Fajnie, że są jeszcze ludzie, którzy idą do schroniska i po prostu biorą zwierzaka. Zwykłego dachowca czy kundelka. A nie zamawiają rasowe, często rozmnażane ponad zdrowy rozsądek, żeby leczyć swoje kompleksy i chwalić się przed znajomymi, że mają kota za 3 tysiące. Brawo dla Ciebie. A kotek odda Ci miłość z nawiązką. Wszystkie moje zwierzęta to znajdy albo przybłędy (mieszkanie na wsi robi swoje) i one naprawdę potrafią się odwdzięczyć za okazane im serce.
@panna_zuzanna_i_wanna
"Jestem losowym obrazkiem z internetu z dopiskiem wymyślonym by dostać się na główną, możecie zaufać temu co jest w podpisie" xD
Tak się składa, że kot na zdjęciu to kot rasowy wart ok. 2000 złotych :P Jest to kot rasy Oriental (OSH). W schroniskach musi się od nich aż roić hahahaha Bez jaj... ale autor się cieszy bo na głównej ;p
Zastanówcie się najpierw czy kiedykolwiek widzieliście takiego kota biegającego po dworze??
Kolejne wypociny gimbusa -znalazł zdjęcie w necie i się podłączył z głupim tekstem. To kot orientalny (kociak tej rasy kosztuje od 1.500 do 4.000 zł (przeciętnie 2-3 tys.) Znalazca ma OBOWIĄZEK szukać właścicela (należy mu się 10 % znaleźnego +ew.koszty). Też byście "przygarnęli" np. Renault Clio czy Opla Corsę "zagubione" gdzieś na parkingu?Powiedzmy z rocznika 2000 (bo to podobna cena jak za tego kota )Kot ma zapewne tatuaż lub microchip identyfikacyjny a właściciel rodowód dlatego za jego(kota) nieuprawnione posiadanie można mieć spore kłopoty.
Niebanalna twarz
Nareszcie ktoś normalny — po prostu przygarnia kota, a nie adoptuje. Norma wraca.
Putin to jednak kozak jest. tak sie zamaskować ;)
słodziak
Nietoperkot
Fajnie, że są jeszcze ludzie, którzy idą do schroniska i po prostu biorą zwierzaka. Zwykłego dachowca czy kundelka. A nie zamawiają rasowe, często rozmnażane ponad zdrowy rozsądek, żeby leczyć swoje kompleksy i chwalić się przed znajomymi, że mają kota za 3 tysiące. Brawo dla Ciebie. A kotek odda Ci miłość z nawiązką. Wszystkie moje zwierzęta to znajdy albo przybłędy (mieszkanie na wsi robi swoje) i one naprawdę potrafią się odwdzięczyć za okazane im serce.
@panna_zuzanna_i_wanna
"Jestem losowym obrazkiem z internetu z dopiskiem wymyślonym by dostać się na główną, możecie zaufać temu co jest w podpisie" xD
Tak się składa, że kot na zdjęciu to kot rasowy wart ok. 2000 złotych :P Jest to kot rasy Oriental (OSH). W schroniskach musi się od nich aż roić hahahaha Bez jaj... ale autor się cieszy bo na głównej ;p
Zastanówcie się najpierw czy kiedykolwiek widzieliście takiego kota biegającego po dworze??
Ale nos ma po Stworku.
Tylko mu nie dawaj skarpety, bo Ci spi*rdoli :D
To kot orientalny. Albo jakaś mieszanka. Piękne są..
Kolejne wypociny gimbusa -znalazł zdjęcie w necie i się podłączył z głupim tekstem. To kot orientalny (kociak tej rasy kosztuje od 1.500 do 4.000 zł (przeciętnie 2-3 tys.) Znalazca ma OBOWIĄZEK szukać właścicela (należy mu się 10 % znaleźnego +ew.koszty). Też byście "przygarnęli" np. Renault Clio czy Opla Corsę "zagubione" gdzieś na parkingu?Powiedzmy z rocznika 2000 (bo to podobna cena jak za tego kota )Kot ma zapewne tatuaż lub microchip identyfikacyjny a właściciel rodowód dlatego za jego(kota) nieuprawnione posiadanie można mieć spore kłopoty.
Śmieszne swoją drogą. Miauczy tak samo, z wyglądu nawet mniej przyjemny jak dachowy, a dwa kloce trzeba dać. Ludzie są dziwni.
Taa, jasne, kot wart ze dwa kafle w schronisku. Bujać to my, a nie nas.
Yoda!