@~LeBeau Rzeczą wiadomą jest iż pokazana zbroje ze skrzydłami jest raczej bardziej symboliczna niż dokładnym odzwierciedleniem zbroi z tamtego okresu. Jest to rekonstrukcja symboliczna wg. wyobrażenia i pewnych legend dotyczących husarii. Wiadomo dobrze, że skrzydła nie były używane przez husarzy w bitwie, a jak już to było to jedno przyczepione na siodle. Proszę więcej dystansu do demotywatorów i nie wszystko brać tak poważnie i literalnie 1:1. Dziękuję.
Czyli...chwila. Co znaczy "bardziej symboliczna" i "rekonstrukcja symboliczna wg. wyobrażenia i pewnych legend"? Nie wiedziano, jak właściwie wyglądał husarz, więc ktoś sobie wymyślił zbroję i po kłopocie? Dystans to jedno, ale podniecanie się jakimiś bzdurami to już co innego.
@Patriota_ Nie, nie jest symboliczna. Husaria używała skrzydeł, ale dla szpanu w walnych bitwach i na paradach. Sama zbroja bez skrzydeł oczywiście, ze była używana w bitwach. No przecież nie w zawodach pływackich.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 lipca 2016 o 19:07
Ze zbroją husarską był taki problem, że straciła ona w późniejszym okresie na wartości obronnej przez modę. Mianowicie pod koniec swego istnienia przeszli na lepiej wyglądająca zbroje łuskową.
Znowu jakieś dziecko naoglądało się obrazków "na necie" i to stanowi całą jego wiedzę o rynsztunku i wyglądzie Husarza (no sorry jest jeszcze Ogniem i Mieczem). Internauci mają się za takich mądrych, znają się na wszystkim a tak naprawdę to szkoda mówić.
To co jest na wysokości sutka to fragment pieca kuchennego opalanego węglem. Takim kółkiem regulowało się przepływ powietrza,a tym samym temperaturę w piekarniku.
Pozdrawiam miłośników husarii szczególnie w koncowym okresie, jako zespołom ślubnym i pogrzebowym tak by te były "na bogato".
Przestańcie debile szukać dumy w husarii. Afiszować wspaniałość dawnych dziejów. Co to kurde. To byli tacy sami ludzie jak my. Czy przez to, że ktoś wklei zdjęcie konia z piórami mamy czuć się dumni ? To jest puste.
Jeżeli wszyscy będą zakochani w tej historii i pewnego dnia jakaś grupa historyków powie, że husaria nigdy nie była polska tylko jakiegoś okupanta i że kłamano Polaków ? To co wtedy? To tylko taki przykład beznadziejności pokładania wielkiej dumy i nadzieii w symbolach.
Dzisiaj masz szansę być taki jaki w Twojej wyobraźni jest Rycerz. Tak.
Przepraszam, ale o ch*j wam się rozchodzi? Sami mądrzy (którzy ewidentnie się w temacie nie znają) albo strasznie nowocześni ("precz z patriotycznym ciemnogrodem! Tylko samoupodlenie!") Pokazana zbroja jest jak najbardziej prawidłową repliką zbroi husarskiej z okresu 1581-1673. Zdobiona, jak to było wówczas w modzie, z duża ilością folgowych elementów. A co do skrzydeł? Otóż nie ma co ślepo wierzyć "internetowym bustwom" które przedstawiają swoje objawienia, tylko należy się zagłębić w materiał źródłowy. I nagle okazuje się, że źródła nie są zgodne i jednoznaczne, czy skrzydła były, i kiedy je stosowano. Jest wiele obrazów batalistycznych z okresu działania husarii, na których husaria jakoweś skrzydła posiada. Tak więc najpewniej nie wszyscy w chorągwi husarskiej mieli je przytroczone, tylko towarzysze nie pocztowi. Japończycy pieją z zachwytu nad swoimi samurajami, Francuzi dostają wzwodu na myśl o muszkieterach etc etc tylko u nas wmówiono ludziom, że duma ze swojej historii to coś wstydliwego...
Widzisz latwo sie krytykuje wiedze innych a swojej nie do konca posiada . Źródła sa zgodne co to skrzydel , te ktore widzimy tutaj sa skrzydlami paradnymi ylkk i wylacznie a co do skrzydel w czasie walki owszem wystepowaly ale raz ze mialy do metra dlugosci i nie wystawaly poza glowe dwa sporadyczna grupa husarzy ich stosowala trzy jesli juz byly w walce skrzydla to jedno cztery mocowane bylo do siodla a nie na plecach zbroi .A co do ostatniego zdania to w 100 % sie zgadzam
Ile jeszcze razy ten gość będzie dostawał wzwodu po wrzuceniu wyimaginowanego obrazu formacji wojskowej, dobrej tylko do walki ze wschodnimi zacofańcami i muszkieterami strzelającymi na oślep?
Czy teraz przypada rocznica jakiejś bitwy czy coś? Od trzech dni na glówną wchodzi jeden demot o husarii. I w ogóle to po kilka identycznych demotów trafia tu zawsze w każdym miesiącu. Nie wiem jaki jest sens dawać na główną w kółko to samo. Już nawet nie wspominam o wychwalaniu chlania, piąteczkach, poniedziałkach i niedzielnym kacu, które trafiają tu bardzo regularnie.
Od trzech dni? Chyba od trzech lat. To taki tutejszy, demotowy zwyczaj: cykliczne sikanie po nogach ze szczęścia, bo husaria i w ogóle co ty my kiedyś nie byliśmy, jacy wielcy, jacy potężni, ach jak się nas wszyscy bali. To daje pseudopatriotom +50 do ego, a nawet +75, jeśli jest połączone z prostackim i nie do końca zgodnym z historią stwierdzeniem "husaria walczyła z Arabami, my nie lubimy Arabów, husaria była fajna". Taka moda, jak na żołnierzy wydętych albo jęczenie o dostęp do broni.
Ta. W ataku husarze masowo używali paradnych skrzydeł.
@~LeBeau Rzeczą wiadomą jest iż pokazana zbroje ze skrzydłami jest raczej bardziej symboliczna niż dokładnym odzwierciedleniem zbroi z tamtego okresu. Jest to rekonstrukcja symboliczna wg. wyobrażenia i pewnych legend dotyczących husarii. Wiadomo dobrze, że skrzydła nie były używane przez husarzy w bitwie, a jak już to było to jedno przyczepione na siodle. Proszę więcej dystansu do demotywatorów i nie wszystko brać tak poważnie i literalnie 1:1. Dziękuję.
Czyli...chwila. Co znaczy "bardziej symboliczna" i "rekonstrukcja symboliczna wg. wyobrażenia i pewnych legend"? Nie wiedziano, jak właściwie wyglądał husarz, więc ktoś sobie wymyślił zbroję i po kłopocie? Dystans to jedno, ale podniecanie się jakimiś bzdurami to już co innego.
@Patriota_ Nie, nie jest symboliczna. Husaria używała skrzydeł, ale dla szpanu w walnych bitwach i na paradach. Sama zbroja bez skrzydeł oczywiście, ze była używana w bitwach. No przecież nie w zawodach pływackich.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 lipca 2016 o 19:07
Ze zbroją husarską był taki problem, że straciła ona w późniejszym okresie na wartości obronnej przez modę. Mianowicie pod koniec swego istnienia przeszli na lepiej wyglądająca zbroje łuskową.
Gdyby nie skrzydła to rzeczywiście byłaby to zbroja husarska.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 maja 2016 o 12:27
@Boberst97 ta, ale nie używana w bitwie tylko przy jakichś uroczystościach np pogrzebach
@tomkosz Być może, ale ja czytałem że zbroje bojowe też były bogato zdobione. Aczkolwiek mogę się mylić.
@tomkosz Na pogrzebach (poza pogrzebami wojskowymi) to husaria w kontuszach była.
Znowu jakieś dziecko naoglądało się obrazków "na necie" i to stanowi całą jego wiedzę o rynsztunku i wyglądzie Husarza (no sorry jest jeszcze Ogniem i Mieczem). Internauci mają się za takich mądrych, znają się na wszystkim a tak naprawdę to szkoda mówić.
To co jest na wysokości sutka to fragment pieca kuchennego opalanego węglem. Takim kółkiem regulowało się przepływ powietrza,a tym samym temperaturę w piekarniku.
Pozdrawiam miłośników husarii szczególnie w koncowym okresie, jako zespołom ślubnym i pogrzebowym tak by te były "na bogato".
Przestańcie debile szukać dumy w husarii. Afiszować wspaniałość dawnych dziejów. Co to kurde. To byli tacy sami ludzie jak my. Czy przez to, że ktoś wklei zdjęcie konia z piórami mamy czuć się dumni ? To jest puste.
Jeżeli wszyscy będą zakochani w tej historii i pewnego dnia jakaś grupa historyków powie, że husaria nigdy nie była polska tylko jakiegoś okupanta i że kłamano Polaków ? To co wtedy? To tylko taki przykład beznadziejności pokładania wielkiej dumy i nadzieii w symbolach.
Dzisiaj masz szansę być taki jaki w Twojej wyobraźni jest Rycerz. Tak.
Przepraszam, ale o ch*j wam się rozchodzi? Sami mądrzy (którzy ewidentnie się w temacie nie znają) albo strasznie nowocześni ("precz z patriotycznym ciemnogrodem! Tylko samoupodlenie!") Pokazana zbroja jest jak najbardziej prawidłową repliką zbroi husarskiej z okresu 1581-1673. Zdobiona, jak to było wówczas w modzie, z duża ilością folgowych elementów. A co do skrzydeł? Otóż nie ma co ślepo wierzyć "internetowym bustwom" które przedstawiają swoje objawienia, tylko należy się zagłębić w materiał źródłowy. I nagle okazuje się, że źródła nie są zgodne i jednoznaczne, czy skrzydła były, i kiedy je stosowano. Jest wiele obrazów batalistycznych z okresu działania husarii, na których husaria jakoweś skrzydła posiada. Tak więc najpewniej nie wszyscy w chorągwi husarskiej mieli je przytroczone, tylko towarzysze nie pocztowi. Japończycy pieją z zachwytu nad swoimi samurajami, Francuzi dostają wzwodu na myśl o muszkieterach etc etc tylko u nas wmówiono ludziom, że duma ze swojej historii to coś wstydliwego...
Widzisz latwo sie krytykuje wiedze innych a swojej nie do konca posiada . Źródła sa zgodne co to skrzydel , te ktore widzimy tutaj sa skrzydlami paradnymi ylkk i wylacznie a co do skrzydel w czasie walki owszem wystepowaly ale raz ze mialy do metra dlugosci i nie wystawaly poza glowe dwa sporadyczna grupa husarzy ich stosowala trzy jesli juz byly w walce skrzydla to jedno cztery mocowane bylo do siodla a nie na plecach zbroi .A co do ostatniego zdania to w 100 % sie zgadzam
Przecież to zbroja jeźdzca lechickiego z 5 w n.e.
Ile jeszcze razy ten gość będzie dostawał wzwodu po wrzuceniu wyimaginowanego obrazu formacji wojskowej, dobrej tylko do walki ze wschodnimi zacofańcami i muszkieterami strzelającymi na oślep?
wyimaginowany to najwyrazniej ty jestes
Czy teraz przypada rocznica jakiejś bitwy czy coś? Od trzech dni na glówną wchodzi jeden demot o husarii. I w ogóle to po kilka identycznych demotów trafia tu zawsze w każdym miesiącu. Nie wiem jaki jest sens dawać na główną w kółko to samo. Już nawet nie wspominam o wychwalaniu chlania, piąteczkach, poniedziałkach i niedzielnym kacu, które trafiają tu bardzo regularnie.
Od trzech dni? Chyba od trzech lat. To taki tutejszy, demotowy zwyczaj: cykliczne sikanie po nogach ze szczęścia, bo husaria i w ogóle co ty my kiedyś nie byliśmy, jacy wielcy, jacy potężni, ach jak się nas wszyscy bali. To daje pseudopatriotom +50 do ego, a nawet +75, jeśli jest połączone z prostackim i nie do końca zgodnym z historią stwierdzeniem "husaria walczyła z Arabami, my nie lubimy Arabów, husaria była fajna". Taka moda, jak na żołnierzy wydętych albo jęczenie o dostęp do broni.
Mam pytanie do nowopatriotów : Czy długo jeszcze będziecie lizać sobie jajka ?
hahahaha jaranie się wojną. co za amoralność
Na pewno widziałeś walczącego husarza, więc wiesz, o czym mówisz i masz porównanie.
Podobno od przodu była tak zjawiskowa, że oglądający kończyli wdeptani w błoto i to dosłownie, ale nie była to tylko kwestia wyglądu.