@maszrum101 na studiach masz tylko 90 dni wolnego. Ale w tych 130 są chyba też ferie (tak mi się wydaje, nie studiowałem, więc się nie wypowiadam jako ekspert).
Zdecydowana większość mnie dotyczy;-) Tyle że ja zawsze tak miałem, nigdy nie chodziłem w wyciągniętych swetrach czy nie uchlewałem się do 6 rano. Życie to coś więcej niż chlanie i żarcie o 3 nad ranem przetworzonego syfu. Pozdrawiam.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 listopada 2015 o 11:32
@xtreme2007 Przeglądałam komentarze z nadzieją, że ktoś to powie, bo już zaczęłam się zastanawiać, czy naprawdę tak bardzo moja młodość odstaje od młodości reszty ludzkości, iż żadne z wymienionych tutaj zachowań "młodych ludzi" jakoś do mnie nie pasuje. :D
Skończyłem 50 lat.
1. Sex w wąskim łóżku? Czemu nie ;))) 2. Zapas piwa w lodówce jest całkiem spory, jedzenie uzupełniam na bieżąco. 8. To właśnie mój typowy strój roboczy. Na szczęście nie muszę kontaktować się z klientami, bo jestem technologiem. 15. Czasem ucinam sobie drzemkę od 12:00 do 18:00 - to raczej objaw ze jestem BAAAARDZO dorosły :( 16 i 18 mógł wymyślić tylko ktoś bardzo młody. Nie doceniasz mnie. 20. Właśnie teraz jem śniadanie. Wcześniej nie zdążyłem. Napisz mi więc czy w wieku 50 lat jestem już dorosły czy nie.
Nie wszyscy poniżej 25 rż. chleją w weekend, rzygają w sobotę i cierpią w niedzielę oraz cały tydzień piją piwo, jedzą w McD. Są też poważni i jednocześnie młodzi ludzie, odpowiedzialni za swoje zdrowie.
Jestem stara. Mam 23 lata i jestem stara. Mimo, że nie mam windy, nigdy nie jadałam w Macu, nie dzwonie na policje na sąsiadów i nie mam prawka. Jestem stara.
33 lata i...1. Oj zdarza się, zdarza...2. Akurat zawsze miałam więcej jedzenia, a poza tym piwo jest beee, lepsza wóda;). 3. Zdarza się kłaść w sobotę lub niedzielę o 6-ej, jak dobra biba jest. 4. WTF??! 5. Nie oglądam TV. 6. Raczej rzucają i się chodzą. 7. Jakie k.a 130 i jakie 14?! Jak już to 26 + święta ;) 8. Jeansy i sweter NIGDY nie był i nie będzie ubiorem wyjściowym. 9. Ja i telefon na psy?! No chyba nie, ale zdarzyło się, że na mnie owszem..10. WOW zgadza się coś wreszcie :> 11. Nigdy nie wiedziałam, nie jadam mięsa i w ogóle niczego w takich miejscach.12. Ubezpieczenie wciąż to samo, zawsze miałam zniżki tatusia.13. Pies musi mieć zawsze specjalne jedzenie, mój te resztki by wyrzygał. 14. Bullshit. 15. Nigdy nie ucinałam, 16. Randki są bez sensu, strata czasu. 17. Mięsa nie jem, ale jak nie śpię to bywa, że jem o 3 w nocy i nie powoduje to niczego złego w moim samopoczuciu. 18. Prezerwatywy są ble. 19. Za 10 może i nie, ale za 11 już są spoko. 20. Standardowo o 11-ej. 21. Pierwsza sentencja powtarzana co drugi weekend, ale fakt jest taki, że parodniowe melanże to już za dużo dla mnie...22. Tylko 8 godzin dziennie ;) 23. Szukałaaam choć jednego punktu, który by mnie dotyczył i nawet taki się znalazł, and the winner is... numbeeer 10! Czy jestem
1.W łóżku w ogóle chyba najrzadziej uprawiam seks...wszędzie indziej owszem :p
2.Nie trzymam piwa w lodówce poza upałami,ale wydaję na nie więcej miesięcznie niż na jedzenie
3.O 6.00 niestety wstaję:(
4.Windę mam taką, się w niej modlę;może w sumie powinnam śpiewać *w Czesiu* - Dobry Jezu,a Nasz Panie...
5.Meteo nie oglądam,wystarczająco wnerwiają mnie prezenterki pogody w pozostałych stacjach tv.
6.Moi znajomi w większości żyją albo samotnie,albo bez ślubu.
7.Nawet w liceum i na studiach połowę wakacji pracowałam,żeby nie musieć prosić wciąż starych o łaskę.Teraz mam 26 wolnego plus rozmaite długie weekendy.
8.Nie miałam na stanie dżinsów i swetra odkąd sama zaczęłam kupować sobie wdzianka.
9.Na Policję dzwonię,jeśli ja muszę wstać o 6.00rano ,a moher przygłuchy za ścianą całą noc nadaje tv dla całej kamienicy.Poradziłabym sobie sama,ale niestety prawo zabrania....
10.Moja rodzina żartuje o seksie przy mnie odkąd skończyłam 15 lat bo uznali,że jestem dorosła.
11.Ostatni raz w MC Donaldzie jadłam nad ranem po jakiejś imprezie w weekend wiosną,ale nie pamiętam ,która to była godzina ,było ciemno , ja na w/w imprezie byłam jednym z DJ i wyszliśmy z kumplami jako ostatni;pomiędzy 3.00 a 5.00.
12.OC plus Autocasco mam odpukać takie samo na oba auta,bo nie jestem stłuczkogenna;pozostałe rachunki też.
13.Mój pies jest wszystkożerny;wrąbał wczoraj paprotkę z klatki schodowej,dzisiaj słoik musztardy :p
14.Mam łóżko szerokości 160 cm,na jasny gwint mi wersalka ?
15.Mam taką pracę,że mogę uciąć sobie drzemkę od8.00 do13.00,wystarczy zamknąć się od środka i wyłączyć komórkę.
16.Kolacja i film to wstęp,a w połowie filmu jest seks.
17.Nie miewam niestrawności jeszcze.
18.O prezerwatywy nie ja dbam,testy ciążowe kupuję regularnie,ale nie ze strachu przed ciążą,ale aby w razie czego znormalizować tryb życia.Ibum,echinaceę ,nimesil,cyclonaminę,no spę,antybiotyk i wapno mam na stanie zawsze ,bo mam dziecko,a one ,wiadomo,chorują albo coś sobie rozwalą na rowerze najlepiej w sobotę wieczorem.
19.Wina nie lubię,preferuję piwo.
20.Śniadanie jem koło 10.00,w porywach do 14.30
21.Po sześciu piwach 7,2% nie mam sensacji następnego poranka i tej granicy nie przekraczam.
22.90% czasu na kompie to prywata,jakieś 2-3 % to praca.
23.Moje stare 43 letnie dupsko ma się dobrze;zero cellulitu,obwisłości ,waga 55 kg,regularne brykanie między innymi na Castle Party,na Wave Gotik Treffen ,oraz M’era Luna ostatnio w Eterze na Kulcie(po tym ostatnim żebra bolą,ale u lekarza kwękać nie byłam )
Jestem dorosła i odpowiedzialna kiedy muszę,ale cieszę się życiem kiedy tylko mogę.Tak zostałam wychowana,że praca jest środkiem ,a nie celem samym w sobie.Nie muszę mieć najmodniejszych kiecek i szpilek,bo wolę być niż mieć.Może według kogoś to starość - równowaga ,ale w sumie co mnie obchodzi czyjeś zdanie na mój temat ? To ja mam być szczęśliwa w swoim życiu.
Dotyczą mnie trzy a mam 28 lat
Dawno się tak nie uśmiałem,"dobry" demot :)
130 dni wakacji? no sory ale nie wiem gdzie ty masz ponad 4 miesiace wolnego glabie
@maszrum101 na studiach masz tylko 90 dni wolnego. Ale w tych 130 są chyba też ferie (tak mi się wydaje, nie studiowałem, więc się nie wypowiadam jako ekspert).
Zdecydowana większość mnie dotyczy;-) Tyle że ja zawsze tak miałem, nigdy nie chodziłem w wyciągniętych swetrach czy nie uchlewałem się do 6 rano. Życie to coś więcej niż chlanie i żarcie o 3 nad ranem przetworzonego syfu. Pozdrawiam.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 listopada 2015 o 11:32
@xtreme2007 Przeglądałam komentarze z nadzieją, że ktoś to powie, bo już zaczęłam się zastanawiać, czy naprawdę tak bardzo moja młodość odstaje od młodości reszty ludzkości, iż żadne z wymienionych tutaj zachowań "młodych ludzi" jakoś do mnie nie pasuje. :D
OK, czyli ja mając 45 lat nie jestem jeszcze do końca dorosły (13/22)... Może być :)
Skończyłem 50 lat.
1. Sex w wąskim łóżku? Czemu nie ;))) 2. Zapas piwa w lodówce jest całkiem spory, jedzenie uzupełniam na bieżąco. 8. To właśnie mój typowy strój roboczy. Na szczęście nie muszę kontaktować się z klientami, bo jestem technologiem. 15. Czasem ucinam sobie drzemkę od 12:00 do 18:00 - to raczej objaw ze jestem BAAAARDZO dorosły :( 16 i 18 mógł wymyślić tylko ktoś bardzo młody. Nie doceniasz mnie. 20. Właśnie teraz jem śniadanie. Wcześniej nie zdążyłem. Napisz mi więc czy w wieku 50 lat jestem już dorosły czy nie.
Podoba mi się Twój styl pisania. Podoba mi się Twoja reakcja.
Moja ulubiona piosnka nie leci w windzie.
Nie wszyscy poniżej 25 rż. chleją w weekend, rzygają w sobotę i cierpią w niedzielę oraz cały tydzień piją piwo, jedzą w McD. Są też poważni i jednocześnie młodzi ludzie, odpowiedzialni za swoje zdrowie.
HAHAHHAHAHAHAAH Programista wstający o 6:00 :D
Zawsze byłem stary - nigdy nie poszedłem do apteki po test ciążowy :(
@Zetar A mnie się to zdarzyło, ale nie powiedziałbym że to oznaka młodości, myślę że wręcz przeciwnie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 listopada 2015 o 18:54
Jestem stara. Mam 23 lata i jestem stara. Mimo, że nie mam windy, nigdy nie jadałam w Macu, nie dzwonie na policje na sąsiadów i nie mam prawka. Jestem stara.
23. XD
Oj, faktycznie... Ostatni punkt prawidziwy. Desperacko szukam czegoś...
Ale przy okazji cieszę się, że taki stan mnie dopadł dopiero dobrze po '40 ;)
dzięki temu odmłodniałam, dzięki :) widać, że tzw. (obecna) "gimbaza" robiła demota :D Pozdro! (26l.)
33 lata i...1. Oj zdarza się, zdarza...2. Akurat zawsze miałam więcej jedzenia, a poza tym piwo jest beee, lepsza wóda;). 3. Zdarza się kłaść w sobotę lub niedzielę o 6-ej, jak dobra biba jest. 4. WTF??! 5. Nie oglądam TV. 6. Raczej rzucają i się chodzą. 7. Jakie k.a 130 i jakie 14?! Jak już to 26 + święta ;) 8. Jeansy i sweter NIGDY nie był i nie będzie ubiorem wyjściowym. 9. Ja i telefon na psy?! No chyba nie, ale zdarzyło się, że na mnie owszem..10. WOW zgadza się coś wreszcie :> 11. Nigdy nie wiedziałam, nie jadam mięsa i w ogóle niczego w takich miejscach.12. Ubezpieczenie wciąż to samo, zawsze miałam zniżki tatusia.13. Pies musi mieć zawsze specjalne jedzenie, mój te resztki by wyrzygał. 14. Bullshit. 15. Nigdy nie ucinałam, 16. Randki są bez sensu, strata czasu. 17. Mięsa nie jem, ale jak nie śpię to bywa, że jem o 3 w nocy i nie powoduje to niczego złego w moim samopoczuciu. 18. Prezerwatywy są ble. 19. Za 10 może i nie, ale za 11 już są spoko. 20. Standardowo o 11-ej. 21. Pierwsza sentencja powtarzana co drugi weekend, ale fakt jest taki, że parodniowe melanże to już za dużo dla mnie...22. Tylko 8 godzin dziennie ;) 23. Szukałaaam choć jednego punktu, który by mnie dotyczył i nawet taki się znalazł, and the winner is... numbeeer 10! Czy jestem
1.W łóżku w ogóle chyba najrzadziej uprawiam seks...wszędzie indziej owszem :p
2.Nie trzymam piwa w lodówce poza upałami,ale wydaję na nie więcej miesięcznie niż na jedzenie
3.O 6.00 niestety wstaję:(
4.Windę mam taką, się w niej modlę;może w sumie powinnam śpiewać *w Czesiu* - Dobry Jezu,a Nasz Panie...
5.Meteo nie oglądam,wystarczająco wnerwiają mnie prezenterki pogody w pozostałych stacjach tv.
6.Moi znajomi w większości żyją albo samotnie,albo bez ślubu.
7.Nawet w liceum i na studiach połowę wakacji pracowałam,żeby nie musieć prosić wciąż starych o łaskę.Teraz mam 26 wolnego plus rozmaite długie weekendy.
8.Nie miałam na stanie dżinsów i swetra odkąd sama zaczęłam kupować sobie wdzianka.
9.Na Policję dzwonię,jeśli ja muszę wstać o 6.00rano ,a moher przygłuchy za ścianą całą noc nadaje tv dla całej kamienicy.Poradziłabym sobie sama,ale niestety prawo zabrania....
10.Moja rodzina żartuje o seksie przy mnie odkąd skończyłam 15 lat bo uznali,że jestem dorosła.
11.Ostatni raz w MC Donaldzie jadłam nad ranem po jakiejś imprezie w weekend wiosną,ale nie pamiętam ,która to była godzina ,było ciemno , ja na w/w imprezie byłam jednym z DJ i wyszliśmy z kumplami jako ostatni;pomiędzy 3.00 a 5.00.
12.OC plus Autocasco mam odpukać takie samo na oba auta,bo nie jestem stłuczkogenna;pozostałe rachunki też.
13.Mój pies jest wszystkożerny;wrąbał wczoraj paprotkę z klatki schodowej,dzisiaj słoik musztardy :p
14.Mam łóżko szerokości 160 cm,na jasny gwint mi wersalka ?
15.Mam taką pracę,że mogę uciąć sobie drzemkę od8.00 do13.00,wystarczy zamknąć się od środka i wyłączyć komórkę.
16.Kolacja i film to wstęp,a w połowie filmu jest seks.
17.Nie miewam niestrawności jeszcze.
18.O prezerwatywy nie ja dbam,testy ciążowe kupuję regularnie,ale nie ze strachu przed ciążą,ale aby w razie czego znormalizować tryb życia.Ibum,echinaceę ,nimesil,cyclonaminę,no spę,antybiotyk i wapno mam na stanie zawsze ,bo mam dziecko,a one ,wiadomo,chorują albo coś sobie rozwalą na rowerze najlepiej w sobotę wieczorem.
19.Wina nie lubię,preferuję piwo.
20.Śniadanie jem koło 10.00,w porywach do 14.30
21.Po sześciu piwach 7,2% nie mam sensacji następnego poranka i tej granicy nie przekraczam.
22.90% czasu na kompie to prywata,jakieś 2-3 % to praca.
23.Moje stare 43 letnie dupsko ma się dobrze;zero cellulitu,obwisłości ,waga 55 kg,regularne brykanie między innymi na Castle Party,na Wave Gotik Treffen ,oraz M’era Luna ostatnio w Eterze na Kulcie(po tym ostatnim żebra bolą,ale u lekarza kwękać nie byłam )
Jestem dorosła i odpowiedzialna kiedy muszę,ale cieszę się życiem kiedy tylko mogę.Tak zostałam wychowana,że praca jest środkiem ,a nie celem samym w sobie.Nie muszę mieć najmodniejszych kiecek i szpilek,bo wolę być niż mieć.Może według kogoś to starość - równowaga ,ale w sumie co mnie obchodzi czyjeś zdanie na mój temat ? To ja mam być szczęśliwa w swoim życiu.