@I3ohater Podepnę się
Facet 26 lat, Małopolska
Ostatnimi czasy pojawiła się w moim życiu świadomość, że przez ostatnie 5 lat nie zdobyłem nic, prócz pracy i odrobiny oszczędności.
Koleżanki mówią mi, że wow, przystojny, młody, wygadany, poważnie myślący o życiu.
I że chciałyby mieć takiego faceta.
Niestety, te które mogą mnie mieć reagują dziwnie.
Pogodziłem się już z myślą, że nie jestem podrywaczem.
W sumie nigdy nie chciałem nim być.
Więc fakt, że nie wystarcza mi tydzień, żeby dziewczyna była dla mnie w stanie zrobić wszystko mi nie przeszkadza.
Przeraża mnie natomiast to, że kiedy już wejdę w związek musi się on skończyć tak tragicznie.
Zdradą, cierpieniem, zachwianiem wiary w siebie...
Mimo, że starałem się jak mogłem być dobrym, szanować jej zdanie, traktować jak człowieka równego sobie...
Wydaje mi się teraz, że kobiety potrzebują faceta, który trzaśnie w kłótni drzwiami, potem nie będzie się odzywał przez miesiąc, a kiedy już się wyszumi wróci bez słowa i każe dziewczynie paść na kolana...
W wiadomym celu.
Chyba tylko takich facetów kobieta może szanować.
Nie umiem taki być i przez to cierpię.
Pocieszam się myślą, że niedługo wiosna, a Bieszczady i jazda na motorze ukoją jakoś mój niepokój.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 grudnia 2015 o 18:05
Dobra leszcze dam wam wskazówkę. Żadna ale to żadna się do was nie odezwie. Choćby nie wiem co. Szanse macie 1% na 100%. Możecie ewentualnie próbować pisać do cipeczek, które tutaj zamieszczą komentarze ale również odradzam (próbowałem rok temu taki sam demot był i żadna nie odpisała).
Podobna sytuacja jak "zn21".
Zawsze wychodziłem z założenia że kobietę trzeba szanować, że we wspólnym życiu liczy się coś więcej niż "przypadkowo poczęte dziecko", które połączy w zasadzie nieznajome osoby w coś "rodzino podobnego".
Obecnie wiem już, że kobietom naprawdę imponują ... "dresy z BMW" którzy zamiast kwiatów czy innego prezentu dla "żony" po powrocie do domu siądą do browara i meczu a kobietę będą traktować jak ... "szmatę".
"zn21" my najzwyczajniej żyjemy w innym świecie - zapraszam na wyprawę po żonę na Ukrainę. Tam ponoć są kobiety, które doceniają te "drobne" gesty, i dla których kasa to nie wszystko ;)
U nas, jeśli chcesz znaleźć kobietę na resztę życia... kup dres, jakieś BMW / Audi (byłe się błyszczało) i ruszaj w trasę, tylko że wtedy znajdzie się kobieta, która będzie z Tobą dla kasy, nie z miłości ;]
@zn21 Mam 23 lata, jestem miesiąc po zakończeniu związku, który wydawał mi się być tym do końca życia. Mój były zdradził mnie, na następny dzień stwierdził, że do siebie nie pasujemy i mnie zostawił. O zdradzie dowiedziałam się tydzień później... Dziś osoba, którą uważałam za przyjaciela (facet - 4 lata związku z moją siostrą) idzie z nim na imprezę... Wyobraź sobie poziom mojej pewności siebie i samooceny. Pozdrawiam i ufam, że się Tobie ułoży, może mi kiedyś też?
@knigga A on wie, ze tamten cię zdradził? Bo szczerze to ja znam wielu ludzi, którzy utrzymują kontakt z tymi, których nie lubię. No trudno wymagać od ludzi, żeby kogoś nie lubili tylko dlatego, ze go nie lubisz, skoro nie znają powodów.
@MisterWieszKto. Frajerek wyzywający kobiety od żeńskich narządów rodnych i dziwiący się dlaczego żadne nie odpisała a co więcej zakładający, że żadne nikomu nie odpisze? Zaskoczę cię. Ja napisałem swój numer GG pod przypadkowym demotem. Parę dziewczyn odpisało. You-trash Me=boss
zn21 - Ten opis przypomina mi mnie, kobiecy odpowiednik Twojej wersji. Niestety tradycyjne wartości są chyba we współczesnym świecie na wymarciu, tak samo jak prawdziwe, odpowiedzialne kobiety czy mężczyźni. Głowa do góry, takie pojedyncze egzemplarze jeszcze chodzą po świecie, będzie dobrze :)
@zn21 nigdy nie trać wiary w siebie! Ja wierzę, że dla każdego z nas ktoś jest pisany i pozna się tę osobę szybciej lub pozniej. Mam do związków dosyć staroświeckie podejście, bo marzy mi sie wielka miłość, o ktorej można pisać powieści i kręcić filmy, dlatego dobrze rozumiem Twoj zawód wiekszością dziewczyn. Nie wszystkie sa jednak takie, po prostu możliwe ze szukasz w złym miejscu
@zn21 - wszechobecny konsumpcjonizm robi swoje. Czasem sama żałuję, że nie jestem przysłowiową "blondynko-blacharą" - pewnie przez to życie byłoby łatwiejsze. Dobrze że są góry i w nich można znaleźć spokój i złapać przysłowiowy oddech.
zn21 już jeden damski odpowiednik się ujawnił, jest nas więcej :)
Mamy wiele wspólnego, po pierwsze Małopolska, po drugie pogoń za pracą, u mnie sa jeszcze studia, po trzecie też nie jestem typem wyrywającej dziewczyny (podobno to kobieta wybiera sobie 'swoja zdobycz' więc...).
Wiesz co, ale ja dalej wierze w te cholerną miłość, która nie każe padać na kolana w wiadomym celu, ale taką, która pokaże jak cennym sie jest dla drugiego człowieka, w taką, o której wnuki będą mówic "ale moi dziadkowie to było wspaniałe małżeństwo' .
No gdzie sa tacy faceci jak zn21 i nobody86 ? Ja jeszcze nie spotkałam ale wciąż czekam i wierzę w prawdziwą miłość. Pozdro dla takich mężczyzn. Mam nadzieję, że jest Was więcej i w końcu na jakiegoś trafię
Miło zobaczyć/przeczytać, że są jeszcze wartościowe kobiety i wartościowi mężczyźni ;D Pozdrawiam serdecznie oraz życzę wesołych świąt i spełnienia marzeń o prawdziwej miłości!
W następnym roku stuknie mi 18 lat. Lubię śpiewać pod prysznicem, uwielbiam swojego psa ze schroniska, lubię grać w gry od komputerowych po planszowe (ale nie lubię jak mnie ktoś ogrywa w monopoly), uwielbiam się śmiać, nie pije, nie miałam nigdy papierosa w ustach i nie zamierzam, nie jestem typem imprezowiczki. Całe życie myślałam że jestem taka tutaj do ludzi a ostatnio dużo lepiej czuję się w otoczeniu książek. Lubię praktycznie każdy typ muzyki, to wszystko zależy od tego jaki mam humor. Czasem jestem niesamowitą optymistką a czasem mój pesymizm aż zniechęca. Jestem z okolic katowic. Fajnie byłoby poznać kogoś niesamowitego, lubię czerpać z ludzi ale nawet jeśli nie jesteś niesamowity to możemy się poznać, udowodnie Ci że jest coś takiego. Nie szukam miłości, nie jestem desperatką. Jestem kimś kto chce zmienić coś w swoim życiu, chociażby przez takie coś. Lubię czerpać z ludzi, obserwować i analizować. Nie przychodzi mi łatwo wybaczać, staram się postępować zgodnie z sumieniem. Lubię filmy akcji, komedie romantyczne, bajki oraz czasem mogę obejrzeć anime. Nie boję się horroru póki nie jest oparty na faktach. Często wydaje mi się że jestem zabawna chociaż pewnie nie jestem :D Lubię historie, chociaż tylko wtedy gdy jest dobrze opowiedziana. Często i tak wszystko zapominam, mam słabą pamięć do większości rzeczy. Nie lubię matematyki, bo mi nie wychodzi. Jeśli kogoś zainteresowałam, to searchiingforsugarman@gmail.com
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 grudnia 2015 o 21:50
Mam 22 lata, studiuję we Wrocławiu. Chętnie kogoś poznam :)
Coś o sobie: jestem nieśmiały w stosunku do nowo poznanych osób, ale dosyć szybko się otwieram na nowe znajomości. Jestem dosyć tolerancyjny - przynajmniej jeśli ktoś nie próbuje mi niczego wciskać na siłę.
Nie lubię oceniać innych - sam nie jestem idealny, poza tym to nie moja sprawa. Każdy ma swoje powody, by zachowywać się tak jak się zachowuje, a ja nie znam całej historii.
Opis nie najlepszy, ale nie jestem wybitnym mówcą. Jeśli kogoś zainteresowałem, i ktoś chciałby się skontaktować, poznać, to mój adres mail to: thris04@gmail.com
Proszę śmiało pisać - na pewno odpowiem :)
Zwariowany pół-debil i sklonowana owca, znawca gier. Kto nie czytał Wiedźmina, Władcę Pierścienia lub chociaż nie oglądał powyższych tytułów wliczając w to Gwiezdne Wojny powinien z miejsca powiesić się za swoje jakże piękne dżądra. Kocham grać w gry i sam mam zamiar zająć się ich produkcją(Nie, nie mam zamiaru. JUŻ TO K*RWA ROBIĘ ^^). Filozof kochający myśleć o pięknie i brzydocie tego świata myślący dość często o popapranej polityce tego kraju. W przyszłości mam zamiar zbudować droida astromechanicznego T3-M4, Wall-e'go oraz własnego drona eksploracyjnego "Zdobywca". Uwielbiam słuchać o czyiś pasjach jak i się zarówno do nich wtryniać :). Lubię także sobie z ekipą połazić po opustoszałych bunkrach, ruinach, budynkach. Lat 19. Jeżeli jakiś pan (lub też pani :) ) ma ochotę zaryzykować rozmowę z takim pół-mózgiem jak ja śmiało zapraszam na mój jakże kochany EmAjl ;) Przerwy odpowiednio wykasować. kamarek1 @ wp . pl
Qualis vita, et mors ita!
Gloria Victis!
Gloria Humani!
Gratis Mori...
Tabula rasa!
@wakxsam podjąłeś ciekawy temat.
owszem, po takiej wypowiedzi ciężko o dobre wrażenie, ale pomyśl z tej strony;
może to nie jest tak, że pewni ludzie są samotni, bo są tacy, jak kolega wyżej, ale są tacy, bo zawsze byli samotni? Dorastanie w świadomości, że nikt się Tobą nie przejmuje sprawia, że patrzysz na społeczeństwo w sposób, którego ono nie rozumie.
może takie radykalne zdanie powstało właśnie przez to, że nigdy nie było nikogo, kto mógłby poczuć się tym urażony?
samoocena tym bardziej,choć jestem pewny, że u kolegi jest wysoka, tylko w tej wypowiedzi została nisko przedstawiona. to dość typowe u takich ludzi
@nanra lubię Cię.
Potrafisz dostrzec dwie strony medalu, do tego polemizować na ich temat, nie szykanując żadnej. Nawet tej, w której (chyba) na co dzień nie tkwisz zanurzony po kolana. Co więcej, Ty próbujesz znaleźć skutek doprowadzający do zjawiska finalnego.
Me ego wybredne; Podobają mi się szczupłe i wredne; Lecz to sprawa gustu; Choć sam jestem cichy po prostu; To dlatego, że wredne są ładne; Więc pewnie upadnę..; Tańczyć nie umiem; Na imprezach sztywno się czuję; Ogólnie nieogarnięty; Filozof nadęty; Małomówny, introwertyk częściowo; Inżynierkę ma pisać, a jest internetowo; Wzrost jest blisko dolnej granicy normy; lecz znam na to tajne ćwiczenia i dążę też do formy; Lenistwo jednak wygrywa; Czasem tylko motywacja porywa..; Układajcie, bracia wiersze; Nawet te pseudo..takie jak ten.. oddziaływanie będzie szersze:); Jeszcze jakieś pytania?; Moje zainteresowania?; Dobrą wskazówką będzie wers; Welocome to the Universe!
Jestem Adam lat 19, jestem złośliwy, wredny i wk*rwiam ludzi. Taki jestem gdy ktoś nie drażni. Poza tym jestem nieufny, szczery oraz mam bardzo głęboko opinie otoczenia które mi wisi. Sporo czytam, za mało śpię, trzymam formę, wierzę w karmę, siebie i uczciwość innych ludzi. Żart, skreśl ostatnie. Mało mówię, więcej słucham. Jestem, i to moje największe osiągnięcie.
@samotnik Ona 24, pół roku po długim i wielkim niewypale uczuciowym. Ostatnio ciągle zajęta, ale i uśmiechnięta. Wciąż studiuję, a marzenia mam podobne. Twoje województwo.
Mam na imię Piotrek, mam 18 lat ;) Hmm. ... To tak :D Interesuję się wrestlingiem, najbardziej federacją WWE ;) Uwielbiam czytać książki, najbardziej fantasy,lubię też oglądać filmy i tak dalej ... Z chęcią poznam innego miłośnika/miłośniczkę fantasy w każdym wieku :D Jestem rozgadany, pozytywny, wyluzowany i zawsze uśmiechnięty - choć z natury raczej pesymista, paradoks, wiem ^^ Z chęcią z kimś popiszę, pogadam czy co tam ktoś będzie chciał ^^ Jest późno (chociaż z drugiej strony raczej wcześnie już :D ) i jestem zmęczony, więc jeśli znajdzie się ktoś chętny to niech napiszę, a ja odpowiem ^^ Pozdrawiam !
@MisterWieszKto te 4500zł to na stare prlowskie zł? Prawda XD. To tak na dzisiejsze będzie z 45gr. a działalność to zbieranie puszek haha. Gdyby to wszystko było prawdą a mimo to byś był sam to musisz mieć ostro zryty beret.
@rafik Ale dlaczego? Przecież jest wielu dobrze zarabiających, samotnych facetów, którzy są normalni. Tak po za tym 4500 zł/mies. to wcale nie jest dużo, nawet netto.
Lubię rysować, malować. Słucham metalu, polskiego punku. Mam 3 koty i psa. Psa nie lubię. To podłe zwierzęta. Pochodzę z rodziny w której był alkohol. Wychowuje mnie ojciec. Mam wiele problemów. Nie polecam.
też jestem z rodziny gdzie był alkohol, gdybyś chciała pogadać to wal śmiało. Z doświadczenia wiem że rozmowa z ludźmi z podobnym problemem dużo daje. monsterek.tr@gmail.com
Witam Was bardzo serdecznie :) Kobieta,25 lat Szukam mężczyzny odpowiedzialnego za dane słowo, takiego dla którego miłość, zaufanie i szacunek są priorytetami.Szukam kogoś komu zależy na przyjaźni jako fundamencie miłości Wierzę w dobro w ludziach mimo wszystko. Doceniam każdy bezinteresowny gest, każdy serdeczny uśmiech, dobre słowo, czyli wszystko to co jest tak naprawdę w dzisiejszych czasach bezcenne i w tym zepsutym świecie staje się towarem deficytowym, Są różne definicje szczęścia. Moją definicją może być ten obrazek : http://demotywatory.pl/3443667/Szczescie A jaka jest Twoja definicja szczęścia? Pozdrawiam serdecznie :)
Anglia się zgłasza po raz kolejny a co! Krystian 26 lat. Londyn. Nie będę się rozpisywał, bo ludzie są jak książki. Patrzymy na okładkę, sprawdzamy o czym jest, otwieramy pierwszą stronę i brniemy głębiej, pchani ciekawością. Ta dah moja okładka. No i e-mail: krystian.erber@gmail.com
30 on poważny,po długim związku...Nie desperat, ale jakoś tak słabo... Posiadam proste marzenia dom, kochająca żona i dziecko
Piotrków Tryb. GG 10999725
@Kannabin Mnie osobiście wydaje się, że wiele osób potraktowało ten apel o nawiązywaniu znajomości jako okazję do podzielenia się swoimi przeżyciami związanymi z rozbitym związkiem, nieszczęśliwą miłością. Moja prywatna opinia jest taka, że każde miejsce jest dobre do nawiązywania znajomości. W życiu pewna jest tylko śmierć. Sama poznałam wspaniałe osoby kiedyś, jedną na czacie a drugą podczas expienia w DT w Metinie. Pomimo tego, że jestem sama obecnie, mówię wszystkim głowa do góry. Pragnienie miłości nie jest nigdy złe i nie powinno być wyśmiewane. :)
@marttimf w zasadzie masz rację i jednocześnie się mylisz (chodzi mi o to że praktyka pokazuje inaczej, ale miło by było gdybyś miała rację). On, z Torunia, wiek 22 lata. Samotny, poważnie podchodzący do życia, o prostych marzeniach. Lubiący adrenalinę. Konsekwentnie dążący do celu. Z pasji mam w zasadzie 3: motoryzacja, wędkarstwo i psychologia. Płynący czasem z prądem, ale częściej pod prąd - zawsze własnym kursem. Chcący się cieszyć życiem, choć to bywa trudne (zwłaszcza w samotności). Kto chce się cieszyć życiem ze mną?
zn21 Moje spostrzeżenia są takie, że najwięcej tu osób w przedziale 19-25. Studentów łaknących ludzia. Jako pokolenie gumy turbo oraz gimnastyki na trzepaku stwierdzam, że znajomości internetowe są zawierane jakby w pośpiechu i z niecierpliwością. Każdy od razu dosłownie wyrzyguje jak najwięcej informacji o sobie. Jakoś to nieszlachetne.
Łukasz, 23 lata, Kraków - interesuje się matematyką w finansach (jeszcze student powiązanego kierunku), lubię czytać książki o tematyce średniowiecznej i fantasy, jeździć na rowerze (miło byłoby poznać miłośniczkę takich wypraw :)). Miłośnik rocka z lat 70-90. Introwertyk. Praca w banku inwestycyjnym zgodna z moim wykształceniem daje mi sporo satysfakcji. Mimo nienarzekania na brak nudy, brakuje czegoś/kogoś w życiu...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 grudnia 2015 o 14:58
@olmajti Póki co to tylko Ty rozmawiasz tu o informatyce i najwyraźniej przeszkadza Ci to, że ktoś inny się może nią interesować. Nie wiem też skąd pomysł, że szukam partnerki. No i nadal uważam, że ta wypowiedź bez żadnych konkretów (wyjść do ludzi to nadal żaden konkret) to tylko taki pusty hejt na tych, którzy chcą kogoś poznać.
@zal2605 Marcin 22l okolice Katowic. pracuje, ucze sie, lubie muzyke. Lubie stawiać na swoim ale jestem miły. Można mnie kochac lub nienawidzic :) GG 6023281
@olmajti Jeżeli ktoś chce dawać rady, to niech pisze konkrety, a nie bzdury o ruszaniu się sprzed komputera. Jedynym, który tutaj narzeka jesteś Ty. Trochę Ci współczuję, że uważasz bycie introwertycznym za wadę i że masz takie negatywne doświadczenia z informatykami. Być może to jednak z Tobą jest coś nie tak, a nie z nimi?
@olmajti Dość dziwne wnioski wyciągasz, dlatego nasuwają mi się same pytania. Dlaczego uważasz, że większość ludzi, włącznie ze mną nie chce porad? Czy dlatego, że podziękowałem za radę, która nie działa? Nie wiem też dlaczego wspominasz o problemach towarzyskich - pod tym wpisem, ani w democie, nikt nie wspominał o takich problemach. Nikt, oprócz Ciebie.
@olmajti Ależ zauważyłem te konkrety o których wspomniałeś i akurat taką radę uważam za pomocną i nie mam jej nic do zarzucenia. No... może uważałbym ją za pomocną, gdyby nie była skierowana bezpośrednio do mnie. Mi Twoja rada się nie przyda, a inni z niej nie skorzystają, bo napisałeś ją tak, że wszyscy potraktują to jako hejt. Zacytowany przez Ciebie fragment dotyczył Twojego pytania o prowadzeniu za rączkę. Co do moich danych - są one publicznie dostępne, podobnie jak ten portal. Nie mam chorej potrzeby bycia anonimowym. Nie zostawiłem maila/gg, ponieważ najłatwiej znaleźć mnie na fb. Zostawiłem swoje namiary dlatego, żeby ktoś, kto ma ochotę ze mną pogadać, mógł to zrobić - czy to wg Ciebie są problemy towarzyskie? Niestety błędnie założyłeś, że pod tym demotywatorem piszą tylko osoby z problemami towarzyskimi. No i to wyspowiadanie się... chodzi Ci o wyspowiadanie się przed sobą, czy przed całym portalem? Tak pytam, bo piszesz niby o pierwszym, a z kontekstu wynika, że chodzi Ci o drugie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 grudnia 2015 o 22:03
@Tuminure nastepnym razem zrobie Ci instrukcje obslugi, moze akurat sie przyda, chcialabym zaznaczycc ze nie neguje nikogo. Akcja jak najbardziej w porzadku tylko szkoda ze potrafimy w sieci nawiazac kontakt a w realu troche slabiej idzie:) @FilozofNaKoksie szkoda mi ludzi ktorzy nie maja zdrowego rozsadku ale widocznie nie kazdy moze miec wszystko, lacze sie z Toba w bolu :) @olmajti z niektorymi nie warto wchodzic w dyskusje bo i tak nie wygrasz, teraz bedzie nagonka na Ciebie bo masz inne zdanie od innych :) @zilee wazne jest nie poddawac sie :)
Dzisiaj liczy się postęp, kariera, moda, "JA"... Często nie pamiętamy, że to drugi człowiek jest najważniejszy, bo bez niego nic nie jesteśmy w stanie osiągnąć.
jeśli myślisz podobnie napisz. Marcin 30 lat okolice Zielonej Góry. Mail: zielonyy85@o2.pl
Mam 29 lat, od kilku lat jestem sam. Mam stabilną pracę. Realizuję się podróżując. Przy okazji podróży robię sporo zdjęć. Biegam i gram w piłkę. Mieszkam w Płocku, czasami zaglądam do przyjaciół w Warszawie.. Zapraszam na gadu 3290051.
Hej,jestem Hubert mam 21 no już prawie 22 lata, interesuję się lotnictwem i wszystkim co z nim związane, mieszkam 60 km na pólnocny-wschód od Warszawy lubię długie spacery po lesie, parku itp.normalnie jestem dość tajemniczy i zamknięty w sobie ale tu w necie, mi nie przeszkadza powiedzieć coś o sobie. jestem ambitny inteligentny, ale niestety czasami leniwy.nie przepadam za alkoholem imprezami.wolny czas spędzam jak mówiłem albo spacery albo czytanie,w ostateczności gry albo filmy. kontakt ewenement3485@gmail,com albo GG 41238671
Haha, typowy Hubert :D Dziwnie się poczułem gdy tak czytam opisy ludzi i nagle znajduję jeden pisany jakby przeze mnie. Powodzenia życzę, choć świat jest niesprawiedliwy dla introwertyków, a tym bardziej introwertyków-Hubertów.
Witajcie.
Mam 17 lat (98) Kocham muzykę wszelaką(metal, rock, reggae, klasyczna, elektroniczna,rap itp...) ale disco polo tylko na imprezie xD Lubię anime, gry i zwierzęta. Uwielbiam jazdę rowerem (choć na razie nie mogę....Chodzę do technikum informatycznego w Kielcach. Mam 1.88m i jestem po operacji kolana :P dlatego piszę bo się nudzę. Lubie dobre filmy (nawet komedię romantyczne, tak wiem nie normalny jestem xD)
piszcie na mail crilan23@gmail.com.
a zapomniał bym o najważniejszym :D Piotrek jestem :P
Pozdro
Edit:
Zapomniałem dodać o książkach, Sapkowski, Philip K. Dick i George R.R. Martin to ulubieni autorzy :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 grudnia 2015 o 17:29
Jakub, 21 lat, zachodniopomorskie, jeszcze student, który z utęsknieniem czeka aż zacznie pracę na miarę kompetencji. Aktywnie działam w wielu organizacjach, w większości patriotyczno-wolnościowych, ale nie tylko. Uwielbiam gotować i potrafię dużo czasu spędzić w kuchni aby uzyskać pożądany efekt, lubię łączyć elementy kuchni włoskiej, węgierskiej i meksykańskiej aczkolwiek kuchnia polska czy bardziej egzotyczna nie jest mi obca.
Jeśli chodzi o książki czy filmy to jestem zdania, że im bardziej wyrwą mnie z tego świata tym lepiej, dlatego najbardziej przepadam za dobrym fantasy tak w książce jak i filmie, oczywiście nie gardząc innymi gatunkami.
Jestem człowiekiem bardzo spokojnym, w towarzystwie raczej wycofanym aczkolwiek jak czuję się pewnie "wśród swoich" to mogę być duszą towarzystwa.
Zainteresowana? Napisz: gto65@wp.pl
20 lat "facet" z lekką depresją i brakiem wiary w siebie do tego jakoś niezbyt lubię dziewczyny ze względu na to że są wredne i podobne do żmij ale może jakaś naprawi to co popsuły poprzedniczki..
@doliwaq cóż współczuje ci.. bo w teorii wiem jak się czujesz.. w praktyce jest jednak inaczej bo każdy z nas przeszedł co innego i inaczej mogło się to na nim odbić.. powiem ci tylko że najgorzej jest mieć kogoś kto pomagał ci i naprawiał to co inne zepsuły a potem ten ktoś po prostu umiera i zostaje paskudna pustka..
@doliwaq nie ma co współczuć.. jakoś sobie daje radę mimo że deprecha mnie zżera..
@BlueAndBlack fajnie wiedzieć że są.. tylko gdzie? ja trafiłem na jedną i zmarła ale za to na stado tępych ale te niestety mają się aż za dobrze.. po za tym jestem spokojny.. a wiara umiera w człowieku kiedy za dużo już traci i wszystko idzie nie tak jak powinno..
@BlueAndBlack ja się nie licytuje no ale cóż.. ja nie twierdze że nie ma osób które umieją kochać i które chcą być kochane.. po prostu twierdzę że jest pełno ścierwa.. i ciężko znaleźć kogoś normalnego..
@BishopBS Masz rację, że większość ludzi to idioci. W niektórych miejscach to nawet się o nich potknąć idzie. Od razu można takich poznać, wyraz twarzy wybitnie tęskniącej za rozumem i ciche syczenie jednego, samotnego neurona w głowie. I oni są szczęśliwi i spełnieni, bo życie nie jest sprawiedliwe. Każdy dostaje taki krzyż, jaki jest w stanie unieść. Jest na świecie jakiś odsetek ludzi, którzy są wiele warci. Spotykamy ich najczęściej właśnie wtedy, kiedy już brakuje siły na dalszą walkę. A tych najlepszych poznajemy przypadkiem, właśnie wtedy kiedy tracimy nadzieję.
@falka128 a co z tymi dla których nie ma już czegoś takiego jak nadzieja? tacy już prawdopodobnie siedzą gdzieś głęboko w cieniu i liczą na to że ktoś im pomoże.. ale nikt nie pomoże..
@BishopBS Nadzieja zostaje zawsze. Choćby odrobina. A dowodem na to jest to, że tutaj się odezwałeś. Wciąż masz nadzieję na poznanie kogoś wartościowego. Nikt nie jest stworzony do przegrywania, nie można skreślać kogoś tylko dlatego, że życie dało mu w kość. Niestety ludzie często tak robią, patrzą przez pryzmat wyglądu, wykształcenia i sytuacji materialnej, nie pozwalają okazywać słabości. W tym świecie łatwo się pogubić ;)
@falka128 odezwałem się tutaj nie z powodu nadziei a raczej z tego powodu że i tak nic do stracenia nie mam.. nie mam nadziei że ktoś napisze tak samo nie mam nadziei co do tego że jednak uda się poznać kogoś wartościowego..
ja w tym świecie się nie pogubiłem.. a wręcz przeciwnie.. na swój dziwny sposób daje mu radę..
@BishopBS Tak jak napisała osoba powyżej, dobrzy ludzie są i na pewno są też w twoim bezpośrednim otoczeniu. Trzeba tylko ich dostrzec. Skoro nie masz nic do stracenia, to znajdź jakąś pasję, coś do czego mógłbyś wracać w trudnych chwilach. W końcu co to szkodzi. To naprawdę pomaga, co więcej integruje fajnych ludzi, mających wspólny cel, rozumiejących się nawzajem.
@falka128 ech nie twierdze że nie ma dobrych osób.. bo są ale jest ich mało.. praktycznie wcale.. może są w moim otoczeniu ale chyba genialny kamuflaż mają bo coś ich nie widać w ogóle.. jeśli chodzi o pasję i zajęcia które mają mnie rzekomo łączyć z ludźmi to to jest obosieczny miecz szansa na to że faktycznie trafię na kogoś wartościowego w tym gronie w dalszym ciągu jest niska choć wyższa niż gdybym miał szukać po całym świecie ale jest spora szansa na to że takiej osoby w tym gronie nie będzie i wtedy to pogorszy jeszcze sprawę.. ja swoją pasję jako taką mam ale ona mi nie pomaga.. już nie.. a co do szukania ludzi.. to jak pisałem wcześniej nie mam już na to sił..
@BishopBS To zależy już od nastawienia. Jedyną osobą która może cokolwiek zmienić w naszym życiu jesteśmy my sami. Jeśli cokolwiek robimy jest 50% szans na powodzenie, jeśli stoimy w miejscu nie ma żadnych szans. Wniosek - warto działać.
@falka128 twierdzisz że zawsze jest 50% szans powodzenia? muszę cię zmartwić bo tak nie jest.. to jest optymistyczne nastawienie.. realistyczne nastawienie bierze wiele czynników pod uwagę dużo więcej niż głupie domysły i nastawienie "mam 50% na pewno się uda" optymista stwierdzi że jest 50% realista stwierdzi że jest 2% realista nie podejmie się zadania optymista owszem i optymista się potknie przez co będzie dla niego gorzej niż gdyby nie próbował.. a co do teorii że tylko my coś możemy zmienić w swoim życiu również jest bo weźmy na to że ktoś odetnie ci nogę przez co nie będziesz mogła biegać ty sama sobie tego nie zrobiłaś tylko ktoś inny i ten ktoś inny wpłynął na twoje życie bo być może kiedyś byś mogła brać udział w zawodach i stawać na podium.. jeśli chcesz dalej rozmawiać przejdźmy na pw bo tutaj mi trochu nieswojo już..
@BishopBS Jejku.. Dużo w Tobie pesymizmu... Może po prostu źle patrzysz na ludzi? Patrz na ich zalety, każdy jakieś ma, a na wady patrz z przymrużeniem oka. Szukając człowieka dobrego nikogo nie znajdziesz, bo takich ludzi nie ma, są tylko tacy którzy próbują, ale nikt nie jest idealny.
Mam nadzieję, że odnajdziesz w sobie wiarę w ludzi, która na pewno gdzieś tam jest, chociaż może sam o tym nie wiesz :)
@~dacia20 wiary w ludzi praktycznie już nie mam po tym co widzę codziennie.. jak mam patrzeć na ludzi przez pryzmat tylko ich zalet skoro większość ma za dużo wad? i to wad odrażających i paskudnych dla mojej osoby..
@BishopBS Potrzebujesz zmiany nastawienia. Potrzebujesz kogoś albo czegoś co zmieni to, jak patrzysz na świat. A uwierz mi, to jest możliwe. Ja z natury jestem dość depresyjną osobą, ale od paru lat zmieniałam to. Zmieniłam całe swoje nastawienie i można naprawdę powiedzieć, że patrzę na świat przez "różowe okulary". Co najdziwniejsze, ta zmiana była nagła, po prostu pewnego dnia stwierdziłam, że będzie inaczej. I od tego czasu, chociaż inni będąc mną prawdopodobnie mieliby dosyć życia, ja jestem po prostu szczęśliwa. Będą pokręconą sobą, mając paru dobrych znajomych, rodzinę... A ta cała reszta z tymi okropnymi wadami? To tylko przypadkowi ludzie, którzy wydają się być beznadziejni, ale większość z nich też ma swoje życie, problemy, a na co dzień tak jak każdy z nas zakładają maski . I jeśli zdarzyłoby się poznać taką osobę bliżej mogłoby się okazać, że jednak nie jest taka zła, kiedy się już tej maski pozbędzie :) Co prawda na pewno jest jakiś odsetek, z którym po prostu nie można się dogadać, ale może to zbyt duża rozbieżność poglądów i charakteru
@~dacia20 nie potrzebuje zmiany nastawienia.. ale fakt potrzebuje kogoś kto pomoże mi wprowadzic jako taki spokój do mojego życia a resztą zajmę się sam.. ale takiej osoby nie znajdę bo zwyczajnie jest za dużo ścierwa dookoła.. a ja już nie mam ani sił ani ochoty na szukanie..
@~dacia20 ale ja nie szukam na siłę.. to raz a dwa.. cóż nie zmienię tego że na świecie jest za dużo ścierwa a przymykać oczu na to że są ścierwem nie mam zamiaru..
@BishopBS Nie wiem co Ci się w życiu przytrafiło, że patrzysz tak źle na ludzi, ale mam nadzieję, że szybko trafi Ci się osoba, która to zmieni i pomoże Ci. Ty mówisz, że już nie masz wiary, będę ją mieć za Ciebie :)
@BishopBS Mówisz, że widzisz jacy są? Ja myślę, że nie. Patrzysz na ludzi zbyt pesymistycznie. W sumie ja chyba też nie patrze na innych obiektywnie, tylko że idę w drugą stronę, tą optymistyczną. Ludzie wśród innych zakładają maski, a niestety żyjemy w takich czasach, w których najlepiej i najbezpieczniej przybrać maskę osoby bezdusznej, bezuczuciowej. Dopiero we własnym domu zdejmują te maski i są sobą, ale wtedy nikt ich już nie widzi, tylko najbliżsi
@~dacia20 ty widzisz maski a ja widzę prawdę.. mało kto w tych czasach tak na prawdę nosi maskę.. bo ja nie oceniam od razu jak zobaczę tylko obserwuję i dopiero oceniam.. maskę łatwo jest przejrzeć.. bo osoba z maską wymusza wszystkie czynności osoba bez niej już nie wymusza..
@BishopBS Może i jest łatwo przejrzeć jedną maskę, ale co gdy ludzie zakładają ich więcej? Gdy pod jedną jest kolejna? Kiedy w trakcie znajomości powoli odsłaniają siebie, krok po kroku...
A maskę zakłada każdy, bez wyjątku. Człowiek dopiero w samotności jest naprawdę sobą.
@~dacia20 no ja maski nie zakładam bo jest to dla mnie zbyt męczące i nie ma zbyt wielkiego sensu.. więc twoja teoria o tym że każdy zakłada jest błędna.. po za tym jak już mówiłem ktoś kto ma maskę z trudem wykonuje niektóre czynności które kłócą się z jego prawdziwym "ja"..
@BishopBS Jeśli tak to albo ja jestem wyjątkiem, bo nie mam problemów z żadnymi czynnościami albo mam dwie osobowości ;)
No to zmieniam teorie, prawie wszyscy zakładają maski.
A skoro Ty jej nie zakładasz, to brawo dla Ciebie, bo ja sobie nie potrafię wyobrazić być w towarzystwie, taka jaka jestem w samotności.
@~dacia20 skoro nie masz problemów to albo nie zakładasz maski albo nie kłóci się to z twoim prawdziwym "ja"..
to nie problem być bez maski.. większy problem jest łazić wiecznie z maską..
@BishopBS No właśnie ja wśród ludzi, a ja sama to diametralna różnica.
Uważam, że być bez maski to problem, bo pokazujesz całego siebie, czyli jesteś bezbronny wobec innych. Dlatego właśnie zakładamy maski. Żeby się bronić, żeby nie zostać zranionym przez innych, bo jeśli znają nasze słabości, mogą to wykorzystać.
@~dacia20 no widać nie taka diametralna..
nie jest to problem.. zwróć uwagę że nie musisz pokazywać swoich słabości a nawet jeśli je pokażesz to ty również je znasz i wiesz jak je bronić.. na tej zasadzie to działa.. zakładanie maski jest cięższe niż obrona przed atakami na twoje słabe punkty które w sumie wiesz jak obronić.. więc tak na prawdę większe prawdopodobieństwo jest że wykorzystać mogą twoją maskę która nie jest twoją obroną i mogę cię zranić bardziej niż gdybyś tej maski nie miała..
@BishopBS No właśnie bardzo diametralna. Kiedy jestem sama, jestem bardzo poważna i bardzo wrażliwa. A przy ludziach cały czas się śmieję i udaje, że nic mnie nie rusza. Bronię się maską, bo gdyby ludzie widzieli, jak wiele rzeczy może mnie zranić, mogliby to wykorzystać z łatwością. Będąc w 100% sobą, jestem wrażliwa, a tego nie da się inaczej obronić, jak tylko pokazaniem, że nie jest się wrażliwym.
Już brałem udział w takich akcjach ale oki, wezmę jeszcze raz :D.Na imię mam Piotr i posiadam 17 lat (tak tak, młody chociaż w styczniu będzie 18), słucham różneeej muzyki (chociaż głównie rock to inne rodzaje też włącznie z popem i muzyką klasyczną), uwielbiam czytać książki (szczególnie różne odmiany fantasy, np: Świat Dysku albo Amerykańscy Bogowie, Księga Cmentarna, Miasto Śniących Książek itd, chociaż czytam też książki z innych gatunków np:Ognista kula. Legendy, baśnie i bajki eskimoskie), lubię oglądać: bajki, anime i seriale oraz dobre filmy ^^, lubię grać w gry pomimo tego że słaby mi to wychodzi (lubię zarówno komputerowe jak i planszowe, chociaż o wiele częściej gram w komputerowe więc lepiej je rozumiem) a interesuję się wieloma rzeczami :3, z tych o których jeszcze nie wspomniałem to np lubię poznawać ludzkie zachowania oraz ich zdanie na różne tematy. Tak po za tematem lubię się przytulać ^^. Z wyglądu to mam ok 179cm wzrostu, gęste ciemno brązowe włosy, szaro-niebieskie oczy (chociaż niektórzy widzą w tym domieszkę zielonego, podejrzewam że zależy od światła), niestety noszę okulary chociaż myślę nad tym czy by w przyszłości nie przerzucić się na soczewki, mam ok 64kg (niedawno wyszedłem z niedowagi (miałem 60) yeee ^^), oraz posiadam bardzo bladą skórę. Jestem z Śląska, okolice Katowic. Jestem pesymistą oraz pomimo prób bycia optymistą osobiście wątpię czy ktokolwiek napisze ale chyba warto spróbować i się miło zaskoczyć.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 grudnia 2015 o 17:19
@Pipel333 @Pipel333 miło mi będzie Cię poznać :) oczywiście jeśli się zgodzisz, mam 16 lat, ale chodzę do szkoły z wcześniejszym rocznikiem-'98, co jest dosyć fajne i pozwala mi rok wcześniej zakończyć naukę, jestem fanką fantasy i chociaż nie znam wszystkich tytułów, które tutaj zamieściłeś, to myślę, że nadrobię je po takiej prezentacji (głód nowych tytułów się odezwał) jestem także mile zaskoczona wymienieniem muzyki klasycznej, jako słuchanej muzyki, ja sama często pozwalam sobie odpłynąć w rytmie Mozarta czy Liszta, ale rock też lubię, szczególnie starsze tytuły ;) z tym graniem w ry spadłeś mi z nieba, sama kocham planszówki, a komputerowe uwielbiam pasjami, niestety obecnie jestem od nich odcięta przez brak potrzebnego sprzętu, myślę, że możemy się dogadać i wymienić ideami poprzez dyskusję :), z wyglądu jestem brunetką o krótkich prostych włosach, wzrostu średniego, czyli będę musiała przyinwestować w szpilki w razie kontaktu osobistego ;), mam niebieskie oczy, ale moim naturalnym defektem jest wielkość źrenic, które przez większość czasu zajmują całe oko i dlatego ludzie myślą, że noszę czarne soczewki, co jest dosyć krzywdzące, wagą jako kobieta się nie pochwalę, ale poza normę BMI nie wychodzę, więc spokojnie, też jestem dosyć blada. Jestem realistką z domieszką optymizmu i depresji na raz, co daje dość dziwne połączenie, ale da się z tym życ, mam nadzieję, że Cię zaskoczyłam i nie okażesz pesymizmu, gdy dowiesz się, że mieszkam ma podkarpaciu, bo znam świetne połączenia, od łącza internetowego poczynając ;), tak więc czekam i mam nadzieję, że się odezwiesz, albo chociaż dasz znać, czy jesteś zainteresowany podając swoją skrzynkę mailową :)
24 latek kończący studia, pracujący, działający społecznie. Dosyć utalentowany w wielu kierunkach (muzyka, matematyka, nauki społeczne), bez przerwy poznaję i uczę się czegoś nowego. Głownie przebywający w Warszawie. Kiedyś bardzo wesoły i entuzjastyczny wobec życia, teraz odrobinkę mniej.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 grudnia 2015 o 11:07
WIRTUALNY ŚWIAT to nie jest prawdziwe życie.Piszecie posty, chcecie się zapoznać.Jesteście samotni, a kto z nas nie jest. Każdy na pewnym etapie życia nawet w małżeństwie narażony jest na pustkę i samotność.Poznaliście się w komentarzach, piszecie ze sobą od dłuższego czasu.Ciągle chcąc więcej. Na każdą wiadomość o niego, uśmiech odbija jej się w monitorze. Zachwycacie się słowami, są jak magnez przyciągają i stają się wyznacznikiem do oceny jaki on jest. Sytuacja się rozkręca, rozmawia wam się cudownie, co za facet, co za kobieta. Czas na spotkanie, umawiacie się w określonym miejscu, lekki stresik jaki on jest, jak wygląda. Stajecie face to face, nagle wszystko się zmienia, nie potrafisz wydobyć z siebie słowa.W głowie milion myśli, jak wyjść z tej krępującej sytuacji bo wiesz, że on mi się nie podoba.Stoicie bezbronni jak dzieci, w internecie rozmawialiście godzinami a tu czas się zatrzymał.To smutne.To prawdziwe.Dlatego warto wstać od komputera i zacząć żyć. Po prostu uśmiechać się mijając ludzi, pozdrawiając innych. To nie boli a może kryć się za tym szczęście w poznaniu drugiej osoby.Na początku każdej znajomości wygląd jest najważniejszy, później liczy się już tylko wnętrze, jeśli go brak nic nie przetrwa.
@mamikaze
Dokładnie...z przykrością muszę stwierdzić że to prawda...kiedyś też romantykiem byłem. Od kiedy wyszedłem do ludzi...oświeciło mnie. Nieważne jak bogaty środek masz, ile dla osób możesz zrobić czy wnieś do życia drugiego człowieka...bez "tego czegoś" to blado wypadniesz. Będąc brzydkim na starcie jesteś już spalony i Twoje wnętrze jest nic nie warte, gdyż niczym nie jest "opakowane".
Chociaż wszystkie kobiety z którymi się spotykałem (a były poznane przez neta) akceptowały mnie takim jakim jestem.
@mamikaze jako autor tego demota też się z tym zgodzę. Ale MOŻE tak być, a NIE MUSI :) Mam kilku znajomych poznanych w ten sposób i przeżyłam sytuację, którą opisujesz, ale też taką, gdzie wszystko potoczyło się pięknie (choć nie w stronę związku to wartościowej znajomości).. Jeśli ktoś jest desperatem i pisze komentarz tylko po to, żeby znaleźć chłopaka/ dziewczynę to nie tędy droga.. Ale można porozmawiać o podobnych zainteresowaniach, doświadczeniach.. Nie ma co generalizować całego świata ;)
@mamikaze Zaskoczę cię. My jesteśmy z realnego świata. Znam kilka osób z neta, które wiedzą kim jestem w "Realu". Jasne, w necie każdy z nas kreuje jakaś postać bardziej, lub mniej odzwierciedlająca jego samego, ale jak najbardziej można tu poznać PRAWDZIWYCH ludzi i spotkać sie poza kompem, jeśli ktoś mieszka blisko.
Jakim desperara trza być by tu pisać, ale co tam.
Jestem Karol, informatyk(programista) lat 20, z wielkopolski(wychowany na wsi)wsialezmierzam. Szukam miłej, szczupłej, czarnowłosej dziewczyny; choć może być inna. Lubię słuchać dobrej muzyki, oglądać i czytać s-f, i dłubać przy elektronice, chodzić po lasach a w planach mam podróże po dalekich krajach(jak się dorobie, czyli jeszcze długo). Nie lubię głośnych imprez i długiego łażenia po sklepach.
rocko95 małpa wp kropka pl
Cześć. Spokojny facet lat 26. Absolwent Politechniki Lubelskiej. Pracuję w stolicy w zawodzie (projektowanie) tuż po ukończeniu studiów czyli już ponad 2 lata. Raczej Introwertyk, aczkolwiek wyskoczyć gdzieś ze znajomymi lubię. Staram się dbać o siebie - amatorsko trochę ćwiczę. Lubię swoją pracę. W wolnych chwilach spotykam się ze znajomymi, oglądam filmy (lubię si-fi, horror, fantasy, tylko dobry thriller). Interesują mnie pozytywne dziewczyny, z którymi będzie można porozmawiać, nie tylko o tym, w którym klubie ostatnio była. Jestem mgr inż. elektrykiem więc moje zainteresowania są raczej ciężkie dla niektórych dziewczyn. Daj znać a na pewno odpiszę. E-mail do mnie: eljej(małpa)o2(kropka)pl
@angie14
czesc kochanie podobasz mi się :) ja mam rację we wszystkim - studiowałem w Czestochowie. mieszkam w Radomsku. Jestem bardzo samotny. mam 31 lat :)
Dziewczyna, 17 lat, choć za miesiąc pełnoletnia, Wielkopolska. Piszę, rysuję, śpiewam (i fałszuję...), gram na komputerze, szyję, haftuję, plastyczne zabawy są świetne. Interesuję się fantastyką i sf (choć dobrą literaturą z innych gatunków nie pogardzę). Słucham głównie ciężkiej muzyki, chadzam na koncerty, unikam imprez. Harcerka od 11 lat, uwielbiam włóczęgi po lesie, górach, pływanie kajakiem i wpław. Biol-chem-fiz z rozszerzonymi językami i aspiracjami na medycynę. Fanka Star Wars (cosplay Dartha Maula leży w szafie), Marvela, angel fantasy, horrorów i dobrego anime. Patriotka, entuzjastka mitologii i kultur. Z wyglądu zielone oczy z rudą plamka przy źrenicy, ciemno brązowe włosy do pośladków, 164 cm wzrostu, w glanach będzie trochę więcej. E-mail: atriasa@wp.pl
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 grudnia 2015 o 11:35
@PanLucyfer jak to przeczytałem to mnie zatkało, że takie dziewczyny jeszcze istnieją i to w moim województwie :P w 80% upodobań jesteś moją kopią lub ja Twoją jak wolisz, szkoda, że jestem parę lat starszy ^^ :D
Hehe nope, nie chcę, żeby jakaś fajna dziewczyna traciła na mnie czas, nawet gdyby była totalnie w moim typie i bym się jej podobał i tak musiałbym powiedzieć jej, żeby znalazła sobie kogoś lepszego, a to nie trudno, więc samotność rules!
Witam, jestem Piotrek, ma 26lat, mieszkam niedaleko Warszawy. Normalny gość i trochę wariat, zależy od okoliczności :P gg6015825. Dobrze utrzymany, bez nałogów, jedna rysa na sercu. piotrekf089@gmail.com
Cześć, Przemek 22lata kujawsko-pomorskie. Lubie czytać książki, zwłaszcza fantasy, kryminały, thrillery, ale nie ograniczam się tylko do tych gatunków. Interesuje się też roślinami, lubię spacery i staram sie ćwiczyć regularnie i biegać. Lubie też oglądać filmy i słuchać muzyki. Dla chętnych kontakt na mailu psy.jak @ o2. pl
Dzień dobry. Mam na imię Artur. Mam 18 lat i nie pije od wczoraj :D
Po za tym lubię sport. żelki i "Latanie"
Gdyby ktoś chciał pogadać zapraszam :D
Łuuuuutututututututuutuuu dla wszystkich co odliczają dni do wiosny :)
Pozdrawiam
Kolejna głupia inicjatywa tego typu, śmieszne. W każdym razie polecam, miałem chwilę ciekawej konwersacji po tym, a nawet nie zachowywałem się jak krzykaczka na targu i nie reklamowałem się, jakim to wyjątkowym płatkiem śniegu jestem. Powodzenia wszystkim, dla niektórych jest już za późno ;)
25-letni pracownik stacji paliw w małym mieście. Zajmuję się szlachetną sztuką doradztwa paliwowego tj, zatruwam ludziom życie gadając o lepszej benzynie.
Interesuje się anime, polityką i muzyką. Poznać mnie można po mp3 którą mam w uszach gdziekolwiek jestem.
Oświecony pesymista. Nie wierzę w wypracowany sukces. Sukces jest pisany bądź nie i żadne działania nie zmienią tego stanu.
Zgubiłem gdzieś ambicje ale nie poddaje się w jej poszukiwaniach :D
Kontakt: przez demoty bądź marcin370@wp.pl
Daniel 27,
O sobie? O mnie najlepiej pytać znajomych :) jeśli mam sam siebie opisać to zrobię to mało obiektywnie. Różnisty. Czasem nawet nadaje się między ludzi. Czarny humor, ironia, wysublimowane żarty, sarkazm to codzienność :) lecz jestem chyba znośny. Przy bliższym poznaniu zyskuję. Niezależny kawaler z dwoma kotami - to dopiero przerażająco brzmi :) do tego latam i obserwuje wszystko co lata. foto i podróże. Nie lubię fety i oliwek. Otwieram kobietom drzwi, pluje pod prysznicem.
warszawa, danrogen1988@wp.pl
Wiek: 15
Pięć wyrazów które mnie określają to szalona, zabawna, nieprzewidywalna, sarkastyczna i zboczona, no i troche bardzo wredna, ale ludzie nie uważają tej cechy u mnie jako wady o dziwo. Ambiwertyk, jestem jedną z tych osób z którą w jednej chwili możesz bawić się w najlepsze, a po chwili rozmawiać nas sensem życia. Interesuje się tańcem, głównie hip hop, uwielbiam oglądać filmy, każde poza jakimiś dokumentami i obyczajowymi, a dla odmiany lubię czytać książki.Jestem szczerą osobą i jak chcesz mi cos powiedzieć to polecam nie owijać w bawełnę tylko od razu z mostu. Jeśli przeczytałeś/aś ten komentarz do końca chciałbyś/abyś ze mną pogadać zaproś i napisz facebook . com / agata. tomala. 988 (usuń tylko spacje)
Patryk 18 lat,jestem zawiedziony nową częścią Gwiezdnych Wojen 6.5/10
Edycja:Mała korekta mimo iż dałem 6.5/10 postanowiłem pojechać jeszcze raz do kina,zmieniam ocenę na 8/10,nie wiem dlaczego ale za drugim razem strasznie mi się spodobał.Oglądając po raz pierwszy chyba miałem zbyt duże oczekiwania względem fabuły.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 grudnia 2015 o 23:56
Jestem Maciej 20 lat, z Rumi (koło Gdyni). Lubię samochody, dobrą kuchnie jak i dobre piwo. ;) Mam duże poczucie humoru i dystans do sb. Czasem potrafię zaskoczyć. Jeśli znajdzie się jakaś piękna i rozumna niewsiasta ;) z okolic (najlepiej Rumia, Gdynia, ewentualnie całe trójmiasto) to niech napisze do mnie maila maciek959516@wp.pl. Pozdrawiam i życzę wesołych świąt ;)
Mam 17 lat, interesuję się informatyką i jestem punkiem.
@I3ohater Podepnę się
Facet 26 lat, Małopolska
Ostatnimi czasy pojawiła się w moim życiu świadomość, że przez ostatnie 5 lat nie zdobyłem nic, prócz pracy i odrobiny oszczędności.
Koleżanki mówią mi, że wow, przystojny, młody, wygadany, poważnie myślący o życiu.
I że chciałyby mieć takiego faceta.
Niestety, te które mogą mnie mieć reagują dziwnie.
Pogodziłem się już z myślą, że nie jestem podrywaczem.
W sumie nigdy nie chciałem nim być.
Więc fakt, że nie wystarcza mi tydzień, żeby dziewczyna była dla mnie w stanie zrobić wszystko mi nie przeszkadza.
Przeraża mnie natomiast to, że kiedy już wejdę w związek musi się on skończyć tak tragicznie.
Zdradą, cierpieniem, zachwianiem wiary w siebie...
Mimo, że starałem się jak mogłem być dobrym, szanować jej zdanie, traktować jak człowieka równego sobie...
Wydaje mi się teraz, że kobiety potrzebują faceta, który trzaśnie w kłótni drzwiami, potem nie będzie się odzywał przez miesiąc, a kiedy już się wyszumi wróci bez słowa i każe dziewczynie paść na kolana...
W wiadomym celu.
Chyba tylko takich facetów kobieta może szanować.
Nie umiem taki być i przez to cierpię.
Pocieszam się myślą, że niedługo wiosna, a Bieszczady i jazda na motorze ukoją jakoś mój niepokój.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2015 o 18:05
Dobra leszcze dam wam wskazówkę. Żadna ale to żadna się do was nie odezwie. Choćby nie wiem co. Szanse macie 1% na 100%. Możecie ewentualnie próbować pisać do cipeczek, które tutaj zamieszczą komentarze ale również odradzam (próbowałem rok temu taki sam demot był i żadna nie odpisała).
Podobna sytuacja jak "zn21".
Zawsze wychodziłem z założenia że kobietę trzeba szanować, że we wspólnym życiu liczy się coś więcej niż "przypadkowo poczęte dziecko", które połączy w zasadzie nieznajome osoby w coś "rodzino podobnego".
Obecnie wiem już, że kobietom naprawdę imponują ... "dresy z BMW" którzy zamiast kwiatów czy innego prezentu dla "żony" po powrocie do domu siądą do browara i meczu a kobietę będą traktować jak ... "szmatę".
"zn21" my najzwyczajniej żyjemy w innym świecie - zapraszam na wyprawę po żonę na Ukrainę. Tam ponoć są kobiety, które doceniają te "drobne" gesty, i dla których kasa to nie wszystko ;)
U nas, jeśli chcesz znaleźć kobietę na resztę życia... kup dres, jakieś BMW / Audi (byłe się błyszczało) i ruszaj w trasę, tylko że wtedy znajdzie się kobieta, która będzie z Tobą dla kasy, nie z miłości ;]
@zn21 Mam 23 lata, jestem miesiąc po zakończeniu związku, który wydawał mi się być tym do końca życia. Mój były zdradził mnie, na następny dzień stwierdził, że do siebie nie pasujemy i mnie zostawił. O zdradzie dowiedziałam się tydzień później... Dziś osoba, którą uważałam za przyjaciela (facet - 4 lata związku z moją siostrą) idzie z nim na imprezę... Wyobraź sobie poziom mojej pewności siebie i samooceny. Pozdrawiam i ufam, że się Tobie ułoży, może mi kiedyś też?
@knigga A on wie, ze tamten cię zdradził? Bo szczerze to ja znam wielu ludzi, którzy utrzymują kontakt z tymi, których nie lubię. No trudno wymagać od ludzi, żeby kogoś nie lubili tylko dlatego, ze go nie lubisz, skoro nie znają powodów.
@MisterWieszKto. Frajerek wyzywający kobiety od żeńskich narządów rodnych i dziwiący się dlaczego żadne nie odpisała a co więcej zakładający, że żadne nikomu nie odpisze? Zaskoczę cię. Ja napisałem swój numer GG pod przypadkowym demotem. Parę dziewczyn odpisało. You-trash Me=boss
zn21 - Ten opis przypomina mi mnie, kobiecy odpowiednik Twojej wersji. Niestety tradycyjne wartości są chyba we współczesnym świecie na wymarciu, tak samo jak prawdziwe, odpowiedzialne kobiety czy mężczyźni. Głowa do góry, takie pojedyncze egzemplarze jeszcze chodzą po świecie, będzie dobrze :)
@zn21 - w końcu się znajdzie taka, dla której będziesz ideałem :)
@zn21 nigdy nie trać wiary w siebie! Ja wierzę, że dla każdego z nas ktoś jest pisany i pozna się tę osobę szybciej lub pozniej. Mam do związków dosyć staroświeckie podejście, bo marzy mi sie wielka miłość, o ktorej można pisać powieści i kręcić filmy, dlatego dobrze rozumiem Twoj zawód wiekszością dziewczyn. Nie wszystkie sa jednak takie, po prostu możliwe ze szukasz w złym miejscu
@zn21 - wszechobecny konsumpcjonizm robi swoje. Czasem sama żałuję, że nie jestem przysłowiową "blondynko-blacharą" - pewnie przez to życie byłoby łatwiejsze. Dobrze że są góry i w nich można znaleźć spokój i złapać przysłowiowy oddech.
zn21 już jeden damski odpowiednik się ujawnił, jest nas więcej :)
Mamy wiele wspólnego, po pierwsze Małopolska, po drugie pogoń za pracą, u mnie sa jeszcze studia, po trzecie też nie jestem typem wyrywającej dziewczyny (podobno to kobieta wybiera sobie 'swoja zdobycz' więc...).
Wiesz co, ale ja dalej wierze w te cholerną miłość, która nie każe padać na kolana w wiadomym celu, ale taką, która pokaże jak cennym sie jest dla drugiego człowieka, w taką, o której wnuki będą mówic "ale moi dziadkowie to było wspaniałe małżeństwo' .
skomentowałem demota z zamiarem poznania osoby a nie partnerki. internetowi przyjaciele, nie związek.
No gdzie sa tacy faceci jak zn21 i nobody86 ? Ja jeszcze nie spotkałam ale wciąż czekam i wierzę w prawdziwą miłość. Pozdro dla takich mężczyzn. Mam nadzieję, że jest Was więcej i w końcu na jakiegoś trafię
@zn21@klaldyja Ja po sąsiedzku - Śląsk pozdrawia :) wierzę w prawdziwą miłość, a nie taką na siłe, na pokaz :) trzymajcie się ciepło :)
Miło zobaczyć/przeczytać, że są jeszcze wartościowe kobiety i wartościowi mężczyźni ;D Pozdrawiam serdecznie oraz życzę wesołych świąt i spełnienia marzeń o prawdziwej miłości!
Mam 16 lat, jestem nudny. Tyle.
W następnym roku stuknie mi 18 lat. Lubię śpiewać pod prysznicem, uwielbiam swojego psa ze schroniska, lubię grać w gry od komputerowych po planszowe (ale nie lubię jak mnie ktoś ogrywa w monopoly), uwielbiam się śmiać, nie pije, nie miałam nigdy papierosa w ustach i nie zamierzam, nie jestem typem imprezowiczki. Całe życie myślałam że jestem taka tutaj do ludzi a ostatnio dużo lepiej czuję się w otoczeniu książek. Lubię praktycznie każdy typ muzyki, to wszystko zależy od tego jaki mam humor. Czasem jestem niesamowitą optymistką a czasem mój pesymizm aż zniechęca. Jestem z okolic katowic. Fajnie byłoby poznać kogoś niesamowitego, lubię czerpać z ludzi ale nawet jeśli nie jesteś niesamowity to możemy się poznać, udowodnie Ci że jest coś takiego. Nie szukam miłości, nie jestem desperatką. Jestem kimś kto chce zmienić coś w swoim życiu, chociażby przez takie coś. Lubię czerpać z ludzi, obserwować i analizować. Nie przychodzi mi łatwo wybaczać, staram się postępować zgodnie z sumieniem. Lubię filmy akcji, komedie romantyczne, bajki oraz czasem mogę obejrzeć anime. Nie boję się horroru póki nie jest oparty na faktach. Często wydaje mi się że jestem zabawna chociaż pewnie nie jestem :D Lubię historie, chociaż tylko wtedy gdy jest dobrze opowiedziana. Często i tak wszystko zapominam, mam słabą pamięć do większości rzeczy. Nie lubię matematyki, bo mi nie wychodzi. Jeśli kogoś zainteresowałam, to searchiingforsugarman@gmail.com
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 grudnia 2015 o 21:50
Jak można się z tobą skontaktować ? :p
mail :)
Mam 18 lat, wszystko co mogłoby kogoś zainteresować jest na profilu ;-)
Mam 22 lata, studiuję we Wrocławiu. Chętnie kogoś poznam :)
Coś o sobie: jestem nieśmiały w stosunku do nowo poznanych osób, ale dosyć szybko się otwieram na nowe znajomości. Jestem dosyć tolerancyjny - przynajmniej jeśli ktoś nie próbuje mi niczego wciskać na siłę.
Nie lubię oceniać innych - sam nie jestem idealny, poza tym to nie moja sprawa. Każdy ma swoje powody, by zachowywać się tak jak się zachowuje, a ja nie znam całej historii.
Opis nie najlepszy, ale nie jestem wybitnym mówcą. Jeśli kogoś zainteresowałem, i ktoś chciałby się skontaktować, poznać, to mój adres mail to: thris04@gmail.com
Proszę śmiało pisać - na pewno odpowiem :)
Zwariowany pół-debil i sklonowana owca, znawca gier. Kto nie czytał Wiedźmina, Władcę Pierścienia lub chociaż nie oglądał powyższych tytułów wliczając w to Gwiezdne Wojny powinien z miejsca powiesić się za swoje jakże piękne dżądra. Kocham grać w gry i sam mam zamiar zająć się ich produkcją(Nie, nie mam zamiaru. JUŻ TO K*RWA ROBIĘ ^^). Filozof kochający myśleć o pięknie i brzydocie tego świata myślący dość często o popapranej polityce tego kraju. W przyszłości mam zamiar zbudować droida astromechanicznego T3-M4, Wall-e'go oraz własnego drona eksploracyjnego "Zdobywca". Uwielbiam słuchać o czyiś pasjach jak i się zarówno do nich wtryniać :). Lubię także sobie z ekipą połazić po opustoszałych bunkrach, ruinach, budynkach. Lat 19. Jeżeli jakiś pan (lub też pani :) ) ma ochotę zaryzykować rozmowę z takim pół-mózgiem jak ja śmiało zapraszam na mój jakże kochany EmAjl ;) Przerwy odpowiednio wykasować. kamarek1 @ wp . pl
Qualis vita, et mors ita!
Gloria Victis!
Gloria Humani!
Gratis Mori...
Tabula rasa!
Quo Vadis czytelniku?
Quo Vadis...
I Ty się dziwisz że nie masz lub masz mało znajomości skoro piszesz do ludzi żeby się wieszali,w dodatku wystawiając sobie niską samoocenę?
@wakxsam podjąłeś ciekawy temat.
owszem, po takiej wypowiedzi ciężko o dobre wrażenie, ale pomyśl z tej strony;
może to nie jest tak, że pewni ludzie są samotni, bo są tacy, jak kolega wyżej, ale są tacy, bo zawsze byli samotni? Dorastanie w świadomości, że nikt się Tobą nie przejmuje sprawia, że patrzysz na społeczeństwo w sposób, którego ono nie rozumie.
może takie radykalne zdanie powstało właśnie przez to, że nigdy nie było nikogo, kto mógłby poczuć się tym urażony?
samoocena tym bardziej,choć jestem pewny, że u kolegi jest wysoka, tylko w tej wypowiedzi została nisko przedstawiona. to dość typowe u takich ludzi
@nanra lubię Cię.
Potrafisz dostrzec dwie strony medalu, do tego polemizować na ich temat, nie szykanując żadnej. Nawet tej, w której (chyba) na co dzień nie tkwisz zanurzony po kolana. Co więcej, Ty próbujesz znaleźć skutek doprowadzający do zjawiska finalnego.
Me ego wybredne; Podobają mi się szczupłe i wredne; Lecz to sprawa gustu; Choć sam jestem cichy po prostu; To dlatego, że wredne są ładne; Więc pewnie upadnę..; Tańczyć nie umiem; Na imprezach sztywno się czuję; Ogólnie nieogarnięty; Filozof nadęty; Małomówny, introwertyk częściowo; Inżynierkę ma pisać, a jest internetowo; Wzrost jest blisko dolnej granicy normy; lecz znam na to tajne ćwiczenia i dążę też do formy; Lenistwo jednak wygrywa; Czasem tylko motywacja porywa..; Układajcie, bracia wiersze; Nawet te pseudo..takie jak ten.. oddziaływanie będzie szersze:); Jeszcze jakieś pytania?; Moje zainteresowania?; Dobrą wskazówką będzie wers; Welocome to the Universe!
Jestem Adam lat 19, jestem złośliwy, wredny i wk*rwiam ludzi. Taki jestem gdy ktoś nie drażni. Poza tym jestem nieufny, szczery oraz mam bardzo głęboko opinie otoczenia które mi wisi. Sporo czytam, za mało śpię, trzymam formę, wierzę w karmę, siebie i uczciwość innych ludzi. Żart, skreśl ostatnie. Mało mówię, więcej słucham. Jestem, i to moje największe osiągnięcie.
@Sarind Gratuluje samokrytyki :)
też mam świadomość że jestem wredna i wkur*iam ludzi :-) zawsze mowie że to moje hobby :-D
@Sarind @Sarind Z ciekawości sprawdziłabym czy to co piszesz jest prawdą... ;) Tacy ludzie są już niestety "na wymarciu"...
nie jestem małolata,mam 2 dorosłych dzieci,chcę wyrwać się na koniec świata,lubię podróże
28 lat, piszcie najlepiej z Podkarpacia.
mam 33 lata, piszcie
@daria82 skąd?
Sochaczew
sam...jeszcze nie desperat...jednak pusto...
@VanHadi Podasz pocztę? :)
jumentaler@wp.pl
Dawid, 22 lat. Ktos z Brighton?
@Mikof Niedaleko Bognor Regis ;D
29 on poważny, świeżo po długim związku... Posiadam proste marzenia dom, kochająca żona i dziecko. Częstochowa
@samotnik Ona 24, pół roku po długim i wielkim niewypale uczuciowym. Ostatnio ciągle zajęta, ale i uśmiechnięta. Wciąż studiuję, a marzenia mam podobne. Twoje województwo.
Mam na imię Piotrek, mam 18 lat ;) Hmm. ... To tak :D Interesuję się wrestlingiem, najbardziej federacją WWE ;) Uwielbiam czytać książki, najbardziej fantasy,lubię też oglądać filmy i tak dalej ... Z chęcią poznam innego miłośnika/miłośniczkę fantasy w każdym wieku :D Jestem rozgadany, pozytywny, wyluzowany i zawsze uśmiechnięty - choć z natury raczej pesymista, paradoks, wiem ^^ Z chęcią z kimś popiszę, pogadam czy co tam ktoś będzie chciał ^^ Jest późno (chociaż z drugiej strony raczej wcześnie już :D ) i jestem zmęczony, więc jeśli znajdzie się ktoś chętny to niech napiszę, a ja odpowiem ^^ Pozdrawiam !
@gadus987 Mam na imię Kasia,19 lat i też lubię fantastykę ^^ Namiętnie czytam książki, lubię oglądać filmy i seriale. Chętnie popiszę. ;)
@gadus987 Hej, hej! Fantastyka, powiadasz -.^? :D
@gadus987 podałbyś może jakikolwiek sposób na skontaktowanie się z tobą? :]
GG ;) 53395678
7:30 rano i piję 9 piwo :)
Piszcie ile macie lat, bo to dość istotny szczegół :)
26 a co z resztą szczegółów ?
Szczegóły + wiek :)
@ellaella87 powyżej kompletne ogłoszenie matrymonialne. Zabrakło jeszcze numeru konta i buta.
nie napisał tylko brutto czy netto :P
@MisterWieszKto te 4500zł to na stare prlowskie zł? Prawda XD. To tak na dzisiejsze będzie z 45gr. a działalność to zbieranie puszek haha. Gdyby to wszystko było prawdą a mimo to byś był sam to musisz mieć ostro zryty beret.
@rafik Ale dlaczego? Przecież jest wielu dobrze zarabiających, samotnych facetów, którzy są normalni. Tak po za tym 4500 zł/mies. to wcale nie jest dużo, nawet netto.
Lubię rysować, malować. Słucham metalu, polskiego punku. Mam 3 koty i psa. Psa nie lubię. To podłe zwierzęta. Pochodzę z rodziny w której był alkohol. Wychowuje mnie ojciec. Mam wiele problemów. Nie polecam.
Łatwiej by było, jakby tak podawać kontakt do siebie...
21lat, Jarek, lubuskie
mail: sephirothv @ wp. pl
Chętni mogą pisać ^.^
też jestem z rodziny gdzie był alkohol, gdybyś chciała pogadać to wal śmiało. Z doświadczenia wiem że rozmowa z ludźmi z podobnym problemem dużo daje. monsterek.tr@gmail.com
to po co ci pies skoro go nie lubisz ??
Sądzę że jesteś masochistką emocjonalną.
Jak jesteś z Wawy lub okolic to możemy się spotkać, przejść się i pogadać. Jak coś to tu masz do mnie kontakt. messaja@o2.pl
Samotność we wszechświecie...
Sram na takie znajomości internetowe,poznam dziewczynę potem jak to bywa "a dasz zdjęcie" i po zdjęciu koniec znajomości pff
Nie!!!
@wakxam Ja w ten sposób poznałem swoją dziewczynę. Tu, na Demotywatorach. Może zmienisz jednak zdanie? :-)
@wakxam Znajomość urywa się po zdjęciu tylko jeśli wyglądasz jak ja :)
albo jak ja hehe, no ale mam hajs więc mogę isc na rokse zawsze (żart)
Hej, Paweł, 21 lat, Rzeszów ( rafal.rafal22@op.pl ) :)
@kolo1994
Hej, hej, Rzeszów wita ;)
@chloroflexi napisałem na priv :)
@kolo1994 jest nas więcej z Rzeszowa widzę :)
On 31 lat. Okolice Lublina. Poznam pannę bez dzieci. Nadzieja umiera ostatnia.
Witam Was bardzo serdecznie :) Kobieta,25 lat Szukam mężczyzny odpowiedzialnego za dane słowo, takiego dla którego miłość, zaufanie i szacunek są priorytetami.Szukam kogoś komu zależy na przyjaźni jako fundamencie miłości Wierzę w dobro w ludziach mimo wszystko. Doceniam każdy bezinteresowny gest, każdy serdeczny uśmiech, dobre słowo, czyli wszystko to co jest tak naprawdę w dzisiejszych czasach bezcenne i w tym zepsutym świecie staje się towarem deficytowym, Są różne definicje szczęścia. Moją definicją może być ten obrazek : http://demotywatory.pl/3443667/Szczescie A jaka jest Twoja definicja szczęścia? Pozdrawiam serdecznie :)
@acquaintance Zgadzam się z twoją definicją.
Mam wrażenie że jest to kolejna akcja dziewczyn które pragną tylko i wyłącznie adoratorów....
Tatuaż i siłownia, ale i książka i kino. On, 27 lat, Wroclove. Poszukuje: Ona. Napisz ;)
Anglia się zgłasza po raz kolejny a co! Krystian 26 lat. Londyn. Nie będę się rozpisywał, bo ludzie są jak książki. Patrzymy na okładkę, sprawdzamy o czym jest, otwieramy pierwszą stronę i brniemy głębiej, pchani ciekawością. Ta dah moja okładka. No i e-mail: krystian.erber@gmail.com
Pozdrowienia z Northampton :-)
30 on poważny,po długim związku...Nie desperat, ale jakoś tak słabo... Posiadam proste marzenia dom, kochająca żona i dziecko
Piotrków Tryb. GG 10999725
https://www.facebook.com/janusz.smola ja to tylko tutaj zostawię...
Żal każdy kto się normalnie opisał po swojemu same minusy. bez sensu. i bądź tu szczery i normalny. debile wy
@Kannabin Mnie osobiście wydaje się, że wiele osób potraktowało ten apel o nawiązywaniu znajomości jako okazję do podzielenia się swoimi przeżyciami związanymi z rozbitym związkiem, nieszczęśliwą miłością. Moja prywatna opinia jest taka, że każde miejsce jest dobre do nawiązywania znajomości. W życiu pewna jest tylko śmierć. Sama poznałam wspaniałe osoby kiedyś, jedną na czacie a drugą podczas expienia w DT w Metinie. Pomimo tego, że jestem sama obecnie, mówię wszystkim głowa do góry. Pragnienie miłości nie jest nigdy złe i nie powinno być wyśmiewane. :)
@marttimf w zasadzie masz rację i jednocześnie się mylisz (chodzi mi o to że praktyka pokazuje inaczej, ale miło by było gdybyś miała rację). On, z Torunia, wiek 22 lata. Samotny, poważnie podchodzący do życia, o prostych marzeniach. Lubiący adrenalinę. Konsekwentnie dążący do celu. Z pasji mam w zasadzie 3: motoryzacja, wędkarstwo i psychologia. Płynący czasem z prądem, ale częściej pod prąd - zawsze własnym kursem. Chcący się cieszyć życiem, choć to bywa trudne (zwłaszcza w samotności). Kto chce się cieszyć życiem ze mną?
zn21 Moje spostrzeżenia są takie, że najwięcej tu osób w przedziale 19-25. Studentów łaknących ludzia. Jako pokolenie gumy turbo oraz gimnastyki na trzepaku stwierdzam, że znajomości internetowe są zawierane jakby w pośpiechu i z niecierpliwością. Każdy od razu dosłownie wyrzyguje jak najwięcej informacji o sobie. Jakoś to nieszlachetne.
Łukasz, 23 lata, Kraków - interesuje się matematyką w finansach (jeszcze student powiązanego kierunku), lubię czytać książki o tematyce średniowiecznej i fantasy, jeździć na rowerze (miło byłoby poznać miłośniczkę takich wypraw :)). Miłośnik rocka z lat 70-90. Introwertyk. Praca w banku inwestycyjnym zgodna z moim wykształceniem daje mi sporo satysfakcji. Mimo nienarzekania na brak nudy, brakuje czegoś/kogoś w życiu...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2015 o 14:58
@Sagittarius UEK? :)
Jeśli komuś zalezy na znalezieniu znajomych to raczej radzę ruszyć 4 litery sprzed komputera
@zal2605 Dzięki za radę. Nie pomogło.
@olmajti Sugerujesz zatem, że ruszenie się sprzed komputera, bez żadnych innych konkretów to dobra rada?
@zal2605 Poszedłem do kuchni i nikogo nowego nie poznałem
@olmajti Póki co to tylko Ty rozmawiasz tu o informatyce i najwyraźniej przeszkadza Ci to, że ktoś inny się może nią interesować. Nie wiem też skąd pomysł, że szukam partnerki. No i nadal uważam, że ta wypowiedź bez żadnych konkretów (wyjść do ludzi to nadal żaden konkret) to tylko taki pusty hejt na tych, którzy chcą kogoś poznać.
@zal2605 Marcin 22l okolice Katowic. pracuje, ucze sie, lubie muzyke. Lubie stawiać na swoim ale jestem miły. Można mnie kochac lub nienawidzic :) GG 6023281
@olmajti Jeżeli ktoś chce dawać rady, to niech pisze konkrety, a nie bzdury o ruszaniu się sprzed komputera. Jedynym, który tutaj narzeka jesteś Ty. Trochę Ci współczuję, że uważasz bycie introwertycznym za wadę i że masz takie negatywne doświadczenia z informatykami. Być może to jednak z Tobą jest coś nie tak, a nie z nimi?
@olmajti Dość dziwne wnioski wyciągasz, dlatego nasuwają mi się same pytania. Dlaczego uważasz, że większość ludzi, włącznie ze mną nie chce porad? Czy dlatego, że podziękowałem za radę, która nie działa? Nie wiem też dlaczego wspominasz o problemach towarzyskich - pod tym wpisem, ani w democie, nikt nie wspominał o takich problemach. Nikt, oprócz Ciebie.
@olmajti Ależ zauważyłem te konkrety o których wspomniałeś i akurat taką radę uważam za pomocną i nie mam jej nic do zarzucenia. No... może uważałbym ją za pomocną, gdyby nie była skierowana bezpośrednio do mnie. Mi Twoja rada się nie przyda, a inni z niej nie skorzystają, bo napisałeś ją tak, że wszyscy potraktują to jako hejt. Zacytowany przez Ciebie fragment dotyczył Twojego pytania o prowadzeniu za rączkę. Co do moich danych - są one publicznie dostępne, podobnie jak ten portal. Nie mam chorej potrzeby bycia anonimowym. Nie zostawiłem maila/gg, ponieważ najłatwiej znaleźć mnie na fb. Zostawiłem swoje namiary dlatego, żeby ktoś, kto ma ochotę ze mną pogadać, mógł to zrobić - czy to wg Ciebie są problemy towarzyskie? Niestety błędnie założyłeś, że pod tym demotywatorem piszą tylko osoby z problemami towarzyskimi. No i to wyspowiadanie się... chodzi Ci o wyspowiadanie się przed sobą, czy przed całym portalem? Tak pytam, bo piszesz niby o pierwszym, a z kontekstu wynika, że chodzi Ci o drugie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2015 o 22:03
@Tuminure nastepnym razem zrobie Ci instrukcje obslugi, moze akurat sie przyda, chcialabym zaznaczycc ze nie neguje nikogo. Akcja jak najbardziej w porzadku tylko szkoda ze potrafimy w sieci nawiazac kontakt a w realu troche slabiej idzie:) @FilozofNaKoksie szkoda mi ludzi ktorzy nie maja zdrowego rozsadku ale widocznie nie kazdy moze miec wszystko, lacze sie z Toba w bolu :) @olmajti z niektorymi nie warto wchodzic w dyskusje bo i tak nie wygrasz, teraz bedzie nagonka na Ciebie bo masz inne zdanie od innych :) @zilee wazne jest nie poddawac sie :)
@FilozofNaKoksie Nie mierz wszystkich swoja miara, emoticon to estetyka pisania a nie uprawianie erystyki :P
20 lat łódzkie okolice Bełchatowa poznam fajną 18 Paweł ^^
Dzisiaj liczy się postęp, kariera, moda, "JA"... Często nie pamiętamy, że to drugi człowiek jest najważniejszy, bo bez niego nic nie jesteśmy w stanie osiągnąć.
jeśli myślisz podobnie napisz. Marcin 30 lat okolice Zielonej Góry. Mail: zielonyy85@o2.pl
Mam 29 lat, od kilku lat jestem sam. Mam stabilną pracę. Realizuję się podróżując. Przy okazji podróży robię sporo zdjęć. Biegam i gram w piłkę. Mieszkam w Płocku, czasami zaglądam do przyjaciół w Warszawie.. Zapraszam na gadu 3290051.
@dopehead to całkiem niedaleko od Mławy ;)
Mam 24 lata, jestem z lubuskiego. Jestem super wyjątkowa kobietą pod każdym względem szukam drugiej połówki w wieku 30-34L. Mój nr GG 43252790
Jestem egoistą i szowinistą - piszcie :-)
Hej,jestem Hubert mam 21 no już prawie 22 lata, interesuję się lotnictwem i wszystkim co z nim związane, mieszkam 60 km na pólnocny-wschód od Warszawy lubię długie spacery po lesie, parku itp.normalnie jestem dość tajemniczy i zamknięty w sobie ale tu w necie, mi nie przeszkadza powiedzieć coś o sobie. jestem ambitny inteligentny, ale niestety czasami leniwy.nie przepadam za alkoholem imprezami.wolny czas spędzam jak mówiłem albo spacery albo czytanie,w ostateczności gry albo filmy. kontakt ewenement3485@gmail,com albo GG 41238671
Haha, typowy Hubert :D Dziwnie się poczułem gdy tak czytam opisy ludzi i nagle znajduję jeden pisany jakby przeze mnie. Powodzenia życzę, choć świat jest niesprawiedliwy dla introwertyków, a tym bardziej introwertyków-Hubertów.
Witajcie.
Mam 17 lat (98) Kocham muzykę wszelaką(metal, rock, reggae, klasyczna, elektroniczna,rap itp...) ale disco polo tylko na imprezie xD Lubię anime, gry i zwierzęta. Uwielbiam jazdę rowerem (choć na razie nie mogę....Chodzę do technikum informatycznego w Kielcach. Mam 1.88m i jestem po operacji kolana :P dlatego piszę bo się nudzę. Lubie dobre filmy (nawet komedię romantyczne, tak wiem nie normalny jestem xD)
piszcie na mail crilan23@gmail.com.
a zapomniał bym o najważniejszym :D Piotrek jestem :P
Pozdro
Edit:
Zapomniałem dodać o książkach, Sapkowski, Philip K. Dick i George R.R. Martin to ulubieni autorzy :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2015 o 17:29
Jakub, 21 lat, zachodniopomorskie, jeszcze student, który z utęsknieniem czeka aż zacznie pracę na miarę kompetencji. Aktywnie działam w wielu organizacjach, w większości patriotyczno-wolnościowych, ale nie tylko. Uwielbiam gotować i potrafię dużo czasu spędzić w kuchni aby uzyskać pożądany efekt, lubię łączyć elementy kuchni włoskiej, węgierskiej i meksykańskiej aczkolwiek kuchnia polska czy bardziej egzotyczna nie jest mi obca.
Jeśli chodzi o książki czy filmy to jestem zdania, że im bardziej wyrwą mnie z tego świata tym lepiej, dlatego najbardziej przepadam za dobrym fantasy tak w książce jak i filmie, oczywiście nie gardząc innymi gatunkami.
Jestem człowiekiem bardzo spokojnym, w towarzystwie raczej wycofanym aczkolwiek jak czuję się pewnie "wśród swoich" to mogę być duszą towarzystwa.
Zainteresowana? Napisz: gto65@wp.pl
20 lat "facet" z lekką depresją i brakiem wiary w siebie do tego jakoś niezbyt lubię dziewczyny ze względu na to że są wredne i podobne do żmij ale może jakaś naprawi to co popsuły poprzedniczki..
@BishopBS Oby jakaś wartościowa dziewczyna do Ciebie napisała, obyś jakąś znalazł, wiem jak to jest... Powodzenia!
@doliwaq marzenia ściętej głowy.. a ja już dawno przestałem i wierzyć i marzyć..
@BishopBS W takim razie będę wierzył za Ciebie. Bo za wierzyć w siebie już też przestałem.
@doliwaq cóż współczuje ci.. bo w teorii wiem jak się czujesz.. w praktyce jest jednak inaczej bo każdy z nas przeszedł co innego i inaczej mogło się to na nim odbić.. powiem ci tylko że najgorzej jest mieć kogoś kto pomagał ci i naprawiał to co inne zepsuły a potem ten ktoś po prostu umiera i zostaje paskudna pustka..
@BishopBS Nie spodziewałem się czegoś takiego... Kurczę, w takim razie to ja powinienem współczuć Tobie. Bardzo...
@doliwaq nie ma co współczuć.. jakoś sobie daje radę mimo że deprecha mnie zżera..
@BlueAndBlack fajnie wiedzieć że są.. tylko gdzie? ja trafiłem na jedną i zmarła ale za to na stado tępych ale te niestety mają się aż za dobrze.. po za tym jestem spokojny.. a wiara umiera w człowieku kiedy za dużo już traci i wszystko idzie nie tak jak powinno..
@BlueAndBlack ja się nie licytuje no ale cóż.. ja nie twierdze że nie ma osób które umieją kochać i które chcą być kochane.. po prostu twierdzę że jest pełno ścierwa.. i ciężko znaleźć kogoś normalnego..
@BishopBS Masz rację, że większość ludzi to idioci. W niektórych miejscach to nawet się o nich potknąć idzie. Od razu można takich poznać, wyraz twarzy wybitnie tęskniącej za rozumem i ciche syczenie jednego, samotnego neurona w głowie. I oni są szczęśliwi i spełnieni, bo życie nie jest sprawiedliwe. Każdy dostaje taki krzyż, jaki jest w stanie unieść. Jest na świecie jakiś odsetek ludzi, którzy są wiele warci. Spotykamy ich najczęściej właśnie wtedy, kiedy już brakuje siły na dalszą walkę. A tych najlepszych poznajemy przypadkiem, właśnie wtedy kiedy tracimy nadzieję.
@falka128 a co z tymi dla których nie ma już czegoś takiego jak nadzieja? tacy już prawdopodobnie siedzą gdzieś głęboko w cieniu i liczą na to że ktoś im pomoże.. ale nikt nie pomoże..
@BishopBS Nadzieja zostaje zawsze. Choćby odrobina. A dowodem na to jest to, że tutaj się odezwałeś. Wciąż masz nadzieję na poznanie kogoś wartościowego. Nikt nie jest stworzony do przegrywania, nie można skreślać kogoś tylko dlatego, że życie dało mu w kość. Niestety ludzie często tak robią, patrzą przez pryzmat wyglądu, wykształcenia i sytuacji materialnej, nie pozwalają okazywać słabości. W tym świecie łatwo się pogubić ;)
@falka128 odezwałem się tutaj nie z powodu nadziei a raczej z tego powodu że i tak nic do stracenia nie mam.. nie mam nadziei że ktoś napisze tak samo nie mam nadziei co do tego że jednak uda się poznać kogoś wartościowego..
ja w tym świecie się nie pogubiłem.. a wręcz przeciwnie.. na swój dziwny sposób daje mu radę..
@BishopBS Tak jak napisała osoba powyżej, dobrzy ludzie są i na pewno są też w twoim bezpośrednim otoczeniu. Trzeba tylko ich dostrzec. Skoro nie masz nic do stracenia, to znajdź jakąś pasję, coś do czego mógłbyś wracać w trudnych chwilach. W końcu co to szkodzi. To naprawdę pomaga, co więcej integruje fajnych ludzi, mających wspólny cel, rozumiejących się nawzajem.
@falka128 ech nie twierdze że nie ma dobrych osób.. bo są ale jest ich mało.. praktycznie wcale.. może są w moim otoczeniu ale chyba genialny kamuflaż mają bo coś ich nie widać w ogóle.. jeśli chodzi o pasję i zajęcia które mają mnie rzekomo łączyć z ludźmi to to jest obosieczny miecz szansa na to że faktycznie trafię na kogoś wartościowego w tym gronie w dalszym ciągu jest niska choć wyższa niż gdybym miał szukać po całym świecie ale jest spora szansa na to że takiej osoby w tym gronie nie będzie i wtedy to pogorszy jeszcze sprawę.. ja swoją pasję jako taką mam ale ona mi nie pomaga.. już nie.. a co do szukania ludzi.. to jak pisałem wcześniej nie mam już na to sił..
@BishopBS To zależy już od nastawienia. Jedyną osobą która może cokolwiek zmienić w naszym życiu jesteśmy my sami. Jeśli cokolwiek robimy jest 50% szans na powodzenie, jeśli stoimy w miejscu nie ma żadnych szans. Wniosek - warto działać.
@falka128 twierdzisz że zawsze jest 50% szans powodzenia? muszę cię zmartwić bo tak nie jest.. to jest optymistyczne nastawienie.. realistyczne nastawienie bierze wiele czynników pod uwagę dużo więcej niż głupie domysły i nastawienie "mam 50% na pewno się uda" optymista stwierdzi że jest 50% realista stwierdzi że jest 2% realista nie podejmie się zadania optymista owszem i optymista się potknie przez co będzie dla niego gorzej niż gdyby nie próbował.. a co do teorii że tylko my coś możemy zmienić w swoim życiu również jest bo weźmy na to że ktoś odetnie ci nogę przez co nie będziesz mogła biegać ty sama sobie tego nie zrobiłaś tylko ktoś inny i ten ktoś inny wpłynął na twoje życie bo być może kiedyś byś mogła brać udział w zawodach i stawać na podium.. jeśli chcesz dalej rozmawiać przejdźmy na pw bo tutaj mi trochu nieswojo już..
@BishopBS Jejku.. Dużo w Tobie pesymizmu... Może po prostu źle patrzysz na ludzi? Patrz na ich zalety, każdy jakieś ma, a na wady patrz z przymrużeniem oka. Szukając człowieka dobrego nikogo nie znajdziesz, bo takich ludzi nie ma, są tylko tacy którzy próbują, ale nikt nie jest idealny.
Mam nadzieję, że odnajdziesz w sobie wiarę w ludzi, która na pewno gdzieś tam jest, chociaż może sam o tym nie wiesz :)
@~dacia20 wiary w ludzi praktycznie już nie mam po tym co widzę codziennie.. jak mam patrzeć na ludzi przez pryzmat tylko ich zalet skoro większość ma za dużo wad? i to wad odrażających i paskudnych dla mojej osoby..
@BishopBS Potrzebujesz zmiany nastawienia. Potrzebujesz kogoś albo czegoś co zmieni to, jak patrzysz na świat. A uwierz mi, to jest możliwe. Ja z natury jestem dość depresyjną osobą, ale od paru lat zmieniałam to. Zmieniłam całe swoje nastawienie i można naprawdę powiedzieć, że patrzę na świat przez "różowe okulary". Co najdziwniejsze, ta zmiana była nagła, po prostu pewnego dnia stwierdziłam, że będzie inaczej. I od tego czasu, chociaż inni będąc mną prawdopodobnie mieliby dosyć życia, ja jestem po prostu szczęśliwa. Będą pokręconą sobą, mając paru dobrych znajomych, rodzinę... A ta cała reszta z tymi okropnymi wadami? To tylko przypadkowi ludzie, którzy wydają się być beznadziejni, ale większość z nich też ma swoje życie, problemy, a na co dzień tak jak każdy z nas zakładają maski . I jeśli zdarzyłoby się poznać taką osobę bliżej mogłoby się okazać, że jednak nie jest taka zła, kiedy się już tej maski pozbędzie :) Co prawda na pewno jest jakiś odsetek, z którym po prostu nie można się dogadać, ale może to zbyt duża rozbieżność poglądów i charakteru
@~dacia20 nie potrzebuje zmiany nastawienia.. ale fakt potrzebuje kogoś kto pomoże mi wprowadzic jako taki spokój do mojego życia a resztą zajmę się sam.. ale takiej osoby nie znajdę bo zwyczajnie jest za dużo ścierwa dookoła.. a ja już nie mam ani sił ani ochoty na szukanie..
@~dacia20 ale ja nie szukam na siłę.. to raz a dwa.. cóż nie zmienię tego że na świecie jest za dużo ścierwa a przymykać oczu na to że są ścierwem nie mam zamiaru..
@BishopBS Nie wiem co Ci się w życiu przytrafiło, że patrzysz tak źle na ludzi, ale mam nadzieję, że szybko trafi Ci się osoba, która to zmieni i pomoże Ci. Ty mówisz, że już nie masz wiary, będę ją mieć za Ciebie :)
@~dacia20 patrze tak źle na ludzi bo widzę jacy są.. sam osobiście nie jestem zadowolony z faktu bycia jednym z przedstawicieli tego gatunku..
@BishopBS Mówisz, że widzisz jacy są? Ja myślę, że nie. Patrzysz na ludzi zbyt pesymistycznie. W sumie ja chyba też nie patrze na innych obiektywnie, tylko że idę w drugą stronę, tą optymistyczną. Ludzie wśród innych zakładają maski, a niestety żyjemy w takich czasach, w których najlepiej i najbezpieczniej przybrać maskę osoby bezdusznej, bezuczuciowej. Dopiero we własnym domu zdejmują te maski i są sobą, ale wtedy nikt ich już nie widzi, tylko najbliżsi
@~dacia20 ty widzisz maski a ja widzę prawdę.. mało kto w tych czasach tak na prawdę nosi maskę.. bo ja nie oceniam od razu jak zobaczę tylko obserwuję i dopiero oceniam.. maskę łatwo jest przejrzeć.. bo osoba z maską wymusza wszystkie czynności osoba bez niej już nie wymusza..
@BishopBS Może i jest łatwo przejrzeć jedną maskę, ale co gdy ludzie zakładają ich więcej? Gdy pod jedną jest kolejna? Kiedy w trakcie znajomości powoli odsłaniają siebie, krok po kroku...
A maskę zakłada każdy, bez wyjątku. Człowiek dopiero w samotności jest naprawdę sobą.
@~dacia20 no ja maski nie zakładam bo jest to dla mnie zbyt męczące i nie ma zbyt wielkiego sensu.. więc twoja teoria o tym że każdy zakłada jest błędna.. po za tym jak już mówiłem ktoś kto ma maskę z trudem wykonuje niektóre czynności które kłócą się z jego prawdziwym "ja"..
@BishopBS Jeśli tak to albo ja jestem wyjątkiem, bo nie mam problemów z żadnymi czynnościami albo mam dwie osobowości ;)
No to zmieniam teorie, prawie wszyscy zakładają maski.
A skoro Ty jej nie zakładasz, to brawo dla Ciebie, bo ja sobie nie potrafię wyobrazić być w towarzystwie, taka jaka jestem w samotności.
@~dacia20 skoro nie masz problemów to albo nie zakładasz maski albo nie kłóci się to z twoim prawdziwym "ja"..
to nie problem być bez maski.. większy problem jest łazić wiecznie z maską..
@BishopBS No właśnie ja wśród ludzi, a ja sama to diametralna różnica.
Uważam, że być bez maski to problem, bo pokazujesz całego siebie, czyli jesteś bezbronny wobec innych. Dlatego właśnie zakładamy maski. Żeby się bronić, żeby nie zostać zranionym przez innych, bo jeśli znają nasze słabości, mogą to wykorzystać.
@~dacia20 no widać nie taka diametralna..
nie jest to problem.. zwróć uwagę że nie musisz pokazywać swoich słabości a nawet jeśli je pokażesz to ty również je znasz i wiesz jak je bronić.. na tej zasadzie to działa.. zakładanie maski jest cięższe niż obrona przed atakami na twoje słabe punkty które w sumie wiesz jak obronić.. więc tak na prawdę większe prawdopodobieństwo jest że wykorzystać mogą twoją maskę która nie jest twoją obroną i mogę cię zranić bardziej niż gdybyś tej maski nie miała..
@BishopBS No właśnie bardzo diametralna. Kiedy jestem sama, jestem bardzo poważna i bardzo wrażliwa. A przy ludziach cały czas się śmieję i udaje, że nic mnie nie rusza. Bronię się maską, bo gdyby ludzie widzieli, jak wiele rzeczy może mnie zranić, mogliby to wykorzystać z łatwością. Będąc w 100% sobą, jestem wrażliwa, a tego nie da się inaczej obronić, jak tylko pokazaniem, że nie jest się wrażliwym.
Już brałem udział w takich akcjach ale oki, wezmę jeszcze raz :D.Na imię mam Piotr i posiadam 17 lat (tak tak, młody chociaż w styczniu będzie 18), słucham różneeej muzyki (chociaż głównie rock to inne rodzaje też włącznie z popem i muzyką klasyczną), uwielbiam czytać książki (szczególnie różne odmiany fantasy, np: Świat Dysku albo Amerykańscy Bogowie, Księga Cmentarna, Miasto Śniących Książek itd, chociaż czytam też książki z innych gatunków np:Ognista kula. Legendy, baśnie i bajki eskimoskie), lubię oglądać: bajki, anime i seriale oraz dobre filmy ^^, lubię grać w gry pomimo tego że słaby mi to wychodzi (lubię zarówno komputerowe jak i planszowe, chociaż o wiele częściej gram w komputerowe więc lepiej je rozumiem) a interesuję się wieloma rzeczami :3, z tych o których jeszcze nie wspomniałem to np lubię poznawać ludzkie zachowania oraz ich zdanie na różne tematy. Tak po za tematem lubię się przytulać ^^. Z wyglądu to mam ok 179cm wzrostu, gęste ciemno brązowe włosy, szaro-niebieskie oczy (chociaż niektórzy widzą w tym domieszkę zielonego, podejrzewam że zależy od światła), niestety noszę okulary chociaż myślę nad tym czy by w przyszłości nie przerzucić się na soczewki, mam ok 64kg (niedawno wyszedłem z niedowagi (miałem 60) yeee ^^), oraz posiadam bardzo bladą skórę. Jestem z Śląska, okolice Katowic. Jestem pesymistą oraz pomimo prób bycia optymistą osobiście wątpię czy ktokolwiek napisze ale chyba warto spróbować i się miło zaskoczyć.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2015 o 17:19
@Pipel333 Masz dobry gust, będę trzymał kciuki :)
@Pipel333 @Pipel333 miło mi będzie Cię poznać :) oczywiście jeśli się zgodzisz, mam 16 lat, ale chodzę do szkoły z wcześniejszym rocznikiem-'98, co jest dosyć fajne i pozwala mi rok wcześniej zakończyć naukę, jestem fanką fantasy i chociaż nie znam wszystkich tytułów, które tutaj zamieściłeś, to myślę, że nadrobię je po takiej prezentacji (głód nowych tytułów się odezwał) jestem także mile zaskoczona wymienieniem muzyki klasycznej, jako słuchanej muzyki, ja sama często pozwalam sobie odpłynąć w rytmie Mozarta czy Liszta, ale rock też lubię, szczególnie starsze tytuły ;) z tym graniem w ry spadłeś mi z nieba, sama kocham planszówki, a komputerowe uwielbiam pasjami, niestety obecnie jestem od nich odcięta przez brak potrzebnego sprzętu, myślę, że możemy się dogadać i wymienić ideami poprzez dyskusję :), z wyglądu jestem brunetką o krótkich prostych włosach, wzrostu średniego, czyli będę musiała przyinwestować w szpilki w razie kontaktu osobistego ;), mam niebieskie oczy, ale moim naturalnym defektem jest wielkość źrenic, które przez większość czasu zajmują całe oko i dlatego ludzie myślą, że noszę czarne soczewki, co jest dosyć krzywdzące, wagą jako kobieta się nie pochwalę, ale poza normę BMI nie wychodzę, więc spokojnie, też jestem dosyć blada. Jestem realistką z domieszką optymizmu i depresji na raz, co daje dość dziwne połączenie, ale da się z tym życ, mam nadzieję, że Cię zaskoczyłam i nie okażesz pesymizmu, gdy dowiesz się, że mieszkam ma podkarpaciu, bo znam świetne połączenia, od łącza internetowego poczynając ;), tak więc czekam i mam nadzieję, że się odezwiesz, albo chociaż dasz znać, czy jesteś zainteresowany podając swoją skrzynkę mailową :)
24 latek kończący studia, pracujący, działający społecznie. Dosyć utalentowany w wielu kierunkach (muzyka, matematyka, nauki społeczne), bez przerwy poznaję i uczę się czegoś nowego. Głownie przebywający w Warszawie. Kiedyś bardzo wesoły i entuzjastyczny wobec życia, teraz odrobinkę mniej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2015 o 11:07
@Basileus Gosia, 23 lata również Warszawa :) jak masz ochotę to napisz malgo.malgo małpa onet pl :)
Latek 30 mam, troszkę stary ale nadal jary. Skype czasem używam pod loginem Damian.Korona się ukrywam.
WIRTUALNY ŚWIAT to nie jest prawdziwe życie.Piszecie posty, chcecie się zapoznać.Jesteście samotni, a kto z nas nie jest. Każdy na pewnym etapie życia nawet w małżeństwie narażony jest na pustkę i samotność.Poznaliście się w komentarzach, piszecie ze sobą od dłuższego czasu.Ciągle chcąc więcej. Na każdą wiadomość o niego, uśmiech odbija jej się w monitorze. Zachwycacie się słowami, są jak magnez przyciągają i stają się wyznacznikiem do oceny jaki on jest. Sytuacja się rozkręca, rozmawia wam się cudownie, co za facet, co za kobieta. Czas na spotkanie, umawiacie się w określonym miejscu, lekki stresik jaki on jest, jak wygląda. Stajecie face to face, nagle wszystko się zmienia, nie potrafisz wydobyć z siebie słowa.W głowie milion myśli, jak wyjść z tej krępującej sytuacji bo wiesz, że on mi się nie podoba.Stoicie bezbronni jak dzieci, w internecie rozmawialiście godzinami a tu czas się zatrzymał.To smutne.To prawdziwe.Dlatego warto wstać od komputera i zacząć żyć. Po prostu uśmiechać się mijając ludzi, pozdrawiając innych. To nie boli a może kryć się za tym szczęście w poznaniu drugiej osoby.Na początku każdej znajomości wygląd jest najważniejszy, później liczy się już tylko wnętrze, jeśli go brak nic nie przetrwa.
@mamikaze
Dokładnie...z przykrością muszę stwierdzić że to prawda...kiedyś też romantykiem byłem. Od kiedy wyszedłem do ludzi...oświeciło mnie. Nieważne jak bogaty środek masz, ile dla osób możesz zrobić czy wnieś do życia drugiego człowieka...bez "tego czegoś" to blado wypadniesz. Będąc brzydkim na starcie jesteś już spalony i Twoje wnętrze jest nic nie warte, gdyż niczym nie jest "opakowane".
Chociaż wszystkie kobiety z którymi się spotykałem (a były poznane przez neta) akceptowały mnie takim jakim jestem.
@mamikaze jako autor tego demota też się z tym zgodzę. Ale MOŻE tak być, a NIE MUSI :) Mam kilku znajomych poznanych w ten sposób i przeżyłam sytuację, którą opisujesz, ale też taką, gdzie wszystko potoczyło się pięknie (choć nie w stronę związku to wartościowej znajomości).. Jeśli ktoś jest desperatem i pisze komentarz tylko po to, żeby znaleźć chłopaka/ dziewczynę to nie tędy droga.. Ale można porozmawiać o podobnych zainteresowaniach, doświadczeniach.. Nie ma co generalizować całego świata ;)
@mamikaze Zaskoczę cię. My jesteśmy z realnego świata. Znam kilka osób z neta, które wiedzą kim jestem w "Realu". Jasne, w necie każdy z nas kreuje jakaś postać bardziej, lub mniej odzwierciedlająca jego samego, ale jak najbardziej można tu poznać PRAWDZIWYCH ludzi i spotkać sie poza kompem, jeśli ktoś mieszka blisko.
Samiec, 27 lat, po przeprowadzce do Stolycy, wdrożeniowiec, ogólnie całkowicie przeciętny gość.
Mam 19 lat :) mały kryzys w życiu, ale się nie poddaję i ciągle uśmiecham. Chętnie poznam kogoś ciekawego, otwartego inicjatora rozmowy ;)
@Kaarcia No, też bym chętnie cię poznał, ale to zostaw jakiś kontakt :)
@SC możesz napisać na maila karolina_661@o2.pl lub GG 4577900 :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2015 o 23:01
Jakim desperara trza być by tu pisać, ale co tam.
Jestem Karol, informatyk(programista) lat 20, z wielkopolski(wychowany na wsi)wsialezmierzam. Szukam miłej, szczupłej, czarnowłosej dziewczyny; choć może być inna. Lubię słuchać dobrej muzyki, oglądać i czytać s-f, i dłubać przy elektronice, chodzić po lasach a w planach mam podróże po dalekich krajach(jak się dorobie, czyli jeszcze długo). Nie lubię głośnych imprez i długiego łażenia po sklepach.
rocko95 małpa wp kropka pl
Cześć. Spokojny facet lat 26. Absolwent Politechniki Lubelskiej. Pracuję w stolicy w zawodzie (projektowanie) tuż po ukończeniu studiów czyli już ponad 2 lata. Raczej Introwertyk, aczkolwiek wyskoczyć gdzieś ze znajomymi lubię. Staram się dbać o siebie - amatorsko trochę ćwiczę. Lubię swoją pracę. W wolnych chwilach spotykam się ze znajomymi, oglądam filmy (lubię si-fi, horror, fantasy, tylko dobry thriller). Interesują mnie pozytywne dziewczyny, z którymi będzie można porozmawiać, nie tylko o tym, w którym klubie ostatnio była. Jestem mgr inż. elektrykiem więc moje zainteresowania są raczej ciężkie dla niektórych dziewczyn. Daj znać a na pewno odpiszę. E-mail do mnie: eljej(małpa)o2(kropka)pl
Jakaś odważna niewiasta przygarnie Psa Nekrofila? ^^
@PiesNekrofil
Przygarnąć nie - mój pies zbyt zazdrosny
pytanie: lubisz smyrać martwe psy czy jesteś smyrającym martwym psem?
@Fenris26 Opcja pierwsza :3
@PiesNekrofil co kto lubi co kogo kręci :D
jak to mówi znajomy: są gusta i guściki, są biusta i biuściki
Angela mam 19 lat lubie czytać kryminały, długie spacery, wycieczki. studiuje pedagogike w krakowie.
Hej:) jestem Artur mam 24 lata, jestem z Krakowa. Lubie jeździć na rowerze, słuchać muzyki. Pracuje na stacji paliw
wydajesz się być fajnym szczerym facetem, powodzenia ziomek.
@angie14
czesc kochanie podobasz mi się :) ja mam rację we wszystkim - studiowałem w Czestochowie. mieszkam w Radomsku. Jestem bardzo samotny. mam 31 lat :)
Najgorzej pisac o sobie,ale!;) Mam 17 lat,głównie się uczę,lubie czytać kryminały,uwielbiam dobry film,podroże,nic nadzwyczajnego;)
chętnie Cię poznam, zostawisz jakiś kontakt do siebie? :)
Dziewczyna, 17 lat, choć za miesiąc pełnoletnia, Wielkopolska. Piszę, rysuję, śpiewam (i fałszuję...), gram na komputerze, szyję, haftuję, plastyczne zabawy są świetne. Interesuję się fantastyką i sf (choć dobrą literaturą z innych gatunków nie pogardzę). Słucham głównie ciężkiej muzyki, chadzam na koncerty, unikam imprez. Harcerka od 11 lat, uwielbiam włóczęgi po lesie, górach, pływanie kajakiem i wpław. Biol-chem-fiz z rozszerzonymi językami i aspiracjami na medycynę. Fanka Star Wars (cosplay Dartha Maula leży w szafie), Marvela, angel fantasy, horrorów i dobrego anime. Patriotka, entuzjastka mitologii i kultur. Z wyglądu zielone oczy z rudą plamka przy źrenicy, ciemno brązowe włosy do pośladków, 164 cm wzrostu, w glanach będzie trochę więcej. E-mail: atriasa@wp.pl
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2015 o 11:35
@PanLucyfer jak to przeczytałem to mnie zatkało, że takie dziewczyny jeszcze istnieją i to w moim województwie :P w 80% upodobań jesteś moją kopią lub ja Twoją jak wolisz, szkoda, że jestem parę lat starszy ^^ :D
Jak widać człowiek całe życie przekonuje się, że mało jest rzeczy niemożliwych.
Hehe nope, nie chcę, żeby jakaś fajna dziewczyna traciła na mnie czas, nawet gdyby była totalnie w moim typie i bym się jej podobał i tak musiałbym powiedzieć jej, żeby znalazła sobie kogoś lepszego, a to nie trudno, więc samotność rules!
Witam, jestem Piotrek, ma 26lat, mieszkam niedaleko Warszawy. Normalny gość i trochę wariat, zależy od okoliczności :P gg6015825. Dobrze utrzymany, bez nałogów, jedna rysa na sercu. piotrekf089@gmail.com
Cześć, Przemek 22lata kujawsko-pomorskie. Lubie czytać książki, zwłaszcza fantasy, kryminały, thrillery, ale nie ograniczam się tylko do tych gatunków. Interesuje się też roślinami, lubię spacery i staram sie ćwiczyć regularnie i biegać. Lubie też oglądać filmy i słuchać muzyki. Dla chętnych kontakt na mailu psy.jak @ o2. pl
Paweł 26 lat Radom pawlak18@op.pl pozdrawiam
Dzień dobry. Mam na imię Artur. Mam 18 lat i nie pije od wczoraj :D
Po za tym lubię sport. żelki i "Latanie"
Gdyby ktoś chciał pogadać zapraszam :D
Łuuuuutututututututuutuuu dla wszystkich co odliczają dni do wiosny :)
Pozdrawiam
czarna kręcona 27 lat ;) gg 57040653
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2015 o 12:45
Marynarz szukający szczęścia, 27 lat
@Michals13 Witaj, Mam na imię Martyna i mam 28 lat
Kolejna głupia inicjatywa tego typu, śmieszne. W każdym razie polecam, miałem chwilę ciekawej konwersacji po tym, a nawet nie zachowywałem się jak krzykaczka na targu i nie reklamowałem się, jakim to wyjątkowym płatkiem śniegu jestem. Powodzenia wszystkim, dla niektórych jest już za późno ;)
25-letni pracownik stacji paliw w małym mieście. Zajmuję się szlachetną sztuką doradztwa paliwowego tj, zatruwam ludziom życie gadając o lepszej benzynie.
Interesuje się anime, polityką i muzyką. Poznać mnie można po mp3 którą mam w uszach gdziekolwiek jestem.
Oświecony pesymista. Nie wierzę w wypracowany sukces. Sukces jest pisany bądź nie i żadne działania nie zmienią tego stanu.
Zgubiłem gdzieś ambicje ale nie poddaje się w jej poszukiwaniach :D
Kontakt: przez demoty bądź marcin370@wp.pl
piotr 26 lat. warto spróbować a może ktoś sie zainteresuje ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2015 o 12:13
w sumie a co mi tam :D Andrzej 24lata okolice Bydgoszczy a więcej to raczej nie tutaj :D
Daniel 27,
O sobie? O mnie najlepiej pytać znajomych :) jeśli mam sam siebie opisać to zrobię to mało obiektywnie. Różnisty. Czasem nawet nadaje się między ludzi. Czarny humor, ironia, wysublimowane żarty, sarkazm to codzienność :) lecz jestem chyba znośny. Przy bliższym poznaniu zyskuję. Niezależny kawaler z dwoma kotami - to dopiero przerażająco brzmi :) do tego latam i obserwuje wszystko co lata. foto i podróże. Nie lubię fety i oliwek. Otwieram kobietom drzwi, pluje pod prysznicem.
warszawa, danrogen1988@wp.pl
@danrogen
Wiedz, że mi się podobasz :-)
uwielbiam fete i oliwki, ale szczerość z prysznicem zapewne wiele osób doceni :)
Wiek: 15
Pięć wyrazów które mnie określają to szalona, zabawna, nieprzewidywalna, sarkastyczna i zboczona, no i troche bardzo wredna, ale ludzie nie uważają tej cechy u mnie jako wady o dziwo. Ambiwertyk, jestem jedną z tych osób z którą w jednej chwili możesz bawić się w najlepsze, a po chwili rozmawiać nas sensem życia. Interesuje się tańcem, głównie hip hop, uwielbiam oglądać filmy, każde poza jakimiś dokumentami i obyczajowymi, a dla odmiany lubię czytać książki.Jestem szczerą osobą i jak chcesz mi cos powiedzieć to polecam nie owijać w bawełnę tylko od razu z mostu. Jeśli przeczytałeś/aś ten komentarz do końca chciałbyś/abyś ze mną pogadać zaproś i napisz facebook . com / agata. tomala. 988 (usuń tylko spacje)
Patryk 18 lat,jestem zawiedziony nową częścią Gwiezdnych Wojen 6.5/10
Edycja:Mała korekta mimo iż dałem 6.5/10 postanowiłem pojechać jeszcze raz do kina,zmieniam ocenę na 8/10,nie wiem dlaczego ale za drugim razem strasznie mi się spodobał.Oglądając po raz pierwszy chyba miałem zbyt duże oczekiwania względem fabuły.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 grudnia 2015 o 23:56
@zilee ehh nawet nie wiesz jak cię rozumiem, niby wszystko ok ale fabuła do d**y chyba miałem za duże oczekiwania nie wiem
Jestem Maciej 20 lat, z Rumi (koło Gdyni). Lubię samochody, dobrą kuchnie jak i dobre piwo. ;) Mam duże poczucie humoru i dystans do sb. Czasem potrafię zaskoczyć. Jeśli znajdzie się jakaś piękna i rozumna niewsiasta ;) z okolic (najlepiej Rumia, Gdynia, ewentualnie całe trójmiasto) to niech napisze do mnie maila maciek959516@wp.pl. Pozdrawiam i życzę wesołych świąt ;)
Lat mam 21, mieszkam na Pomorzu, jestem po Technikum, pracuję ;).
Rock & Metal.
Czasem coś innego:
https://www.youtube.com/watch?v=a5uQMwRMHcs
Paweł 23 latka, lubię czynny sport, piłkę nożną, łyżwy, siatkówkę, czytać ciekawe książki, moje psiaki,. Siedzę sobie w Wawie, studiuję i pracuje - dziedzina moto. 10pawel16@gmail.com
Lubię spanie, chrupki kukurydziane, japońskie komiksy i kreskówki.
Nie lubię kłamstw i swojej twarzy.
chibime@wp
Klaudia, 21 lat, północna część Wielkopolski, drugi raz biorę udział w tej "zabawie" :)
Adam, 21 lat, Rzeszów, troche romantyczny, szukam dojrzałej, miłej, sympatycznej dziewczyny, kręci mnie poważny związek, nie chwilowa przygoda. Chcesz dowiedzieć się wiecej? pisz: kadim12@wp.pl
Adrian 19 Lat Częstochowa adeksam-aikido@wp.pl
a ja czasem nie mam z kim na ściankę we wro chodzić;/ są tu ludzie z takimi potrzebami?
nigdy przez internet - poznawajcie ludzi TYLKO W RZECZYWISTOŚCI
dlaczego niby?