@maxxxsiok Ta. 4 razy po 2 razy.
@OliwierT Zdziwiłbyś się. Walk to nie tylko kwestia tego, czy powyciskałeś trochę hantelków i dorobiłeś się dumnej wagi 65 kg, dzięki której możesz się naśmiewać z tych co maja 60.
Er ja się nie naśmiewam a jedynie mówię jak jest. Jak ktoś ma 80kg a ktoś 60 to wiadomo, że pierwszy prawdopodobnie będzie silniejszy. Walka to zazwyczaj kwestia sprawności, siły i techniki. Siłą bez techniki daleko nie zajedziesz ale technika niepoparta siłą nic ci nie da.
@OliwierT Jeszcze zależy z czego ta różnica wagi. 20 kilo tłuszczu różnicy sprawia, że jak nie masz dostosowanej techniki to i tak przegrasz. Poza tym dochodzi jeszcze odporność na ból i brutalność.
@mooz Jeżeli facet ma ,,jakieś hobby, cele do których dąży'' to owszem, twoja wypowiedź ma sens. Jednak, jeżeli sam sobą niewiele reprezentuje, to czy powinien wymagać tego od drugiej strony? Dla takiej kobiety facet pod tytułem np. ,,meczyk i piwko'' też może nie być interesujący.
@mooz no i sam napisałeś rzeczy oczywiste, w dodatku powtórzyłeś to co napisaliśmy razem wcześniej. Oczywiście, że się z tobą zgadzam, nie ma co wymagać od kogoś, jeżeli się samemu nic sobą nie reprezentuje. Dla każdego zresztą ,,ambitna/y''' oznacza coś innego, piękno to też rzecz bardzo subiektywna, to samo hobby, dla każdego co innego i myślę, że stąd powstają nieporozumienia, bo przecież są mężczyźni dla których właśnie ta kobieta pragnąca 6 dzieci (no może jednak mniej) i chcąca być właśnie kurą domową będzie ideałem. (ba o dziwo wielu mężczyzn wręcz woli takie kobiety od ,,robiących kariery'')
@mooz Owszem nie muszą. jednak na rozwijanie pasji, potrzeba pieniędzy, a pieniądze to praca, zatem w sumie rozumie się samo przez sie. Jak kobieta rezygnuje z pracy i siłą rzeczy korzysta z funduszy mężczyzny.. to już jednym się podoba drugim niekoniecznie. Napisałam ,,kariera'' w ujęciu ironicznym. Na prawdę jest część mężczyzn, dla których kobieta może się spełniać własnie będąc przysłowiową kurą domową. Ja mam połączone zainteresowania z pracą, dlatego niepotrzebnie zastosowałam to uproszczenie.
Miszczu taki jak ty zapewne już takie coś robił lepiej. To, że się na koniec przechyliła to nie znaczy, że w całym kopnięciu był totalny brak balansu. Jedno coś zrobiła źle a ten już gada, że wszystko jest źle. Profesjonalni zawodnicy dyscyplin walki w sporcie też często się chwieją po wykonanej technice, a sama technika jest dobrze wykonana, to wynika ze zmęczenia, niedbałości, albo przypadkowego błędu, a balans jakoś mają.
Oj, nie chciałbym tak z kopa dostać.
@OliwierT co z tego? przecież przeciętny niećwiczący facet by ją pokonał...
maxxxsiok Zdziwiłbyś się. W moim pokoleniu jest wielu wafelków 60kg wagi. Tacy niewiele zdziałają czystą siłą.
@maxxxsiok Ta. 4 razy po 2 razy.
@OliwierT Zdziwiłbyś się. Walk to nie tylko kwestia tego, czy powyciskałeś trochę hantelków i dorobiłeś się dumnej wagi 65 kg, dzięki której możesz się naśmiewać z tych co maja 60.
Er ja się nie naśmiewam a jedynie mówię jak jest. Jak ktoś ma 80kg a ktoś 60 to wiadomo, że pierwszy prawdopodobnie będzie silniejszy. Walka to zazwyczaj kwestia sprawności, siły i techniki. Siłą bez techniki daleko nie zajedziesz ale technika niepoparta siłą nic ci nie da.
@OliwierT Jeszcze zależy z czego ta różnica wagi. 20 kilo tłuszczu różnicy sprawia, że jak nie masz dostosowanej techniki to i tak przegrasz. Poza tym dochodzi jeszcze odporność na ból i brutalność.
idealna
@mooz Jeżeli facet ma ,,jakieś hobby, cele do których dąży'' to owszem, twoja wypowiedź ma sens. Jednak, jeżeli sam sobą niewiele reprezentuje, to czy powinien wymagać tego od drugiej strony? Dla takiej kobiety facet pod tytułem np. ,,meczyk i piwko'' też może nie być interesujący.
Ze mną jest całkowicie odwrotnie, jestem taki wspaniały (nie będę się reklamował co robię) a zawsze mi się trafia gów
@mooz no i sam napisałeś rzeczy oczywiste, w dodatku powtórzyłeś to co napisaliśmy razem wcześniej. Oczywiście, że się z tobą zgadzam, nie ma co wymagać od kogoś, jeżeli się samemu nic sobą nie reprezentuje. Dla każdego zresztą ,,ambitna/y''' oznacza coś innego, piękno to też rzecz bardzo subiektywna, to samo hobby, dla każdego co innego i myślę, że stąd powstają nieporozumienia, bo przecież są mężczyźni dla których właśnie ta kobieta pragnąca 6 dzieci (no może jednak mniej) i chcąca być właśnie kurą domową będzie ideałem. (ba o dziwo wielu mężczyzn wręcz woli takie kobiety od ,,robiących kariery'')
@mooz Owszem nie muszą. jednak na rozwijanie pasji, potrzeba pieniędzy, a pieniądze to praca, zatem w sumie rozumie się samo przez sie. Jak kobieta rezygnuje z pracy i siłą rzeczy korzysta z funduszy mężczyzny.. to już jednym się podoba drugim niekoniecznie. Napisałam ,,kariera'' w ujęciu ironicznym. Na prawdę jest część mężczyzn, dla których kobieta może się spełniać własnie będąc przysłowiową kurą domową. Ja mam połączone zainteresowania z pracą, dlatego niepotrzebnie zastosowałam to uproszczenie.
ładna i wysportowana
Ciekawe, ile bierze na klatę ( ͡º ͜ʖ ͡º)
totalny brak balansu, lekki powiew wiatru i by upadla
Miszczu taki jak ty zapewne już takie coś robił lepiej. To, że się na koniec przechyliła to nie znaczy, że w całym kopnięciu był totalny brak balansu. Jedno coś zrobiła źle a ten już gada, że wszystko jest źle. Profesjonalni zawodnicy dyscyplin walki w sporcie też często się chwieją po wykonanej technice, a sama technika jest dobrze wykonana, to wynika ze zmęczenia, niedbałości, albo przypadkowego błędu, a balans jakoś mają.