Ta... tak się jednak dziwnie składa, że powtarzają to wyłącznie kobiety. Należy to przetłumaczyć w ten sposób- ,,Geny przekazał ktoś inny i zwiał więc teraz szukam jelenia, który na te nieswoje geny będzie przez 20 lat tyrał".
Powiedziała samotna matka, która zrobiła dzieciaka z przystojnym skur*****em, a teraz szuka romantycznego, kochającego, stabilnego finansowo, spokojnego faceta - sęk w tym, że taki często nie jest zbyt przystojny i tu zaczyna się problem tzn. "aaa wolę być sama niż być z byle kim" (czytaj z przeciętnym facetem). Księżniczka dalej czeka na bogatego i przystojnego i tak w koło macieju. Żałosne.
Jak to k@ewsko brzmi. takie: ,,Puściłam się z Enrique, bo hormony, a ty teraz chowaj bo miłość jest najważniejsza." Byłaś/jesteś głupia to chowaj, przy ściąganiu majtek nie myślałaś czy sebix będzie kochającym ojcem, miał być biologicznym.
Zastanawiam się, dlaczego wszyscy od razu założyli taki scenariusz, ze laska się puściła i teraz szuka jelenia, żeby wychowywał nie swojego dzieciaka. A ja pomyślałam o sytuacji, gdzie kobieta zostaje sama z dziećmi i to nie ze swojej winy. Facet mógł porzucić, mógł umrzeć, mogło dojśc do rozwodu z jakiegoś tam powodu, ale też może chodzić tu o adopcję. O tym nikt nie pomyślał?
@maggdalena18 nie, wiesz dlaczego? Bo to chłopcy, którzy wszędzie widzą ,,winę kobiety'', Na zasadzie: bądź jasnowidzem inaczej jesteś/byłaś głupia. Coś w stylu ,,jak cię chłop porzucił/ zdradził to Twoja wina, bo przecież mogłaś wybrać inaczej'' , więc oni zawsze widzą naszą winę. Czy to jak zostajemy porzucone, czy jak porzucane, nie waaaażne. A no i wszystkie latamy za arabami i faciami siejącymi ,,postrach na dzielni'' :P
@maggdalena18 Tu WSZYSCY założyli, że zostaje sama nie ze swojej winy - Ty tylko zakładasz, że stało się to później, a nie od razu. Takiego wybrała, tak ma. Gówno się zdarza, ale facet nie musi w to gówno wchodzić. I nie, w Polsce pojedyncza osoba nie ma raczej szans na adopcję. A nawet jeśli - tak wybrała, tak ma. A teraz szuka.
@maggdalena18 No to skoro ona wierzy, że ludzie się zmieniają, to powinna czekać na tego pierwszego, co ją zostawił, nie? Może się nawróci jeszcze? A nie kogoś nowego szukać. Odnośnie adopcji - skoro adopcja była w małżeństwie, to sprowadza się to po prostu do posiadania dziecka, czyli pierwszej sytuacji.
Na bank takiego demota wymyslila panna ktora nie potrafi utrzymac nog razem.
Otoz drogie PANIE jak najbardziej sie LICZY KTO JEST BIOLOGICZNYM OJCEM . Geny to geny to po pierwsze. Po drugie dziecko to INWESTYCJA na kilkaset tysiecy PLN. Czemu komus fundowac dom lub nowego mercedesa ?
Problem jednak jest taki ze sporo kobiet puszcza sie a wielu nieswiadomych facetow wychowuje nie swoje dziecko . Wstyd drogie panie , a tego typu demoty mozna sobie wsadzic w .... cztery litery bo ani prawdziwe ani tworcze tylko mocno przekombinowe.
Drazni mnie jak do niewiernosci dorabia sie jakies gornolotne ideologie.
Inna sytuacja kiedy mezczyzna bierze sobie za partnerke/ zone kobiete z dzieckiem i wie o tym ale to JEGO SWIADOMY WYBOR. Nie mylce drogie panie zwyklego zeszmacenia z normalna ludza empatia i poswieceniem ( tak poswieceniem bo wychowywanie nie swojego potomstwa to zawsze trudny temat ) bo to nie to samo
maggdalena18 MASZ RACJE FACECI ODRAZU MYŚLA ZE JAK KOBIETA SZUKA OJCA TO JUZ SIĘ PUSZCZA ALE WŻYCIU RÓŻNIE BYWA MOŻE STRACILA KOCHAJCEGO OJCA MĘŻA SAMI EGOIŚCI
Dzieciatej kobiecie jednak łatwiej rozkochać chłopa, gdy jest wdówką. Ewentualnie jest szansa dla panny z jednym dzieckiem o wiadomym imieniu ojca.
Ta... tak się jednak dziwnie składa, że powtarzają to wyłącznie kobiety. Należy to przetłumaczyć w ten sposób- ,,Geny przekazał ktoś inny i zwiał więc teraz szukam jelenia, który na te nieswoje geny będzie przez 20 lat tyrał".
Dokładnie
O ile to był jakiś sk*rwysyn co oszukał i zostawił kobietę to jeszcze rozumiem.
Ale jak ta "kobieta" poszla chlać i dała dupy to jest jej głupota
Skądże znowu, przecież na pewno chodzi o ojcowską miłość ;)
Zgadzam się z tym w 100%
Powiedziała samotna matka, która zrobiła dzieciaka z przystojnym skur*****em, a teraz szuka romantycznego, kochającego, stabilnego finansowo, spokojnego faceta - sęk w tym, że taki często nie jest zbyt przystojny i tu zaczyna się problem tzn. "aaa wolę być sama niż być z byle kim" (czytaj z przeciętnym facetem). Księżniczka dalej czeka na bogatego i przystojnego i tak w koło macieju. Żałosne.
alfa fux beta bux - krótko i na temat
co za szkodliwa bzdura!
Tak, bo jak wiemy, facet to chce tylko wychowywać- nie ważne czyje :F Drogie panie, nie wierzcie w te bzdury. Dla waszego dobra.
Jak to k@ewsko brzmi. takie: ,,Puściłam się z Enrique, bo hormony, a ty teraz chowaj bo miłość jest najważniejsza." Byłaś/jesteś głupia to chowaj, przy ściąganiu majtek nie myślałaś czy sebix będzie kochającym ojcem, miał być biologicznym.
Trzeba było trzymać nogi razem to nie byłoby teraz problemu z szukaniem kochającego tatusia.
Powiedziała baba...
tylko ojcowie biologiczni kochaja swoje dzieci, zaden ojczym nie zrobi tyle co biologiczny ojciec
Zastanawiam się, dlaczego wszyscy od razu założyli taki scenariusz, ze laska się puściła i teraz szuka jelenia, żeby wychowywał nie swojego dzieciaka. A ja pomyślałam o sytuacji, gdzie kobieta zostaje sama z dziećmi i to nie ze swojej winy. Facet mógł porzucić, mógł umrzeć, mogło dojśc do rozwodu z jakiegoś tam powodu, ale też może chodzić tu o adopcję. O tym nikt nie pomyślał?
@maggdalena18 nie, wiesz dlaczego? Bo to chłopcy, którzy wszędzie widzą ,,winę kobiety'', Na zasadzie: bądź jasnowidzem inaczej jesteś/byłaś głupia. Coś w stylu ,,jak cię chłop porzucił/ zdradził to Twoja wina, bo przecież mogłaś wybrać inaczej'' , więc oni zawsze widzą naszą winę. Czy to jak zostajemy porzucone, czy jak porzucane, nie waaaażne. A no i wszystkie latamy za arabami i faciami siejącymi ,,postrach na dzielni'' :P
@maggdalena18 Tu WSZYSCY założyli, że zostaje sama nie ze swojej winy - Ty tylko zakładasz, że stało się to później, a nie od razu. Takiego wybrała, tak ma. Gówno się zdarza, ale facet nie musi w to gówno wchodzić. I nie, w Polsce pojedyncza osoba nie ma raczej szans na adopcję. A nawet jeśli - tak wybrała, tak ma. A teraz szuka.
^ Takiego wybrała - tak ma? WTF? A nie wiesz, że ludzie się zmieniają? A kto mówi o adopcji tego typu? Tu mówi się o ojcu, a nie o samotnym ojcu.
@maggdalena18 No to skoro ona wierzy, że ludzie się zmieniają, to powinna czekać na tego pierwszego, co ją zostawił, nie? Może się nawróci jeszcze? A nie kogoś nowego szukać. Odnośnie adopcji - skoro adopcja była w małżeństwie, to sprowadza się to po prostu do posiadania dziecka, czyli pierwszej sytuacji.
^ zastanawiam się, czy Ty w ogóle wiesz, o czym pierniczysz.
A co z kolesiem , którego dziewczyna zdradziła i wmówiła mu, że to jego dziecko?
a bachorek jak sie dowie, ze jest adoptowany, to jeszcze ma pretensje
Na bank takiego demota wymyslila panna ktora nie potrafi utrzymac nog razem.
Otoz drogie PANIE jak najbardziej sie LICZY KTO JEST BIOLOGICZNYM OJCEM . Geny to geny to po pierwsze. Po drugie dziecko to INWESTYCJA na kilkaset tysiecy PLN. Czemu komus fundowac dom lub nowego mercedesa ?
Problem jednak jest taki ze sporo kobiet puszcza sie a wielu nieswiadomych facetow wychowuje nie swoje dziecko . Wstyd drogie panie , a tego typu demoty mozna sobie wsadzic w .... cztery litery bo ani prawdziwe ani tworcze tylko mocno przekombinowe.
Drazni mnie jak do niewiernosci dorabia sie jakies gornolotne ideologie.
Inna sytuacja kiedy mezczyzna bierze sobie za partnerke/ zone kobiete z dzieckiem i wie o tym ale to JEGO SWIADOMY WYBOR. Nie mylce drogie panie zwyklego zeszmacenia z normalna ludza empatia i poswieceniem ( tak poswieceniem bo wychowywanie nie swojego potomstwa to zawsze trudny temat ) bo to nie to samo
maggdalena18 MASZ RACJE FACECI ODRAZU MYŚLA ZE JAK KOBIETA SZUKA OJCA TO JUZ SIĘ PUSZCZA ALE WŻYCIU RÓŻNIE BYWA MOŻE STRACILA KOCHAJCEGO OJCA MĘŻA SAMI EGOIŚCI