Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
2055 2138
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar maaciekk
+71 / 75

@misiawy myją one podłogi,kible,okna, wyrzucają śmieci ALE jak rzucasz im specjalnie śmieci pod nogi po to by się schyliły i podniosły to już jest to zwykłe sku***syństwo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Glaurung_Uluroki
+12 / 14

@misiawy To zależy, kto leży.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
+10 / 10

@misiawy Na pewno nie z zasiłku na niepełnosprytnego syna jaki dostaje twoja mama na ciebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 listopada 2015 o 17:28

S konto usunięte
+19 / 19

@misiawy hauhauhau Na odległość to cię stary robił. hauhauhau

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar stachuW
+2 / 2

@misiawy Arz, dziw, rze do nikoko, o ortokraf,ie sie nie. do,czpiles.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
+11 / 13

@mpa1986 Masz kosze co 5 metrów... ale jak koniecznie musisz na podłogę to nigdy nie rzucaj śmieci ludziom pod nogi bo może to być odebrane jako brak szacunku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Jkxc
+40 / 42

U mnie w szkołach "szefowe" nigdy nie miały takich akcji. Z nimi się dobrze żyło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ThomasHewitt
+28 / 28

Tak samo u mnie. Woźne miały większy szacunek wśród uczniów niż ciało pedagogiczne z dyrektorkami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Takietamo
+18 / 18

U nas też. W sumie podejrzewam, że w większości szkół tak jest.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
+27 / 29

Jak strzele ci w pysk to dam prace ojcu który cię zdiagnozuje i matce która opatrzy złamany nos.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M multinka
+11 / 13

sprząta się to co samoistnie brudzi się,posprzątajcie wszystkie pety z zakamarków,torebki foliowe i papiery pozbierajcie gdzie wiatr wieje na drzewach ile śmieci jest,zrób tak w swoim domu mamusia posprząta za ciebie misiawy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F fu3i
+11 / 17

W naszej podstawówce to akurat sprzątaczki to były najfajniejsze osoby w szkole w przeciwieństwie do tych pseudomagisterków, co ledwo dyplom dostali i pokazywali czego to oni nie wiedzą o swoim przedmiocie, szkole i świecie. Zawsze ze sprzątaczkami można było pogadać, zawsze pomagały, pożyczyły kasę jak zabrakło na oranżadę po w-fie. Zawsze mieliśmy do nich szacunek, nigdy w życiu nikt nie pomyślał, żeby specjalnie jej rzucić papierek, nawet pomagaliśmy wynosić duże worki ze śmieciami jak widać było, że były ciężkie. Odwalały najcięższą robotę, a dostawały jakieś ochłapowe wynagrodzenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gambini
+6 / 6

Czy ktoś tak robi?!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~RYSYŻ
+15 / 15

Moja mama pracowała kiedyś jako sprzątaczka (nie w szkole, ale jednak). Kiedy widzę, jak ktoś rzuca śmieć na ziemię z okrzykiem 'ehehe a tam, niech sprzątają, w końcu za to im płacą eheheh' to mam im ochotę urwać łeb razem z kręgosłupem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KKonop
+5 / 7

FATALITY

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TakaJednaWredna
+4 / 4

Tak samo jest w marketach. Sama kiedyś pracowałam na "frontowaniu" i wiem co ludzie wyrabiają. Rzucą gdzie popadnie bo i tak jest ktoś kto to posprząta w końcu jest od tego. Teraz jak jestem w sklepie i np jednak nie potrzebuje czegoś kupić idę odłożyć to na miejsce, czasem nawet po kimś. Takie zachowanie nie świadczy o niczym innym jak o naszej kulturze osobistej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TakaJednaWredna
+6 / 6

@Manhattan4411kr rozumiem że nie gubisz naskórka i drobnych okruszków z ubrań z których jest kurz. Zbierasz każde ziarnko piasku z butów zanim wejdziesz, nic Ci nigdy nie upadło/rozlało się. Swoją aurą czyścisz toalety z bakterii itp... Jesteś wyjątkowy :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PatiNowak96
+11 / 11

poczekajmy az Ty dorosniesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aroxxx
+11 / 11

ja mam wiekszy szacunek dla Pan sprzataczek niz do niejednego "wyuczonego" debila, ktory mysli co on to nie jest...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kmaker
+6 / 6

Aż miło się czyta większość komentarzy. Jako jeden z ludzi pracujących na stanowisku sprzątaczka/sprzątacz dziękuje za wszystkie miłe słowa. A całej reszcie życzę w miejscu ich pracy samych idiotów ich pokroju.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ds
+1 / 1

@kmaker za mojej kadencji tez tak bylo czy to gimnazjum technikum czy studia bylo to bez znaczenia bo z tymi paniami wszystko sie dalo zalatwic a szacunek mieli wiekszy niz nauczyciele i zawsze jak jakies lawki trza bylo taszczyc to wiedzieli do kogo isc do tej pory milo je wspominam na fajka w zime trzeba bylo isc to moglismy isc do nich byly problemy to one nam pomagaly ze dobre chlopaki zeby nie dzwonic po rodzicow ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Andriej69
-3 / 5

przecież korwinistyczny kapitalizm tak każe traktować ludzi, o co wam chodzi, hipokryci?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~TheAtheist
0 / 0

@Andriej69 Ale przecież to reżimy lewicowe i socjalistyczne oraz ateiści strzelali do robotników.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Andriej69
-1 / 1

Ale to konserwatywny kapitalizm każe ich traktować jak śmieci, czyli def acto dopuszcza się tego samego. Czyż Balcerowicz, Korwin i inni piewcy wolnych rynków to aby nie żydokomuniści?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~takase
+1 / 3

woźne a sprzataczki to zupełnie inna bajka. moja mama pracuje jako sprzataczka w jednym z krakowskich liceów i wożne mają życie jak w madrycie, dają klucze, pilnują drzwi i się opie..alają. to sprzątaczki muszą zapieprzać, myć kible,czyścić ławki z idiotycznych napisów, myć setki okien i np w pracy mojej mamy grabić liście,myć wielkie hole i wiele klas, do tego sale gimnastyczne. Gdy przyjdzie dzień nauczyciela czy koniec roku to woźne dostają kwiaty i podziękowania a sprzątaczki nic...czasem suche resztki ciasta... to jest dopiero upokorzenie i żal...takie rzeczy z xi lo...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Oropi
0 / 0

Okropna postawa. Na szczęście dużo nastolatków potem z tego wyrasta i jak sobie o tym przypominają, to im wstyd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arkadiusz19872
+2 / 2

Oczywiście w szkole jeden z drugim kozak - "niech sprząta, za to jej płacą", "było się uczyć hehe". A potem się tę szkołę kończy i piękny kop w ryj z półobrotu zaserwowany przez życie sprowadza takiego cwaniaka/cwaniarę na ziemię. Nagle okazuje się, że nikt nie pada na kolana przed kolejnym magistrem z produkcji seryjnej, pracodawca ma w dupie papierek, chce konkretnych umiejętności, a tych brak. Oczekiwania spadają i spadają, a tu się okazuje, że nawet tzw. prace proste delikwenta przerastają, bo nie potrafi zamieść kawałka podłogi czy wykonać banalnego polecenia, typu "z tej palety co drugie pudełko na tą paletę" (prawdziwa historia - i takich zawodników widywałem - gość po STUDIACH WYŻSZYCH, co sam podkreślał właśnie w ten sposób, nie potrafił ogarnąć, co to znaczy "co drugie").

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Czapkazliska
+1 / 1

W liceum, do którego chodziłem, wuefista o dumnym nazwisku Mieczysław Clinton zawsze mówił, że jak ktoś ma wrzucić jakiś papier do obudowy kaloryfera, to już lepiej jak go położy obok, co sprzątaczka będzie miała łatwiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem