Albiorix 20 grudnia 2015 o 13:03 0 / 2 W literaturze nie ma dzieci? No jak, no gdzie. A w życiu - dzieci jest zwykle mało. Średnio koło dwóch. To niby dużo? Odpowiedz Komentuj obrazkiem
ThereIsNoAnOption 20 grudnia 2015 o 16:56 -1 / 1 Naucz się gumy używać... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F franciszekkimono 20 grudnia 2015 o 17:09 +1 / 1 zależy jaka literatura i jakie życie. mnie tam ani jednego ani drugiego nie brakuje, a nawet bym zaryzykował stwierdzenie, że one się ze sobą łączą Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~sghhdf 20 grudnia 2015 o 21:20 -1 / 1 Na odwrót? Czyli w życiu nie ma seksu i jest dużo dzieci? To skąd się biorą? Bocian przynosi? Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W literaturze nie ma dzieci? No jak, no gdzie. A w życiu - dzieci jest zwykle mało. Średnio koło dwóch. To niby dużo?
Naucz się gumy używać...
zależy jaka literatura i jakie życie. mnie tam ani jednego ani drugiego nie brakuje, a nawet bym zaryzykował stwierdzenie, że one się ze sobą łączą
Na odwrót? Czyli w życiu nie ma seksu i jest dużo dzieci? To skąd się biorą? Bocian przynosi?