Każdy polityk mający wystarczające oszczędności lub inne źródła dochodu powinien w celach PR-owych rozdać przynajmniej kilka swoich pensji. Jak widać, efekt murowany.
PR to PR środki na reklamę to cena 100x wyższa niż kilka pensji,wyjście na samarytanina poprawia notowania,albo jak tam chcesz to to nazwij....efekt,nie ważne co zrobiłeś,zapamiętają cię za to że oddałeś kilka pensji biednym.
Każdy polityk mający wystarczające oszczędności lub inne źródła dochodu powinien w celach PR-owych rozdać przynajmniej kilka swoich pensji. Jak widać, efekt murowany.
PR to PR środki na reklamę to cena 100x wyższa niż kilka pensji,wyjście na samarytanina poprawia notowania,albo jak tam chcesz to to nazwij....efekt,nie ważne co zrobiłeś,zapamiętają cię za to że oddałeś kilka pensji biednym.