Demotywatory.pl

PervertedFluttershy 30 stycznia 2016 o 13:51

-3 / 7

To prawda, zadowalaja sie tym, co mowi ksiadz na mszy, a sami nie chca znalezc prawdziwych odpowiedzi. Zyja w niewiedzy i czesto umieraja w niewiedzy.

@andrewdemo Skoro powołujesz się na słowa Jezusa, to może warto byś przytoczył jakiś werset? Powołujesz się na Stary Testament, ale to Nowy Testament rozwija eschatologię. Pozwolę sobie zacytować Pismo: "Dla mnie bowiem żyć - to Chrystus, a umrzeć - to zysk. (...) pragnę odejść, a być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze” Flp 1:21, 23. Święty Paweł pragnął umrzeć, aby być z Chrystusem. Podobnie diakon, święty Szczepan będąc kamienowany prosił Jezusa o przyjęcie jego ducha w Dz 7,59: "Tak kamienowali Szczepana, który modlił się: «Panie Jezu, przyjmij ducha mego!» " Sam zaś Jezus powiedział łotrowi na krzyżu "Jezus mu odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju» " [Łk 23, 43]. Tak, prawda biblijna jest dużo bardziej pokrzepiająca, więc zadaj sobie trud, żeby ją znaleźć.

@Matired Widzę, że ci już przeszło, ostatnio sprawiałeś wrażenie bardzo oburzonego, gdy napisałem ci że jesteś zielonoświątkowcem, czego nie chciałeś ujawnić gdy prosiłem byś przedstawił się, jakie wyznanie reprezentujesz. Od początku wydałeś mi się podejrzany, ale teraz upewniłeś mnie w tym. Wiesz czego uczy biblia o takich jak ty? Skoro tak nalegasz o wersety biblijne to proszę:Psalm 26:4:"Nie zasiadam z mężami nieprawdy; a z tymi, którzy ukrywają, kim są, nie wchodzę." Ludzie którzy zmieniają treść wersetów biblijnych i znaki przystankowe, żeby dopasować je do swoich wierzeń, zarzucając takie praktyki tym którzy tego nie czynią, wszystko czego nie umieją wyjaśnić, tłumaczą "świętą tajemnicą wiary." Jak możesz nam wyjaśnić twoje przekonanie o tym, że Jezus powiedział do łotra: «Zaprawdę, powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju» a nie "Zaprawdę, powiadam ci dziś: Będziesz ze mną w Raju"? Czyżbyś chciał znowu wyciąć z biblii kolejną scenkę, tym razem scenkę opisaną w 20 rozdziale Jana 11-18?  "Maria zaś stała na zewnątrz blisko grobowca pamięci i płakała. Potem, płacząc, pochyliła się, żeby zajrzeć do grobowca pamięci,  i zobaczyła dwóch aniołów w bieli, siedzących tam, gdzie było złożone ciało Jezusa — jednego u głowy, a drugiego u nóg. I rzekli do niej: „Niewiasto, dlaczego płaczesz?” Powiedziała im: „Zabrali mego Pana i nie wiem, gdzie go położyli”. Rzekłszy to, odwróciła się i zobaczyła stojącego Jezusa, ale nie rozpoznała, że to Jezus. A Jezus powiedział do niej: „Niewiasto, dlaczego płaczesz? Kogo szukasz?” Ona, mniemając, że to ogrodnik, rzekła do niego: „Panie, jeżeli ty go wyniosłeś, powiedz mi, gdzie go położyłeś, a ja go zabiorę”. Jezus rzekł do niej: „Mario!” Ona, odwróciwszy się, powiedziała do niego po hebrajsku: „Rabbuni!” (co znaczy: „Nauczycielu!”). Jezus powiedział jej: „Przestań się mnie kurczowo trzymać. Jeszcze bowiem nie wstąpiłem do Ojca. Ale idź do moich braci i powiedz im: ‚Wstępuję do Ojca mego i Ojca waszego oraz do Boga mego i Boga waszego’”. Maria Magdalena przyszła i przyniosła uczniom nowinę: „Widziałam Pana!” i że jej to powiedział." Powiedz, jak wytłumaczysz fakt, że skoro Jezus od czasu rozmowy z łotrem przeleżał trzy dni w grobie a po tych trzech dniach zmartwychwstał i oznajmił Marii, że jeszcze nie wstąpił do Ojca, czyli do nieba, czyli jak to uczą powszechnie znane religie, do raju. To świadczy o tym, że łotr nie mógł znaleźć się w raju tego samego dnia! Czy znowu to zaprzeczenie uznasz za niezrozumiałą moc Boga i cud niepojęty dla człowieka?

@andrewdemo Mój drogi świadku Jehowy. Spokojnie, oddychaj głęboko. Wdech... wydech... wdech... wydech... Nie wiem, co Tobie się uroiło, że jestem zielonoświątkowcem, może zmień dealera bo źle na Ciebie działa, a przynajmniej na pamięć, bo w wiadomości z 18-ego marca 2015 roku, post z 21:31 sugerowałeś mi bycie księdzem, a więc słusznie zidentyfikowałeś mnie jako katolika, choć księdzem nie jestem. Co od tamtej pory się wydarzyło, że masz takie problemy ze sobą, nie wiem. Ja byłem katolikiem, jestem, i nim umrę. Twoje urojenia i problemy to Twoja sprawa, ale jak chcesz, mogę się za Twoje zdrowie modlić. Poza tym, nigdy nie ukrywałem bycia katolikiem. Nie wierzysz? Otwórz sobie mój profil, pierwsze co w oczy się rzuca, to katolicki hymn Victimae Paschali Laudes. Dawniej miałem krótki o opis, w którym było zawarte m.in. to, że jestem katolikiem i interesuję się apologetyką, a potem miałem cytaty z Księgi Syracha. Przeczytaj sobie moje komentarze. Nigdy nie ukrywałem kim jestem. No, tylko nie podawałem imienia i nazwiska, bo wybacz, ale cenię sobie prywatność. A teraz przejdę do Twojej wypowiedzi. Nieuważny czytelnik może pomyśleć sobie jak Ty, bo samo wniebowstąpienie było później, ale przejdę do szczegółów. Być może tego nie zauważyłeś, a być może po prostu ignorujesz, ale dzień, w którym Jezus rozmawia z Łotrem, a dzień Jego zmartwychwstania, to zupełnie inne dni. Jeśli powiesz swojej żonie, że dziś pójdziesz z nią do sklepu, to masz na myśli dziś, czy przyszły piątek? Więc jeśli Jezus mówi, że będzie DZIŚ z łotrem w raju (załóżmy sobie, że jest to piątek), to nie ma na myśli niedzieli, prawda? Tymczasem zmartwychwstanie było w niedzielę. Także "coś tu jest nie tak". Po drugie, Ciało Jezusa było w grobie. Ale duch? Co z Jego duchem? Gdy spojrzysz na J 2, 19-21: "Jezus dał im taką odpowiedź: «Zburzcie tę świątynię, a Ja w trzech dniach wzniosę ją na nowo». Powiedzieli do Niego Żydzi: «Czterdzieści sześć lat budowano tę świątynię, a Ty ją wzniesiesz w przeciągu trzech dni?» On zaś mówił o świątyni swego ciała." Powtórzę jeszcze raz: "ja w trzech dniach wzniosę ją na nowo". Choć ciało Jezusa leżało sobie w grobie, tak jego duch żył. I nie ma się co dziwić, w końcu to sam JHWH. Zauważ, że moment śmierci Jezusa, to jest moment odkupienia ludzkości z grzechów. A więc od tego momentu, ludzie są odkupieni, zarówno żyjący, jak i zmarli. Dlatego właśnie Jezus mógł powiedzieć "będziesz dzisiaj ze mną w raju". Inna sprawa, to raj, jest tam, gdzie jest Bóg. Jak mówi apokalipsa, to miejsce przebywania Boga z ludźmi. Jezusa. Wróć do mojego poprzedniego posta, i przeczytaj sobie. Czy Paweł mówił o swoim ojcu? Nie! O Jezusie: Pragnę odejść, a być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze". Czy Szczepan modlił się do Ojca? Nie, modlił się do Jezusa, by ten przyjął jego ducha. Czy łotr mówił do Ojca? Nie, ten mówił do Jezusa. I na koniec, jedna mała biblistyki. Otóż, Jezus jak wiesz często mówił słowa w stylu "zaprawdę mówię" (np. Mt 5:18, 6:2, 16, 23:36, 24:34, 47, 25:12, 26:21), czy "powiadam wam" (Ok. 140 razy). Nigdy nie powiedział czegoś takiego ze słowem "dzisiaj". Są tylko nieliczne przypadki, gdzie słowo "dzisiaj" owszem, występuje, ale tylko do wydarzenia dziejącego się właśnie w tym dniu. np Łk 19, 9: "Na to Jezus rzekł do niego: Dziś zbawienie stało się udziałem tego domu”. Ciekawe, prawda? Jeszcze jako ciekawostkę podam, co powiedział męczennik chrześcijański Nartzalus (zm. 180): „Dziś jako męczennicy będziemy w niebie!” („Akta męczenników scylitańskich” w. 15). Taka była wiara pierwszych chrześcijan.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 stycznia 2016 o 20:16

@andrewdemo A no i bym zapomniał, Twoje własne słowa 22 marca 2015 o 21:27. Miło, że przedstawiłeś się kim jesteś. To może, choć nie musi ułatwić konwersację. Chciałbym skorygować twój pogląd na mnie. To że jestem ŚJ nie znaczy że nie znam doktryn teologicznych KK, wszak byłem kiedyś katolikiem i chciałem być księdzem". Znaczy, wiedziałeś, kim jestem, a potem przestałeś wiedzieć? Musisz mi wybaczyć, nie jestem jak nauki Twojej organizacji, żebym zmieniał się co chwile niczym chorągiewka na wietrze. PS. Mam takie pytanie. Kilka dni temu, w liście z biura oddziału świadków Jehowy w Polsce do wszystkich gron starszych, datowanym na 25.01.2016 jest napisane iż są biblijne powody ku temu, by przy podawaniu ogłoszeń o przyłączeniu do organizacji wyrazić spontaniczny, godny aplauz. Wcześniej takie zachowanie uważane było za niebiblijne. Wytłumacz mi, bo nie rozumiem. Biblia się zmieniła? Św. Paweł coś dopisał, albo któryś z ewangelistów? Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 stycznia 2016 o 20:35

@Do dwóch powyżej:
"Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku?" Mt 7,1-3
Podpisano - ateista.

@xanatos3 Dziękuję za jakże dobrą radę, bardzo ją sobie cenię, niemniej jednak ja nie chcę osądzać nikogo, gdyż wszelki osąd do Boga należy. Nie oznacza to, że nie mogę wyciągnąć wniosków z odbytych konwersacji z poszczególnymi ludźmi. Jeżeli dają do zrozumienia, że nie zachowują się całkiem w porządku, nie należy udawać że jest świetnie, lecz od razu wyjaśnić niejasności.

@xanatos03 Ja tam nikogo nie sądzę, po prostu lubię dyskutować. To Jezus będzie sądzić i mnie, i kolegę @andrewdemo, i Ciebie. I to jemu będziemy musieli za wszystko odpowiedzieć. Pozdrawiam serdecznie :)

@Matired Tak pamiętam ten komentarz. Ale ty nie dostrzegłeś pewnego sarkazmu z mojej strony. Bo właśnie się nie przedstawiłeś, studentem może być każdy, gdziekolwiek i nie świadczy to o jego religii, a na tym się przecież skupiamy. Tak więc nie dałeś mi ani wcześniej ani później konkretnej odpowiedzi, a takie wykrętne odpowiedzi jak twoja nie zachęcają do dalszej rozmowy. Nie mam zwyczaju sprawdzania profili osób którym odpowiadam. Poza tym, jeśli jako katolik wolisz protestancki przekład biblii od katolickiej Tysiąclatki, to ja nie wiem kim jesteś. I naprawdę nie mam chęci dalej szarpać się na słowa ani walczyć na wersety z kimś, kto jak pisze apostoł Paweł "nie przyjmuje zdrowej nauki" i czepia się bezzasadnie nieistotnych szczegółów.Po za tym zapominasz, że zanim wydaliśmy Pismo Święte w przekładzie "Nowego Świata" używaliśmy wszelkich innych dostępnych przekładów, głównie warszawskiej i Tysiąclatki. I jakoś nie wróciliśmy na katolicyzm. Widzę, że na bieżąco śledzisz naszą działalność, to dobrze, ale oby Jehowa otwarł ci oczy na to, przed czym tak bardzo się wzbraniasz. Tak bardzo siejesz zamęt w swoich wypowiedziach, że ani mi się nie chce do tego wszystkiego nawiązywać. Nie pytaj gdzie siejesz zamęt. Powiem ci. Wszędzie! Np. twierdząc że słowa "Dana mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi”, znaczą "Wszelka władza. Nie jej część, nie wyrywek" i świadczą o tym, że Jezus jest równy swemu Ojcu. Robisz z siebie znawcę i wynosisz się nad innych nie wiem co sobie wyobrażając, może to że ich ogłupisz i sprowadzisz do swojego poziomu, ale i tu się mylisz. Chlubisz się znajomością przekładu św. Pawła, a nawet w nim jest jak byk napisane o Ojcu:(Efezjan1:15-23)"15Przeto i ja, usłyszawszy o waszej wierze w Pana Jezusa i o miłości względem wszystkich świętych, 16 nie zaprzestaję dziękczynienia, wspominając was w moich modlitwach. 17 [Proszę w nich], aby Bóg Pana naszego Jezusa Chrystusa, Ojciec chwały, dał wam ducha mądrości i objawienia w głębszym poznaniu Jego samego. 18 [Niech da] wam światłe oczy serca tak, byście wiedzieli, czym jest nadzieja waszego powołania, czym bogactwo chwały Jego dziedzictwa wśród świętych 19 i czym przemożny ogrom Jego mocy względem nas wierzących - na podstawie działania Jego potęgi i siły. 20 Wykazał On je, gdy wskrzesił Go z martwych i posadził po swojej prawicy na wyżynach niebieskich, 21 ponad wszelką Zwierzchnością i Władzą, i Mocą, i Panowaniem, i ponad wszelkim innym imieniem wzywanym nie tylko w tym wieku, ale i w przyszłym. 22 I wszystko poddał pod Jego stopy, a Jego samego ustanowił nade wszystko Głową dla Kościoła, 23 który jest Jego Ciałem, Pełnią Tego, który napełnia wszystko wszelkimi sposobami." Wyraźnie mówi tu że Ojciec jest Bogiem Jezusa i że to On wywyższył Jezusa i Jego moc i Jego samego mamy poznawać. Świadczy to o tym że Jezus jest podległy władzy Jehowy a słowa z 21wersetu nie sugerują tutaj że jest inaczej. Potwierdza to 1Koryntian 15:20-28 "20 Tymczasem jednak Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy spośród tych, co pomarli. 21 Ponieważ bowiem przez człowieka [przyszła] śmierć, przez człowieka też [dokona się] zmartwychwstanie. 22 I jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni, 23 lecz każdy według własnej kolejności. Chrystus jako pierwszy, potem ci, co należą do Chrystusa, w czasie Jego przyjścia. 24 Wreszcie nastąpi koniec, gdy przekaże królowanie Bogu i Ojcu i gdy pokona wszelką Zwierzchność, Władzę i Moc. 25 Trzeba bowiem, ażeby królował, aż położy wszystkich nieprzyjaciół pod swoje stopy. 26 Jako ostatni wróg, zostanie pokonana śmierć. 27 Wszystko bowiem rzucił pod stopy Jego. Kiedy się mówi, że wszystko jest poddane, znaczy to, że z wyjątkiem Tego, który mu wszystko poddał. 28 A gdy już wszystko zostanie Mu poddane, wtedy i sam Syn zostanie poddany Temu, który Synowi poddał wszystko, aby Bóg był wszystkim we wszystkich." Jak widzisz nawet twoja biblia uczy że Jezus nigdy nie był, nie jest i nigdy nie będzie równy swojemu Ojcu, ale ty i tak

@Matired wiesz lepiej niż Oni sami. Tak, tak, wdech, wydech, bardzo mi pomogły. Szach-mat Mati:)

@Matired
Jak wcześniej napisałem - jestem niewierzący, tak więc proszę mnie nie wciągać w osądy boskie, które mnie nie dotyczą. Jeśli ktoś chce wierzyć, to niech wierzy, ale mnie proszę pod to nie podpinać ;)

@andrewdemo Być może nie powinieneś grać w szachy. W pokera zresztą też. Zrobimy tak, ja odniosę się do owych fragmentów, a potem Ty odniesiesz się do fragmentów podanych przeze mnie. W tym komentarzu będzie moja odpowiedź, w następnym będą wersety, które wykazują, kim naprawdę jest Jezus Chrystus. Cześć będzie Ci pewnie znana, gdyż je już Tobie podawałem, ale nigdy nie odniosłeś się do nich, zwyczajnie je ignorując. A teraz do rzeczy. Otóż! Prawdopodobnie znów nie zauważyłeś, ale ów fragment listu do Koryntian odnosi się do ludzkiej natury Jezusa. Świadczy o tym werset 21: „Skoro śmierć przyszła przez człowieka, to przez Człowieka przyjdzie także zmartwychwstanie”. Zapewne zgodzisz się ze mną, że Jezus nie był takim sobie zwykłym człowiekiem. Czynił cuda, odpuszczał grzechy. Jakim jest człowiekiem to świadczy hymn o uniżeniu i wywyższeniu Jezusa, również pióra św. Pawła. Flp 2; 6-11: „On, mając naturę Boga, nie uznał za stosowne korzystać ze swojej równości z Bogiem, lecz ogołocił siebie samego, przyjmując naturę sługi, i stając się podobnym do ludzi. A z zewnętrznego wyglądu uznany za człowieka, uniżył siebie samego, stając się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci na krzyżu. Dlatego Bóg Go wywyższył i obdarzył Go imieniem, które jest ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zgięło się wszelkie kolano istot niebieskich i ziemskich, i podziemnych, i aby wszelki język wyznał, że Jezus Chrystus jest PANEM, na chwałę Boga Ojca.”. Cóż tu mamy? „Nie uznał za stosowne korzystać ze swojej równości z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie”. Strasznie istotne jest również zdanie „aby na imię Jezusa zgięło się wszelkie kolano”, gdyż jest to cytat z Izajasza 45, 23: „Przysięgam na siebie, moje usta wypowiadają sprawiedliwość i jest to nieodwołalne słowo. Przede Mną zegnie się wszelkie kolano, (…)”. Skąd pewność, że to o Bogu? To cofamy się ciut wcześniej. Żeby było klarownie, będę pisać JAHWE zamiast PAN. Iz 45, 21-25: Ogłoście i przedstawcie dowody, nawet naradźcie się wspólnie: Kto dawno wszystko to przepowiedział i już wcześniej ogłosił? Czyż nie ja, JAHWE? Poza Mną nie ma żadnego boga! Bóg sprawiedliwy i Zbawca oprócz Mnie nie istnieje! Zwróćcie się do Mnie, aby się zbawić, wszystkie krańce ziemi, bo Ja jestem Bogiem i nie ma innego! Przysięgam na siebie, moje usta wypowiadają sprawiedliwość i jest to nieodwołalne słowo. Przede mną zegnie się wszelkie kolano i na Mnie przysięgać będzie wszelki język! Jedynie w JAHWE – mówić będą o Mnie – jest bezmiar sprawiedliwości i mocy. Do Niego przyjdą wstydem okryci wszyscy, którzy na Niego się złoszczą. W JAHWE wszyscy potomkowie Izraela zostaną wyzwoleni i będą się chlubić”. Tutaj bardzo istotnym wyrażeniem jest „Zbawca poza mną nie istnieje”. Kim jest Zbawca? Zobaczmy co o Jezusie mówi J 4, 42: „(…)Teraz wierzymy już nie na podstawie tego, co nam powiedziałaś, lecz dlatego, że sami go usłyszeliśmy. Wiemy, że On naprawdę jest Zbawicielem świata”. Mogę powiedzieć Ci tylko jedno: przecedzasz komara, a połykasz wielbłąda (Mt 23, 24).

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 stycznia 2016 o 14:30

@andrewdemo Jak się odniesiesz do fragmentu z Izajasza 35, 4: „Mówcie małodusznym: „bądźcie mężni! Nie bójcie się! Oto wasz Bóg! Nadchodzi odpłata, Boża nagroda. On sam przybędzie i was wybawi.” Przecież to Jezus jest Zbawicielem, także tutaj Jezus jest Bogiem. *** Powołujesz się na Iz 9, 5, że tam Jezus jest nazywany Bogiem Mocnym, ale nie wszechmocnym, to rzekomo dowód na to, że Jezus nie jest Bogiem. Tylko, że w Jeremiaszu 32, 18 odnośnie samego Boga JAHWE pada dokładnie to samo określenie – Bóg Mocny (sprawdź przekłady interlinearne jeśli nie wierzysz): Ty, co okazujesz łaskawość tysiącom, lecz karzesz grzechy ojców, [oddając zapłatę] w zanadrze ich potomków, Boże mocny, którego imię jest JAHWE Zastępów!” To wybitnie świadczy o fałszywości waszych nauk. *** Nazywasz Jezusa archaniołem Michałem i podajesz to jako naukę biblijną. Jak więc udowodnisz, że jest to nauka biblijna? *** Izajasz 44, 6 mówi: „Tak mówi JAHWE, Król Izraela
i Odkupiciel jego, JAHWE Zastępów:
Ja jestem pierwszy i Ja ostatni;
i nie ma poza Mną boga”. Znów pojawia się Odkupiciel jako sam Bóg, którym oczywiście jest Jezus. Jest tu użyte stwierdzenie „Ja jestem pierwszy i Ja ostatni”. Takie wyrażenie pojawia się np. w Ap 2, 8: „Aniołowi Kościoła w Smyrnie napisz:
To mówi Pierwszy i Ostatni,
który był martwy, a ożył”. Pierwszy i Ostatni to jak wiemy z Izajasza jest JAHWE. Taki sam Pierwszy i Ostatni był martwy i ożył. Takie samo określenie pada w Ap 1, 17b-18: „Jam jest Pierwszy i Ostatni i żyjący.
Byłem umarły, a oto jestem żyjący na wieki wieków”. Oczywistym jest, że tu mowa jest o Jezusie. To samo określenie Pierwszy i Ostatni pojawia się również w Ap 22, 13: „Jam Alfa i Omega,
Pierwszy i Ostatni,
Początek i Koniec”. Czyli ten Początek i Koniec, a więc Jezus to też jest Alfa i Omega. Na początku Apokalipsy (Ap 1, 8) są zaś takie słowa: „Jam jest Alfa i Omega, mówi Pan Bóg,
Który jest, Który był i Który przychodzi,
Wszechmogący”. To samo określenie „był, jest, przychodzi” pojawia się w Ap 4, 8-11: „Cztery Zwierzęta - a każde z nich ma po sześć skrzydeł - dokoła i wewnątrz są pełne oczu,
i nie mają spoczynku, mówiąc dniem i nocą:
Święty, Święty, Święty, Pan Bóg wszechmogący,
Który był i Który jest, i Który przychodzi A ilekroć Zwierzęta oddadzą chwałę i cześć, i dziękczynienie
Zasiadającemu na tronie,
Żyjącemu na wieki wieków,
upada dwudziestu czterech Starców przed Zasiadającym na tronie
i oddaje pokłon Żyjącemu na wieki wieków,
i rzuca przed tronem wieńce swe, mówiąc:
«Godzien jesteś, Panie i Boże nasz,
odebrać chwałę i cześć, i moc,
boś Ty stworzył wszystko,
a dzięki Twej woli istniało i zostało stworzone»”. Pojawia się tu określenie „żyjący na wieki wieków”, które już wcześniej pojawiło się w Ap 1, 18 odnośnie Jezusa. Dodatkowo, określenie Alfa i Omega pojawia się w szczególnym fragmencie. Ap 21, 6: „ I rzekł mi:
«Stało się.
Jam Alfa i Omega,
Początek i Koniec.
Ja pragnącemu dam darmo pić ze źródła wody życia.” To oczywiście jest o Jezusie, nawiązuje ten fragment do J 4, 10. Tak więc Jezus jest JAHWE, Jezus jest Początkiem i Końcem, Jezus jest Alfą i Omegą. Jezus jest odkupicielem. *** Psalm 130, 7-8: „ Niech Izrael wygląda JAHWE.
U JAHWE bowiem jest łaskawość
i obfite u JAHWE odkupienie.
On odkupi Izraela
ze wszystkich jego grzechów”. Dla przypomnienia, to Jezus jest tym Odkupicielem/Zbawcą.

@andrewdemo Nigdy nie napisałem, że wolę protestancki przekład. Po prostu nie przepadam za Tysiąclatką. A ponieważ katolickie przekłady nie są zmanipulowane, to tak samo mogę sobie czytać inny przekład, nie upierając się przy Tysiąclatce. Tak, śledzę waszą działalność, zabawnie się na nią patrzy. Podobno wkrótce ma zostać ogłoszony nowy członek ciała kierowniczego, pochodzący z Polski. Ciekawe, czy ta informacja się potwierdzi. Fajnie by było, bo jeśli by się to potwierdziło, to miałbyś potężną zagwozdkę, skąd taki "poganin" jakim jest sobie zwykły katolik może o tym wiedzieć? :) Cóż, dla mnie nie jesteście żadną Bożą organizacją. Jako ciekawostkę, o której na bank nie wiedziałeś, mogę Tobie podesłać (oraz każdemu zainteresowanemu) w wiadomości prywatnej jak to organizacja świadków Jehowy inwestuje swoje pieniądze na funduszach inwestycyjnych w firmy tytoniowe (lol1), firmy zbrojeniowe (lol2) czy banki krwi (lol3), są na to dokumenty. Jak wiesz, za palenie papierosów, za pójście do wojska jak i za transfuzję krwi wylatuje się z Twojej organizacji, a tymczasem Twoja organizacja czerpie zyski z papierosów, broni, czy banków krwi.

Tu nie trzeba rozumieć. Tu trzeba mieć uczucia

@maszrum101 dziecko zrozumie pod warunkiem, że zinterpretuje to w ten sposób. Znasz takie stwierdzenie - nie pomyślałem o tym w ten sposób ? nie musisz odpowiadać.

~Aj_waj 31 stycznia 2016 o 5:54

+1 / 1

@Max_Rockatansky naczelny frustrat Demotow. Szowinista, korwinista i kryptogej.

~Mel_Gibson 2 lutego 2016 o 5:32

0 / 0

@Max_Rockatansky Z twoich komentarzy za to promieniuje kalectwem ale umyslowym.