@seksistefan Owszem.Nabój jest pistoletowy. W dodatku największy pistoletowy kaliber o jakim słyszałem to .50 czyli pół cala. 2,5 cala to prawie 6,5 cm. Trochę dużo. I w sumie pieść drobniejszej kobiety ma mniej czasem.
@seksistefan To jest nabój do strzelby. Produkuje go firma OATH Ammo, nazywają to "fragmenting slug". Wygląda jak pistoletowy, bo robią go w rzadko spotykanej mosiężnej łusce, ale to pełne 12 ga. Takie łuski zresztą robi nie tylko OATH ale też na przykład brazylijski Magtech, do samodzielnej elaboracji. Inna sprawa że autorek galerii to rzeczywiście dekiel, bo wagomiar 12 to 18,5 mm czyli 0,73 cala. Pocisk osiąga 2,5 cala dopiero PO fragmentacji, a nie PRZED.
@andrewdemo napisze jeszcze raz bo widze ze moj komentarz zniknal ;-) Azbuz tak jak i melon to ta sama rodzina dyniowatych ale to nie ten sam gatunek, i ani arbuz nie jest melonem, ani cukinia ogorkiem mimo ze to ta sama rodzina ;-)
@andrewdemo napisze jeszcze raz bo widze ze moj komentarz zniknal ;-) Azbuz tak jak i melon to ta sama rodzina dyniowatych ale to nie ten sam gatunek, i ani arbuz nie jest melonem, ani cukinia ogorkiem mimo ze to ta sama rodzina ;-)
@ekdar Nie chcę się dochodzić, ale w języku polskim wiele rzeczy ma inne nazwy niż w angielskim przez co wywołuje to nie tyle zdziwienie co nieporozumienie. Ja idę do Lidla i kupuję pod wywieszką:"Honeydew Melon" żółty melon w kształcie jaja, "Melon Galia" zielony melon w kształcie piłki do siatkówki I "Watermelon" pod typowym dla nas "arbuzem" zwanym też najczęściej w krzyżówkach "kawonem". Dynia też nie nazywa się tu dynią lecz "pumpkin" a nie jest podobny do pompki, chociaż wygląda jak nadmuchany balon. Na dym mówi się tu "smouk", to chyba ze względu na smoki które musiały dymić gdy zionęły ogniem:)
Jak k@#$a pusta baryłka może być droższa od jej zawartości, jeżeli baryłka (w kontekście baryłki ropy) jest... miarą objętości, a nie jakimś zbiornikiem czy naczyniem. 1 baryłka = ok. 160 litrów.
@damager no moze byc ze pojemnik czy jak to nazwac sam w sobie jest drozszy od zawartosci. Porownujac jedynie koszt zawartosci a nie zawartosc + pojemnik
@true_xxxx 1. Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem. 2. Zastanów się nad tym. 3. Powtórz punkt 1. i punkt 2. dla pewności. 4. Przeczytaj swój komentarz. 5. Przemyśl swoje zachowanie. 6. Napisz komentarz jeszcze raz.
@andrewdemo mimo ze arbuz i melon to rodzina dyniowatych to sa to inne gatunki i ani arbuz nie jest melonem, ani cukinia nie jest ogorkiem, ani patison nie jest dynia ;-)
@andrewdemo napisze jeszcze raz bo widze ze moj komentarz zniknal ;-)
Azbuz tak jak i melon to ta sama rodzina dyniowatych ale to nie ten sam gatunek,
i ani arbuz nie jest melonem, ani cukinia ogorkiem mimo ze to ta sama rodzina ;-)
Wszedłem tu tylko dla cycków.
Zawsze chciałem to kiedyś napisać. galeria beznadziejna, ale piersi fajne.
ja tak samo ;)
I jaki fajny uśmiech do tego:)
Nabój i pocisk pistoletowy, nie do strzelby, rozmiar nie 2.5 cała tylko 11.3 mm, historyjka o Florydzie a zdjęcie z Australii
@seksistefan Owszem.Nabój jest pistoletowy. W dodatku największy pistoletowy kaliber o jakim słyszałem to .50 czyli pół cala. 2,5 cala to prawie 6,5 cm. Trochę dużo. I w sumie pieść drobniejszej kobiety ma mniej czasem.
@seksistefan To jest nabój do strzelby. Produkuje go firma OATH Ammo, nazywają to "fragmenting slug". Wygląda jak pistoletowy, bo robią go w rzadko spotykanej mosiężnej łusce, ale to pełne 12 ga. Takie łuski zresztą robi nie tylko OATH ale też na przykład brazylijski Magtech, do samodzielnej elaboracji. Inna sprawa że autorek galerii to rzeczywiście dekiel, bo wagomiar 12 to 18,5 mm czyli 0,73 cala. Pocisk osiąga 2,5 cala dopiero PO fragmentacji, a nie PRZED.
Faktycznie nie wiedziałem, że odwrotnością liczby 21978 to 87912... :) Fantastyka jak dla mnie :P
Francuzi muszą być tacy odważni. Przecięli kable w Wieży Eiffla!!! po prostu szacun. hehehe:P:P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 lutego 2016 o 9:43
Ciekawe te zdjęcie NY,nawet bym powiedział że malownicze
A co do melonów... na zdjeciu to akurat arbuzy :-P
@ekdar Arbuz to polska nazwa melona. Po angielsku np. watermelon
@andrewdemo napisze jeszcze raz bo widze ze moj komentarz zniknal ;-) Azbuz tak jak i melon to ta sama rodzina dyniowatych ale to nie ten sam gatunek, i ani arbuz nie jest melonem, ani cukinia ogorkiem mimo ze to ta sama rodzina ;-)
@andrewdemo napisze jeszcze raz bo widze ze moj komentarz zniknal ;-) Azbuz tak jak i melon to ta sama rodzina dyniowatych ale to nie ten sam gatunek, i ani arbuz nie jest melonem, ani cukinia ogorkiem mimo ze to ta sama rodzina ;-)
@ekdar Nie chcę się dochodzić, ale w języku polskim wiele rzeczy ma inne nazwy niż w angielskim przez co wywołuje to nie tyle zdziwienie co nieporozumienie. Ja idę do Lidla i kupuję pod wywieszką:"Honeydew Melon" żółty melon w kształcie jaja, "Melon Galia" zielony melon w kształcie piłki do siatkówki I "Watermelon" pod typowym dla nas "arbuzem" zwanym też najczęściej w krzyżówkach "kawonem". Dynia też nie nazywa się tu dynią lecz "pumpkin" a nie jest podobny do pompki, chociaż wygląda jak nadmuchany balon. Na dym mówi się tu "smouk", to chyba ze względu na smoki które musiały dymić gdy zionęły ogniem:)
Jak k@#$a pusta baryłka może być droższa od jej zawartości, jeżeli baryłka (w kontekście baryłki ropy) jest... miarą objętości, a nie jakimś zbiornikiem czy naczyniem. 1 baryłka = ok. 160 litrów.
@damager no moze byc ze pojemnik czy jak to nazwac sam w sobie jest drozszy od zawartosci. Porownujac jedynie koszt zawartosci a nie zawartosc + pojemnik
@true_xxxx 1. Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem. 2. Zastanów się nad tym. 3. Powtórz punkt 1. i punkt 2. dla pewności. 4. Przeczytaj swój komentarz. 5. Przemyśl swoje zachowanie. 6. Napisz komentarz jeszcze raz.
Podsumowanie tygodnia part 6768
@andrewdemo mimo ze arbuz i melon to rodzina dyniowatych to sa to inne gatunki i ani arbuz nie jest melonem, ani cukinia nie jest ogorkiem, ani patison nie jest dynia ;-)
@andrewdemo napisze jeszcze raz bo widze ze moj komentarz zniknal ;-)
Azbuz tak jak i melon to ta sama rodzina dyniowatych ale to nie ten sam gatunek,
i ani arbuz nie jest melonem, ani cukinia ogorkiem mimo ze to ta sama rodzina ;-)