Za takie zachowanie powinna być kara pozbawienia przywilejów po prezydenckich. Ja bym do nich strzelał. Obecnie ścigani są Polacy, którzy grali w nielegalne gry hazardowe (przez internet) a afera taśmowa została zdelegalizowana, były prezydent wyniósł połowę pałacu i wydał/zabrał cały budżet jaki tam się znajdował. Wiecie co jest w tym zabawne? 25% Polaków ciągle na taką partię chce głosować. Zniosę ludzi głosujących na PiS, Korwina, Kukiza ale nie mogę słuchać i patrzeć na wyborców PO czy SLD...
Problem w tym, że "pożyczka" tych fantów z Kancelarii Prezydenta przez Bronka nie była zgodna z prawem. Kancelaria może wypożyczyć byłemu prezydentowi, a Bronek kiedy sobie wypożyczał był jeszcze urzędującym prezydentem. To prezydent Duda mógłby wypożyczyć Bronkowi, a nie Bronek Bronkowi. Na dodatek fanty zostały wywiezione na tydzień przed końcem urzędowania, a dokument o "wypożyczeniu" samemu sobie, Bronek podpisał dopiero ostatniego dnia urzędowania. To było zwykłe złodziejstwo.
Za takie zachowanie powinna być kara pozbawienia przywilejów po prezydenckich. Ja bym do nich strzelał. Obecnie ścigani są Polacy, którzy grali w nielegalne gry hazardowe (przez internet) a afera taśmowa została zdelegalizowana, były prezydent wyniósł połowę pałacu i wydał/zabrał cały budżet jaki tam się znajdował. Wiecie co jest w tym zabawne? 25% Polaków ciągle na taką partię chce głosować. Zniosę ludzi głosujących na PiS, Korwina, Kukiza ale nie mogę słuchać i patrzeć na wyborców PO czy SLD...
Niestety masz 100% racji. Co więcej, nawet gdy się im pokazuje fakty to nawet wierzyć nie chcą...
Ta. a jak napiszę w necie, że ściąganiue z neta to kradzież, to zaraz ktoś się odzewie, że wszyscy to robią.
A może dlatego, że to właśnie NIE jest kradzież?
Dla osób zaufania publicznego i piastujących ważne funkcje kara powinna być dwa razy wyższa. Ludzie na świetniku powinni być przykładem.
Problem w tym, że "pożyczka" tych fantów z Kancelarii Prezydenta przez Bronka nie była zgodna z prawem. Kancelaria może wypożyczyć byłemu prezydentowi, a Bronek kiedy sobie wypożyczał był jeszcze urzędującym prezydentem. To prezydent Duda mógłby wypożyczyć Bronkowi, a nie Bronek Bronkowi. Na dodatek fanty zostały wywiezione na tydzień przed końcem urzędowania, a dokument o "wypożyczeniu" samemu sobie, Bronek podpisał dopiero ostatniego dnia urzędowania. To było zwykłe złodziejstwo.
kwachu wprowadził to prawo . Brawo kwachu