Dura lex, sed lex. Pił? Pił. Nie może być tak, że osobne paragrafy są dla zawodników (w tym przypadku picie alkoholu na stadionach), a osobne dla widzów. Byłoby to niesprawiedliwe. Nie popieram takiego zachowania, jak pana "redaktora", no ale cóż, miał prawo i z tego prawa skorzystał.
A na torze fotoradar.
Niesłodzonym kompotem.
Nazwisko tego redaktora i tak kiedyś wypłynie i będzie to synonim IDIOTY
Nazwisko tego redaktora, kapusia i tak kiedyś wypłynie i będzie to synonim IDIOTY !
Dura lex, sed lex. Pił? Pił. Nie może być tak, że osobne paragrafy są dla zawodników (w tym przypadku picie alkoholu na stadionach), a osobne dla widzów. Byłoby to niesprawiedliwe. Nie popieram takiego zachowania, jak pana "redaktora", no ale cóż, miał prawo i z tego prawa skorzystał.
Czyli najeżdżamy nie na tych co wymyślili durne prawo, ale na tego który chce żeby prawo było przestrzegane?
A jak ksiądz w kościele wino pije to nie jest to przypadkiem wykroczenie?
@mifalek - msza święta to nie "impreza masowa" :D
ale miejsce publiczne
Już się zaczyna islamizacja. Zero alkoholu!