Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Ta koza została wystawiona na pożarcie tygrysowi w zoo, ale drapieżnik... się z nią zaprzyjaźnił

Tygrys z ZOO w okolicach Władywostoku zaprzyjaźnił się z kozą, którą pracownicy zoo wpuścili na wybieg jako obiekt do polowania. Chcieli w ten sposób pobudzić go do polowania na żywe zwierzę, tak jak na wolności. Koza wykazała się jednak nie lada odwagą i w końcu tygrys Amur nie pożarł jej i teraz oba zwierzaki żyją na jednym wybiegu

www.demotywatory.pl
+
350 364
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M mpa1986
+5 / 5

albo zwierzak jest upośledzony, albo brakuję mu przyjaciela

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~izbella666
+8 / 10

Może czeka aż przytyje?:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~feewwtw
+12 / 12

Wy nawini jesteście, życie to nie bajka.
Zgłodnieje bo przestaną mu dawać jeść to i koze wpierd... bez zastanowienia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szaruba
+5 / 7

Głód wystawi przyjaźń na ciężką próbę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tomracja768
+5 / 5

Wygląda jakby to koza polowała na tego kota

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar uo99
+1 / 1

@tomracja768 jutro w TV: 'głodna koza zagryzła tygrysa'

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~craziklo
+4 / 6

samotność, mówi Wam to coś?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~japko2121212
0 / 2

Rosja

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sen21
-1 / 5

Bardzo mądre. Pobudzić instynkt drapieżnika w zwierzęciu do którego wybiegu nie raz pewnie bedzie trzeba wejść. ALe cóz Rosja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sen21
0 / 4

Hmm osoba która w chwili pisania tego osądu była trzeźwa w przeciwieństwie ( za pewne) do osoby która wymyśliła ten numer z kozą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Hellfiat
+1 / 1

Skoro sami tam wchodzili to już to można uznać za pobudzanie instynktu jak na twój rozum

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Svarre
+2 / 4

O ku*wa, to znaczy, że Jehowi mieli rację?!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mattimek
0 / 0

teraz muszą karmić obydwa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem