@maaasaaa, trzeba mieć poważne problemy ze sobą, żeby, jako odpowiedź na pytanie, podać jedynie kwestie dotyczące wyglądu. Na tej podstawie można wiele powiedzieć o tobie, niestety-nic dobrego. Pod względem nastawienia bardzo przypominasz tę osobę na obrazku. A tutaj o nastawienie własnie chodziło. Żeby było jasne- nie popieram zapuszczania się i 20 kg nadwagi (bez przyczyn zdrowotnych), to dla mnie gruba przesada. I jeszcze jedno- prawie każdy 30-latek na siłowni myśli, że wygląda lepiej niż 99% jego rówieśników.
@maaasaaa, nie, nie masz racji. Ten demot odnosi się do ubrania, w którym kobieta czeka na swojego ukochanego, a więc do nastawienia. Nie widzę, żeby ona przytyła 20 kg.
@kotilisek Raczej jak słyszę o 20 kilogramach w dwa lata mam wizję sytuacji tej w nawiasie, albo mega stres i problemy psychiczne. Ew. rozregulowany organizm...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 grudnia 2015 o 18:34
@maaasaaa, co się tak rzucasz, nie jestem twoją żoną, więc nie przenoś na mnie agresji, którą odczuwasz do niej. Ona ucieka w tycie, ty w diety i siłownię, a wychodzi w sumie na to samo- macie nieudane małżeństwo. W zasadzie to ci współczuję- swojej żony nawet nie lubisz. Nie oceniam tutaj jej, tylko ciebie. Ona pewnie też ma swoje za uszami. Spróbuj poświęcić jej choć trochę czasu, który poświęcasz swoim mięśniom.
Problem jest dwustronny, jaki ty jestes po dwoch latach związku
@maaasaaa - przesiadujesz non-stop na siłowni to znajduje pociechę w czekoladzie :D
@maaasaaa - to jest takie... smutne :-(
@maaasaaa, trzeba mieć poważne problemy ze sobą, żeby, jako odpowiedź na pytanie, podać jedynie kwestie dotyczące wyglądu. Na tej podstawie można wiele powiedzieć o tobie, niestety-nic dobrego. Pod względem nastawienia bardzo przypominasz tę osobę na obrazku. A tutaj o nastawienie własnie chodziło. Żeby było jasne- nie popieram zapuszczania się i 20 kg nadwagi (bez przyczyn zdrowotnych), to dla mnie gruba przesada. I jeszcze jedno- prawie każdy 30-latek na siłowni myśli, że wygląda lepiej niż 99% jego rówieśników.
@maaasaaa, nie, nie masz racji. Ten demot odnosi się do ubrania, w którym kobieta czeka na swojego ukochanego, a więc do nastawienia. Nie widzę, żeby ona przytyła 20 kg.
@maaasaaa kurde, współczuje że przytyła 20 kg :/. Z pięknej kobiety w trochę paszteta... (o ile nie jest po porodzie lub nie jest na coś chora).
@kotilisek Raczej jak słyszę o 20 kilogramach w dwa lata mam wizję sytuacji tej w nawiasie, albo mega stres i problemy psychiczne. Ew. rozregulowany organizm...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 grudnia 2015 o 18:34
Na drugim obrazku brakuje czipsów, komórki, laptopa, pilota od telewizora i faceta z piwem w majtkach drapiącego sie po jajkach.
A co miałoby robić piwo w jego majtkach?! ;)
Piwo w majtkach drapiące się po jajach. Dość internetów...
Ja jestem 6 lat z tym Samym facetem i niekiedy tez portafimy si jeszcze zaskakiwac.
5 lat w związku, wciąż pierwszy obrazek. Handluj z tym
Na drugim obrazku dziewczyna wygląda jakby minęło lat 60 a nie 2 ;)
Siedem różnic?... siedem pór roku
@maaasaaa, co się tak rzucasz, nie jestem twoją żoną, więc nie przenoś na mnie agresji, którą odczuwasz do niej. Ona ucieka w tycie, ty w diety i siłownię, a wychodzi w sumie na to samo- macie nieudane małżeństwo. W zasadzie to ci współczuję- swojej żony nawet nie lubisz. Nie oceniam tutaj jej, tylko ciebie. Ona pewnie też ma swoje za uszami. Spróbuj poświęcić jej choć trochę czasu, który poświęcasz swoim mięśniom.
ale nadal czeka
Przez stały związek pogorszył się jej wzrok.