Dokładnie. Czasem będąc z kimś czujemy się bardziej ograniczeni. Np. rezygnujemy ze spotkań z jakąs koleżnką, aby dziewczyna nie była zazdrosna. Lecz w drugą stronę to niekoniecznie działa. No chyba, że czujemy, że to ta właściwa osoba to wtedy wiele rzeczy schodzi na drugi plan.
Złota myśl Sashy Grey czy jakiejś innej dziw... przepraszam - znanej aktorki??
Niekoniecznie. Czasem wolałbym być z kimkolwiek, a nie zawsze sam.
Dokładnie. Czasem będąc z kimś czujemy się bardziej ograniczeni. Np. rezygnujemy ze spotkań z jakąs koleżnką, aby dziewczyna nie była zazdrosna. Lecz w drugą stronę to niekoniecznie działa. No chyba, że czujemy, że to ta właściwa osoba to wtedy wiele rzeczy schodzi na drugi plan.