Czekam na gównoburzę od ludzi, którzy nie mają szacunku do innych i będą pisali "ludzie są wyżej niż zwierzęta" lub "zwierzęta to tylko zwierzęta, nie zasługują na szacunek ludzi".
Ależ w naturze psa nie leży agresja. Psa można wyszkolić tak, aby był groźny, lub nie wychowywać, tylko być wobec niego agresywnym, wtedy można mówić o zagrożeniu ze strony czworonoga. Natomiast bez wychowania mogą być co najwyżej nieposłuszne, ale nigdy agresywne. U dzieciaka nigdy nic nie wiadomo.
@Kara21 Nie no, aż nie wiem, jak to skomentować XD Naprawdę nie potrafisz czytać? I nie znasz podstaw ortografii? I nie potrafisz wbić sobie do łba, że jeśli nie masz pojęcia o psach, nie powinnaś się nimi zajmować? Jeszcze śmiesz wyzywać mnie od głupich i słabych (wtf)? Powiem ci coś. Od paru lat jeżdżę z moimi psami na wystawy i wiesz co? Znam mnóstwo hodowców i właścicieli, którzy zmieszaliby cię z błotem, wyśmiali i spalili na stosie za takie herezje.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 marca 2016 o 20:17
@Kara21 Echhhh... W którym momencie napisałam, że kota można nauczyć szczekać? Behawioryzmem zajmuję się całe życie. Z psami mam nieustanny kontakt i ogromną wiedzę na ich temat, zarówno teoretyczną i praktyczną, mówię tu zarówno o kontakcie z yorkiem jak i bullterierem, husky czy amstaffem. A dziecinna to jesteś ty próbując na siłę udowodnić swoje racje, choć pieprzysz bez sensu. Reaguję tak, żeby coś dotarło do twojego małego móżdżku.
@Kara21 Nie widzę sensu dłużej ciągnąć tej dyskusji. Skomentuję to tylko jednym słowem: pieprzysz. Nie wypowiadaj się, jeśli nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz, bo wychodzi jedno wielkie pie*dolenie.
@Kara21 Ale o co ci chodzi? Próbujesz wmówić mi, że nie mam racji i podajesz z dupy wzięte argumenty, wyzywasz mnie od dzieciaczków i piesków a sama piszesz jak 10-latka. "Oh, patrzcie, jestem dorosła, wiem wszystko, a jak ktoś wie lepiej to jest niedorozwiniętym umysłowo dzieciaczkiem, które nie chce przyznać się do błędu, choć nigdzie nie popełniło błędu". Idź się lecz.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 marca 2016 o 17:59
Ogólnie powiem tak; wychowanie człowieka a psa to dwie, zupełnie inne sprawy. Nie będę tutaj wnikać jakoś szczególnie w relacjonowanie tych zjawisk, ale wiadomym jest, że psychika i ogół cech zachowawczych psa w dużej mierze zależy od całego procesu ewolycujnego. Niektóre rasy są o wiele bardziej wymagające od innych, przy czym i wykazują większą skłonność do agresji (tak, rasa sama z siebie również potrafi być "agresywna"; chodzi tutaj o tzw. "behavioral pattern".) Kluczem jest tutaj odpowiednie rozpoznanie cech danego zwierzęcia, i odpowiednie ich spożytkowanie za pomocą ćwiczeń. Oczywiście samo środowisko też ma swój wkład w kształtowanie jego zachowań; każdy psiak posiada swój własny charakter. Odpowiednie zaadresowanie tych wszystkich elementów w wychowywaniu podopiecznego jest na pewno dobrym krokiem naprzód.
@Kara21. Nie mam nic przeciwko temu że pies wyliże sobie jajka i dupę a później wyliże Ci twarz... Nie mam z tym problemu bo nie daje się lizać po twarzy. poza tym koty również liżą się po dupie i jajach i to więcej i częściej niż psy. Dzieci też są obrzydliwe, ciągle dłubią i też się drapią tam gdzie nie trzeba. Jakoś nie spotkałem się w sklepie żeby jakiś pies wył i rzucał się po podłodze bo właściciel nie chciał mu kupić zabawki albo ciastka....
Czekam na gównoburzę od ludzi, którzy nie mają szacunku do innych i będą pisali "ludzie są wyżej niż zwierzęta" lub "zwierzęta to tylko zwierzęta, nie zasługują na szacunek ludzi".
Ludzi! Demot ma na myśli ludzi! Zwierzęta są spoko, to my jesteśmy najstraszniejszym gatunkiem na tej planecie.
@zupak a wiesz czemu pies liże swoje jaja? jak byś mógł to też byś lizał. poza tym psy liżą tylko swojej jaja i dupę w przeciwieństwie do ludzi...
Ależ w naturze psa nie leży agresja. Psa można wyszkolić tak, aby był groźny, lub nie wychowywać, tylko być wobec niego agresywnym, wtedy można mówić o zagrożeniu ze strony czworonoga. Natomiast bez wychowania mogą być co najwyżej nieposłuszne, ale nigdy agresywne. U dzieciaka nigdy nic nie wiadomo.
@Kara21 Nie no, aż nie wiem, jak to skomentować XD Naprawdę nie potrafisz czytać? I nie znasz podstaw ortografii? I nie potrafisz wbić sobie do łba, że jeśli nie masz pojęcia o psach, nie powinnaś się nimi zajmować? Jeszcze śmiesz wyzywać mnie od głupich i słabych (wtf)? Powiem ci coś. Od paru lat jeżdżę z moimi psami na wystawy i wiesz co? Znam mnóstwo hodowców i właścicieli, którzy zmieszaliby cię z błotem, wyśmiali i spalili na stosie za takie herezje.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 marca 2016 o 20:17
@Kara21 Echhhh... W którym momencie napisałam, że kota można nauczyć szczekać? Behawioryzmem zajmuję się całe życie. Z psami mam nieustanny kontakt i ogromną wiedzę na ich temat, zarówno teoretyczną i praktyczną, mówię tu zarówno o kontakcie z yorkiem jak i bullterierem, husky czy amstaffem. A dziecinna to jesteś ty próbując na siłę udowodnić swoje racje, choć pieprzysz bez sensu. Reaguję tak, żeby coś dotarło do twojego małego móżdżku.
@Kara21 Nie widzę sensu dłużej ciągnąć tej dyskusji. Skomentuję to tylko jednym słowem: pieprzysz. Nie wypowiadaj się, jeśli nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz, bo wychodzi jedno wielkie pie*dolenie.
@Kara21 Ale o co ci chodzi? Próbujesz wmówić mi, że nie mam racji i podajesz z dupy wzięte argumenty, wyzywasz mnie od dzieciaczków i piesków a sama piszesz jak 10-latka. "Oh, patrzcie, jestem dorosła, wiem wszystko, a jak ktoś wie lepiej to jest niedorozwiniętym umysłowo dzieciaczkiem, które nie chce przyznać się do błędu, choć nigdzie nie popełniło błędu". Idź się lecz.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 marca 2016 o 17:59
Ogólnie powiem tak; wychowanie człowieka a psa to dwie, zupełnie inne sprawy. Nie będę tutaj wnikać jakoś szczególnie w relacjonowanie tych zjawisk, ale wiadomym jest, że psychika i ogół cech zachowawczych psa w dużej mierze zależy od całego procesu ewolycujnego. Niektóre rasy są o wiele bardziej wymagające od innych, przy czym i wykazują większą skłonność do agresji (tak, rasa sama z siebie również potrafi być "agresywna"; chodzi tutaj o tzw. "behavioral pattern".) Kluczem jest tutaj odpowiednie rozpoznanie cech danego zwierzęcia, i odpowiednie ich spożytkowanie za pomocą ćwiczeń. Oczywiście samo środowisko też ma swój wkład w kształtowanie jego zachowań; każdy psiak posiada swój własny charakter. Odpowiednie zaadresowanie tych wszystkich elementów w wychowywaniu podopiecznego jest na pewno dobrym krokiem naprzód.
@Kara21. Nie mam nic przeciwko temu że pies wyliże sobie jajka i dupę a później wyliże Ci twarz... Nie mam z tym problemu bo nie daje się lizać po twarzy. poza tym koty również liżą się po dupie i jajach i to więcej i częściej niż psy. Dzieci też są obrzydliwe, ciągle dłubią i też się drapią tam gdzie nie trzeba. Jakoś nie spotkałem się w sklepie żeby jakiś pies wył i rzucał się po podłodze bo właściciel nie chciał mu kupić zabawki albo ciastka....