Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1718 1767
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
O oDiesIraeo
+25 / 35

demot spóźniony o jakieś 15 lat

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Doda
-5 / 9

płacisz to wymagasz proste.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Derpoz
+16 / 24

@takitam800 a ty niby co "robisz bez pracy"? jak skończysz gimnazjum to się zdziwisz. Żaden człowiek nie jest wstanie w pojedynkę nauczyć się wszystkiego i wszystkiego zrobić, szczerze wątpię abyś umiał zbudować sobie dom. Nie, ani ten w minecrafcie ani ten w simsach się nie liczy. A teraz pomóż mamie i posprzątaj pokój.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~takitam800
-2 / 2

@Derpoz Nie wiem co zrobię bez pracy i nie obchodzi mnie to bo ja mam pracę i nie zamierzam jej rzucać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~MrsHeart
+1 / 1

@takitam800 gorzej jak praca rzuci Ciebie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qazi1
+53 / 71

dzis te osoby po zawodówce często lepiej zarabiają jak nie jeden po studiach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kamileo123456
+11 / 17

@qazi1 _ kwestia spojrzenia. Znam masę wykształconych ludzi, którzy zarabiają bardzo dobrze i zatrudniają tych po zawodówce. Można się tak spierać w nieskończoność. Częściej jednak widzę pogardę u tych po zawodówce, skierowana do tych wykształconych - a to świadczy o klasie człowieka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qazi1
+3 / 3

@~kamileo123456 dlatego napisałem że często, a nie że zawsze czy przeważnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Obywateloss
+19 / 21

@qazi1
Bo durny Buzek ze swym rządem rozpieprzyli dobrze działający system edukacji (1999). Polikwidowali 8 letnie podstawówki, szkoły zawodowe, egzaminy na studia i wprowadzili durne matury. W efekcie nie ma na rynku fachowców a w zamian jest armia niedouczonych magistrów i inżynierów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KO1
-2 / 4

@qazi1 ...ale muszą tyrać jak bura suka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qazi1
+3 / 3

@KO1 wiesz pieniądze z nieba nie spadają...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vdk1991
+8 / 8

@qazi1
Cóż taka osoba po zawodówce pracuje od 18 roku życia, ma fach w ręku, może wyjechać na zachód i zarabiać kilka tys. € na miesiąc. Zresztą już nawet w Polsce tacy fachowcy nie zarabiają wcale tak mało. Po paru latach takiego 24 latka po zawodówce, który ma fach w ręku (o ile nie przepuszcza zarobionych pieniędzy) stać na własny samochód, mieszkanie, założenie rodziny czy nawet na założenie własnego warsztatu. Zaś 24 latek po studiach zwłaszcza na takich kierunkach jak socjologia czy politologia, a nawet i prawo nie ma nic poza swoim dyplomem i albo wyjedzie na zachód na ten przysłowiowy zmywak albo w kraju będzie pracował na śmieciówce w takich miejscach jak call center, galeria handlowa czy kasa w markecie. Za te pieniądze nieprędko będzie go stać na samochód lepszy niż 20 letni rzęch, wynajęcie jakiegoś lepszego mieszkania niż miejsce w studenckiej stancji czy dalsze mieszkanie z rodzicami, nie mówiąc o założeniu rodziny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 stycznia 2016 o 15:13

Q qazi1
0 / 2

@vdk1991 dokładnie tak, tylko nie zawsze trzeba na zachód wyjeżdżać ( choć tam można lepiej zarobić). Co do drugiej części twojej wypowiedzi to nasuwa się pytanie poco to wszystko było, te całe studiowanie jak trzeba na śmieciówce na kasie zapie***ć

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Takietamo
0 / 0

kejm kulturę osobistą wynosi się z domu :D z chama żaden dyplom nie zrobi gentlemana. Choćby skończył 15 szkół i zarabiał 15 milionów rocznie to i tak może mieć "słomę w butach".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C ceglaxxx
+1 / 7

@vdk1991 ilu znasz ludzi po zawodówce, którzy w wieku 24 lat, którzy mają własny samochód i mieszkanie? Tak sie składa, ze większość moich znajomych wybrała taką drogę i co? Stać ich co najwyżej na paczke fajek i butelke piwa. Dlaczego? Bo większość ludzi po zawodówkach to ludzie, którzy nie myślą o przyszłości i żyją w stylu "po pracy pare piwek, dwie paczki fajek spalone dziennie bo przecież go stać". Co do zakładania własnej działalności znowu pudło - ile znasz takich osób? Po co mają zakładac własną działalność, która może nie wypalić i przez jakiś czas może nie przynosić zysków, skoro za miesiąc pracy na zachodzie mają te kilka tysięcy euro bez żadnego ryzyka. Tyle w temacie super "bogaczy" po zawodówce. Poza tym dla mnie osobiście liczy się prestiż - chcesz do konca życia wymieniać komuś olej w samochodzie, lub murować komuś ściany w domu to okej. Ja tam wole, komuś ten dom zaprojektować siedząc w biurze projektowym i popijając herbate. Pozdrawiam, student 5 roku budownictwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mosowski
+2 / 4

@ceglaxxx to żeś student poleciał haha. Skończyłem budownictwo w polsce potem w niemczech i po paru latach pracy dochodzę do wniosku, że właściwie można projektować bez studiów. Równie dobrze mógłbym się tego nauczyć w trakcie pracy ew. w 1 rok podyplomowy po maturze a studia były mi potrzebne bo "pracodawcy to dobrze widzą" ale to była skończona bzdura i strata czasu. 99% rzeczy które się nauczyłem nigdy mi się w życiu nie przydadzą zresztą już i tak większość zapomniałem. Przykro mi to mówiąc ale niestety taka prawda. Zresztą zawodówki też są przereklamowane. Np. taki murarz wg mnie na budowie jest w stanie się nauczyć fachu w przeciągu kilku miesięcy. 3 lata zupełnie niepotrzebne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 stycznia 2016 o 20:43

C ceglaxxx
+3 / 3

@mosowski pewnie, że można...możesz nawet nauczyć sie z internetu wszelkich chorób i leków i wypisywać ludziom recepty - tylko kto im te leki wyda, skoro, w aptece bez pieczątki (poświadczenia, że jesteś lekarzem) ich nie sprzedadzą? A co za tym idzie, co z tego, że możesz sie nauczyć projektować w miesiąc w domu, skoro nikt Ci tego projektu nie zatwierdzi? Nie mówie oczywiscie, że przez całe 5 lat studiów kazdy kurs, na który uczęszczałem był jakiś super mega przydatny, ale jak chce sie robić w życiu to co chce sie robić to trzeba zacisnąć zęby i to przejść. Idąc Twoim tokiem rozumowania, można jeszcze wyliczyć kilka lat gimnazjum i liceum, gdzie również część lekcji w życiu sie nie przydaje. I to prawda, że w praktyce więkość rzeczy się nie wykorzystuje (obecnie, równiez pracuje), ale mimo to trzeba wiedzieć jak pracuje dana konstrukcja i jakieś tam podstawy teoretyczne również trzeba znać żeby projektować ekonomicznie i bezpiecznie. Ciekawy jestem co Ty za "budownictwo" kończyłeś skoro twierdzisz, że "pracodawcy to dobrze widzą"... ? Równie dobrze mógłbys powiedzieć, że w chciąc być lekarzem, musisz skończyć studia bo pracodawcy to dobrze widzą. Co za bzdury...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Silownia
-2 / 2

@qazi1 Pan Zbigniew Stonoga zdaje się jest Tokarzem a radzi sobie w życiu całkiem spoko

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nitro2012
0 / 0

@qazi1

tia... obaj zarobią tyle samo jak są za granicą

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mmnnbbhy
0 / 0

@ mosowski Nie wiem jak to było kiedy kończyłeś studia, ale obecnie zgodnie z prawem, żeby otrzymać uprawnienia do samodzielnego projektowania potrzebujesz ukończyć studia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vdk1991
-1 / 1

@ceglaxxx Jak napisałem jak ktoś woli zarobioną kasę przepić albo przepuścić gdzieś indziej to nic mu nie zostanie, ale jak będzie oszczędzał to po tych 5-6 latach może się czegoś dorobić. To zależy od człowieka. Nie zgodzę się, ze ukończenie zawodówki nie daje prestiżu. Jeżeli ktoś po zawodówce jest fachowcem w swojej dziedzinie i jest "solidną firmą" to będzie miał w swoim otoczeniu dużo wyższy prestiż niż socjolog czy politolog pracujący na śmieciówce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mosowski
0 / 0

@ceglaxxx Elon Musk nauczył się projektować rakiety - z książek a nie z wykładów. Można? Jasne, że można. Znasz? Oczywiście, że chodzi tylko o tytuł - jeśli jesteś inteligentny to naprawdę możesz sobie studia podarować. Po twoim komentarzu widzę jednak, że tytuł jest dla ciebie bardzo istotny. Niestety ale taka prawda 5 lat straconych. Wiem bo sam je straciłem i teraz mogę tak powiedzieć z perspektywy czasu. Jak będziesz trochę starszy za 10-15 lat uwierz mi dojdziesz do tych samych wniosków.
@mmnnbbhy tak i właśnie dlatego wyjechałem z Polski. Kolejne 4 lata tyrania jako niewolnik, żeby dostać jakieś głupie uprawnienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 stycznia 2016 o 18:40

C ceglaxxx
0 / 0

@yankeers a jak ja ci dam do policzenia strop żelbetowy to policzysz mi go? bo jakoś w to wątpie. Więc dlaczego wymagasz od studenta po 5 latach studiów, że będzie potrafił wykonać wszystko co związane z branzą budowlaną. My nie uczymy się tam budować (wznosić konstrukcji), tylko je projektować - oczywiście są projektanci, którzy projektują z głową i podczas wykonywania rysunków zwracają również uwage na to, żeby wykonawca miał z tym jak najmniej pracy, a są projektanci, którzy mają to gdzieś lub po prostu nie mają pojęcia, że coś tam może być skomplikowane do wykonania na budowie. Ale to tak samo jak są zbrojarze i zbrojarze, są tynkarze i tynkarze itd.
I tu własnie tak na prawde o to chodzi, że to nie jest problem, że ludzie z wykształceniem zawodowym są wyśmiewani, tylko to Ci z zawodowym często wyśmiewają tych z wykształceniem wyższym - bo studenciak, bo nic nie umie, bo 5 lat studiów i zero doświadczenia, bo 24-25 lat i nie zarabia, a ja po zawodówce na zachodzie zarabiam kilka tys. euro itd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mat82
+29 / 31

Mam wykształcenie wyższe, ale pracuje jako mechanik. Do ludzi po zawodówce mam większy szacunek niż do psełdo wykształcuchów, którum załatwiają wszystko rodzice.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+13 / 15

@mat82 Polska to nie jest kraj dla ludzi z wyższym wykształceniem... Niestety... Polska to kraj gdzie potrzeba robotników. U nas lepszy zawód w ręku niż tytuł magistra...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
+18 / 18

@mat82 Mam dwóch kolegów. Jeden po szkole zawodowej. Jakiś czas temu zrobił maturę. Drugi po kierunku ekonomicznym. On pracuje jako urzędnik a drugi kolega jako mechanik. Zostawiam u niego auto. Kiedyś przy alkoholu wykształcony kolega nabijał się że ten nie miał aspiracji itp. Sprowadziłem jego na ziemię. Wiesz ale on zarabia znacznie więcej od ciebie i ma szacunek dla ludzi. Na dodatek ma większą wiedzę i jest bardziej oczytany niż ty. Ja wychodzę z założenia, że liczy się fach w ręku i szacunek dla ludzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ThomasHewitt
+7 / 7

@up, a praca w urzędzie to przejaw aspiracji i ambicji? Jeśli jest szarym szeregowcem, to nie ma się czym chwalić. A bez koneksji i nazwiska nikim więcej w urzędzie państwowym nie zostaniesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Tylko_pytam
0 / 0

@mat82 wybacz,wyższe jakie dokładnie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tentonhammer
+11 / 13

Gdzieś wczoraj w wiadomościach widziałem ze w Poznaniu w drugiej fabryce VW od roku nie moga znaleść blacharzy i lakierników. A potrzebują 1000. Ci dobrzy wyjechali , najlepsi juz maja prace a reszta to złamasy po ogólniaku i studiach co dwie lewe rece mają. A ponoć dobry blacharz moze tam jak prawnik zarobić .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar szczerbus9
+2 / 2

@tentonhammer i co się dziwisz, lakiernik może i złapie w tydzień fach (to graniczy z cudem, trzeba dobrej ręki i kogoś kto dobrze powie na co patrzeć) ale blacharka to już co innego, pewnie nie mówią tu o ręcznym młotkowaniu krzywizn, ale żeby to załapać trzeba naprawdę dorobić się zakwasów

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mosowski
0 / 0

@tentonhammer a czy wam się wydaję, że w dzisiejszych czasach wybija się blachę ręcznie? hahaha wszystko jest zautomatyzowane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tentonhammer
+1 / 1

Nie mam pojęcia jak sie blachę wybija. Czy ręcznie czy nożnie. Nie moja profesja.Mowię tylko to co usłyszałem w materiale.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar uo99
+3 / 3

później pretensje, że każdy sam coś robi zamiast wezwać fachowca

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~takitam800
+1 / 1

@uo99 A lepiej samemu zrobić niż ma przyjść taki paprok i słabo zrobić. Nikt ci lepiej nie zrobi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P puszka666
+23 / 23

Jest różnica pomiędzy robolem a fachowcem (chociaż obydwaj mogą mieć te same wykształcenie). Osobiście nigdy nie drwiłem z fachowców, którzy cały czas rozwijają się w swoim zawodzie i są w swojej dziedzinie najlepsi. Prawda jest jednak taka, że większość to typowe nieuki, które do 60-tki będą pomagierami od noszenia worków i mieszania cementu (albo z innej branży, umieją tylko opony wymienić). Jeżeli więc są drwiny to raczej nie z fachowców tylko nieudaczników i leni, wykształcenie nie ma tutaj większego znaczenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
+4 / 4

@omgbezodbioru Sądzę, że zrobienie zaprawy i przyniesienie cementu to nie jest najmniejsza filozofia. Bo sama to robiłam - pomimo że nie jestem silna, pomimo że jestem kobietą, pomimo że nie pracuję fizycznie. Powiem więcej: przeciętna osoba która potrafi korzystać z internetu, zapytać czy czytać instrukcję da sobie z tym radę... Ale to nie znaczy, że nie cenię fachowców. Są potrzebni - tylko taka osoba musi umieć wyjaśnić co i dlaczego trzeba w dany sposób zrobić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 stycznia 2016 o 10:06

avatar ~omgbezodbiotu
-3 / 7

@puszka666 my mowimy o pracy 8 godzin dziennie a nie o 1 worku na ruski rok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+3 / 3

@puszka666 Powiem ci jako wulkanizator że wymiana opon wcale nie jest taka banalna... Można łatwo zniszczyć oponę jeśli się nie wie co i jak robić. Do tego wyważanie wymaga doświadczenia... Często ludzie do nas przyjeżdżają na poprawki bo w innym zakładzie skopali wyważanie - w Anglii to chyba w ogóle nie rozumieją wyważania... Merc na brytyjskich blachach, a z tyłu przebitka wyważania rzędu 150g na koło! XD. Czemu jest mało prawdziwych fachowców - temat jest prosty, nie ma szkół. W samochodówce np wciąż wałkuje się budowę malucha... Uczą technologii z końca komuny... Przykładowo, ja nie mam szkoły samochodowej (uznałem że szkoda czasu na te bzdety i lepiej się u kogoś uczyć w praktyce). I kumpel z roboty z zawodem. Przybyło tico - nie odpala i zero reakcji na kluczyk, nawet nie zakręcił. On że rozrusznik, ja że jakaś elektronika (bezpieczniki, kable lub coś w tą mańkę). Co mechanior zrobił - zaczął napieprzać młotkiem w rozrusznik XD. Ja tylko stałem i piałem w pysk... Mówię, jak masz rację i to rozrusznik to z popychu zapali... Nie zapalił... Co się okazało, facio miał akcesoryjną blokadę na zapłonie... Szkoła nie gwarantuje niczego dziś...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lucky90
0 / 0

@puszka666 Coś w tym jest, mam 25 pracuję na stolarni i denerwuje się na gościa po 40 bo jak coś mamy razem zrobić to ja się czuję jakbym miał go uczyć zamiast szybko i elegancko ogarnąć temat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marcinelectro
+12 / 14

Nigdy w życiu nie oceniałem nikogo pod kątem wykształcenia, zarobków, wyglądu, urody, wyznania, orientacji seksualnej, poglądów politycznych i tym podobnych. Gardzić mogę tymi, którzy patrzą na innych z góry bo wydaje się im, że są lepsi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~itako
0 / 0

@marcinelectro pieknie powiedziane

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mosowski
+2 / 2

@marcinelectro i zapewne też nigdy nie kłamiesz? Skoro nie oceniasz wg poglądów politycznych to jak mniemam nie masz nic do tego, żeby syryjskie muzułmańskie rodziny znalazły schronienie w polsce?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daro97
+6 / 10

Żaden człowiek nie gardzi innym człowiekiem, który uczciwie pracuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 stycznia 2016 o 10:52

J jsbuba
+2 / 6

w Polsce po 1989 roku nastąpiło jakieś pomylenie pojęć. W normalnym społeczeństwie ok.85% powinni stanowić robotnicy wykwalifikowani, 10 procent średnia kadra techniczna (technicy po 5-letnich szkołach zakończonych maturą i obroną pracy dyplomowej) a pozostałe 5% powinno mieć ukończone wyższe uczelnie (ale takie na światowym poziomie a nie marketing i zarządzanie na tajnych kompletach sobotnio-niedzielnych). U nas mamy jakieś popierdułki które pokończyły te prywatne "almamater" o poziomie lichej zawodówki i rzesze bezrobotnych ćwoków zasilające zmywaki w UK ale 40 % pokończyło "wyższe uczelnie " po co ja się pytam? Chyba po to żeby mieć wymówkę typu" do tej pracy nie pójdę bo mam WYŻSZE wykształcenie". Sam mam ukończone świetne 5-letnie technikum (absolwent z 1984 roku) i gdy dziś rozmawiam z "magistrami" nie mogę ukryć zażenowania -ci ludzie to jakieś pomyłki systemu . Moim zdaniem trzeba kształcić (ale dobrze) fachowców których następnie powinna wchłonąć branża przemysłu i usług (do tego powinno się otwierać dobre szkoły ZAWODOWE najlepiej 3-letnie z praktykami jak to dawniej bywało).
Dodam jeszcze że u kumpla w 3 sklepach spożywczych pracują same panie magister :-) Dramat normalnie -wystarczy popatrzeć jak taka niunia po (dzisiejszych) studiach nie jest w stanie przez miesiąc pojąć zasad obsługi kasy fiskalnej (średnio inteligentnemu 15-latkowi zajmuje to kilka godzin). Więc mamy te tępe panie magister sprzedające bułki w spożywczakach a wystarczyło otworzyć zwykłe 3-letnie szkoły handlowe kształcące sprzedawców których na rynku pracy jest i zawsze będzie deficyt

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 stycznia 2016 o 9:57

avatar GunMeat
+1 / 1

@jsbuba Tylko, że to zaczęło się w 1989, ale w czasach PRL-u. Efekt uboczny powszechnej edukacji dla mas - napływ magistrów, którzy nic nie potrafią, ale mają wysokie wymagania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Polakoss
+1 / 1

@jsbuba
Dobrze działający system oświaty mieliśmy do 1999 gdy to Buzek wespół z AWS/UW
(czyt. Platforma Obywatelska) zaczęli wprowadzać idiotyczne reformy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tellchar
+1 / 1

@~Polakoss - zmartwię Cię, rząd AWS/UW to i PO, i PiS (np. L. Kaczyński był ministrem sprawiedliwości)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 stycznia 2016 o 17:06

avatar Koviru
+3 / 3

@rafik54321 a gdzie niby jest inaczej ?w którym NORMALNYM kraju jest tyle osób z wykształceniem wyższym ? ludzie w Polsce mają jakieś dziwne kompleksy jeśli chodzi o wykształcenie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar macarenia
+3 / 3

Zdarza mi się, że drugi człowiek budzi we mnie negatywne uczucia tj. zwykłe nielubienie, niechęć, irytacja, wściekłość i niestety także nienawiść, ale nie pogardę. Każdy z nas ma w sobie coś niezwykłego, tylko jednym udało się to odkryć a innym nie. To, że mi ktoś nie pasuje nie znaczy że jest nic nie wart.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~misiojhjgh
+1 / 3

Mam maturę studia i co z tego gówno!!! Trzeba było iść do zawodówki mechanicznej otworzyć własny warsztat i się śmiać a tymi papierami z uczelni itd. mogę sobie dupę podetrzeć

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mosowski
+1 / 1

Skoro ty tak myślisz o swoim wykształceniu to nie oczekuj od innych, żeby myśleli inaczej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~itako
+1 / 1

Ja szanuję wszystkich uczciwych i dobrych ludzi, bez względu na wykształcenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Pracoholik
+4 / 4

Wtf? W życiu nie pomyślałbym, że można gardzić drugim człowiekiem z takich powodów. Smutne jest, jeżeli tacy ludzie istnieją...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Artek_Krakow
+3 / 3

A czemu oni mysla, ze moga obrazac innych? Malo to razy slyszalem "a oni to w biurze nic nie robia, gdyby nie oni to bysmy zarabiali wiecej, a tak to tylko siedza po znajomosci i kase biora"? Najpierw niech "fachowcy" naucza sie doceniac prace umyslowa, zamiast plakac jak to niby ich sie nie szanuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar szczerbus9
0 / 2

to ja ci powiem jak wygląda to z drugiej strony, pracuje fizycznie, konstrukcje stalowe spawacz, biuro nie generuje zysków, jak kolega monter nie potnie materiału i nie poskłada konstrukcji, ja nie pospawam, a kolejny kolega, teraz malarz, tego nie pomaluje, to przychodu w życiu nie będzie, ale też potrzebujemy trochę pomocy z biura, załatwić kontrakt i materiał, wykonać projekt, ale zbyt dużo umysłowych podnosi marże firmy i te momentami fatalne projekty, czasem, żeby coś pospawać zastanawiam się które kości połamać, niekompletne rysunki itd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~on
+4 / 4

Ci po zawodówce nie zawsze potrafia remontowac czy budować, bo wystarczy popytac klientów. Sam dałem prace takim oto panom do wykończenia mieszkania. wniosek- fuszerka, na odwal i brak szacunku do kupionych materiałów, mebli, urządzeń etc. Czy tak tez ci fachowcy pracja za granica, czy tylko Polska ma ten przywilej?. Oczywiście ci z doświadczeniem i pasja są inni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 0

Bo niektorzy ida na sile, tyczy sie to zawodowek i studiow, na 1-2 klasy, przypada 1-2 dobre osoby potrafiace robic w swoim fachu, interesujacy sie nim i majacy pojecie, takie osoby maja sporo wiedzy juz w czasie rozpozczynania nauki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~majkelicho
+1 / 1

Jestem po technikum elektrycznym. Mam też wyższe wykształcenie historyczne. Pracuje jako elektryk bo mi to sprawia frajdę i się opłaca. Mam wielki szacunek do ludzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Delta1985
0 / 0

A co to za problem naprawić sobie auto ? czy trzeba do tego jakiegoś arcytrudnego doświadczenia jakim jest zawodówka ? xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~FUMFs
+1 / 1

Żal mi ludzi żywiących pogardę.Jakże smutny jest los ludzi żywiących takie uczucie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~studentprawah
+1 / 1

Nie, ja gardzę osobami, które wiedzą, że są słabe z nauki, a idą do technikum/liceum i po roku się przepisują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Krzysiek9375
+1 / 1

A czym tu gardzić? Gość ma fach w ręku i o ile nie jest niewychowanym chamskim dupkiem to jest ok

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~iiiiiii
+2 / 4

Ludzie jedno małe sprostowanie to że ktoś jest po zawodówce nie oznacza że jest fachowcem. Dzisiejsze zawodówki w większości uczą jak pić i ćpać. A co do ludzi z wykształceniem wyższym też bym się wkurzył gdybym po 6 latach edukacji zarabiał tyle co pani przy kasie w supermarkecie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mp
-2 / 4

O, widzę że teraz przygłupy są na topie. Dzisiejszego domu dobrze nie zbuduje nikt po zawodówce, dzisiejszego samochodu też po zawodówce nie naprawi. Spartolić po zawodówce z pewnością da się. Trzeba się uczyć całe życie, a nie uprawiać na demotach kult przygłupiego robola.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Szarim_Musty
+2 / 4

No nie przesadzajcie... Ja u siebie w pracy miałem 2 praktykantów z zawodówki i musiałem im tłumaczyć wszystko bo nie potrafili nawet obsługiwać się prostymi programami. Fakt wśród osób po technikum i zawodówce sporo jest osób, które coś potrafią ale przypomnę tylko, że 95% osób tam po prostu nie dostała się do LO. Więc poza jednostkami to ludzie stamtąd ssą...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Andriej69
+2 / 2

Pracujący murzyn? FAAAAKEE

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~albert0918
+2 / 2

czarni nie pracują czarni kradną

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gaugan
0 / 0

Ci kolesie ze zdjecia to moze sobie buzi dawali, ale ciezko pracowac to oni nie pracowali... Przeciez oni sa czysciutcy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~soltek
+4 / 6

Bardzo rzadko komentuję treści zamieszczone na takich stronach, ale tutaj nie mogłem się powstrzymać ;) Jestem monterem i zajmuję się utrzymaniem sieci telekomunikacyjnej jednego z dużych operatorów świadczącego usługi telekomunikacyjne. Więc jak to zwykle bywa, stoję przed otwartą szafą kablową w ubraniach roboczych z logo firmy i sprawdzam linię na łączówce. I naglę słyszę klasyczny tekst "Jak nie będziesz się uczył, też będziesz pracował na ulicy jak ten robol". Napisał to inżynier telekomunikacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marmo103
+2 / 2

ale ja nie śmieje się dlatego że ktoś uczy się by zostać mechanikiem tylko kto tam chodzi (patusy, seby)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Pit001
0 / 0

A dlaczego z góry zakładasz, że te osoby są po zawodówce? Myśle, że to bardzo nie fair, bo często auta naprawiają fachowcy po studiach i to jest ich pasja i sposób na życie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~as1b2
+1 / 3

Niech sobie PROFESJONALISTA po zawodówce narysuje projekt domu programie graficznym. Życzę powodzenia :)
Zwykle osoba po zawodówce jest uboga intelektualnie (mówię o teraźniejszej młodzieży) gdzie po zawodówce umie owszem wybudować coś, naprawić. Ale żeby umiał stworzyć coś nowego, wysilić się do zrobienia czegoś czego jeszcze nikt nie wymyślił... 0 inicjatywy, klepanie schematu. OCZYWIŚCIE nie mówię tu o wszystkich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pygoter
+1 / 1

@~as1b2 Ale po to jest ta szkoła- ma przygotować do wykonywania zawodu, monter jest od montowania, spawacz od spawania, a inżynier od projektowania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maaciekk
+1 / 1

@pygoter Tak jak mówisz, każdy ma swoja rolę w społeczeństwie i powinniśmy się nawzajem szanować. Poza tym rysunek w programach graficznych to nie jakaś filozofia skoro uczą tego w pierwszej technikum ;)
Paz tym ci "wykształceni" studenci i uczniowie po technikach (gdzie jest stosunkowo mało praktyki) często sobie nie radzą z prostymi pracami mechanicznymi (wiem to bo znajomi mechanicy którzy od lat są w fachu opowiadają o tym, że tamci wiedzą z czego składa się silnik w teorii (choć to nie zawsze xd ) ale nie potrafią wskazać poszczególnych elementów

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Taka_prawda
0 / 0

Ciekawe zatem u kogo się będą leczyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Raven11
-4 / 4

Facet to ma być chłop. Chłop który w latach młodości zarabiał na czarno na budowie, a za zarobione pieniądze majstrował sobie przy aucie. Chłop ma być głową rodziny i nie bać się ani kopania ani murowania, ani wymiany chociażby tak prostych rzeczy jak klocków, wahaczy, alternatora. . Ma opiekować się rodziną, i nie bać się wymiany pieluchy bobasowi. Wiem, że to nijak ma się do demota, ale facet to facet, a pi*duś to piz*uś. Jak osoba po zawodówce faktycznie jest fachowcem, to należy jej się szacunek. Jak osoba idzie do roboty by "przebimbać" wszystkie godziny, mieć w du*ie cały świat i liczy na łatwy hajs, to nie należy się takiej osobie szacunek. Fala hejtów i minusów, tak jest, poproszę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Zyczliwa
0 / 0

Ha! To akurat potrafie lepiej niz "fachowcy" czytaj robole. Kobieta - inzynier w branzy motoryzacyjnej. Sama potrafie zrobic (i robie!) remont w domu i zrobie proste naprawy w samochodzi (do trudniejszych nie mam sprzetu i nie naprawie np. elektroniki). Nie ufam robolom, zbyt wiele razy mnie oszukali.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Grafald
0 / 0

Ten po prawej raczej nie jest fachowcem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~wtfmanny
0 / 0

To chyba jakiś kretyńskie kopiuj-wklej z zagranicy. Totalnie nieprzystajace do polskich realiów

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~srgk
0 / 0

to niech zawodówka sama się wyleczy albo obroni w sądzie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~stonkaziemniaczana
-1 / 1

Właśnie im jestem starsza tym bardziej, zaczynam takich ludzi cenić. Przynajmniej mają większe szanse na osiągniecie sukcesu zawodowego, niż osoba po studiach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~edmund_budowlaniec
-1 / 1

Ci panowie po zawodówce zarabiają po 5 tyś. To tak dla tych co myślą że skończą sobie filozofie albo resocjalizacje historie czy polonistykę i mogą się z nich naśmiewać. Dzisiaj te kierunki co wymieniłem może skończyć każdy deb..l i jak nie umrze do końca roku to na pewno zaliczy.Tylko potem trzeba w mc domaldzie za 1900 zasuwać i robić frytki tym po zawodówce. I co łajzy głupio wam?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nitro2012
0 / 0

Bez sensu ten demot... nie gardzę osobami po zawodówce... tylko że po zawodówce albo mamy osobą z doświadczeniem albo robola który chce sie dorobić kosztem klienta... jestem po studiach szukam pracy, w między czasie robię jako freelancer więc na rachunki starcza... sam z politowaniem patrzę jak osoby studiują beznadziejne kierunki dla papieru... a bez wyższego nie dostanę pracy bo tego wymaga rynek pracy... problemem jest także brak współpracy między firmami a uczelniami [trochę się do zmienia]...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~fffggggsg555
0 / 0

Ja częściej spotykam się z tym, że tacy ludzie, robotnicy gardzą i nienawidzą inteletktualistów, nauczycieli etc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Alcard
0 / 0

Generalnie gardzi się tymi co są cwaniakami, oszustami i robią robotę na odp*erdol.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O ocelota
0 / 0

Murarz domy buduje,
Krawiec szyje ubrania,
Ale gdzieżby co uszył,
Gdyby nie miał mieszkania?

A i murarz by przecie
Na robotę nie ruszył,
Gdyby krawiec mu spodni
I fartucha nie uszył.

Piekarz musi mieć buty,
Więc do szewca iść trzeba,
No, a gdyby nie piekarz,
Toby szewc nie miał chleba.

Tak dla wspólnej korzyści
I dla dobra wspólnego
Wszyscy muszą pracować,
Mój maleńki kolego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mariusz005
0 / 0

Gdyby nie ci ludzie po zawodówce, to rano nawet świeżutkiego chleba na śniadanie byście nie mieli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C ceglaxxx
0 / 0

@mosowski zerknij co kolega mmnnbbhy wyżej napisał i o tym o czym pisałem wcześniej. Możesz sie nauczyć wszystkiego z książek, możesz sobie zaprojektować, ale postawić już nie możesz. Żeby postawić obiekt musisz mieć pozwolenie na budowe. A żeby zdobyć pozwolenie na budowe musisz mieć projekt tu uwaga - z pieczatką projaktanta z uprawnieniami. A jak można zostać projektantem z uprawnieniami? Musisz skończyć studia + 1 rok praktyki w biurze projektowym + 1 rok praktyki na budowie. No chyba, że znajdziesz jakiegoś głupiego projektanta, który będzie ci podbijał teoje projekty w ciemno. Nie wiem czy masz cokolwiek wspólnego z tą branzą, czy po prostu jestes zwykłym trollem, ale patrząc po tym co wypisujesz nie masz w ogóle pojącie jak to wszystko funkcjonuje.

@yankeers policzysz i tyle Ci z tego, bo wciąż potrzebujesz wykształciucha z uprawieniami, który Ci to podbije. Poza tym cały czas mylisz architektów z projektantami, no chociaż czasem zdarzają się architekci, którzy proste elementy potrafią zaprojektować (np. podciągi). Co do tego wszystkiego co piszesz tak jak powiedziałem wcześniej, są projektancji i projektanci, zbrojarze i zbrojarze itd. Jedni robia wszystko na odwal, żeby tylko zgarnąć kase inni myślą i pogłębiają swoją wiedze. O tym, kto ma racje można sie wykłócać w nieskończoność, a osobiście uważam, że nie ma to większego sensu. Pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mosowski
0 / 0

@ceglaxxx może trudno tobie będzie w to uwierzyć ale uwaga - świat się nie ogranicza do Polski. Niesamowite , że w większości krajów nie trzeba NIC (biorąc pod uwagę, że robiłem projekty fabryk dla brazylii, niemiec, chin itd.) a tylko w tej jakże prężnie rozwijającej się Polsce trzeba. Ah przepraszam nie tylko, także w rosji, czechach, na węgrzech i na ukrainie. Należymy do tego jakże szczytnego postkomunistycznego bloku ale skoro ludzie w twoim wieku (23-24 lata) twierdzą, że "uprawnienia i wykształcenie są niezbędne" nigdy się z tego komunistycznego myślenia Polska nie wyplącze. Nie obawiaj się jednak, zrób uprawnienia i projektuj. Rzeczy o których mówię nie będą nigdy w twoim zasięgu. Ah zapomniałem czerwona pieczątka i podpis projektanta na każdym rysunku bo przecież urząd ma tylko jedną kopię projektu i ktoś by mógł rysunki podmienić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 stycznia 2016 o 22:44

C ceglaxxx
0 / 0

@mosowski yyy że jak? Projekty fabryk dla niemiec? Że niby w Niemczech można projektować bez uprawnień? Hahah. No niech ci będzie. W takim razie ja biedny student z zaściankowej Polski nie mam zbyt wiele do powiedzenia w tej kwestii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Roxella
+1 / 1

Ależ nie gardzę, po prostu wkurza mnie słuchanie narzekań takich, że "yntelygencja" to złodzieje, którzy obijają się i zarabiają nieuczciwie, że fizole powinni dostawać miliony, bo przecież tak się męczą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Batiatus
-2 / 4

Żadko kto wychodzi z zawodówki jako fachowiec. Zazwyczaj to po prostu partacz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~doosd
0 / 0

Fachowcy ? Zabawne..Fachowców to moze jest 10% reszta to janusze od fuszerki.Sadząc po programach w telewijzi np Usterka i na TVN Turbo o warsztach smaochodowych..no i niestety doświadczeniach własnych wiem ze fachowców jest na lekarstwo .Dominuje brak komepetencji, lenistwo i brak kultury osobistej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar PurpleScythe
0 / 0

Teraz raczej gardzi się tymi po studiach... Btw. Pragnę wszystkim przypomnieć, że nie każdy ma predyspozycje by iść do szkoły zawodowej i bardziej nadaje się do pracy stricte umysłowej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 stycznia 2016 o 21:23