A ja jestem dziewczyną i prawie nie kłamię. Czemu prawie? Bo czasem mi się zdarza, jak z resztą każdemu, powiedzieć coś nie do końca zgodnego z prawdą. Np. kiedy dzwoni ktoś, kogo lubię (np. przyjaciółka) ale coś akurat robię, to zdarza się mi powiedzieć, że "nie, nie jestem zajęta" :D Ale w poważnych kwestiach nie kłamię nigdy :)
bzdura. nie istnieje baba która by tak mówiła o swoim chłopie. chłop ma zarobić na dom i wszystko. nawet dzieci juz nie musi robić, tylko do szklanki i już
Panowie, dziewczyna nie jest jedyna(nie umniejszając autorce posta wyjątkowości:) To prawda, że tak jak kobieta potrzebuje mężczyzny tak i mężczyzna kobiety. Tylko ciężko traktować kogoś drugiego z uczuciem jeśli samemu nie jest się tak traktowanym ( i błędne koło się zamyka). To ''przestańcie grać'' tyczy się nie tylko Pań też Panów. Pozdrawiam :)
Zgadzam się. Niech mówi sama za siebie. Wiele kobiet jednak nie jest jak małe dziewczynki, które bez faceta sobie w życiu nie poradzą. Oczywiście, panowie, że jesteście potrzebni. Ale nie schlebiajcie sobie aż tak bardzo. ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 września 2015 o 14:26
Drogie panie, czekalam na jakies samotne kokietki ktore sa samowystarczalne. Nie, nie jestescie. By czlowiek byl w pelni szczesliwy potrzebuje BLISKOSCI drugiego czlowieka :) Jesli waszym zdaniem to, ze facet chroni kobiete oznacza ich 'przewage' to juz zbyt wiele o was swiadczy. Zwiazek to wzajemna wymiana siebie, zwiazek to oddanie siebie i dbanie o druga osobe oczekujac wzajemnosci. Ty ugotujesz mu pyszny obiad, wypierzesz jego bokserki a on za to zabierze Cie na kolacje i ochroni. Mezczyzna daje niezastopione uczucie bezpieczenstwa i potrzeby, ktorej mi, kobiecie, strasznie brakuje. Ja nie wyobrazam sobie zycia bez kogos silniejszego odemnie u boku. Najwieksza przyjemnosc sprawia mi jego radosc. Kiedy moge cos dla niego zrobic i nie, nie wyzyskuje sie mna i nie jestem jego kura domowa. Jestem jego kobieta, a on moim mezczyzna. Tworzymy cos, czego drogie panie z takimi pogladami NIGDY nie zaznacie :)
@~fdjdnsk to świetnie, że jesteś szczęśliwa, super, naprawdę. Ale mówisz o tym, czego ty potrzebujesz, a nie każda kobieta na świecie. Jeśli któraś z nas nie chce facetowi prać bokserek w zamian za wyjście na kolację, to nie masz prawa jej wmawiać, że porzuca szczęście.
@Kara21 Wiesz, w związku powinno być obustronnie (tak jest chyba najzdrowiej)... Kobieta jest tym ramieniem dla mężczyzny i na odwrót. @~cudzynick Nikt nie każe Ci prać bokserek czy gotować... To strasznie stereotypowe :) Sama znam kilku panów, czujących się w kuchni jak w domu :P Albo takich co pomogą w sprzątaniu, praniu itd. To kwestia dogadania się z partnerem jak nie tylko z ukochaną osobą ale też ze współlokatorem (dziwne porównanie ale zawsze). Z resztą są pary, mieszkające oddzielnie :) Myślę, że jeśli ktoś chce (podkreślam CHCE, a nie MUSI) to znajdzie sobie taką idealną dla niego osobę, z którą będzie mu dobrze :)
~fdjcośtam Jakie to pikne, co napisałaś, soł biuryful. Wydrukuję sobie i powieszę nad łóżkiem, bym nigdy nie zapomniała, jaka jestem nieszczęśliwa bez faceta, a potem schowam się w piwnicy, bo świat jest taki zuuuyyy i niebezpieczny, a mnie ochraniać nima komu. Dziękuję za występ, a teraz wracaj prać gacie, bo Cię mężczyzna nigdzie nie zabierze i cofftedyyy?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 września 2015 o 20:08
tym "kobietom" to sie w dupach poprzewracalo od tej rownosci. Spoko, niech on pierze Twoje majty, niech on gotuje Ci obiad, niech on sprzata dom i zajmuje sie dziecmi. Ty za ten czas zapierdzielaj na kopalni lub budowie. Zobaczymy, czy wtedy bedziesz taka "wyzwolona" od bycia "kura domowa"
@up A nie wystarczy by zapi**lała na jego i swoje utrzymanie? Musi byc to koniecznie kopalnia lub budowa? Nie kazdy facet tam pracuje, wiele nie nadaje się do takiej pracy mimo, ze potrafia zarobić. Mnie tez wkurza laska, która lepiej wie kto czuje się samowystarczalny a kto nie. Lepiej niech przszuka fejsa i sprawdzi co jej facet wypisuje na kontach supermodelek. Np "ruch"bym" "masz super du*e" a w awatarze zdjecie z zonką, podejrzewam że typową 'domową kobietą".
Haha, dokładnie. :D Taka typowa, przemądrzała pani domu, która myśli, że tylko jej styl życia gwarantuje prawdziwe szczęście. Kim ona jest? To, że ona się spełnia piorąc staremu gacie, nie oznacza, że każda inna ma w podobny sposób nadskakiwać panu, żeby gdzieś ją łaskawie zabrał. Żenada.
Ja tylko wytłumaczę, ze z tą całą ,,silną niezależną kobietą'' to chodzi o to, że bycie samemu wymaga większej siły psychicznej. Bo jesteś wtedy zdany tylko na siebie, nie masz wsparcia i pomocy tej drugiej osoby, do tego męczysz się z jej brakiem (silne kobiety probują ten brak uzupełniać kotami) i jeszcze żyjesz w świecie gdzie jest parcie na związki i zewsząd wylewają się z tym związane rzeczy ktore ci o tym przypominają.
@Kara wiesz co się zwykle dzieje jeśli dzieci są same z matką (bez ojca, jej partnera itd) ? Przywiązanie takiej rodziny do siebie jest o 100% większe, często taka mama nie chce wypuścić dziecka z domu, jest nadopiekuńcza , jeśli to chłopiec, to przegania wszystkie jego potencjalne partnerki. Czemu tak jest? Bo odczuwa samotność i chce żeby dzieci wypełniły tę pustkę. Jest sporo artykułów psychologicznych na ten temat. Nie zawsze tak jest, podkreślam ale to dość częste sytuacje jeśli mama jest sama przez lata.To samo tyczy się babć, które są po stracie męża. Wypełniają pustkę wnukami i rozpieszczają je na wszelkie możliwe sposoby, bo im samym tego brak. Ale owszem, wszystkie te kobiety są silne... Spytaj je jednak, gdy dzieci już wyfruną z gniazdka, czy nie jest im samotnie. Prawdopodobnie odpowiedzą, że tak :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 września 2015 o 17:20
Nie, nie internet. Pamiętaj, że pewne rzeczy ciężko zauważyć, bo nie należysz do danego zamkniętego kółka. Mówiłam Ci sporo czytam na ten temat (mówię o podręcznikach do psychologii lub gazetach o takiej tematyce) i często rozmawiam z ojczymem, będącym psychiatrą. Moja mama też pracuje bardzo blisko ludzi, właściwie "w rodzinach". Ma stałych pacjentów i zna dobrze ich historie. Do tego opowiada nam o swoich przygodach miłosnych z lad studenckich kiedy napotykała się na takie sytuacje. To bardzo łatwo powiedzieć, że "nic nie widzę, więc pewnie głupstwa", ale czasem coś musi nas (nie obrażając nikogo), uderzyć w twarz, żebyśmy to zauważyli. I nie mów, że babcie nie rozpieszczają, bo one to prawie zawsze robią xD
Ja tam nie potrzebuję faceta do otwierania słoików itp. Jedyne, do czego mogę potrzebować faceta, do do kochania :-) Wszystkiego najlepszego chłopcy i mężczyźni!
Kobiety jakie są takie są, lepsze gorsze, mają swoje złe dni, lata i dekady, ale jednak jeżeli znajduje się perełka, która docenia mężczyzn to jest w Was wiara na lepsze jutro ;)
Za późno. My naprawdę nie potrzebujemy was. Jeśli Mężczyzna nie chce mieć dzieci, to związek z kobietą jest mu zbędny. Chce pogadać ma przyjaciół, chce za ruchać idzie do klubu i wyrywa laske na jedna noc. Nikt nie siedzi mu w kieszeni, ani na głowie. Ma święty spokój, jego czas i pieniądze są jego. Nam wiele nie potrzeba - kumple, piwo, kanapa, film albo konsola i jesteśmy szczęśliwi. Co was niesamowicie frustruje. No ale hej! To Wy nam powtarzałyście przez tyle lat że jesteśmy zbędni. To poszliśmy swoja drogą. A teraz kiedy lata młodość przeminęły, kiedy urodą już nie możesz wyłudzić wszystkiego co tylko chcesz. Zdecydowałaś że czas na poważny związek, dom, rodzinę. Rozglądasz się bezradnie z pytaniem w oczach "gdzie się wszyscy dobrzy faceci podziali?!?" Poszli. Nie wrócą. Żaden szanujący się mężczyzna nie chce resztek. Wbrew pozorom, słuchamy co się do Nas mówi. Mieliśmy sobie pójść. Poszliśmy. Zostawcie Nas teraz w spokoju.
Uważaj, bo są ci potrzebne do masturbacji na porno-tube... No chyba że preferujesz porno typu "animacja" z bohaterami kreskówek....... Jakby co jestem facetem.
To po co o nas zabiegacie? Mów za siebie, nie zauważyłam by faceci nie chcieli związku. A małezeństwo tylko dla dzieci to raczej wymysł kobiet, coraz częściej praktykowany.
Demot ladny, tyle ze w realu norma jest wyladowanie zlosci na partnerze, bo wczesniej bylo spiecie z kierowniczka dzialu. Ot logika -- kowal zawinil, powiesili Cygana.
Dziewczyny mało co od siebie wymagają z prostego powodu - zawsze znajdzie się materiał na faceta, bo zawsze jakiś poderwie, nawet taki 3-go sortu. Amatorów babskiej urody nie brakuje, od prostych Sebastianów po profesorów i menadżerów. Wystarczy, że tyłek ma i tyle z męskich wymagań. Co jest ogromnym błędem panowie! A Paniom doradzam zejście na Ziemię, bo tak jak niedojrzałym można nazwać faceta - casanovę, zaliczacza, tak samo kobiety, które marzą o filmowej miłości. I z tego swojego bujania w obłokach nie potrafią docenić staranai faceta. Może nie tyle nie chcą co nie widzą... Bo on mnie na Bora powinien zabrać, co z tego skoro zarabia 2000zł.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 września 2015 o 22:15
@arnaV Na przyszłośc proponuje wybierać mnie popularne dziewczyny. Jest wiele silnych i niezależnych kobiet, ale byc z taką to obciach, trzeba sie pokazać wśród kumpli.
@kobodzidzius No ale ja przecież piszę o takich lalach i kolesiach, co trwają w patologicznych związkach. Najpierw prawisz zarzuty, a potem dochodzisz do takiego samego wniosku co ja.
Jestem w szczęśliwym związku z modelką i przy okazji bardzo mądrą i ambitną kobietą. Więc ten... tego... Z tym, że musiałem się wyrżnąć wiele razy na dzisiejszej "kobiecości". Po drugie moja "A" popiera moje obserwacje. Jedna drugą by w kwasie utopiła... Tyle w kobietach nienawiści. Do siebie nawzajem nawet, niekoniecznie do mężczyzn. Do facetów najczęściej gorzkie żale.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 października 2015 o 16:08
To przestańcie grać bo przez to każdemu facetowi odwala i mówcie prawdę.
Racja. Gdyby kobiety mówiły prawdę :)
@rafik54321 to by faceci nie kłamali.
A ja jestem dziewczyną i prawie nie kłamię. Czemu prawie? Bo czasem mi się zdarza, jak z resztą każdemu, powiedzieć coś nie do końca zgodnego z prawdą. Np. kiedy dzwoni ktoś, kogo lubię (np. przyjaciółka) ale coś akurat robię, to zdarza się mi powiedzieć, że "nie, nie jestem zajęta" :D Ale w poważnych kwestiach nie kłamię nigdy :)
bzdura. nie istnieje baba która by tak mówiła o swoim chłopie. chłop ma zarobić na dom i wszystko. nawet dzieci juz nie musi robić, tylko do szklanki i już
Panowie, dziewczyna nie jest jedyna(nie umniejszając autorce posta wyjątkowości:) To prawda, że tak jak kobieta potrzebuje mężczyzny tak i mężczyzna kobiety. Tylko ciężko traktować kogoś drugiego z uczuciem jeśli samemu nie jest się tak traktowanym ( i błędne koło się zamyka). To ''przestańcie grać'' tyczy się nie tylko Pań też Panów. Pozdrawiam :)
Zgadzam się. Niech mówi sama za siebie. Wiele kobiet jednak nie jest jak małe dziewczynki, które bez faceta sobie w życiu nie poradzą. Oczywiście, panowie, że jesteście potrzebni. Ale nie schlebiajcie sobie aż tak bardzo. ;)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 września 2015 o 14:26
Drogie panie, czekalam na jakies samotne kokietki ktore sa samowystarczalne. Nie, nie jestescie. By czlowiek byl w pelni szczesliwy potrzebuje BLISKOSCI drugiego czlowieka :) Jesli waszym zdaniem to, ze facet chroni kobiete oznacza ich 'przewage' to juz zbyt wiele o was swiadczy. Zwiazek to wzajemna wymiana siebie, zwiazek to oddanie siebie i dbanie o druga osobe oczekujac wzajemnosci. Ty ugotujesz mu pyszny obiad, wypierzesz jego bokserki a on za to zabierze Cie na kolacje i ochroni. Mezczyzna daje niezastopione uczucie bezpieczenstwa i potrzeby, ktorej mi, kobiecie, strasznie brakuje. Ja nie wyobrazam sobie zycia bez kogos silniejszego odemnie u boku. Najwieksza przyjemnosc sprawia mi jego radosc. Kiedy moge cos dla niego zrobic i nie, nie wyzyskuje sie mna i nie jestem jego kura domowa. Jestem jego kobieta, a on moim mezczyzna. Tworzymy cos, czego drogie panie z takimi pogladami NIGDY nie zaznacie :)
@~fdjdnsk to świetnie, że jesteś szczęśliwa, super, naprawdę. Ale mówisz o tym, czego ty potrzebujesz, a nie każda kobieta na świecie. Jeśli któraś z nas nie chce facetowi prać bokserek w zamian za wyjście na kolację, to nie masz prawa jej wmawiać, że porzuca szczęście.
@Kara21 Wiesz, w związku powinno być obustronnie (tak jest chyba najzdrowiej)... Kobieta jest tym ramieniem dla mężczyzny i na odwrót. @~cudzynick Nikt nie każe Ci prać bokserek czy gotować... To strasznie stereotypowe :) Sama znam kilku panów, czujących się w kuchni jak w domu :P Albo takich co pomogą w sprzątaniu, praniu itd. To kwestia dogadania się z partnerem jak nie tylko z ukochaną osobą ale też ze współlokatorem (dziwne porównanie ale zawsze). Z resztą są pary, mieszkające oddzielnie :) Myślę, że jeśli ktoś chce (podkreślam CHCE, a nie MUSI) to znajdzie sobie taką idealną dla niego osobę, z którą będzie mu dobrze :)
~fdjcośtam Jakie to pikne, co napisałaś, soł biuryful. Wydrukuję sobie i powieszę nad łóżkiem, bym nigdy nie zapomniała, jaka jestem nieszczęśliwa bez faceta, a potem schowam się w piwnicy, bo świat jest taki zuuuyyy i niebezpieczny, a mnie ochraniać nima komu. Dziękuję za występ, a teraz wracaj prać gacie, bo Cię mężczyzna nigdzie nie zabierze i cofftedyyy?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 września 2015 o 20:08
"Ty ugotujesz mu pyszny obiad, wypierzesz jego bokserki a on za to zabierze Cie na kolacje i ochroni". Trzymajcie mnie, bo je*nę... xD
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 września 2015 o 20:20
tym "kobietom" to sie w dupach poprzewracalo od tej rownosci. Spoko, niech on pierze Twoje majty, niech on gotuje Ci obiad, niech on sprzata dom i zajmuje sie dziecmi. Ty za ten czas zapierdzielaj na kopalni lub budowie. Zobaczymy, czy wtedy bedziesz taka "wyzwolona" od bycia "kura domowa"
@up A nie wystarczy by zapi**lała na jego i swoje utrzymanie? Musi byc to koniecznie kopalnia lub budowa? Nie kazdy facet tam pracuje, wiele nie nadaje się do takiej pracy mimo, ze potrafia zarobić. Mnie tez wkurza laska, która lepiej wie kto czuje się samowystarczalny a kto nie. Lepiej niech przszuka fejsa i sprawdzi co jej facet wypisuje na kontach supermodelek. Np "ruch"bym" "masz super du*e" a w awatarze zdjecie z zonką, podejrzewam że typową 'domową kobietą".
Haha, dokładnie. :D Taka typowa, przemądrzała pani domu, która myśli, że tylko jej styl życia gwarantuje prawdziwe szczęście. Kim ona jest? To, że ona się spełnia piorąc staremu gacie, nie oznacza, że każda inna ma w podobny sposób nadskakiwać panu, żeby gdzieś ją łaskawie zabrał. Żenada.
Ja tylko wytłumaczę, ze z tą całą ,,silną niezależną kobietą'' to chodzi o to, że bycie samemu wymaga większej siły psychicznej. Bo jesteś wtedy zdany tylko na siebie, nie masz wsparcia i pomocy tej drugiej osoby, do tego męczysz się z jej brakiem (silne kobiety probują ten brak uzupełniać kotami) i jeszcze żyjesz w świecie gdzie jest parcie na związki i zewsząd wylewają się z tym związane rzeczy ktore ci o tym przypominają.
@Kara wiesz co się zwykle dzieje jeśli dzieci są same z matką (bez ojca, jej partnera itd) ? Przywiązanie takiej rodziny do siebie jest o 100% większe, często taka mama nie chce wypuścić dziecka z domu, jest nadopiekuńcza , jeśli to chłopiec, to przegania wszystkie jego potencjalne partnerki. Czemu tak jest? Bo odczuwa samotność i chce żeby dzieci wypełniły tę pustkę. Jest sporo artykułów psychologicznych na ten temat. Nie zawsze tak jest, podkreślam ale to dość częste sytuacje jeśli mama jest sama przez lata.To samo tyczy się babć, które są po stracie męża. Wypełniają pustkę wnukami i rozpieszczają je na wszelkie możliwe sposoby, bo im samym tego brak. Ale owszem, wszystkie te kobiety są silne... Spytaj je jednak, gdy dzieci już wyfruną z gniazdka, czy nie jest im samotnie. Prawdopodobnie odpowiedzą, że tak :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 września 2015 o 17:20
@up A tak z ciekawości : co się dzieje z rodzinami, w których to faceci samotnie wychowują dzieci?
Nie, nie internet. Pamiętaj, że pewne rzeczy ciężko zauważyć, bo nie należysz do danego zamkniętego kółka. Mówiłam Ci sporo czytam na ten temat (mówię o podręcznikach do psychologii lub gazetach o takiej tematyce) i często rozmawiam z ojczymem, będącym psychiatrą. Moja mama też pracuje bardzo blisko ludzi, właściwie "w rodzinach". Ma stałych pacjentów i zna dobrze ich historie. Do tego opowiada nam o swoich przygodach miłosnych z lad studenckich kiedy napotykała się na takie sytuacje. To bardzo łatwo powiedzieć, że "nic nie widzę, więc pewnie głupstwa", ale czasem coś musi nas (nie obrażając nikogo), uderzyć w twarz, żebyśmy to zauważyli. I nie mów, że babcie nie rozpieszczają, bo one to prawie zawsze robią xD
Kluczowy fragment i słowo klucz: "jesteście wspaniałymi KUMPLAMI" xD
A my potrzebujemy czuć się potrzebnymi ;) Dziękujemy :) chociaż na demotywatorach jakieś życzenia dostaję...
Większej bzdury nie czytałem chyba nigdy.
Właśnie się rozpływam niczym rozgrzana czekolada po świeżo upieczonym biszkopcie. Dzięki
Nie powiedziała żadna współczesna kobieta....
@Gatita01 Serio, ludzkość się nie zmienia ? W takim razie jesteśmy na tym samym poziomie psychologicznym co bakterie...
Ja tam nie potrzebuję faceta do otwierania słoików itp. Jedyne, do czego mogę potrzebować faceta, do do kochania :-) Wszystkiego najlepszego chłopcy i mężczyźni!
@astrosalus DZIE-KU-JE-MY! buziaki.
@cerebrumpalm :-)
ożeń się ze mną
szkoda, że nigdy nie spotkałem takiej dziewczyny
@hamavanti2 pewnie spotkałeś wiele takich tylko żadna ci się nie podobała
@mooz łączę się z tobą w bólu, samotny kamracie. Trafiłeś w sedno mojego problemu.
@hamavanti2 Spotkałeś, ale wyśmiałeś ją od silnych i niezaleznych po czym zacząłeś znowu ślinić się do zajętej miss osiedla.
Dzien mezczyzny jest 10 marca.
A venustus to nie męska ksywka...?
Nah, "venus".
Kobiety jakie są takie są, lepsze gorsze, mają swoje złe dni, lata i dekady, ale jednak jeżeli znajduje się perełka, która docenia mężczyzn to jest w Was wiara na lepsze jutro ;)
nie no, pisać życzenia na dzień chłopaka samemu sb to chyba szczyt samotności. Nie napisała tego żadna kobieta :)
Za późno. My naprawdę nie potrzebujemy was. Jeśli Mężczyzna nie chce mieć dzieci, to związek z kobietą jest mu zbędny. Chce pogadać ma przyjaciół, chce za ruchać idzie do klubu i wyrywa laske na jedna noc. Nikt nie siedzi mu w kieszeni, ani na głowie. Ma święty spokój, jego czas i pieniądze są jego. Nam wiele nie potrzeba - kumple, piwo, kanapa, film albo konsola i jesteśmy szczęśliwi. Co was niesamowicie frustruje. No ale hej! To Wy nam powtarzałyście przez tyle lat że jesteśmy zbędni. To poszliśmy swoja drogą. A teraz kiedy lata młodość przeminęły, kiedy urodą już nie możesz wyłudzić wszystkiego co tylko chcesz. Zdecydowałaś że czas na poważny związek, dom, rodzinę. Rozglądasz się bezradnie z pytaniem w oczach "gdzie się wszyscy dobrzy faceci podziali?!?" Poszli. Nie wrócą. Żaden szanujący się mężczyzna nie chce resztek. Wbrew pozorom, słuchamy co się do Nas mówi. Mieliśmy sobie pójść. Poszliśmy. Zostawcie Nas teraz w spokoju.
Uważaj, bo są ci potrzebne do masturbacji na porno-tube... No chyba że preferujesz porno typu "animacja" z bohaterami kreskówek....... Jakby co jestem facetem.
^^ mów za siebie
wyjdz z gimnazjum, zakochaj sie, spokojniie, pogadamy ;d
To po co o nas zabiegacie? Mów za siebie, nie zauważyłam by faceci nie chcieli związku. A małezeństwo tylko dla dzieci to raczej wymysł kobiet, coraz częściej praktykowany.
Szkoda, że nie mogę tego usłyszeć na własne uszy od ukochanej dziewczyny ;-(
Kwiaty zamiast cycków?? No dobra może być tym razem ;)!
raka dostane czytając takie bzdury...
Nawet jeżeli spotkaliście taką dziewczynę to pewnie i tak jej nie doceniliście, pozwalając odejść.
Dzień mężczyzny jest 10 marca. Dziękuje za życzenia, przekażę.
Weź ty się stuknij w ten głupi łeb niedojdo.
Demot ladny, tyle ze w realu norma jest wyladowanie zlosci na partnerze, bo wczesniej bylo spiecie z kierowniczka dzialu. Ot logika -- kowal zawinil, powiesili Cygana.
infantylne glupoty
Dziewczyny mało co od siebie wymagają z prostego powodu - zawsze znajdzie się materiał na faceta, bo zawsze jakiś poderwie, nawet taki 3-go sortu. Amatorów babskiej urody nie brakuje, od prostych Sebastianów po profesorów i menadżerów. Wystarczy, że tyłek ma i tyle z męskich wymagań. Co jest ogromnym błędem panowie! A Paniom doradzam zejście na Ziemię, bo tak jak niedojrzałym można nazwać faceta - casanovę, zaliczacza, tak samo kobiety, które marzą o filmowej miłości. I z tego swojego bujania w obłokach nie potrafią docenić staranai faceta. Może nie tyle nie chcą co nie widzą... Bo on mnie na Bora powinien zabrać, co z tego skoro zarabia 2000zł.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 września 2015 o 22:15
@arnaV Na przyszłośc proponuje wybierać mnie popularne dziewczyny. Jest wiele silnych i niezależnych kobiet, ale byc z taką to obciach, trzeba sie pokazać wśród kumpli.
@kobodzidzius No ale ja przecież piszę o takich lalach i kolesiach, co trwają w patologicznych związkach. Najpierw prawisz zarzuty, a potem dochodzisz do takiego samego wniosku co ja.
Jestem w szczęśliwym związku z modelką i przy okazji bardzo mądrą i ambitną kobietą. Więc ten... tego... Z tym, że musiałem się wyrżnąć wiele razy na dzisiejszej "kobiecości". Po drugie moja "A" popiera moje obserwacje. Jedna drugą by w kwasie utopiła... Tyle w kobietach nienawiści. Do siebie nawzajem nawet, niekoniecznie do mężczyzn. Do facetów najczęściej gorzkie żale.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 października 2015 o 16:08
No no no, facet na tyle szczerości się nie odważy... Szacunek!
Dziewczyno nie tu przelałem uczucia.Gdzie Jesteś...?
Aluzja typu "Służ dziecku wiernie..."