIZMU Z SUFRAŻYSTKAMI !
Wierzacy - az wprowadza podatek koscielny :)
Nie zgadzam się. Silne jednostki zawsze pozostaną takie same, niezależnie od okoliczności.
@astrosalus Chrześcijanin - dopóki Węgrzy utrzymają zamknięte granice.
Większość feministek to mężatki, mają też dzieci. Oj gimbusy, gimbusy.
@Morela01 Nie p i e s z głupot. Feministki twierdzą że małżeństwo to akt patriarchalny który jest antykobiecy i antyfeministyczny a kobieta może się spełniać tylko będąc pozbawionym tego brzemienia. Kilka cytatów feministycznych zlepionych w całość.
A co ty tam wiesz. Szczerze mówiąc to nawet nie chce mi się dyskutować z kimś tak zaślepionym. Musiałabym ci wyjaśnić funkcjonowanie świata, a szkoda mi na to czasu.
@ffffffffff9 Nie myl mizoandrycznych oszołomów z prawdziwym feminizmem.
@Morela01 Tyle że te "mizoandryczne" są na szczytach. Parytety tam gdzie są pieniądze i władza, uznanie za gwałt już samo patrzenie, brak reakcji na seksizm wobec mężczyzn... to tylko nie które podpunkty dotyczące współczesnego feminizmu. Ale co tam fakty, ty będąc lepszą kobietą ode mnie nawet nie zniżysz się do poziomu tłumaczenia mi jak działa świat.
Nie wiem co daje wierzącym gnębienie ateistów i pokazywanie za wszelką cenę, że sami nie wiedzą czego chcą i w razie kłopotów zmienią natychmiast zdanie. Sam nie wierzę, mam awiofobię, więc nie raz w akcie paniki myślałem, że zaraz się samolot rozwali, przeszedłem operację wycięcia guza, pamiętam rozmowę z lekarzem, kiedy cały świat nagle stanął w miejscu, kiedy nagle wiesz, że możesz stracić życie. NIGDY przez to nie zacząłem wierzyć, modlić się, chodzić do kościoła. Miałem totalnie inne myśli w głowie, niezwiązane z bogami. Naprawdę tak ciężko zrozumieć, że ludzie mają różne poglądy, trzeba wbijać szpile i robić z kogoś debila na siłę? Ego wam dzięki temu rośnie czy jak?
Nowy na demotywatorach?
Ktoś Cię zmusza do Chrztu?Nie!Demot mówi o wszystkich niewierzących?Nie!
KATOLIK - PÓKI KTOŚ NIE PODWAŻY ISTNIEJE JEGO BOGA.
Katolik - dopóki nie zacznie myśleć.
gimbus-korwinista - dopóki nie zacznie sam siebie utrzymywać
Człowiek uczy się całe życie. Poglądy też się zmieniają, nie tylko w skrajnych sytuacjach.
A kiedy wierzący zmienia poglądy?
Filozof i mędrzec - dopóki nie zrobi głupawego demota.
Katolik dopóki nie zachce mu się seksu bez prokreacji, dopóki nie będzie musiał się rozwieść, dopóki nie dowie się, że nie moze mieć dzieci, dopóki nie okaże się, ze nie stać go na sakramenty, dopóki nie zachce mu się hamburgera w piątek, dopóki nie okaże się, że woli w sumie posiedziec w domu w niedzielę lub wyjść ze znajomymi zamiast iść do kościoła. Pozdrawiam hipokrytów.
Co za gimbus robił tego demota -_-
"ATEISTA - DOPÓKI SAMOLOT NIE ZACZNIE SPADAĆ" noż kurrvva, chyba cię coś...
i ta złudna nadzieja wierzących w różne bożki że ateista na łożu śmierci jednak zacznie sie modlić...
Grzegoez Jońca takie teksty były modne 10 lat temu. Zreszta sam wyglądasz jak janusz który raczej by tej kanapy sam nie wniósł więc jak chcesz rzucac niesmiesznymi zartami to wex sie za siebie bo sie tylko ośmieszasz karykaturo męzczyzny.
Ja jednak poglądów bym nie zmienił i nie zacząłbym "wierzyć" gdyby samolot zaczął spadać. Tylko bym szukał kamizelki, jeśli by to było nad wodą :P
nie wszyscy!!!