zastanawia mnie tylko jedna rzecz w demotach typu "praca i życie", dlaczego to zawsze jest osoba siedząca przy biurku? większość ludzi pracuje fizycznie.
Pracuje? Zapi***** fizycznie za marne pieniądze by dzieci miały co jeść. Najbardziej mnie rozbrajają ludzie, którzy gadają "tylko debile robią za 5000 tysięcy albo mniej", takie osoby zapraszam do Kutna i do zakładu pini polonia gdzie jest wyzysk i zamordyzm, ale nie tylko w pini, ale także w innych firmach w Kutnowskiej Strefie Ekonomicznej ludzie zasuwają po 12 godzin lub więcej za marne pieniądze. Jeżeli ktoś mi powie, że powinienem się uczyć itp. to powiem, że ja akurat dobrze trafiłem bo pracuje jako serwisant w sklepie z komputerami, ale to co się dzieje w Kutnie, ale w całej Polsce jest przegięciem, pracodawcy mają chore wymagania takie jak posiadanie doświadczenia od razu po skończonej szkole, całodobowa gotowość do pracy oraz wyższe wykształcenie po to by tylko robić jako "konserwator powierzchni płaskich" a sami załatwiają pracę znajomym i rodzinie. Polska to w tej chwili ruina jak to PiS się wypowiadał, ruina bo Polak w swoim kraju pracuje za marne pieniądze i do tego musi się bardzo wysilić by je dostać a ta sytuacja się nie zmieni bo lemingi poszły zagłosowały na idiotę kaczkę i tą kokietkę oraz na złodziei z Patologi Obywatelskiej.
zastanawia mnie tylko jedna rzecz w demotach typu "praca i życie", dlaczego to zawsze jest osoba siedząca przy biurku? większość ludzi pracuje fizycznie.
Pracuje? Zapi***** fizycznie za marne pieniądze by dzieci miały co jeść. Najbardziej mnie rozbrajają ludzie, którzy gadają "tylko debile robią za 5000 tysięcy albo mniej", takie osoby zapraszam do Kutna i do zakładu pini polonia gdzie jest wyzysk i zamordyzm, ale nie tylko w pini, ale także w innych firmach w Kutnowskiej Strefie Ekonomicznej ludzie zasuwają po 12 godzin lub więcej za marne pieniądze. Jeżeli ktoś mi powie, że powinienem się uczyć itp. to powiem, że ja akurat dobrze trafiłem bo pracuje jako serwisant w sklepie z komputerami, ale to co się dzieje w Kutnie, ale w całej Polsce jest przegięciem, pracodawcy mają chore wymagania takie jak posiadanie doświadczenia od razu po skończonej szkole, całodobowa gotowość do pracy oraz wyższe wykształcenie po to by tylko robić jako "konserwator powierzchni płaskich" a sami załatwiają pracę znajomym i rodzinie. Polska to w tej chwili ruina jak to PiS się wypowiadał, ruina bo Polak w swoim kraju pracuje za marne pieniądze i do tego musi się bardzo wysilić by je dostać a ta sytuacja się nie zmieni bo lemingi poszły zagłosowały na idiotę kaczkę i tą kokietkę oraz na złodziei z Patologi Obywatelskiej.
zaraz. a od kogo zalezy czy zyjemy czy umieramy w wieku 20 lat?
Szkoda, że autor nie zrozumiał pięknego przekazu tego cytatu i go przeinaczył..