Nadal nie potrafię zrozumieć, dlaczego ktoś nadaje dziecku takie imię. Może we Włoszech, czy skąd pochodzi to imię, jest ładne, ale w naszym kraju, z naszymi nazwiskami, brzmi idiotycznie.
Moja sąsiadka ma męża Argentyńczyka. Ich synowie nazywają się Pablo i Diego. Czy w związku z tym mogę ich oficjalnie wyśmiewać? A gdyby nazwali dzieci Miłosz, Adam czy Czesław, to w Argentynie mogą ich wyśmiewać? Wytłumaczcie mi proszę, gdzie jest ten punkt śmieszności, bo widzę, że jesteście ekspertami w temacie.
Czyli moja wolność to wyśmiewanie się z czyichś wolnych wyborów? A jak w ramach swojej wolności nie wybiorę wyśmiewania się z kogoś, to ktoś w ramach swojej wolności może wyśmiać moje niewyśmianie?
@Cycson Dopóki twoje śmianie się nie ogranicza ich wolności, nie wyrządza im jakiejś krzywdy lub nie narusza jakiś ich praw to możesz śmiać się do woli jeśli masz taką ochotę. W pozostałych przypadkach też możesz, ale trzeba się liczyć z konsekwencjami. Gdybyś np. bez ich zgody wrzucił na internet prześmiewczego mema z ich zdjęciem to naruszyłeś ich prawo do prywatności (ochrona wizerunku itp.). Mogliby cie podać do sądu itd.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 listopada 2015 o 16:02
A jak określić to, czy moje wyśmiewanie wyrządza komuś krzywdę? Czy jeśli będę śmiał się z tego dziecka, bo rodzice wybrali mu takie imię, to to już go krzywdzi? A może krzywdzi go tylko z rana, a wieczorem nie? Albo krzywdzi w dni powszednie, a w niedziele i święta nie? A może to, czy go skrzywdziłem okaże się jak on się np. powiesi tak jak ten metroseksualny chłopak, o ktorym było głośno? Gdzie określić punkt śmieszności już mi odpowiedzieliście - wyśmiewać można zawsze, bo człowiek wolny może to robić. Teraz podajecie tu jakieś warunki, "jeśli nie krzywdzę", a więc kolejne pytanie - jak określić ten punkt krzywdy? Czemu w ogóle chcecie śmiać się z dziecka, bo ma dziwne imię? Czy to czyni go gorszym człowiekiem już na starcie? Dostał za to w ramach kary większy dług państwowy do spłaty? Będą mu pluć do jedzenia w restaruacjach albo kurierzy będą gubić mu paczki? A może powinienem spytać, czemu uważacie się za lepszych od niego? Bo nie nazwali Was Lorenzo? A czemu tyle dzieciaków używa ksywek, co? Wstydzicie się swoich imion? Mając ksywkę jesteście fajniejsi? Dostajecie jakieś supermoce?
A ja mam na imię Milan właśnie i nigdy mnie nie spotkało prześmiewcze zachowanie ze stony osoby, której się przedstawiałem lub która zna moje imię. Co najwyżej ludziom w słusznym wieku trzeba kilkukrotnie powtarzać swoje imię, gdyż nie są pewni, czy dobrze usłyszeli, bo wymowa nie zabrzmiała znajomo. Tak mnie nazwali lat temu trzydzieścikilka bo takie były wtedy trendy i zwyczaje, obecnie zaś zwyczajem jest nadawanie imion takich jakie były w użyciu wielu dziesięcioleci temu. A jak chcecie tradycyjnych imion sprzed wielu lat, to takim właśnie było imię GARGAMEL. Więc nie przesadzajcie z tradycją. Pozdr.
Jak myślący człowiek może mówić że biblijne imiona są polskie. Polskie imiona to np. Waldemar, Jarosław, Zdzisława. Apeluje do przyszłych rodziców jesteśmy w Polsce nie w Izraelu. Pisze do was Dawid no niestety
Ja mieszkam w Niemczech moje dzieci maja Ojca Niemca dlatego tez imie maja niemieckie Tim I Tobias mojej siostry maz rowniez jest Niemcem jej dzieci nazywaja sie Nadine i Kevin i jakos nikt sie nie smieje a jezdzimy do Polski czesto gdyz zostala tam nasza najstarsza siostra ktora nie chciala wyjezdzac jako swieza mezatka 18 lat temu.
Chcieli mieć syna renegata.
Pewnie jego najlepsi kumple będą się nazywać Anal i Brejan xD
Tata ....dawca nerek zapewne. Mózg już oddał :-)
Nadal nie potrafię zrozumieć, dlaczego ktoś nadaje dziecku takie imię. Może we Włoszech, czy skąd pochodzi to imię, jest ładne, ale w naszym kraju, z naszymi nazwiskami, brzmi idiotycznie.
@tomcio2416 może matka jest Włoszką i zwyczajnie dała mu imie po dziadku. Ludzie nie mają wyobraźni. Wszystko ich zadziwia.
Zestawienie pierwszego i drugiego imienia też brzmi zabawnie.
Moja sąsiadka ma męża Argentyńczyka. Ich synowie nazywają się Pablo i Diego. Czy w związku z tym mogę ich oficjalnie wyśmiewać? A gdyby nazwali dzieci Miłosz, Adam czy Czesław, to w Argentynie mogą ich wyśmiewać? Wytłumaczcie mi proszę, gdzie jest ten punkt śmieszności, bo widzę, że jesteście ekspertami w temacie.
Oczywiście że możesz, na razie jeszcze jesteśmy wolni.
@sebmor21 Oczywiście, że nie może - i właśnie dlatego, że jesteśmy wolni.
@Tuminure Jak nie może to już nie jesteśmy...
Czyli moja wolność to wyśmiewanie się z czyichś wolnych wyborów? A jak w ramach swojej wolności nie wybiorę wyśmiewania się z kogoś, to ktoś w ramach swojej wolności może wyśmiać moje niewyśmianie?
@Cycson Dopóki twoje śmianie się nie ogranicza ich wolności, nie wyrządza im jakiejś krzywdy lub nie narusza jakiś ich praw to możesz śmiać się do woli jeśli masz taką ochotę. W pozostałych przypadkach też możesz, ale trzeba się liczyć z konsekwencjami. Gdybyś np. bez ich zgody wrzucił na internet prześmiewczego mema z ich zdjęciem to naruszyłeś ich prawo do prywatności (ochrona wizerunku itp.). Mogliby cie podać do sądu itd.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 listopada 2015 o 16:02
A jak określić to, czy moje wyśmiewanie wyrządza komuś krzywdę? Czy jeśli będę śmiał się z tego dziecka, bo rodzice wybrali mu takie imię, to to już go krzywdzi? A może krzywdzi go tylko z rana, a wieczorem nie? Albo krzywdzi w dni powszednie, a w niedziele i święta nie? A może to, czy go skrzywdziłem okaże się jak on się np. powiesi tak jak ten metroseksualny chłopak, o ktorym było głośno? Gdzie określić punkt śmieszności już mi odpowiedzieliście - wyśmiewać można zawsze, bo człowiek wolny może to robić. Teraz podajecie tu jakieś warunki, "jeśli nie krzywdzę", a więc kolejne pytanie - jak określić ten punkt krzywdy? Czemu w ogóle chcecie śmiać się z dziecka, bo ma dziwne imię? Czy to czyni go gorszym człowiekiem już na starcie? Dostał za to w ramach kary większy dług państwowy do spłaty? Będą mu pluć do jedzenia w restaruacjach albo kurierzy będą gubić mu paczki? A może powinienem spytać, czemu uważacie się za lepszych od niego? Bo nie nazwali Was Lorenzo? A czemu tyle dzieciaków używa ksywek, co? Wstydzicie się swoich imion? Mając ksywkę jesteście fajniejsi? Dostajecie jakieś supermoce?
@sebmor21 Uważasz, że możliwość znęcania się nad innymi to oznaka wolności?
@Tuminure A nie?
@sebmor21 Tak jak pisałem wyżej. Nie. Możliwość znęcania się nad innymi ogranicza wolność, a nie ją zapewnia.
a wszystkie minusy dają mamusie Brajankow, Analkow, Szakirek, Dzesik i innych takich pseudointeligentnych i pseudonowoczesnych imion.
@anuL co jak co ale jeszcze się nie napotkałem na "mamusiek z nie zdrową obsesją na punkcie własnych dzieci" na demotywatorach
@anuL Spotkałam się już z różnymi imionami, ale żeby nazywać dziecko Analek? ;)
Jeśli któreś z rodziców jest obcokrajowcem to w czym problem?
A ja mam na imię Milan właśnie i nigdy mnie nie spotkało prześmiewcze zachowanie ze stony osoby, której się przedstawiałem lub która zna moje imię. Co najwyżej ludziom w słusznym wieku trzeba kilkukrotnie powtarzać swoje imię, gdyż nie są pewni, czy dobrze usłyszeli, bo wymowa nie zabrzmiała znajomo. Tak mnie nazwali lat temu trzydzieścikilka bo takie były wtedy trendy i zwyczaje, obecnie zaś zwyczajem jest nadawanie imion takich jakie były w użyciu wielu dziesięcioleci temu. A jak chcecie tradycyjnych imion sprzed wielu lat, to takim właśnie było imię GARGAMEL. Więc nie przesadzajcie z tradycją. Pozdr.
Ostatnio bylo tez wspaniale imie DEJVID :D Doslownie tak napisane :/
Jak myślący człowiek może mówić że biblijne imiona są polskie. Polskie imiona to np. Waldemar, Jarosław, Zdzisława. Apeluje do przyszłych rodziców jesteśmy w Polsce nie w Izraelu. Pisze do was Dawid no niestety
Waldemar jest akurat niemieckie, dwa pozostałe też nie są stricte polskie ale ogólnosłowiańskie (charakterystyczna przestawna konstrukcja dwuczłonowa)
A czy ktoś pomyślał o tym, że jedno z rodziców jest obcokrajowcem (imię chyba włoskie)?
...no tak Bogdan na drugie...masakra
Ja mieszkam w Niemczech moje dzieci maja Ojca Niemca dlatego tez imie maja niemieckie Tim I Tobias mojej siostry maz rowniez jest Niemcem jej dzieci nazywaja sie Nadine i Kevin i jakos nikt sie nie smieje a jezdzimy do Polski czesto gdyz zostala tam nasza najstarsza siostra ktora nie chciala wyjezdzac jako swieza mezatka 18 lat temu.